GRUPA Wrocławska - działki

[GrzeIwo]

Koniec wywodów - czas odpowiedzieć na kilka pytan

 

Witam . mam pytanie , czy ktoś ma rozeznanie ile treraz mogą kosztować działki nieuzbrojone w Chwałowicach ? (1500-2000m,kw)

pozdrawiam

 

50-75zł za m2 to realna cena. Te przy lesie nawet 80zł.

 

 

no nie żartuj,

znajoma kupowała we wrześniu ok 0,5h rolną IV klasy z wyłączoną produkcją rolną i z decyzją o przeznaczeniu na budownictwo - (wg studium) za 20zł.

to jakieś szaleństwo te skoki cen!

 

Ja w grudniu 2006 już płaciłem po 25 zł za metr i dobrze , że się za długo nie namyślałem z uwagi iż w styczniu 2007 u tego samego gościa od którego kupiłem ziemię były już po 45 zł za metr.

[klezmer]

Przymierzam się do działki w Nadolicach Wielkich. Sprzedający proponuje cenę 200zł / m2 brutto. Czy uważacie, że cane jest "realna" w obecnych warunkach?

[mi5iak]

Moje zdanie jest takie, że to chora cena. Ostatnio ktoś w Krzyżanowicach po tej cenie dostanie. Jeśli będziesz posiłkował się kredytem na 100% to będzie ciężko, bo nie dostaniejsz takiej wyceny. W marcu w dobrzykowicach na przetargu działki szły 100-130zł i zaraz potem pojawiły się za 200zł w ogłoszeniach.

 

Natomiast prawda jest taka, że jak masz szukać kilka miesięcy to za te kilka miesięcy może się okazać, że 200zł za m2 to była dobra cena. Myślę, że jak działka jest poniżej 10a i masz gotówkę to można pomyśleć, ale to nie jest super cena. Sprawdź jeszcze po ile facet tu ma: tel. 603133071. Ale to Nadolice Wielkie. Napisz na forum po ile już są.

 

Jeśli jeszcze chodzi o Nadolice Małe to nie polecam przy torach, bo tam będzie szła droga za parę lat zbiorcza. Już lepiej przy tej aktualnej szosie.

[mi5iak]

Moje zdanie jest takie, że to chora cena. Ostatnio ktoś w Krzyżanowicach po tej cenie sprzedawał (bliżej i lepsza komunikacja). Jeśli będziesz posiłkował się kredytem na 100% to będzie ciężko, bo nie dostaniejsz takiej wyceny. W marcu w Dobrzykowicach na przetargu działki szły 100-130zł i zaraz potem pojawiły się za 200zł w ogłoszeniach.

 

Natomiast prawda jest taka, że jak masz szukać kilka miesięcy to za te kilka miesięcy może się okazać, że 200zł za m2 to była dobra cena. Myślę, że jak działka jest poniżej 10a i masz gotówkę to można pomyśleć, ale to nie jest super cena. Sprawdź jeszcze po ile facet tu ma: tel. 603133071. Ale to Nadolice Wielkie. Napisz na forum po ile już są.

 

Jeśli jeszcze chodzi o Nadolice Małe to nie polecam przy torach, bo tam będzie szła droga za parę lat zbiorcza. Już lepiej przy tej aktualnej szosie.

[TS147]

A mnie już nic nie zdziwi. Wczoraj widziałem ogłoszenie odnośnie sprzedaży działek pod domki jednorodzinne w Malinie za 330zł/1m2 ...

 

Przecież jescze niedawno jak ktoś by mi powiedział taką cenę to jedyne słowo jakie by mi się nasuneło to "absurd"...

[mi5iak]

No i jest wiadomość która może spowodować drastyczny spadek cen gruntów za kilka miesięcy:

 

Rząd postanowił, że ziemie leżące w obrębie miast staną się działkami budowlanymi!. We Wrocławiu to około 13000 Ha czyli około 130tys 10arowych działek budowlanych: Oto źródło:

 

http://www.investmap.pl/index.php?a=news&id=1431

 

Ciekawe jak taka podaż w porównaniu do aktualnego popytu wpłynie na ceny?[/b]

[JulianKowal]

Czy ktos cos wie na temat drogi " S - 5 " ktoredy bedzie przebiegac, a moze stara bedzie odremontowana..

