Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GRUPA Wrocławska - działki


NOTO

Recommended Posts

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4223000.html

 

No i co? Będzie czy nie będzie?

 

Ech...

 

Moim zdaniem to optymistyczny artykuł. Zamierzają wykupować grunty. To chyba dobra wiadomość... a przepychanki o kasę to jak mówiłem wcześniej gra polityczna.

 

PS. Podpisałem ten akt w końcu. Mogę więc powiedzieć, że jestem ziemianinem ze wsi Chrząstawa Mała :D Jeszcze tylko czekam na przelew kasy z banku na konto właściciela :) No i mam pod lasem tak jak chciałem, wśród nowych domków, wszystkie media mają być w przeciągu 2 lat, no i stosunkowo niedrogo, bo poniżej 100zł za m2 :D (ale tylko dlatego, że ugadałem się ponad 2 michy temu) Ostatnie działki co właśnie sprzedawał szły już za 120zł za m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Super!!! Jako że od dwóch m-cy także jesteśmy posiadaczami działki w Chrząstawie Małej, witamy chlebem i solą ;) przyszłego sąsiada. Kiedy ruszasz z budową (bo my za jakieś 2 latka)?

Muszę jeszcze napisać, że chociaż kupiliśmy działkę, ja z przyzwyczajenia nadal czytam ogłoszenia i podglądam to forum.

Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super!!! Jako że od dwóch m-cy także jesteśmy posiadaczami działki w Chrząstawie Małej, witamy chlebem i solą ;) przyszłego sąsiada. Kiedy ruszasz z budową (bo my za jakieś 2 latka)?

Muszę jeszcze napisać, że chociaż kupiliśmy działkę, ja z przyzwyczajenia nadal czytam ogłoszenia i podglądam to forum.

Pozdrawiam serdecznie!

 

No to super. A w którym miejscu? Bo ja na południu. Niedaleko biegną tory i liczę kiedyś na szynobus :). Sam nie wiem kiedy ruszam z budową. Tak jak wcześniej mówiłem za bardzo mi się nie spieszy. Może też 2 lata. Będę miał wszystkie miedia :). A może na wiosnę... Nie podjęliśmy ostatecznej decyzji. Nie wiem co z tą obwodnicą na którą liczyłem.

 

Misiak - gratrulacje! Jestem pod wrażeniem. :o

 

Dzięki. Naprawdę się cieszę, że udało się kupić w miejscu gdzie bardzo chciałem od początku kupić, bo spełnia większość moich wymagań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również gratulacje :) Po długich poszukiwaniach znalazłeś to czego chciałeś.

 

Dla odmiany ja wyżalę się że po dwóch miesiącach oczekiwania na określenie wysokości opłaty planistycznej w gminie, kiedy już się dowiedzieliśmy że byłaby ona najwyższa z ustawowo możliwych, czyli 30%, facet nagle podniósł nam cenę o 50 000... Czyli zamiast 150 tys. byłoby w sumie 200. Rozumiem że każdy chce zarobić jak najlepiej, ale czemu nie powiedział tego od razu? WRRRR! Teraz znów jestem 2 miesiące do tyłu i mam nerwy zszargane... Szkoda gadać. A właśnie mija roczek od rozpoczęcia poszukiwań...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze wiem jak to jest. Sam miałem podobne problemy i trzeba załatwiać kilka rzeczy naraz. Nawet kilka umów kredytowych i w ostatniej chwili wybrać tą ostateczną. Myślę, że uczciwy sprzedawca to podstawa. Mój mi powiedział, że ceny strasznie poszły do góry od momentu kiedy się z nim dogadałem, ale dał już słowo i nie zamierza go zmieniać :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że uczciwy sprzedawca to podstawa. Mój mi powiedział, że ceny strasznie poszły do góry od momentu kiedy się z nim dogadałem, ale dał już słowo i nie zamierza go zmieniać

Ze świecą szukać takich ludzi...

Najbardziej mnie wkurza bezinteresowne draństwo albo głupota - przecież facet nic nie zyska na tym że powie mi o zmianie ceny w ostatniej chwili. Gdyby powiedziałby mi to od razu, nie straciłabym tyle czasu i nerwów. Na tą działkę nie stać mnie tak czy tak. Ale nie, po co zachowywać się przyzwoicie, skoro można inaczej.

