Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

zyli tak jednoznacznie nie mozna powiedzieć, że dach został zerwany (uniesiony). Myślę jednak, że jeśli miało to być samo uniesienie to polecą dachóki (zostaną zerwane), bez spychania nie da rady więc działą tam więcej sił...

 

Nie każdy ma dachówki - zresztą nie musi być aż tak ekstremalny przypadek kiedy uniesie się cały dach - samo parcie i ssanie powoduje rozciąganie kotew .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-809585
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Z tego co pamiętam łączniki powinny przenieść (każdy) 40 kN siły rozciagającej - jak ktoś pamięta lepiej to niech mnie poprawi.

 

z ciekawości, pamietasz skąd znasz ten warunek ?

 

przy najbardziej badziewiastej stali wychodzi ze kotwy powinny być minimum Ř 16

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-809706
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam łączniki powinny przenieść (każdy) 40 kN siły rozciagającej - jak ktoś pamięta lepiej to niech mnie poprawi.

 

z ciekawości, pamietasz skąd znasz ten warunek ?

 

przy najbardziej badziewiastej stali wychodzi ze kotwy powinny być minimum Ø 16

 

Uuu dawno było - albo z jakiejś normy - albo z ksiązki z którejs kiedyś tam korzystałem na II roku bodajże - jest dostępna w wyd. arkady:

 

DOMY JEDNORODZINNE

Pyrak Stefan, Michalak Hanna

ISBN 83-213-4198-5, Oprawa twarda, Format 16x24cm, Stron 340

Wydawca: Arkady

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-809850
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy ma dachówki - zresztą nie musi być aż tak ekstremalny przypadek kiedy uniesie się cały dach - samo parcie i ssanie powoduje rozciąganie kotew .

Przypomnij sobie ile takich „latających dachów” widziałeś w swoim życiu. I co? Wszyscy mamy stosować pręty fi 20 zakotwione w fundamencie? Jestem przekonany że o wiele więcej wypadków śmiertelnych widziałeś na drodze a mimo to korzystasz z dróg publicznych. Nie dajmy się zwariować. To że gdzieś zdarzyło się nieszczęście nie musi pociągać za sobą zbrojeń jakie stosowano w bunkrach Hitlera. A i tak goście ze Stanów dziwią się że ciągle boimy się ataku atomowego i budujemy bunkry.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-809854
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy ma dachówki - zresztą nie musi być aż tak ekstremalny przypadek kiedy uniesie się cały dach - samo parcie i ssanie powoduje rozciąganie kotew .

Przypomnij sobie ile takich „latających dachów” widziałeś w swoim życiu. I co? Wszyscy mamy stosować pręty fi 20 zakotwione w fundamencie? Jestem przekonany że o wiele więcej wypadków śmiertelnych widziałeś na drodze a mimo to korzystasz z dróg publicznych. Nie dajmy się zwariować. To że gdzieś zdarzyło się nieszczęście nie musi pociągać za sobą zbrojeń jakie stosowano w bunkrach Hitlera. A i tak goście ze Stanów dziwią się że ciągle boimy się ataku atomowego i budujemy bunkry.

 

Stary w jakim fundamencie? Polecam alebo się leczyć na ADHD albo czytać ze zrozumieniem -> opisałem ekstremalny przypadek -> zwykle przy odpowiednim rozstawieniu aby z płatwią i kotwami nic się nie dzieje wsytarczają mniejsze przekroje - te 40 kN to jest zalecenie - niemniej jednak jak ktoś sobie da co dwa metry fi 8 to kotwy może sobie troszkę porozciągać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-809870
Udostępnij na innych stronach

Stary w jakim fundamencie? Polecam alebo się leczyć na ADHD albo czytać ze zrozumieniem -> opisałem ekstremalny przypadek -> zwykle przy odpowiednim rozstawieniu aby z płatwią i kotwami nic się nie dzieje wsytarczają mniejsze przekroje - te 40 kN to jest zalecenie - niemniej jednak jak ktoś sobie da co dwa metry fi 8 to kotwy może sobie troszkę porozciągać.

Najważniejsze że zaistniałeś w temacie i nabiłeś kilka postów ale nie musisz zaraz obrażać innych. To forum jest po to by doradzić innym jak najlepiej i najprościej rozwiązać problem a nie po to by popisywać się swoją erudycją. Jak zauważyłeś pewnie jako pierwszy odpowiedziałem jak zrobiono u mnie i opisałem swoje przemyślenia. Przyznam się że do chwili obecnej nie wiem jak zrobiono u Ciebie i jakie masz w tej materii doświadczenia. Natomiast podajesz wartości od 40 kN do fi 8 które pewnie nie wielu z nas dadzą pełen obraz problemu. Ale najważniejsze że masz dobre samopoczucie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-809918
Udostępnij na innych stronach

Stary w jakim fundamencie? Polecam alebo się leczyć na ADHD albo czytać ze zrozumieniem -> opisałem ekstremalny przypadek -> zwykle przy odpowiednim rozstawieniu aby z płatwią i kotwami nic się nie dzieje wsytarczają mniejsze przekroje - te 40 kN to jest zalecenie - niemniej jednak jak ktoś sobie da co dwa metry fi 8 to kotwy może sobie troszkę porozciągać.