[_Adam12]

No i jest wiadomość która może spowodować drastyczny spadek cen gruntów za kilka miesięcy:

 

Rząd postanowił, że ziemie leżące w obrębie miast staną się działkami budowlanymi!. We Wrocławiu to około 13000 Ha czyli około 130tys 10arowych działek budowlanych: Oto źródło:

 

http://www.investmap.pl/index.php?a=news&id=1431

 

Ciekawe jak taka podaż w porównaniu do aktualnego popytu wpłynie na ceny?[/b]

 

 

Nie byłbym takim optimistą. Właściciele tych hektarów już zacierają ręce licząc zyski.

[mirax]

No i jest wiadomość która może spowodować drastyczny spadek cen gruntów za kilka miesięcy:

 

Rząd postanowił, że ziemie leżące w obrębie miast staną się działkami budowlanymi!. We Wrocławiu to około 13000 Ha czyli około 130tys 10arowych działek budowlanych: Oto źródło:

 

http://www.investmap.pl/index.php?a=news&id=1431

 

Ciekawe jak taka podaż w porównaniu do aktualnego popytu wpłynie na ceny?[/b]

 

 

Nie byłbym takim optimistą. Właściciele tych hektarów już zacierają ręce licząc zyski.

 

 

 

Zacierać mogą ale ktos to musi kupić ?- popyt określi cenę , poszukuję działkę od paru miesięcy ( okolice Trzebnicy ) . Ludzie często sami się wpędzają w maliny - widziałem przetarg na którym poszły działki po 80 pln/m2 gdzie za chwilę widziałem ogłoszenie ( parę kilimetrów dalej , też wieś ) bardzo ładne działki po 35 pln/m2. Ja sam mam umowę przedwstępną na zakup działki w Trzebnicy za 70/m2 i jest to uważam cena rozsądna gdzie jeszcze miesiąc temu ludzie się " zabijali" za działkami po 120/m2.

Wydaje mi się , ze rynek nieruchomości jest totalnie " nieuporządkowany " - jakieś "sponsorowane" artykuły w prasie , plotki ,emocje , obawy " że taniej nie będzie " etc... powoduje, ze rzeczywiście trudno podjąć dobrą decyzję. I jak to często bywa - w takiej mętnej rzeczywistości ktoś duzo zarobi a ktoś popłynie.

Jestem bardzo ciekawy jak to wszystko się zakończy

 

 

 

 

[/img]

[mi5iak]

O jak ja cię popieram bardzo!

Niestety oszołomy z nadmiarem gotówki zawyżają ceny, ale nie wierzę w permanantny wzrost, choć cena 200zł za m2 aż do 30km od rynku jest niestety realna, chyba, że coś się stanie z podażą tak jak powyższy artykuł sugeruje. IMO... narazie powoli ceny rosną ale już nie tak gwałtownie... na jesień się zatrzymają i pozostaną w miejscu przez 2-3 lata - może minimalnie spadną w dalszych mniej atrakcyjnych miejscowościach w których zostanioe wprowadzony PZP, ale cen poniżej 100zł za m2 raczej się nie spodziewam. Nie mniej jednak nadal nie wierzę w permanentny wzrost cen. W USA potrafiły spaść o połowę, w Polsce też kiedyś może się to stać.

 

PS. Dom na Florydzie 200m2, podwójny garaż, basen = $250.000 czyli 700tys zł. A niedawno kosztował $400tys.

[_Adam12]

PS. Dom na Florydzie 200m2, podwójny garaż, basen = $250.000 czyli 700tys zł. A niedawno kosztował $400tys.

 

 

To porównanie jest całkowicie nieadekwatne do rzeczywistości w Europie.

Pomijając kwestię lokalizacji, technologi domu i rynku nieruchomości w stanach.

Wiesz ile wynosi miesięcznie podatek za utrzymanie takiego domu ? Nie mam na myśli podatku stanowego tylko odpowiednik naszego od nieruchomości/gruntu.

Są miejsca na Florydzie gdzie nikt nie używa angielskiego ponieważ 99% ludności to Kubańczycy.

 

Tak czy inaczej zgadzam się z wami, że omawiana propozycja ustawy spowoduje zwiększenie liczby działek na rynku. Pytanie jest tyko jedno ( pojawiło się one również w artykule ) Kiedy i jak się zmienią PZP? Jak wiecie czeka nas fala zmian dotyczących autostrad, stadionów i tysiąca innych spraw z tym związanych. Urzędy będą miały całą masę pracy i całość może się ciągnąć latami.

[mi5iak]

PS. Dom na Florydzie 200m2, podwójny garaż, basen = $250.000 czyli 700tys zł. A niedawno kosztował $400tys.