Sytuacja robi się chora... dorzuciłabym jeszcze skromne 50 tys. i może udało by się już kupić jakąś kawalerkę we Wrocku... a tak mam dać 200 tys. za mały kawałek gołej ziemi? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misiak napisał:

A w którym miejscu? Bo ja na południu.

 

Ja również na południu, trochę dalej od torów, przy takiej zamkniętej uliczce. Jest już woda, na jesień ma być prąd przy działce. Kiedy zaczniemy, będzie już pewnie kanalizacja. Na działce na razie rosną brzózki i inne takie. Mam nadzieję, że jak trochę ludzi osiedli się w Chrząstawie, władze takie i owakie dostrzegą konieczność zainwestowania w budowę sensownej drogi do Wrocka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przypadkiem koło byłego tartaku przy potoczku? Tam była piękna działka z laskiem 5 metrowym brzózek oddzielającym od sąsiada. Naprawdę śliczna. Niestety za 200tys zł więc jej nie kupiłem. Z początku sprzedawca chciał na niej budować dom, potem by sprzedał samą działkę. Bardzo mi się podobała, ale to 100tys więcej niestety :/ było
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto kilka fotek. Czekam na żniwa i będę mógł wejść na działeczkę :)

W tej chwili nie chciałem wchodzić w to żyto, ale zrobiłem fotki na najbardziej atrakcyjne strony. Od północy jest pole a w tle nowe domki Chrząstawy.

 

http://e-grunt.pl/moje/1.jpg

http://e-grunt.pl/moje/2.jpg

http://e-grunt.pl/moje/3.jpg

http://e-grunt.pl/moje/4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przypadkiem koło byłego tartaku przy potoczku? Tam była piękna działka z laskiem 5 metrowym brzózek oddzielającym od sąsiada. Naprawdę śliczna. Niestety za 200tys zł więc jej nie kupiłem. Z początku sprzedawca chciał na niej budować dom, potem by sprzedał samą działkę. Bardzo mi się podobała, ale to 100tys więcej niestety :/ było

 

Za tartakiem są 4 rzędy działek. My właśnie sąsiadujemy z działkami, na których rosną te wysokie brzozy, ale same zasiały się i u nas. Jest klimat. A te działki megadrogie, których piszesz, oglądaliśmy w sierpniu ubiegłego roku - były za 45 m2 brutto pod warunkiem, że budowę zlecimy sprzedającemu. Już, już mieliśmy się decydować, ale ... we wrześniu 06 znaleźliśmy właściciela działek obok, który miał jedną wadę - nie chciał ich sprzedać. No, ale sprzedał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie Witam wszystkich na forum.

Obserwuje to ciekawe forum od kilku tygodni. Budowę rozpocznę jak wiatr w plecy zawieje w przyszłym roku w Mokronosie Górnym, działeczka ma prawie 13 arów.Powierzchnia domu około 150m/2 ."Parterówka".Przy okazji gratuluje Mi5iakowi odwagi i przemyślanej decyzji.

Pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to optymistyczny artykuł. Zamierzają wykupować grunty. To chyba dobra wiadomość... a przepychanki o kasę to jak mówiłem wcześniej gra polityczna.

 

No moim zdanie też.

 

PS. Podpisałem ten akt w końcu. Mogę więc powiedzieć, że jestem ziemianinem ze wsi Chrząstawa Mała :D Jeszcze tylko czekam na przelew kasy z banku na konto właściciela :) No i mam pod lasem tak jak chciałem, wśród nowych domków, wszystkie media mają być w przeciągu 2 lat, no i stosunkowo niedrogo, bo poniżej 100zł za m2 :D (ale tylko dlatego, że ugadałem się ponad 2 michy temu) Ostatnie działki co właśnie sprzedawał szły już za 120zł za m2.

 

 

Nooooo - gratulacje!!!! Podejrzewałam, ze Chrząstawa:))) Ładnie tam jest, prawie same nowe, kolorowe domki te brzozki wszędzie:))

 

Prawie sąsiedzi my wiec:)

Jak zaczniesz budowe i szukałbyś fachowców do rożnych prac/etapow - to pisz. Mam juz spora bazę, a gmina ta sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooooo - gratulacje!!!! Podejrzewałam, ze Chrząstawa:))) Ładnie tam jest, prawie same nowe, kolorowe domki te brzozki wszędzie:))

 

Prawie sąsiedzi my wiec:)

Jak zaczniesz budowe i szukałbyś fachowców do rożnych prac/etapow - to pisz. Mam juz spora bazę, a gmina ta sama.

