nolinka 16.04.2007 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 Trochę skrót myślowy. Chodzi o to, że kupno działki to coś więcej niż oglądanie ogłoszeń w autogiełdzie i licytowanie się podbijając cenę jak coś w końcu się pojawi. A ja mysle, ze kupno dzialki, to po prostu kupno dzialki. I koniec. Rozne drogi prowadza do celu. I chyba najwazniejszy w tym wszystkim jest efekt? Nie ma co do tego dorabiać niepotrzebnej filozofii. A na autogieldzie rowniez zdarzaja sie perelki. Z tego co pamietam to Madgamile kupila z takiego wlasnie ogloszenia dzialke po atrakcyjnej cenie. I pewnie nie ona jedyna... Jak kupując działkę ludzie postawią się w sytuacji rolnika, jak z nim pogadają - będą wiedzieli dlaczego się nie ogłasza. Kiedy chcialam kupic dzialke, to jezdzilam, sprawdzalam, szukalam. Nie mialam czasu na stawianie sie "w sytuacji rolnika". Zalezalo mi na szybkim kupnie, a nie na obserwacji i analizach rynku nieruchomości. Jak postawią się w sytuacji ludzi, którzy muszą mieć dom, zrozumieją dlaczego tak przepłacają. Tym samym odpowiedzą sobie na pytanie które często idzie do mnie na priva - jak i gdzie szukać. No i znowu nie rozumiem. Te pana skróty myślowe sa bardzo zawile . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alexturka 16.04.2007 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 Witam! Jak w tamtym roku (dokladnie w maju) chcialam kupic dzialke 1500 mk w Wilczkow gmina Zorawina to rolnik chcial mi sprzedac za 50 zl mk. Na slowo czy mi troche obnizy cene, odpowiedzial w ten sposob cytuje:Ja mam co jesc a dzialki beda kosztowac 100 zl za mk (wtedy ten rolnik byl w trakcie przeksztalcania dzialki rolnej na budowlana).Rolnicy juz maja pelna swiadomosc wartosci ziemi. Zaznaczam,ze to nie bylo z zadnej autogieldy tylko z polecenia mojej kolezanki, ktora jest jego sasiadka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nolinka 16.04.2007 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 Zgadzam sie z podejciem mi5iak i paru innych dyskutantow. Przede wszystkim: - sensowny dom w cenie mieszkania nie istnieje (czyli z garazem, porzadnie wykonczony, o pow. ca 120 qm) - wiekszosci ludzi w Polsce (planujacych zakup dzialki) nie stac na wybudowanie domu. Ulegli atmosferze i... nagle znalezli sie w grupie spekulantow, zaczeli myslec (co mozna przeczytac i w tym watku), ze nie straca na zakupie dzialki, najwyzej potem sprzedadza ziemie i jeszcze zarobia. Szybko kupuja dzialke i potem nic z tego nie wynika, bo ich nie stac. Dzialka stoi a oni w koncu ja sprzedaja zarabiajac jak firmy. Ew. z rozpoczeta budowa bo na tyle bylo ich stac Dla mnie to sa jałowe gadki, z których kompletnie nic nie wynika. No może autor po napisaniu ma chociaz trochę lepsze samopoczucie... No bo i co ma wynikac? 1. To, ze kogos w chwili obecnej nie stac na budowe domu, nie znaczy chyba, ze przez cale zycie tak bedzie. Przeciez mozna zaczac budowe po 5, 10 czy 15 latach od kupna dzialki. Znam osobiscie ludzi, ktorzy na emeryturze postawili sobie domek na dzialce, ktora nabyli 20 lat wczesniej. 2. O spekulantach bylo calkiem niedawno. Nie bardzo pasuje mi tu to okreslenie do ludzi, ktorzy kupuja dla siebie jedna dzialeczke. Wielki mi spekulant, który dorobil sie sprzedajac ziemie o powierzchni (pewnie nie wiekszej) niz 15 ar. To sie ktos dorobi... Zrobi interes zycia po prostu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adriae 16.04.2007 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 Dla mnie to sa jałowe gadki, z których kompletnie nic nie wynika A co wynika z Pani postu? Sprobuje czegos poszukac... 1. wynika, ze spekulacja jest wtedy kiedy sprzedajemy z zyskiem dzialki, ktore zostaly zakupione pod budowe lecz jej nie zrealizowano, tylko wowczas kiedy jest to wiecej niz jedna, bo jak jest jedna to nie jest spekulacja 2. wynika, ze napisalam post o charakterze 'jalowek gadki', ktory poprawil mi samopoczucie bo niczego wiecej do dyskusji nie wniosl (nie wiem dlaczego mial mi poprawic samopoczucie, ale mam nadzieje, ze szanowna przedmowczyni wie) 3. wynika wreszcie to, ze jesli ktos dzisiaj kupuje dzialke choc nie stac go na budowe (a powinien ja rozpoczac w dwa lata a nie 20 czy 30), to absolutnie nie przyczynia sie do kreowania popytu na rynku, ani tez absolutnie nie odbiera szansy na wybudowanie sie komus, kto ma na to juz teraz pieniadze. Hmm... no teraz jak patrze, ile wynika z listu Pani 'nolinki', to istotnie, chowam sie w kacie ze wstydu w zwiazku z jalowa gadka, ktora zasunelam (to chyba pasuje do jalowej gadki) w poprzednim poscie. Moze ja po prostu nie rozumiem istoty forum? Pozdrawiam