Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Po przeporwadzce (Boże daj w tym roku) planujemy zakupić pieska (Nowofunland szczeniak)

Zmienisz zdanie, jak założysz ogród.

Aha, dodatkowo jakiś bejsbol pod łóżkiem się przyda
byle Tobie, a nie złodziejowi

Myślałem o broni i jak już się zdecyduję na broń to tylko pistolet na kulki gumowe - nie zabijesz tym drania ale porządnie obtłuczesz - nie ma szans że będzie w stanie podejść.

Zamiast pistoletu na kulki kup sobie konewkę, efekt na złodzieja podobny (nie zabijesz tym drania, ale porządnie zmoczysz - nie ma szans, że będzie w stanie podejść - pójdzie do domu przebrać się w suche) a dodatkowo w dni "pokoju" przyda ci się do podlewania kwiatków

 

fajnym rozwiązaniem może być w przyapdku naruszenia strefy wewnątrz domu zapalenie się wszystkich świateł w środku i na zewnątrz :) .

No, bardzo fajnym. W końcu złodziej nie będzie musiał już szukać kontaktu albo mordować się z latarką i od razu rozezna się w sytuacji i zobaczy gdzie leży złoto, bejsbol i czy już się pojawiasz na schodach z konewką, czy nie. No chyba, że oprócz świateł włączą się też tryskacze przeciwpożarowe, wtedy napewno pójdzie do domu przebrać się w suche.

 

Oczywiście jaja se robię. Ale konludując powiem tylko, nie ma się co napinać i przesadzać. Monitoring wystarczy. Podejrzewam, że większość ludzi (o ile nie ćwiczy kung-fu) nie będzie miała ochoty stanąć na bosaka, w piżamielać przed 3-ma oprychami, żeby ich lać bejsbolem, strzelać w nich gumkami, czy nawet razić prądem.

  • Odpowiedzi 109
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

myślę, ze kazdy sposób nietypowy działania alarmu nawet dość prostego, niepowtarzalny potrafi być skuteczny.... a z drugiej strony jak chcą wejść... to niestety, jesteśmy skazani na porażkę..... co mi z bejsbola. broni ostrej lub gumowej ew. gazowej jak rozpylą jakiś gaz, czy inne świństwo?/

ja - noszę fiolkę cyjanku pod językiem i gotowy jestem rozgryźć ją w każdej chwili

jest okej, tylko strasznie trzeba uważać podczas obiadu, a już napewno nie wolno jeść i mówić jednocześnie

Myślałam, że będę sie bała w nowym domu. A tymczasem mam całkowite poczucie bezpieczeństwa. Mieszkam wśród ludzi, których znam a w dodatku przy dość uczęszczanej przez zmotoryzowanych, rowerzystów i pieszych drodze. Czyli nie na odludziu. Poza tym mam w domu trzech dorosłych silnych facetów. Psa nie posiadam i nie zamierzam żadnego hałaśnika, śmierdziela oraz niszczyciela ogrodu oraz sobie fundować. Dopiekły mi psy w bloku. Oby przyszli sąsiedzi psami się nie obstawili :evil: Alarm w czasie nieobecności domowników jest pożądany i na nim poprzestaniemy. Na noc spuszczamy żaluzje, jakby coś się działo - hałas nas obudzi .
Po przeporwadzce (Boże daj w tym roku) planujemy zakupić pieska (Nowofunland szczeniak)

Zmienisz zdanie, jak założysz ogród.

Aha, dodatkowo jakiś bejsbol pod łóżkiem się przyda
byle Tobie, a nie złodziejowi

Myślałem o broni i jak już się zdecyduję na broń to tylko pistolet na kulki gumowe - nie zabijesz tym drania ale porządnie obtłuczesz - nie ma szans że będzie w stanie podejść.

Zamiast pistoletu na kulki kup sobie konewkę, efekt na złodzieja podobny (nie zabijesz tym drania, ale porządnie zmoczysz - nie ma szans, że będzie w stanie podejść - pójdzie do domu przebrać się w suche) a dodatkowo w dni "pokoju" przyda ci się do podlewania kwiatków

 

fajnym rozwiązaniem może być w przyapdku naruszenia strefy wewnątrz domu zapalenie się wszystkich świateł w środku i na zewnątrz :) .

No, bardzo fajnym. W końcu złodziej nie będzie musiał już szukać kontaktu albo mordować się z latarką i od razu rozezna się w sytuacji i zobaczy gdzie leży złoto, bejsbol i czy już się pojawiasz na schodach z konewką, czy nie. No chyba, że oprócz świateł włączą się też tryskacze przeciwpożarowe, wtedy napewno pójdzie do domu przebrać się w suche.

