Pafnucy 13.09.2005 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 Do odbioru instalacji gazowej jest potrzebna mapa powykonawcza. Projektu domowej instalacji nie musisz robić. Zgłaszasz wykonaną instalację do gazowni i umawiasz się na zagazowanie budynku. Musi być przynamniej jeden odbiornik gazu zamontowany w domu. Ale na jakiej podstawie instalator wykonuje instalację wewnętrzną? Czy jemu jest potrzeba jakaś formalna podstawa? Jaka? Przez kogo zatwierdzona? Wątpliwości mam, bo mój kierownik (przy okazji, nie brać kierownika poleconego przez znajomych, mój to jest oferma nie z tej ziemi, o wszystko pyta kogoś innego, sam nic nie wie) twierdzi, że do wewnętrznej instalacji nie jest nic potrzebne. Nie wierzę mu za bardzo i sam nie wiem, co robić. Chciałbym jednak nie występować nigdzie po pozwolenia, bo to strata czasu. Mają u mnie robić przyłącze lada dzień. Mam potem miesiąc na rozpoczęcie poboru gazu. Rozumiem, że tak jak piszesz, po wykonaniu instalacji zwracam się do gazowni z prośbą o rozpoczęcie przekazywania gazu do domu. A oni bez problemu to robią. Naprawdę bez problemu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 13.09.2005 08:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 Do odbioru instalacji gazowej jest potrzebna mapa powykonawcza. Projektu domowej instalacji nie musisz robić. Zgłaszasz wykonaną instalację do gazowni i umawiasz się na zagazowanie budynku. Musi być przynamniej jeden odbiornik gazu zamontowany w domu. Ale na jakiej podstawie instalator wykonuje instalację wewnętrzną? Czy jemu jest potrzeba jakaś formalna podstawa? Jaka? Przez kogo zatwierdzona? Wątpliwości mam, bo mój kierownik (przy okazji, nie brać kierownika poleconego przez znajomych, mój to jest oferma nie z tej ziemi, o wszystko pyta kogoś innego, sam nic nie wie) twierdzi, że do wewnętrznej instalacji nie jest nic potrzebne. Nie wierzę mu za bardzo i sam nie wiem, co robić. Chciałbym jednak nie występować nigdzie po pozwolenia, bo to strata czasu. Mają u mnie robić przyłącze lada dzień. Mam potem miesiąc na rozpoczęcie poboru gazu. Rozumiem, że tak jak piszesz, po wykonaniu instalacji zwracam się do gazowni z prośbą o rozpoczęcie przekazywania gazu do domu. A oni bez problemu to robią. Naprawdę bez problemu? Powiem Ci, że sytuacja wygląda u mnie bardzo podobnie. Już niedługo powinno być przyłącze do skrzynki w ogrodzeniu. Rozmawiam od jakiegoś czasu z jakimś projektantem przyłączy. On twierdzi, że będzie robił tak: - geodeta i mapka z naniesionym budynkiem - na to projekt - potem na ZUD - potem pnb - a potem można wykonywać. Tylko, że on na tym nieźle zarobi więc i jemu nie wierzę i szukam informacji czy ostatnie zmiany w prawie budowlanym czegoś nie uprościły. PS: Czy ktoś ma linka do ustawy nowelizującej prawo budowlane? Chyba trzeba będzie się wczytać i samemu wywnioskować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pafnucy 13.09.2005 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 Przedstawione powyżej dwa podejścia dość mocno się różnią. Czy ktoś zorientowany nas wspomoże? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 13.09.2005 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 W moim przekonaniu przyłącze gazu to tylko odcinek od skrzynki w ogrodzeniu (zwykle z gazomierzem, zaworem i reduktorem ciśnienia) do wcinki w rurociąg prowadzony wzdłuż ulicy.Tą część wykonuje gazownia, lub firma na zlecenie gazowni.Potrzebny jest projekt z mapką geodezyjną i pozwolenie na budowę inwestycji liniowej.Osadzenie skrzynki w ogrodzeniu (ale bez montażu wewnątrz gazomierza i reduktora), rurociąg do budynku, instalacja wewnątrz budynku, wykonywana jest na podstawie pozwolenia na budowę budynku (czyli w oparciu o projekt budynku, wraz z planem zagospodarowania działki), przez posiadającego uprawnienia instalatora.Ale gazownia zwykle stawia wymaganie, aby na instalacje wewnętrzną (od skrzynki w ogrodzeniu do pieca i kuchni) był sporządzony odrębny projekt wykonawczy przez uprawnionego projektanta.Przy sporządzaniu mapki inwentaryzacyjnej, co ma miejsce na zakończenie budowy, warto zadbać aby znalazły się na niej:- rurociąg gazowy od skrzynki w ogrodzeniu do budynku- kabel elektryczny od skrzynki złączowo-pomiarowej w ogrodzeniu do budynku- wodociąg od budynku do zaworu na ulicy- szambo, kanalizacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 13.09.2005 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 Rzeczywiście perzydałby się link do ustawy bo pojawiają się rózne interpretacje. Ja wiem na pewno co zrobiłem po rozmowach z kilkoma firmami i projektantami:- 3 projekty: przyłacze wodociagowe, przyłacze gazowe, i jeden na instalację wewnętrzną- projektant