 

 

To porównanie jest całkowicie nieadekwatne do rzeczywistości w Europie.

Pomijając kwestię lokalizacji, technologi domu i rynku nieruchomości w stanach.

Wiesz ile wynosi miesięcznie podatek za utrzymanie takiego domu ? Nie mam na myśli podatku stanowego tylko odpowiednik naszego od nieruchomości/gruntu.

Są miejsca na Florydzie gdzie nikt nie używa angielskiego ponieważ 99% ludności to Kubańczycy.

 

Tak czy inaczej zgadzam się z wami, że omawiana propozycja ustawy spowoduje zwiększenie liczby działek na rynku. Pytanie jest tyko jedno ( pojawiło się one również w artykule ) Kiedy i jak się zmienią PZP? Jak wiecie czeka nas fala zmian dotyczących autostrad, stadionów i tysiąca innych spraw z tym związanych. Urzędy będą miały całą masę pracy i całość może się ciągnąć latami.

 

Ale to są 3-5 letnie domy. A z tymi 99% to totalna nieprawda. Tam jest pełno amerykańskich emerytów. W Europie też kiedyś nieruchomości spadną tak jak mieszkania w Szwecji.

[TS147]

O jak ja cię popieram bardzo!

Niestety oszołomy z nadmiarem gotówki zawyżają ceny, ale nie wierzę w permanantny wzrost, choć cena 200zł za m2 aż do 30km od rynku jest niestety realna, chyba, że coś się stanie z podażą tak jak powyższy artykuł sugeruje. IMO... narazie powoli ceny rosną ale już nie tak gwałtownie... na jesień się zatrzymają i pozostaną w miejscu przez 2-3 lata - może minimalnie spadną w dalszych mniej atrakcyjnych miejscowościach w których zostanioe wprowadzony PZP, ale cen poniżej 100zł za m2 raczej się nie spodziewam...

 

Tylko zapominacie o jednej kwestii. Jak zaczynała się dyskusja na forum odnośnie cen działek w okolicach Wrocławia i tego czy dalej będą rosły, działki w Trzebnicy były po 30-35zł, w Szewcach, Pęgowie po 60-70zł, w Nadolicach 80zł-90zł, w Chrząstawie za 45-55zł, etc... Dzisiaj mówimy o cenach 2 razy wyższych i to zaledwie w ciągu 9 miesięcy. 100% wzrost. To chyba nawet mieszkania tyle w tak krótkim okresie nie zanotowały.

 

Analizując wzrost powinnismy brać pod uwagę % wzrost od tamtych cen. Aktualny trend cen będzie łatwiej ocenić za kilka miesięcy lub pod koniec roku, bo krótkookresowo różne cuda się mogą dziać (np z jednej strony Euro 2012 z drugiej artykuł który podałeś).

 

Także te "oszołomy", które kupiły działki bo chorych wydawałoby się 9 miesiecy temu cenach dzisiaj dopiero widzą chore ceny i ciekawe czy za rok znowu nie zdefiniujemy na nowo słowa "chore" .

 

Pzdr,

TS

[_Adam12]

Ale to są 3-5 letnie domy. A z tymi 99% to totalna nieprawda. Tam jest pełno amerykańskich emerytów. W Europie też kiedyś nieruchomości spadną tak jak mieszkania w Szwecji.

 

 

Tak się składa, że mam informację z pierwszej ręki. Moi znajomi dwa lata temu kupili dom na Florydzie i na bieżąco dostarczają mi podobne ciekawostki

 

Nie chcę wzbudzać agresji ale podstawowy problem przy kalkulacji spadku czy wzrostu cen jest punkt odniesienia. Co z tego, że ceny spadną o 20 % kiedy do tego czasu wzrosną z obecnego poziomu o 300% ?

Nic to nie zmieni bo i tak będzie wzrost ponad 200%.

[mi5iak]

Ja byłem osobiście i co prawda są dzielnice emigrantów, ale 99% to kity Ci znajomi wciskają

[annamar]

tak naprawde to chore sa wasze zarobki a nie ceny dzialek ...

rynek sam ustala sobie ceny i skoro takie sa to znaczy ze takie wlasnie maja byc ... jedynie wasze pensje sa zalosne i w tej sytuacji plujecie i wyzywacie na tych ktorzy zarabiaja normalnie i kupuja ziemie bo ich na to stac.