 

Oczywiście jaja se robię. Ale konludując powiem tylko, nie ma się co napinać i przesadzać. Monitoring wystarczy. Podejrzewam, że większość ludzi (o ile nie ćwiczy kung-fu) nie będzie miała ochoty stanąć na bosaka, w piżamielać przed 3-ma oprychami, żeby ich lać bejsbolem, strzelać w nich gumkami, czy nawet razić prądem.

 

Dla mnie każdy sposób jest dobry na obronę "mojego domu" - jeżeli chodzi o bezpieczeństwo mojej rodziny to idę na całego i jak trzeba będzie to oprócz bejsbola wymyślę coś jeszcze.

Nie można wyjść z założenia że oprych jak chce to wejdzie i nie ma na to rady - to jest chore; przecież to on powinien się bać że może nie wyjść cało po takim włamie.

ja w każdym razie zamierzam zrobić wszystko co możliwe aby czuć się bezpiecznie i aby w razie czego mieć się czym bronić.

 

co do pistoletu na gumowe kule - policja używa podobnej bronii do ropzędzania demonstacji i jak już mogłeś nie raz zobaczyć nie jest to taka delikatna broń.

 

włączanie świateł w całym domu i ogrodzie + syrena ma działać odstraszająco - i uwierz mi tak właśnie jest.

 

... a duży piechol to podstawa - na pewno działa odstraszając i mam pewność że w ciągu dnia (i nocy mam nadzieję) żaden luj nie wlezie mi do domu :wink:

 

[/u]

ta strzelba na gumowe kule, której policja używa do rozpędzania demonstracji, to normalna broń palna, tylko kule specjalne

niczego takiego raczej sobie bez pozwolenia nie kupisz

myślałem, że piszesz o jakimś air-soft-gunie na kulki z tworzywa

paintball w domu :roll:

 

jak się ma dzieci w domu, to trzymanie giwery pod poduszką odpada. Za duże ryzyko.

 

 

a może zapadnia pod każdym oknem :roll:

... i drzwiami - przyda się podczas wizyty np teściowej :D

Aha, dodatkowo jakiś bejsbol pod łóżkiem się przyda :roll: .

Myślałem o broni i jak już się zdecyduję na broń to tylko pistolet na kulki gumowe ... .

 

A ja sobie tak naiwnie myślę że primo - złodziej czy bandyta nie wchodzi ot tak tylko wcześniej obserwuje, secundo - nie chodzi o to żeby go zabić tylko żeby nie przyszedł w ogóle.

 

Po co Wam giwera pod łóżkiem ?

Złoczyńca nic o niej nie będzie wiedział i oceni ryzyko po innych przesłankach, widocznych z zewnątrz:

1. "ogólna ocena" ofiary - groźny czy poczciwy

2. wywiad środowiskowy

3. samochód, ubranie, rodzaj pracy

4. Inne utrudnienia lub ułatwienia - monitoring, dzieci, wiek

a po drugiej stronie czekiwane korzyści.

 

decyzja bandyty o wejściu do domu to porażka sposobu ochrony. Nawet jesli przy tym zginie to domownik i tak ma przerąbane.

Ważniejsze jest żeby obserwując ofiarę nabrał przekonania że zginie bez względu na późniejsze konsekwencje dla domownika.

 

a zabić można i szpadlem.

 

pozdro

ta strzelba na gumowe kule, której policja używa do rozpędzania demonstracji, to normalna broń palna, tylko kule specjalne

niczego takiego raczej sobie bez pozwolenia nie kupisz

myślałem, że piszesz o jakimś air-soft-gunie na kulki z tworzywa

 

Jak się puści taką serię się przypadkiem nie trafi, to niezłe kongo może być w chałupie jak to się zacznie odbijać od ścian :D

taką kulką można delikwenta mocno uszkodzić, a wtedy rentę do końca zycia przyjdzie wypłacać................. :roll:

nie wiem, czy nie lepiej iść w kierunku unicestwienia napastnika 8)

Wiecie co mowice ze mieszkaliscie w bloku i czuliscie sie bezpieczniej. U mojej panny w bloku goscia mieszkajacego na 3 pietrze wyprowadzili w bialy dzie. jakos nikt nie zareagowa...zNiweczulica ludzka nie zna granic :)))
Tylko ciekawe jak wyglądają statystyki: ilość włamań, do których nie doszło dzięki biegającym wokół posesji psom w stosunku do ilości pogryzień

Statystyki statystykami, a rzeczywistość jest niestety nieco inna...

Przykład z ostatnich dni:

Kilkuletni dom w leśnej okolicy, ale przy głównej drodze (w Warszawie). Dwa psy biegające po terenie (Rotweiler i Owczarek Niemiecki!). Porządne ogrodzenie, trudne do przejścia "na szybko" (podmurówka, stalowe słupki, wypełnienie z zaostrzonych płaskowników spawanych prostopadle do poprzeczki - na sztorc). W domu rolety, za nimi okna zwykłe, system alarmowy z czujnikami kontaktronowymi na roletach, czujnikami kontaktronowymi w oknach, czujkami zbicia szyby i kilkoma wewnętrznymi czujkami ruchu.

