TS147 03.08.2006 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 rozumiem was. ja jednak jestem z krwi i kości wrocławski mieszczuch i to pochodzeniem z Karłowic... ale myślę o chrząstawie, więc też już bardziej takie wiejskie klimaty. jesteś chyba jednak pierwszą kobietą jaką znam, która przeprowadza się teściowej pod nos Ja szukając działki również byłem w Chrząstawie Wielkiej /Małej. Wioseczki bardzo ładne, fajny lasek, tylko ten dojazd . Niestety pracuję w części zachodniej miasta (strzegomska). Co gorsza planowane obwodnice wiele nie pomogą w dojeździe z tego miejsca (pomogą tylko jeśli ktoś jedzie w kierunku Bielan lub Psiego Pola). Ale samo miejsce śliczne. Pzdr. p.s. Tak btw też przez kilkanaście lat mieszkałem na Karłowicach - super miejsce . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila79 03.08.2006 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 No nie całkiem pod nosem teściowej bo W Borku Strzelińskim zjeżdza się w zupełnie odwrotne strony i dzieli nas 10 km.ale fakt na teściową nie narzekam, to bardzo rzeczowa osoba i nie można na nią narzekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 03.08.2006 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Do TS147: Nie będzie tak źle ze Strzegomską. Z okolic Dobrzykowic w 2-3min jesteś obwodnicą w Siechnicach i tam możesz zjechać na obwodnicę śródmiejską. Jak zrobią klecińską to w 15min będziesz na Strzegomskiej. Możesz jechać z 15min obwodnicą do Bielan i wskoczyć na obwodnicę autostradową i zjechać koło lotniska lub na legnickiej. No i trzeca parspektywa to trasa czeska i wlot w Klecińską. Ja pracuję koło klecińskiej i z psiego pola jadę z pół godziny. Nie sądzę, aby było dłużej z okolic Dobrzykowic na strzegomską. Do Kamili: Pozazdrościć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TS147 03.08.2006 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Do TS147: Nie będzie tak źle ze Strzegomską. Z okolic Dobrzykowic w 2-3min jesteś obwodnicą w Siechnicach i tam możesz zjechać na obwodnicę śródmiejską... Tylko problem jest taki, ze jadąc najkrotsza droga przez Grunwaldzki jest to juz 28km . Jeśli zjadę na Siechnice lub przyszłą obwodnicę zrobi się z tego minimum 35, a to już sporo - tym bardziej ze trzeba liczyć x2 auta (ja i żona). Postawiłem sobie warunek, że działka ma być do 20km od Centrum, czyli 4-10km od rogatek. I dlatego wybiorę najprawdopodobniej (pomimo, że drożej ) Malin/Ligotę a nie Chrzastawę Wielką (w sumie oba miejsca są troche podobne - lasek, etc.). Chrzastawa ma/miała dla mnie jeszcze ten plus, ze domy buduje rownież deweloper - co przy małej ilosci pewnie byłoby pomocne. Pzdr, TS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Art-p 04.08.2006 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Mamy na oku działkę w Pęgowie, 2000m2 , blisko las, szkoła 800m, stacja kolejowa 1500m ( 20 min do Dw. Głównego). Wydaje się idealna. Co myślicie o Pęgowie? [/url] Moim zdaniem jest to jedno z lepszych miejsc na dom. Sam się buduję po drugiej stronie Wrocławia- ale mój przyjaciel mieszka koło Pęgowa i całe życie dojeżdzał do Wrocławia do szkoły, a potem do pracy najpierw PKS-em a potem autem i nie narzekał. Teraz akurat wyjechał do Angli ale z myślą żeby zarobić i zbudować dom w Pęgowie więc na pewno takie dojeżdzanie nie jest męczące a okolica piękna- i jeziorko jest;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 04.08.2006 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Odległość od centrum to na pewno to jest kwestia przyzwyczajenia. Aczkolwiek chyba wolę jechać 30km za miastem prędkością 90km/h i spalać 6l/100km niż 20km po mieście spalając 9l/100km. W pierwszym przypadku na 10 dojazdów (300km) spalę 18l,a w drugim przypadku na 10 dojazdów (200km) spalę także 18l i chyba auto na trasie się tak nie ekspoatuje jak na wrocławskich dzirach... No ale fakt te dojazdy mnie przerażają. Ligota i Malin nie są aż tak ładne, ale na pewno są Ładniejsze od południowych pól pszenicy. Koło Ligoty i Malina przejdzie droga ekspresowa S5. Latem trudno przejechać tamtą dróżką, nie mówiąc o zimie. Ludzie przy gruntowych drogach toną w błocie. Pisali listy do burmistrza, ale ten ich zlewał. Z tego co wiem, to szkoła w Krynicznie ma gimbusa, więc z dowozem dzieci do szkoły nie powinno być problemu, ale las od strony mailna i ligoty strasznie był zakrzaczony i zakomarzony jak ostatnio tam byłem. Ale w Malinie "na górce" mi się podobało - nie przeczę. Tylko jak pójdzie tam S5 to wszystko zepsuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia1719500858 08.08.2006 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 Szukam działeczki w Dobrzykowicach, Kamieńcu Wrocławskim lub w pobliskich miejscowościach, marzy mi się mały domek:). Bardzo prosze o pomoc, może macie jakieś namiary na sprzedajacych działki w tych okolicach?