i geodeta wykonali tzw uzgodnienie w ZUD (przebieg linii wrysowanych w mapki do celów projektowych) oraz uzgodnienie przebiegu z gazownią i wodociagami- złożyłem do gminy zawiadomienie o planowanym wykonaniu przyłaczy, po miesiącu gmina ma mi wydać papier że mogę robić- projekt instalacji wewnętrznej (całkiem spory zeszyt z mapką, rysunkami i opisami) poszedł do gminy jako normalne PnB do rozpatrzenia w ustawowym terminie (dokładnie na tym samym druku co PnB na dom) Miało się to uproscic, ale na moment składania w sierpniu było po staremu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 14.09.2005 11:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 Sprawdziłem w znowielizowany prawie budowlanym. Art. 29.1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:...20) przyłączy do budynków: elektroenergetycznych, wodociągowych, kanalizacyjnych,gazowych, cieplnych i telekomunikacyjnych; W wykazie obiektów nie podlegających wyłączeniu trybu pozwolenia na budowę nie ma nic o instalacji gazowej wewnętrznej. Tak więc nic się nie zmieniło w tej kwestii i trzeba jednak przechodzić całą drogę pozwolenia na budowę, niestety. Przy okazji może ktoś się orientuje ile czasu zajmuje fizyczne uruchomienie dostaw po zbudowaniu sieci wewnętrznej i podłączeniu do przyłącza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miła 14.09.2005 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 A u mnie jest tak z instalacją wewnętrną - przyłącze mam na budynku i jest to tylko zmiana instalacji wewnętrznej: 1. WYSTĄPIENIE do gazowni o warunki (trzeba podac jakie odbiorniki będą i mniej węcej gdzie 2. mam wcześniej ekspertyzę kominiarzy z naniesieniem gdzie może być mój piec gazowy 3. projekt 4. złożenie projektu do urzędu i czekanie na pozwolenie na budowę czekam 5. składam do nadzoru na 7 dni wcześniej od rozpoczęcia instalowania rurek + kierownik 6. podłącznia i odbiory i... 7. zgłoszenie do gazowni, żeby odkręcili mi gaz i czekam aż będę miała ciepło pozdrawiam Ewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miła 14.09.2005 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 acha ! a ZUDów chyba już nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 14.09.2005 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 acha ! a ZUDów chyba już nie ma Raczej są. Mapkę geodezyjną trzeba przed bądź po naniesieniu projektu uzgodnić w ZUD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miła 14.09.2005 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 acha ! a ZUDów chyba już nie ma Raczej są. Mapkę geodezyjną trzeba przed bądź po naniesieniu projektu uzgodnić w ZUD. no tak - ja mam projekt na instalację wewnętrzną i nic ode mnie nie chcieli, ale z tymi Zudami bym się upierała dalej - chyba, że ta poprawka o likwidacji Zudów jeszcze nie weszła w życie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 14.09.2005 14:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 acha ! a ZUDów chyba już nie ma Raczej są. Mapkę geodezyjną trzeba przed bądź po naniesieniu projektu uzgodnić w ZUD. no tak - ja mam projekt na instalację wewnętrzną i nic ode mnie nie chcieli, ale z tymi Zudami bym się upierała dalej - chyba, że ta poprawka o likwidacji Zudów jeszcze nie weszła w życie Ja się tam upierał nie będę, bo żadnego zuda na oczy nie widziałem i mało o nich wiem. Ale tak mówił projektant, który robi dla mnie projekt instalacji gazu - wspominał coś właśnie o tych zudach, że tam to musi iść bo inaczej nic nie pójdzie dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KozAnka 14.10.2005 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Jak to w końcu jest z tym ZUD-em? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anekri 14.10.2005 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 ZUD-y mogą być zlikwidowane ale nie muszą bo podobno to od starosty zależy bo wtedy ktoś te uzgodnienia w starostwie musi robić i im się raczej do tego nie spieszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anekri 14.10.2005 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 A co do projektu instalacji wenętrznej gazowej to pomimo, że w projekcie domu była instalacja i gazownia robiła projekt przyłacza - to musiałam wykonać projekt instalacji wew gazowej i odcinka od domu do granicy działki (tam gazownia zakończyła swoje dzieło) i uzyskać normalnie pozwolenie na budowę w starostwie (dostałam je w 7 dni)Kosztowało mnie to 370 zł, a jeszcze pewnie będzie potrzebny geodeta do inwentaryzacji powykonawczej więc jeszcze jeden koszt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