spojrzcie prawdzie w oczy ... jestesicie biedni ... a jak jest sie biednym to trzeba sobie wymyslic filozofie i sie samemu oklamywac ze tak naprawde nie potrzeba wam domu z dzialka a wystarczy mieszkanie w przytulnym bloku w jednej z klitek ...w bloku ktory tak naprawde przypomina brudne i obdrapane slamsy ...

naprawde nie rozumiem pogardy do ludzi z kasa, ktora bije z niektorych wypowiedzi

 

 

co do tego ze niby dzialki beda tanialy bo bedzie ich wiecej na rynku ...BZDURA !

kto powiedzial ze wlasciciel bedzie sprzedawal cala ziemie ? po co mu kasa ?

ze niby co , sprzeda ziemie a kase wlozy do banku na lokate ?

nie

sprzeda tyle ile bedzie potrzebowal kasy ....reszta bedzie czekala na dzieci, wnuki i prawnuki ...w postaci ziemi

 

wiec przestancie sie sami oszuakiwac i albo masz kase i kupujesz dzialkie ktora ci sie podoba albo jestes biedakiem i mieszkasz w cuchnacym bloku.

[asmic85]

Poradżcie.pliiiissss

Szukam działki w okolicach Oleśnicy. Budować się nie zamierzam w przeciągu kilku lat więc się nie pali, a m.in. że w to, że działki stanieją nie wierzę, to szukam już teraz. Znalazłam sympatyczne miejsce w Krzeczynie ( 6 km od Oleśnicy) właściciele mają ~30 arów i chcą to podzielić na mniejsze 10-12 a. Niestety wieś nie ma planu zagospodarowania przestrzennego i to trochę potrwa. Facet raczej ślamazarny, do tego nie wie ile za to może chcieć. Podczas pierwszej rozmowy powiedział że około 40-50 tyś. Tom sie ucieszyła. Jak się spytałam 2 raz (miesiąc póżniej) to już podrapał się tylko po głowie i nic nie powiedział. Wyglądało tak jakby miał ochotę podnieść cenę.Decyzja o warunkach zabudowy to kwestia kilku miesięcy no i wtedy może mieć już zupełnie inne zdanie. Wieś jest ładnie położona nowe domy dopiero się budują (ale działek zostało mało) reszta to po prostu gospodarstwa, więc sama w sobie piękna nie jest. Parę domów dalej ludzie mają 5 ha i podzieli li to na działki 30 arów i chcą za nie........100 zł/m. Toż to zwykłe pole!!!!!!!! Kurczę, 300 tyś za pole....wrrr. Jak nasz sprzedawca zwącha dokładnie po ile grunt chodzi to mi może zaśpiewać dwa razy tyle. bu. Jutro jadę do Nieciszowa zobaczyć działkę 11 arów za 80 zł/m. Czyli nie najgorzej...Wszystkie media pod nos.Ładna nowa zabudowa.Lepszy dojazd.Dużo jeszcze innych......tyle że mnie jakoś bardziej ciągnie do zalesionego Krzeczyna....Czy jest sens czekać na decyzję? Czy brać co jest?(Nie wykluczam że wrócę zachwycona tą 2 działką bo jej jeszcze nie widziałam ale okolice już znam).

[asmic85]

Poradżcie.pliiiissss

Szukam działki w okolicach Oleśnicy. Budować się nie zamierzam w przeciągu kilku lat więc się nie pali, a m.in. że w to, że działki stanieją nie wierzę, to szukam już teraz. Znalazłam sympatyczne miejsce w Krzeczynie ( 6 km od Oleśnicy) właściciele mają ~30 arów i chcą to podzielić na mniejsze 10-12 a. Niestety wieś nie ma planu zagospodarowania przestrzennego i to trochę potrwa. Facet raczej ślamazarny, do tego nie wie ile za to może chcieć. Podczas pierwszej rozmowy powiedział że około 40-50 tyś. Tom sie ucieszyła. Jak się spytałam 2 raz (miesiąc póżniej) to już podrapał się tylko po głowie i nic nie powiedział. Wyglądało tak jakby miał ochotę podnieść cenę.Decyzja o warunkach zabudowy to kwestia kilku miesięcy no i wtedy może mieć już zupełnie inne zdanie. Wieś jest ładnie położona nowe domy dopiero się budują (ale działek zostało mało) reszta to po prostu gospodarstwa, więc sama w sobie piękna nie jest. Parę domów dalej ludzie mają 5 ha i podzieli li to na działki 30 arów i chcą za nie........100 zł/m. Toż to zwykłe pole!!!!!!!! Kurczę, 300 tyś za pole....wrrr. Jak nasz sprzedawca zwącha dokładnie po ile grunt chodzi to mi może zaśpiewać dwa razy tyle. bu. Jutro jadę do Nieciszowa zobaczyć działkę 11 arów za 80 zł/m. Czyli nie najgorzej...Wszystkie media pod nos.Ładna nowa zabudowa.Lepszy dojazd.Dużo jeszcze innych......tyle że mnie jakoś bardziej ciągnie do zalesionego Krzeczyna....Czy jest sens czekać na decyzję? Czy brać co jest?(Nie wykluczam że wrócę zachwycona tą 2 działką bo jej jeszcze nie widziałam ale okolice już znam).