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 09.08.2006 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 gmina czernica - przetarg 04.09a ile chcesz na nie wydać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wisienki 09.08.2006 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Witam! To moj pierwszy wpis na forum Ale do rzeczy. My tez sie interesowalismy przetargiem w Czernicy, ale dowiedzilismy sie, ze te działki są na albo w poblizu pol irygacyjnych (czy cos takiego). To nas trochę zniechęciło. Poza tym na pwczesniejszym przetargu było po około pięciu chetnych na dzialkę. To chyba duzo. Ale znaleźliśmy inne dzialki w Dobrzykowicach. Obok powstającego tam osiedla budowanego przez defelopera. Jestesmy juz prawie zdecydowani, ale... Moze cos ktos wie wiecej o Dobrzykowicach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bolexim 09.08.2006 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 poza tragicznym dojazdem niewiele ale to chyba wiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 09.08.2006 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 No dojazd faktycznie nie jest ciekawy, a przedewszytkim wszystko się ciągnie przez wojnów rano 30-tką... mnie pół godziny do centrum nie zniechęca, bo nie często tam jeżdżę.tych działek jest więcej? jeśli tak to może podzielisz się jakimś namiarem na priva Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YennaM 09.08.2006 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 a mi sie marzy mała działka w Iwinach albo gdzieś na południe Wrocka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia1719500858 09.08.2006 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Moja druga połowa wpadła dzisiaj na plan zagospodarowania województwa dolnośląskiego, gdzie wskazane są tereny zalewowe. Niestety Dobrzykowice leżą w granicach terenów zalewowych. A tak marzyły mi sie Dobrzykowice Link do planu to: http://www.wbu.wroc.pl/INF/INFOR_OPR/PZPW/PZPWD_MAPA/pzpwd_mapa.htm Wizja chodzenia w gumowcach po domu trochę ostudziła nasz zapał do Dobrzykowic, ale nie zrażamy się szukamy dalej w innych miejscowościach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia1719500858 09.08.2006 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Mapa numer 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 10.08.2006 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Asia, ja przez prawie 30 lat mieszkałem we Wrocławiu na Karłowicach 200m od wału przeciwpowodziowego. Teren zalewowy na maksa... a jednak dom na Karłowicach to wydatek rzędu 1M zł!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia1719500858 10.08.2006 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Dzięki Mi5iak może rzeczywiście nie ma co popadać w panikę.Pozdrawiam i dalej szukam działeczki, ale z działkami coś kiepściuchno, byłam dzisiaj popytać w Nadolicach i okazuje się że to ostatnio towar deficytowy, ci którzy mieli sprzedać juz sprzedali i teraz czekają do nowego roku bo jeśli przekroczą jakaś kwotę ze sprzedazy (chyba 40 tys) działek to ponoć jakiś podatek muszą zapłacić. Nie bardzo wiem o co chodzi z tym podatkiem. Dalej szukam działki od 8 do 15 arów w Gminie Czernica. PS. Dowiedziałam się, że w Kamieńcu są do sprzedania 3 działki (ale nie na moja kieszen) 100 zł za m2. Pan który sprzedaje nazywa się chyba Szymanik, najlepiej pytać o niego w sklepie "SMAK". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polanka 11.08.2006 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2006 nie mówiąc o zakupach w hepermarkecie, wizytach w salonach meblowych, wożeniu dzieci na basen itp... no z basenem to nie trafiłeś, bo z Pęgowa jest bliżej na basen niż z Szewców. Oczywiście mowa o basenie w Brzegu Dolnym. Faktycznie z grubszymi zakupami to jest różnie, zazwyczaj trzeba dopłacić te parę złotych od granicy Wrocławia. W każdym razie mieszkamy od dwóch lat w Pęgowie i nie żałujemy. Ważniejsze jest sąsiedztwo - u nas na ulicy jest 19 działek i około 16 dzieci w wieku do 6 lat, i trafili się ludzie w miarę w podobnym wieku. Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 11.08.2006 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2006 Ja z Psirgo Pola mam 15min do aquaparku w Oleśnicy, ale to nie to samo co basen w mieście. Ja mieszkając w domku z dziadkami na Karłowicach miałem 10min na basen w SP50... jako dziecko nie wyobrażam sobie czekania na rodziców po pracy aż zawiozą mnie na basen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepe1719500688 11.08.2006 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2006 Ja z Psirgo Pola mam 15min do aquaparku w Oleśnicy, ale to nie to samo co basen w mieście. Ja mieszkając w domku z dziadkami na Karłowicach miałem 10min na basen w SP50... jako dziecko nie wyobrażam sobie czekania na rodziców po pracy aż zawiozą mnie na basen. Na tak, ale ja jako rodzic nie wyobrażam sobie w dzisiejszych realiach mojego dziecka jak samo zasuwa po mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 12.08.2006 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Po mieście nie, ale gdy pójście na basen jest równoważne z drogą do szkoły? Do szkoły i tak musi chodzić i w pewnym wieku rodzice już nie odprowadzają dziecka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.