 

Domków faktycznie będzie pełno nowych (ale w Gajkowie także). Brzózki nie tak wysokie i nie tak dużo tych brzózek co w Gajkowie. Ale za to dalej od Odry, co przerażało mnie w Gajkowie. Są jeszcze sosenki i strasznie szybko rosną. Uwielbiam sosenki. Są naprawdę ładne. Brzozy natomiast wysuszają grunt więc na podmokłe tereny się nadają :). Mówiąc szczerze od roku polowałem na to osiedle, ale co przychodziłem to nigdy właściciel nie miał działek i mówił, że może za kilka miesięcy. Jak przyjechałem z żoną i dzieckiem to się okazało, że są :). Wygląda zupełnie tak jakby chciał sprzedawać tylko rodzinom. Ale generalnie się cieszę.

 

Kulka - a masz jakąś ekipę która w normalnych cenach postawi stan surowy zamknięty bez bycia na budowie 3 razy dziennie (bo mam czas tylko raz i to po pracy - wieczorami), załatwiania wszystkiego samemu i patrzenia im się na każdą rzecz czy dobrze zrobili?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za tartakiem są 4 rzędy działek. My właśnie sąsiadujemy z działkami, na których rosną te wysokie brzozy, ale same zasiały się i u nas. Jest klimat. A te działki megadrogie, których piszesz, oglądaliśmy w sierpniu ubiegłego roku - były za 45 m2 brutto pod warunkiem, że budowę zlecimy sprzedającemu. Już, już mieliśmy się decydować, ale ... we wrześniu 06 znaleźliśmy właściciela działek obok, który miał jedną wadę - nie chciał ich sprzedać. No, ale sprzedał.

 

A wiem gdzie. Ale podobno tam była droga wspólna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za tartakiem są 4 rzędy działek. My właśnie sąsiadujemy z działkami, na których rosną te wysokie brzozy, ale same zasiały się i u nas. Jest klimat. A te działki megadrogie, których piszesz, oglądaliśmy w sierpniu ubiegłego roku - były za 45 m2 brutto pod warunkiem, że budowę zlecimy sprzedającemu. Już, już mieliśmy się decydować, ale ... we wrześniu 06 znaleźliśmy właściciela działek obok, który miał jedną wadę - nie chciał ich sprzedać. No, ale sprzedał.

 

A wiem gdzie. Ale podobno tam była droga wspólna?

 

Właściciel przekaże drogę gminie po zakończeniu inwestycji (czyli po doprowadzeniu prądu). Do tego czasu mamy bezterminową bezpłatną służebność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że uczciwy sprzedawca to podstawa. Mój mi powiedział, że ceny strasznie poszły do góry od momentu kiedy się z nim dogadałem, ale dał już słowo i nie zamierza go zmieniać

Ze świecą szukać takich ludzi...

Najbardziej mnie wkurza bezinteresowne draństwo albo głupota - przecież facet nic nie zyska na tym że powie mi o zmianie ceny w ostatniej chwili. Gdyby powiedziałby mi to od razu, nie straciłabym tyle czasu i nerwów. Na tą działkę nie stać mnie tak czy tak. Ale nie, po co zachowywać się przyzwoicie, skoro można inaczej.

Sytuacja robi się chora... dorzuciłabym jeszcze skromne 50 tys. i może udało by się już kupić jakąś kawalerkę we Wrocku... a tak mam dać 200 tys. za mały kawałek gołej ziemi? :o

 

Dlatego też podstawa to umowa przedwstępna ( najlepiej u Notariusza ) z jakims wiekszym zadatkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatno tato mi opowiadał, jak w latach '80 kupował działkę R, zapłacił za nią ( w przeliczeniu na obecna kase 7 tyś, 76arów, Iwiny) , ale musiał zrobić kurs rolniczy i przez 6 miesięcy dwa razy w tygodniu jeździł na kurs do gminy, dostał świstek czeladniczy i dopiero mugł kupić pole.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...