[mirax]

tak naprawde to chore sa wasze zarobki a nie ceny dzialek ...

rynek sam ustala sobie ceny i skoro takie sa to znaczy ze takie wlasnie maja byc ... jedynie wasze pensje sa zalosne i w tej sytuacji plujecie i wyzywacie na tych ktorzy zarabiaja normalnie i kupuja ziemie bo ich na to stac.

spojrzcie prawdzie w oczy ... jestesicie biedni ... a jak jest sie biednym to trzeba sobie wymyslic filozofie i sie samemu oklamywac ze tak naprawde nie potrzeba wam domu z dzialka a wystarczy mieszkanie w przytulnym bloku w jednej z klitek ...w bloku ktory tak naprawde przypomina brudne i obdrapane slamsy ...

naprawde nie rozumiem pogardy do ludzi z kasa, ktora bije z niektorych wypowiedzi

 

 

co do tego ze niby dzialki beda tanialy bo bedzie ich wiecej na rynku ...BZDURA !

kto powiedzial ze wlasciciel bedzie sprzedawal cala ziemie ? po co mu kasa ?

ze niby co , sprzeda ziemie a kase wlozy do banku na lokate ?

nie

sprzeda tyle ile bedzie potrzebowal kasy ....reszta bedzie czekala na dzieci, wnuki i prawnuki ...w postaci ziemi

 

wiec przestancie sie sami oszuakiwac i albo masz kase i kupujesz dzialkie ktora ci sie podoba albo jestes biedakiem i mieszkasz w cuchnacym bloku.

 

 

 

Wyluzuj chłopie bo Ci od nadmiaru tej kasy żyłka szczeli :)

[mirax]

Poradżcie.pliiiissss

Szukam działki w okolicach Oleśnicy. Budować się nie zamierzam w przeciągu kilku lat więc się nie pali, a m.in. że w to, że działki stanieją nie wierzę, to szukam już teraz. Znalazłam sympatyczne miejsce w Krzeczynie ( 6 km od Oleśnicy) właściciele mają ~30 arów i chcą to podzielić na mniejsze 10-12 a. Niestety wieś nie ma planu zagospodarowania przestrzennego i to trochę potrwa. Facet raczej ślamazarny, do tego nie wie ile za to może chcieć. Podczas pierwszej rozmowy powiedział że około 40-50 tyś. Tom sie ucieszyła. Jak się spytałam 2 raz (miesiąc póżniej) to już podrapał się tylko po głowie i nic nie powiedział. Wyglądało tak jakby miał ochotę podnieść cenę.Decyzja o warunkach zabudowy to kwestia kilku miesięcy no i wtedy może mieć już zupełnie inne zdanie. Wieś jest ładnie położona nowe domy dopiero się budują (ale działek zostało mało) reszta to po prostu gospodarstwa, więc sama w sobie piękna nie jest. Parę domów dalej ludzie mają 5 ha i podzieli li to na działki 30 arów i chcą za nie........100 zł/m. Toż to zwykłe pole!!!!!!!! Kurczę, 300 tyś za pole....wrrr. Jak nasz sprzedawca zwącha dokładnie po ile grunt chodzi to mi może zaśpiewać dwa razy tyle. bu. Jutro jadę do Nieciszowa zobaczyć działkę 11 arów za 80 zł/m. Czyli nie najgorzej...Wszystkie media pod nos.Ładna nowa zabudowa.Lepszy dojazd.Dużo jeszcze innych......tyle że mnie jakoś bardziej ciągnie do zalesionego Krzeczyna....Czy jest sens czekać na decyzję? Czy brać co jest?(Nie wykluczam że wrócę zachwycona tą 2 działką bo jej jeszcze nie widziałam ale okolice już znam).

 

 

 

Spróbuj podpisac umowę przedwstępna w formie aktu notarialnego i wtedy sobie możez czekac na decyzję jeżeli Ci się nie spieszy

 

[/img]