Najważniejsze że zaistniałeś w temacie i nabiłeś kilka postów ale nie musisz zaraz obrażać innych. To forum jest po to by doradzić innym jak najlepiej i najprościej rozwiązać problem a nie po to by popisywać się swoją erudycją. Jak zauważyłeś pewnie jako pierwszy odpowiedziałem jak zrobiono u mnie i opisałem swoje przemyślenia. Przyznam się że do chwili obecnej nie wiem jak zrobiono u Ciebie i jakie masz w tej materii doświadczenia. Natomiast podajesz wartości od 40 kN do fi 8 które pewnie nie wielu z nas dadzą pełen obraz problemu. Ale najważniejsze że masz dobre samopoczucie. Pozdrawiam

 

Podaje wartość 40kN a ta definiuje przekrój i rodzaj stali - czyli po ludzku jak zastosujesz lepszą stal masz mniejszy przekrój, gorszą większy a max rozstaw kotew to 2.0 m -> prawdopodobnie to są zalecenia projektowe a nie wymóg normy. Wcale nie podałem wyżej aby stosować fi 8...

 

niemniej jednak jak ktoś sobie da co dwa metry fi 8 to kotwy może sobie troszkę porozciągać

Wręcz przeciwnie fi 8 co 2.0 m to za może być za mało - i wcale też nigdzie nie napisałem,że jak ktoś zastosuje kotwy nie przenoszące te 40 kN to zaraz dach mu pofruwa po łąkach - pisałem,że wartości wynikają z zeleceń a te z doświadczeń projektowych , niekoniecznie adekwatnych do wszystkich przypadków. Jak ktoś chce zastosuje - nie to nie -? z reguły w projektach są od fi 12,14 ,16 itd. i w małych rozstawach 1.0-0.8 m co w zupełności wystarcza.

 

Co do nabijania postów to wiszą mi zupełni numerki - co niby za nie dostanę- order Stalina?

 

Tak już na końcu to głównie mój dotyczył Twoich słów:

 

U mnie nawet nie jest spawane do zbrojenia. Kupiłem pręt gwintowany i na końcu zatopionym w betonie przyspawałem kawałki pręta zbrojeniowego. Kotwy nie pracują nadmiernie i służą tylko do ustalenia murłaty.

 

To nie jest niestety do końca prawda - a tego czy masz dobrze rozwiązane czy źle to nie wiem - nie podałeś ani rozstawu ,ani średnicy ani stali. Jak chcesz "ustalić murłatę" to sznurek do snopowiązałki jest za jakieś pewnie 20 gr za mb więc za 20 zł masz całą murałatę ustawioną "na błysk".

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-809948
Udostępnij na innych stronach

To nie jest niestety do końca prawda - a tego czy masz dobrze rozwiązane czy źle to nie wiem - nie podałeś ani rozstawu ,ani średnicy ani stali. Jak chcesz "ustalić murłatę" to sznurek do snopowiązałki jest za jakieś pewnie 20 gr za mb więc za 20 zł masz całą murałatę ustawioną "na błysk".

A Ty ze swoim doświadczeniem jak masz?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-809969
Udostępnij na innych stronach

Dobra - jednak jest to zalecenie normowe:

 

PN-B-03002:1999

 

 

6.3.5. Połączenie ścian ze stropami za pomocą łączników

Stropy i dachy na belkach drewnianych lub stalowych należy łączyć ze ścianami murowymi za pomocą

łączników stalowych.

Odległość pomiędzy łącznikami stalowymi powinna być nie większa niż 2,0 m.

Łączniki stalowe powinny być zdolne do przeniesienia siły rozciągającej nie mniejszej niż 40 kN, i powinny

być trwale połączone ze ścianą murową tak, aby mogły przenieść taką siłę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-810001
Udostępnij na innych stronach

To nie jest niestety do końca prawda - a tego czy masz dobrze rozwiązane czy źle to nie wiem - nie podałeś ani rozstawu ,ani średnicy ani stali. Jak chcesz "ustalić murłatę" to sznurek do snopowiązałki jest za jakieś pewnie 20 gr za mb więc za 20 zł masz całą murałatę ustawioną "na błysk".

A Ty ze swoim doświadczeniem jak masz?