PS. To podziwiam Cie mi5iak, ja tak nie potrafie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 16.04.2007 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 ja już kilkakrotnie namawiałm Misiaka, zeby kupił wreszcie działkę bo będa coraz droższe:) (co nie Misiak? i mnie sie porpostu wydaje, co zreszta przyznaje Misiak, że tu nie chodzi o złapanie króliczka tylko o jego "gonienie" :> i nic w tym w sumie złego. ale ja równiez nie zgadzam się Misiaku z Twoimi wywodami, iz będzie taniej. choć pewną nadzieję daje czas 5 lat od uchwalenia Planu - wtedy o te 30% może można powalczyc kto to wie..... niemniej tendencja raczej idzie w górę....a po drodze mamy przejście na Euro.... fakt,spekulanci przenieśli się do Rumunii i Bułgarii (mówię o duzych spekulacjach) bo po co zarabiać 30% jak mozna 330%......ale nie liczyłabym na diametralne na spadki cen, ale to juz może powiedziec tylko kryształowa kula:> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JulianKowal 16.04.2007 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 Ceny ida w gore i to potrwa jeszce kilka lat, a potem wychamuje ale napewno nie spadne. W Polsce po wojnie wartosc ziemi byla sztucznie utrzymywana na samym dole i nic dziwnego ze teraz tak szybko rosnie .1997 roku proponowano mi kupno kilku chektarow na Wroclawskich Bielanach za 20 tys $ teraz takie pole kosztuje 2 miliony $ a moze i wiecej. Gdzie tu jest spadek cen ???..SPEKULACJA wielkie slowo inwestycja to lepiej , kazdy z nas gdyby mial troche extra kasy to by kupil ( ziemie , antyki ) aby zarobic i lepiej zyc, aby naszym dziecia bylo lepiej. Uciekalismy od KOMUNY a teraz wolnosc nazywamy spekulacja. Trzeba sie troche zastanowic co chcemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JulianKowal 16.04.2007 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 Niestety nie zainwestowalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pomaranczowymis 17.04.2007 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2007 Może nie rzucajmy gromów na tych nieszczęsnych "spekulantów", którzy zarabiają na wzroście cen, bo każdy chciałby na tym zarobić. Może nie jest to miłe patrzeć jak ceny rosną, ale jak to już zostało tutaj powiedziane, gdybyśmy sami mieli wolną gotówkę... Tak samo nie ma co odsądzać od czci i wiary ludzi, którzy kupują działkę a budują się za 20 lat, którzy to "zajmują innym miejsce". Cóż, tak to już jest że każdy robi to, co mu najbardziej pasuje i co mu się najbardziej opłaca . Gdybym miała teraz ziemię w dobrym miejscu na sprzedaż, też wolałabym ją sprzedać za fortunę niż oddać za grosze komuś, żeby się mógł wybudować, bo akurat ma taką potrzebę. A jeśli chodzi o wróżenie "co będzie", to każdy ma swoją teorię, a żadnej z nich nie można w tej chwili sprawdzić. Ja osobiście uważam że ceny ziemi będą rosnąć, zwłaszcza w okolicach dużych miast. Proponuję wrócić do bardziej konkretnej dyskusji, bo to forum istnieje po to żeby dzielić się informacjami i pomagać sobie, a nie po to żeby wdawać się w nierozstrzygalne spory... Pozdrowienia dla poszukujących Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JulianKowal 17.04.2007 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2007 Popieram - rada a nie klutnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dwutlenek 17.04.2007 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2007 Co do cen działek i faktycznie jałowej dyskusji, to życie pokaże. Wg mnie ceny dzialek nigdy nie spadna. Jedynie co moze spasc to wartosc dzialki, kiedy ludzie zaczna zarabiac wieksze pieniadze. Cena dzialki oczywiscie bedzie dalej rosla, ale byc moze, zarobki beda rosly szybciej. I kiedys 200 tys zl to bedzie relatywnie mniej niz obecnie 100 tys. Tak bylo w mojej sytuacji, kiedys mieszkania byly tansze ale nie mialem na to pieniedzy, teraz sa duzo drozsze ale juz moge sobie na nie pozwolic. ps wybaczcie brak polskich znakow, ale w trakcie pisanie przalaczylo mi sie oblozenie klawiatury ps2 wracajac do tej nieszczesnej spekulacji, to cos mi sie zdaje ze zostala usunieta z Kodeksu Karnego i nie jest juz przestepstwem. W sytuacji wolnego rynku juz nie ma szansy zaistnienia, to co mamy teraz, to jest normalne zarabianie na przewidywalnym wzroscie cen. ps3 z taka prawdziwa spekulacja jak kiedys, to mozemy miec niedlugo do czynienia przy materialach budowlanych *odpukac* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pomaranczowymis 17.04.2007 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2007 z taka prawdziwa spekulacja jak kiedys, to mozemy miec niedlugo do czynienia przy materialach budowlanych *odpukac* PUK PUK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 18.04.2007 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2007 ja już kilkakrotnie namawiałm Misiaka, zeby kupił wreszcie działkę bo będa coraz droższe:) (co nie Misiak? i mnie sie porpostu wydaje, co zreszta przyznaje Misiak, że tu nie chodzi o złapanie króliczka tylko o jego "gonienie" :> i nic w tym w sumie złego. ale ja równiez nie zgadzam się Misiaku z Twoimi wywodami, iz będzie taniej. choć pewną nadzieję daje czas 5 lat od uchwalenia Planu - wtedy o te 30% może można powalczyc kto to wie..... niemniej tendencja raczej idzie w górę....a po drodze mamy przejście na Euro.... fakt,spekulanci przenieśli się do Rumunii i Bułgarii (mówię o duzych spekulacjach) bo po co zarabiać 30% jak mozna 330%......ale nie liczyłabym na diametralne na spadki cen, ale to juz może powiedziec tylko kryształowa kula:> A no namawiałaś ... ale tak jak mówię. Nie muszę mieć działki. Więc jak znajdę już coś co mi się będzie bardzo podobało to kupię nawet za większą kasę. Trodno. Natomiast gonienie króliczka to jest to ))) Natomiast nie mówiłem o spadku cen w najbliższym okresie. Ale uważam, że działki będą rządziły się normalnymi prawami ekonomii co każdy inny produkt, więc gdzieś ta granica wzrostu też jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Adam12 18.04.2007 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2007 [Natomiast nie mówiłem o spadku cen w najbliższym okresie. Ale uważam, że działki będą rządziły się normalnymi prawami ekonomii co każdy inny produkt, więc gdzieś ta granica wzrostu też jest. Pewnie, że jest. Według firm analitycznych największe aglomeracje w Polsce ( poza Warszawą bo tam jeszcze drożej ) czyli Kraków, Wrocław, Poznań, Gdańsk w obszarach pod zakubowę jednorodzinną, w promieniu do 25 km mogą osiagnąć w ciągu najbliższych 5 lat poziom od 100 - 200 euro za m.kw. Znalazłem to w kilu artykułach min. w Pulsie Biznesu i Forbes. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owocelesne 19.04.2007 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 Kurcze Już byłam dogadana ze sprzedającym, już mieliśmy się umawiać na umowę u notariusza, już zaczęłam jeździć po zakładach energetycznych, gazowniach i innych, żeby wszystko sprawdzić i co???!!!! FACET SPRZEDAŁ DZIAŁKI KOMUŚ INNEMU!!! Dlaczego? Bo ten ktoś przyszedł do niego z gotówką w kieszeni. Jestem znowu w punkcie wyjścia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 19.04.2007 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 no ja już miałem tak 3 razy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michałki 19.04.2007 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 A nie wydaje Wam się że teraz są większe szanse na drogę S5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michałki 19.04.2007 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 Kurcze Już byłam dogadana ze sprzedającym, już mieliśmy się umawiać na umowę u notariusza, już zaczęłam jeździć po zakładach energetycznych, gazowniach i innych, żeby wszystko sprawdzić i co???!!!! FACET SPRZEDAŁ DZIAŁKI KOMUŚ INNEMU!!! Dlaczego? Bo ten ktoś przyszedł do niego z gotówką w kieszeni. Jestem znowu w punkcie wyjścia Współczuję bardzo!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalia Stanko 19.04.2007 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 - sensowny dom w cenie mieszkania nie istnieje (czyli z garazem, porzadnie wykonczony, o pow. ca 120 qm) We Wrocławiu w mojej dzielnicy mieszkania sprzedawane po 6.500 do wykończenia. Potrzebuje do zycia minimum 80m przestrzeni - to daje 520.000+wykończenie najskromniejsze 80.000 Za 600.000 napewno wybuduje sobie dom i to 180mkw Adriae, zapraszam na priv, mamy na wsi działke do sprzedania niedrogo 37 km od Wroc. piękne miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JulianKowal 19.04.2007 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 Teraz ceny pojda w gore, szczegulnie na polnoc od Wroclawia, w kierunku na Poznania.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TS147 20.04.2007 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 Teraz ceny pojda w gore, szczegulnie na polnoc od Wroclawia, w kierunku na Poznania.... No i jest to na co czeka chyba większość osób majacych działki/domy na połnocy - jest szansa na przyspieszenie budowy drogi S5 Wrocław - Poznań i jej budowa przed 2012rokiem (a nie przed 2017) . http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4074719.html Pozostaje trzymać kciuki aby rzeczywiscie to zrealizowali! Pzdr, TS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.