canon111 14.10.2005 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 jeżeli w pozwoleniu masz na pisane, że wydają pozwolenie na budowę domu wraz z przyłączami, a jest jeszcze wzmianka o gazie, to znaczy że juz nie musisz wystepować ponownie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anekri 15.10.2005 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2005 jeżeli w pozwoleniu masz na pisane, że wydają pozwolenie na budowę domu wraz z przyłączami, a jest jeszcze wzmianka o gazie, to znaczy że juz nie musisz wystepować ponownie chyba nie jest to takie proste wtedy chyba powinny być do projektu budowlanego dołączone projekty przyłączy i wtedy to ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olmiś 06.12.2005 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2005 Witam, czy udało się komuś definitywnie ustalić, czy na odcinek od domu (kotła) do skrzynki w płocie jest potrzebne pozwolenie na budowę czy tylko zgłoszenie, a może NIC? Wszyscy powołują się na prawo budowlane,ale tam nie ma ani słowa o gazowej instalacji wewnętrznej! Samo przyłącze również nie jest zdefiniowane ! Wg prawa budowlanego pozwolenie na budowę obejmuje budynek wraz ze wszystkimi niezbędnymi instalacjami i infrastrukturą - po co więc następne pozwolenie? Ja mam dokładnie taki problem, gazownia robi gazociąg i przyłącze do płotu, ja skrzynke i "rurę" do domu. I wszyscy usiłują wymóc projekt, nieistniejący ZUD, pozwolenie, inwentaryzacje - czyli kasę i czas. A do nagazowania instalacji potrzebny jest protokół szczelności i opinia kominiarska. Pozwolenia czy dziennika nikt nie chce potem na oczy widzieć ( ani gazownia, ani starostwo, ani PINB).... I bądź tu mądry.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 06.12.2005 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2005 Granicą pomiędzy przyłączem gazowy a wewnętrzną instalacją gazową jest kurek główny, zlokalizowany przed urządzeniem pomiarowym a więc gazomierzem, jeśli masz gazomierz w linii ogrodzenia to tam zaczyna się Twoja instalacja wewnętrzna. Jest to określone w warunkach technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Jeżeli w pozwoleniu na budowę jest napisane np. "budowa budynku mieszkalnego wraz z wewnętrzną instalacją gazową" to wtedy nie potrzeba żadnych dodatkowych pozwoleń, ani osobnego dziennika budowy.Jeśli tego zapisu nie mam no to trzeba wystąpić o nowe już tylko na instalację. Gazownia wymaga przedstawienia pozwolenia na budowę!!!. Przynajmniej w tym rejonie co ja mieszkam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olmiś 06.12.2005 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2005 Fajnie, ale prawo budowlane mówi : Art. 3. Ilekroć w ustawie jest mowa o: 1) obiekcie budowlanym - należy przez to rozumieć: a) budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi, b) budowlę stanowiącą całość techniczno-użytkową wraz z instalacjami i urządzeniami, 9) urządzeniach budowlanych - należy przez to rozumieć urządzenia techniczne związane z obiektem budowlanym, zapewniające możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, jak przyłącza i urządzenia instalacyjne, w tym służące oczyszczaniu lub gromadzeniu ścieków, a także przejazdy, ogrodzenia, place postojowe i place pod śmietniki; Mam pozwolenie na budowę budynku (de facto obiektu budowlanego) więc to chyba załatwia sprawę? Przynajmniej z pozoru. NIE znalazłem w prawie budowlanym zapisu, nakładającego obbowiązek uzyskania pozwolenia na budowę czegoś takiego jak instalacja wewnętrzna. Nie ma tam nawet takiego pojęcia ! Wiem, że urzedy czy gazownie tego wymagają, ale na jakiej podstawie prawnej?! W Warszawie gazownia formalnie wymaga tylko protokół szczelnosci instalacji (może być w formie oswiadczenia) i opinię kominiarską !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wladek 07.12.2005 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2005 Ja zakładałem gaz w tym roku (jeszcze przed zmianami w prawie). I tak wtedy jeszcze obowiązywło pozwolenie na przyłącze (tj. od gazociągu do skrzynki u mnie w płocie), ale i tak to gazownia - można też samemu - wykonywała. A na instalację trzeba - gazownia mazowiecka - mieć osobny projekt i pozwolenie na budowę ze wszystkimi tego konsekwencjami (ZUD, opinie kominiarskie, mapki itp inne pierdoły - a tak swoją drogą droga ta inwestycja). Całość się nieźle przeciąga około 9-10 miesięcy. Najlepiej idź do gazowni tam Ci wszystko powiedzą, bo jak nie zrobisz tak jak chcą to ci nie podłączą (to nie prąd i nie mają obowiązku). Wiem na przykład, że w niektóeych regionach nie chcą podłączać do pustych działek - bo im to się nie opłaca. Gaz to "ciężki kawałek chleba" ale nie przez samą gazownię tylko przez przepisy, które każdy może interpretować jak chce. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.