 

Złodzieje potraktowali psy gazem (przez dwa dni dochodziły do siebie :-? ), weszli na teren, wyrwali łomem roletę na środku drzwi tarasowych (tak, aby nie naruszyć czujnika na rolecie). Następnie próbowali wyłamać drzwi tarasowe, ale nie dali rady, to zbili szybę (zwykłe szyby) i weszli do środka. Alarm zadziałał przy zbiciu szyby i mimo, iż przeraźliwie głośno wył na całą okolicę, to w cztery minuty złodzieje wyczyścili dom ze stosunkowo małych, ale cennych rzeczy i uciekli, zanim przyjechała ochrona (wg raportu Centrum Monitorowania, patrol przybył po pięciu minutach).

 

Dodam jeszcze, że zdarzenie miało miejsce około godziny 20 w trakcie transmisji meczu piłkarskiego. Sąsiadka zaniepokojona hałasami zadzwoniła do właścicieli obrabianego domu, a Ci czym prędzej udali się w kierunku domu.

 

Wnioski:

- psy nie są przeszkodą dla złodziei

- jeśli sąsiedzi alarmują nas o niepokojących zdarzeniach mających miejsce w naszym domu, to NATYCHMIAST dzwonimy do swojej agencji z żądaniem podjęcia natychmiastowej interwencji!!!

- w domu musi być solidnie zamocowany sejf (wydatek od 300 zł), w którym można przechowywać małe, cenne rzeczy i dokumenty

- rolety nie stanowią specjalnej przeszkody dla złodziei

- gdyby zamiast rolet były zamontowane szyby P2/P4 i czujki inercyjne, to alarm zadziałałby już przy pierwszym uderzeniu w szybę, zanim złodzieje by ją pokonali i weszli do środka, więc prawdopodobnie mając zbyt mało czasu, prawdopodobnie zrezygnowaliby z dalszych czynności...

 

a skąd masz takie dane? bo liczba włamań do mieszkań zwłaszcza w blokach tam gdzie są psy jest wyraźnie mniejsza

Nie można porównywać mieszkania w bloku do domu. Zupełnie różne warunki...

 

Ależ ludzie, jeżeli chcecie chronić mienie to tylko dobre UBEZPIECZENIE.

Ubezpieczenie nie chroni mienia, a jedynie częściowo rekompensuje straty...

 

 

Mieczu, dziękuję za dobre słowo

 

...że mój kod to 1234.

mieczu rozsądku, podajesz kod serwisowy/startowy do niektórych alarmów, przecież niektórzy zapominają go zmienić

Jeśli ktoś „zapomina” zmienić fabryczny kod, to jego problem. Ponad to kod serwisowy służy do programowania systemu, a nie do jego wyłączania.

 

że mój kod to 1234.

mieczu rozsądku, podajesz kod serwisowy/startowy do niektórych alarmów, przecież niektórzy zapominają go zmienić

 

u mnie serwisowy był 1470 :roll:

 

Jeden powszechnie znanych z kodów serwisowych Solidu...

 

paintball w domu :roll:

 

jak się ma dzieci w domu, to trzymanie giwery pod poduszką odpada. Za duże ryzyko.

Etam, co tu mówić o dzieciach... Ja kilkanaście lat temu zostawiłem w domu pistolet (nie miałem jeszcze dzieci, ale żona była w ciąży). Moja żona zainteresowała się pistoletem i "nie wiem, jak to się stało" strzeliła w ścianę... Dobrze, że to była broń gazowa, bo jak by była ostra, to jeszcze by zabiła sąsiada za ścianą...

 

... Złoczyńca nic o niej nie będzie wiedział i oceni ryzyko po innych przesłankach, widocznych z zewnątrz:

1. "ogólna ocena" ofiary - groźny czy poczciwy

2. wywiad środowiskowy

3. samochód, ubranie, rodzaj pracy

4. Inne utrudnienia lub ułatwienia - monitoring, dzieci, wiek

a po drugiej stronie czekiwane korzyści.

Właśnie m. in. dlatego jestem ogolony prawie na łyso i jeżdżę czarnym BMW... :lol: :lol: :lol:

IMHO w 100% w żaden sposób nie da sie ochronić tak rodziny (porwą na ulicy) jak i domu. Drzwi, rolety i okna antywłamaniowe ? Żadna przeszkoda... wystarczy zwykły młotek 0.5 kg... Pies ? No problem... można uśpić lub potraktować śrutem... Mój sposób to czujki w domu i na zewnątrz domu ! ... czułość ustawiona na ok 10 metrów... alarm wyje jeszcze zanim złodziej dotrze do domu... działa odstraszająci i cała okolica o tym wie bo czasami alarm jest aktywowany przez szybką ciężarówkę... profilaktyka rządzi ! :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...