 

 

Ja mam bodajże fi 16 co 1.0 metra :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-810004
Udostępnij na innych stronach

Dobra - jednak jest to zalecenie normowe:

PN-B-03002:1999

 

o teraz to i ja znalazłem po numerku :D

 

wczesniej też przerzuciłem tę norme ale czyba zrobiłem to nie za dokładnie :roll:

 

 

Jak by nie patrzeć to trochę norm jest - do tego nieraz informacje są akurat w tych w których można by się ich nie spodziewać :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-810496
Udostępnij na innych stronach

Dobra - jednak jest to zalecenie normowe:

PN-B-03002:1999

 

o teraz to i ja znalazłem po numerku :D

 

wczesniej też przerzuciłem tę norme ale czyba zrobiłem to nie za dokładnie :roll:

 

 

Jak by nie patrzeć to trochę norm jest - do tego nieraz informacje są akurat w tych w których można by się ich nie spodziewać :wink:

 

Geno tylko jedna uwaga:

od września 2002 stosowanie norm w Polsce jest dobrowolne.

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-810578
Udostępnij na innych stronach

Dobra - jednak jest to zalecenie normowe:

PN-B-03002:1999

 

o teraz to i ja znalazłem po numerku :D

 

wczesniej też przerzuciłem tę norme ale czyba zrobiłem to nie za dokładnie :roll:

 

 

Jak by nie patrzeć to trochę norm jest - do tego nieraz informacje są akurat w tych w których można by się ich nie spodziewać :wink:

 

Geno tylko jedna uwaga:

od września 2002 stosowanie norm w Polsce jest dobrowolne.

pzdr

 

 

Wiesz dobrze ,że ta dobrowolność ma gliniane nogi...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-810736
Udostępnij na innych stronach

od września 2002 stosowanie norm w Polsce jest dobrowolne.

tylko pierwsze pytanie w sądzie w razie katastrofy budowlanej albo na skutek reklamacji inwestora brzmi:

czy wszystko zostało zbudowane zgodnie z polskimi normami :roll:

 

 

murłątę przykręcić do wieńca kotwami ze śrub M10 co 150 cm.

I co wy na to...

jak na lato ;)

a jakiej klasy śruby masz w projekcie ?

od biedy moze być 5.8 a od 8.8 mozesz spac spokojnie :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-810738
Udostępnij na innych stronach

Zajrzałem do projektu i mam tak napisane - murłątę przykręcić do wieńca kotwami ze śrub M10 co 150 cm.

 

I co wy na to...

 

Tak się zastanawiam co by się stało gdyby były jeszcze cieńsze za to co np. 50 cm...

 

 

Nie będe 10 razy pisał tego samego - byle kogoś nie poniosło i sobie fi 8 nie zrobił co 2 m albo więcej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-810743
Udostępnij na innych stronach

od września 2002 stosowanie norm w Polsce jest dobrowolne.

tylko pierwsze pytanie w sądzie w razie katastrofy budowlanej albo na skutek reklamacji inwestora brzmi:

czy wszystko zostało zbudowane zgodnie z polskimi normami :roll:

 

 

murłątę przykręcić do wieńca kotwami ze śrub M10 co 150 cm.

I co wy na to...

jak na lato ;)

a jakiej klasy śruby masz w projekcie ?

od biedy moze być 5.8 a od 8.8 mozesz spac spokojnie :D

 

 

Na pytanie tego inwestora możesz odpowiedzieć, że nie ma obowiązku stosowania norm - stosowanie norm (p za zharmonizowanymi) jest dobrowolne.

 

co do śrub M10, zarówno klasy 5.8 jak i 8.8 - jak to się ma w świetle opisywanych wcześniej 40 kN ? :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-810784
Udostępnij na innych stronach

co do śrub M10, zarówno klasy 5.8 jak i 8.8 - jak to się ma w świetle opisywanych wcześniej 40 kN ? :D

a przelicz sobie :p

 

M10 5.8 zrywa sie przy 40.84 kN

( no ale to jest liczone dla wytrzymałosci na rozciaganie, teoretycznie powinno być policzone dla granicy plastycznosci, dlatego M10 8.8 sa 100% dobre ( dla tych 40 kN ) bo dla granicy plastyczności "nosnosci" M10 8.8 wynosi 50.26 kN

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-810830
Udostępnij na innych stronach

Oj Proxy widać, że dawno nie czytałeś normy "stalowej" :D

To co podałeś to nic innego jak wytrzymałość pręta fi 10 o Rm=520 MPa ,

a ja myślałem, że dyskutowaliśmy wcześniej o wytrzymałości obliczeniowej śruby w połączeniu, a tu już nie będzie tak różowo.

:D pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/39928-co-z-kotwami/page/2/#findComment-810874
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...