Matti 08.09.2005 21:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 BetkaBede walczyl z pewnoscia i bede szukal tej ustawy dzieki,gdyby znalazl prosze o link.Ziemia jest kat4 i spelnia wszystkie przez ciebie podane wymogi.Jeszcze raz dzieki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matti 08.09.2005 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 Nie wiem dlaczego dajesz się tak zbywać. Gdybym tak załatwiała swoje WZ to jeszcze bym nie budowała. W mojej gminie stary plan wygasł, a nowy jest w NSA. Sprawa toczy się już dwa lata. Rzadko bywa, aby gmina przez ten czas zawieszała decyzje (może na rok). Ma obowiązek przyjąć zgłoszenie i wg ustawy powinna wydać WZ. Moja gmina jest strasznie oporna, ale ja i wszyscy moi znajomi którzy się budują byliśmy nie do zdarcia. Przeszukaj forum było tego dużo jak to załatwić i znajdź tą ustawę. Jak nie będą chcieli przyjąć pokaż ją. Jak nie ma starego i nowego planu obowiązuje 5 pkt które musisz spełnić. Najważniejsze to sąsiedzi w promieniu około 50m, klasa ziemi i dostęp do drogi publicznej, może być przez służebność drogi prywatnej. I walcz!! O sorry pisalem z kobieta .Dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dopuser 08.09.2005 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 Jak nie ma starego i nowego planu obowiązuje 5 pkt które musisz spełnić. Najważniejsze to sąsiedzi w promieniu około 50m, klasa ziemi i dostęp do drogi publicznej, może być przez służebność drogi prywatnej. I walcz!! Oprócz tego jest jeszcze chyba w mocy takie prawo że jak stary plan stracił ważność a brak nowego to przyjmuje się założenia starego planu za obowiązujące. Kilka dni temu natknąłem się na coś takiego.... a te 5 punktów zasadniczo to warunki jakie musi spełniać działka by na 100% mogła zostać uznana za budowlaną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matti 09.09.2005 04:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 I tu jest pies pogrzebany,przepisy sa zmieniane jak skarpetki.Dlatego prosilem i prosze o aktualne przepis.Jedno jest pewne nigdy nie strasze i nie groze dlatego pozostala mi jedynie droga prawna lub administracyjna.A w lape nie dalem i nie dam!Ale chyba to inny temat.Dziekuje i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 09.09.2005 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miła 09.09.2005 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 po pierwsze : http://www.sejm.gov.pl -tam są ustawy po drugie: Twój wniosek o wydanie warunków wysyłaj poleconym za zwrotnym potwirdzeniem odbioru. Urząd ma obowiązek odpowiedzieć na piśmie i niech Ciebie nie zbywa rozmowami. Wszystko żądaj na piśmie - jak on taki służbista to Ty też bądź, bo następne pięć lat będziesz z nim "rozmawiał" pozdr Ewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dopuser 09.09.2005 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Twój wniosek o wydanie warunków wysyłaj poleconym za zwrotnym potwirdzeniem odbioru. Urząd ma obowiązek odpowiedzieć na piśmie i niech Ciebie nie zbywa rozmowami. Wszystko żądaj na piśmie - jak on taki służbista to Ty też bądź, bo następne pięć lat będziesz z nim "rozmawiał" pozdr Ewa A jak wręczasz to potwierdzona kopia dla siebie. Od pisanej decyzji zawsze można się odwołać, i to jest istotne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miła 09.09.2005 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Twój wniosek o wydanie warunków wysyłaj poleconym za zwrotnym potwirdzeniem odbioru. Urząd ma obowiązek odpowiedzieć na piśmie i niech Ciebie nie zbywa rozmowami. Wszystko żądaj na piśmie - jak on taki służbista to Ty też bądź, bo następne pięć lat będziesz z nim "rozmawiał" pozdr Ewa A jak wręczasz to potwierdzona kopia dla siebie. Od pisanej decyzji zawsze można się odwołać, i to jest istotne. Problem w tym, że jemu nie chcą przyjąć w sekretariacie tylko odsyłają do urzędnika a więc jedyna droga to polecony z potwierdzeniem odbioru przez sekretariat urzędu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dopuser 09.09.2005 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Problem w tym, że jemu nie chcą przyjąć w sekretariacie tylko odsyłają do urzędnika a więc jedyna droga to polecony z potwierdzeniem odbioru przez sekretariat urzędu Doskonale to rozumiem. Ja bym jeszcze dodatkowo napisał skargę na paniusię (czy cały referat) że odmówili przyjęcia i z tytułu opóźnienia z ich winy są prawdopodobne znaczne szkody materialne i moralne... może to brzmi nieco śmiesznie ale w podobny sposób (tj. zaskarżając zachowanie urzędu) udało mi się wygrać sprawę z kilkoma urzędami, w tym z Urzędem Skarbowym ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miła 09.09.2005 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Mi urząd nie chciał okazać granic na gruncie i powiedzieli, że musze zapłacić. To ja im pismo , że zapłacę Do dzisiaj nie mam rachunku tylko szybko zrobili rozgraniczenie i okazali granice Często trzeba fortelem pozdr Ewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matti 09.09.2005 10:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Dziekuje wszystkim Najnowsze wiadomosci z pola walki. rozmawialem ponownie tym razem z b.mila Pania z zrobila -plan stary jest nie wazny od 01.01.2004 -plan nowy jest odrzucony -poradzila zrobic nowa mapke i jak radziliscie od razu do sekretariatu bez pytan oddac i zadac (nowe)wpisu w dziennik z potwierdzeniem przyjecia. -skarge jezeli uwazam to mam pisac (chlop chyba b.nielubiany) -byla w temacie bo twierdzila ze maja pare samowoli i sa to ziemie ogrodnicze i dzialka jest wlasnoscia.(co ponoc znowu cos zmienia do wieczystej) Bede pisal dalej ,zeby moze inni mieli pozytek z moich niezbyt milych doswiadczed. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matti 18.09.2005 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym Mam pytanie do ciebie- chce troche wyprzedzic tok myslen urzednika-pytanie czy da cos jezeli zloze wniosek o odrolnienie ziemi i jak podejsc do tematu ale mam watpliwosci czy odrolnic cala 5000m2 grunt kat 4a.I czy takim posunieciem cos wygram? Czy mam prawo wgladu w odrzucony plan(jezeli mieli te ziemie dac pod budowe?) Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betka 18.09.2005 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 Wniosek o odrolnienie ziemi nic nie da, ponieważ jak Gmina wydaje WZ to musi pismem do Starostwa ustalić czy ta ziemia może być odrolniona. Jeżeli to IV klasa ziemi to możesz odrolnić dużą powierzchnię, ale to już przy załatwianiu pozwolenia na budowę. Moja ziemia to III kl i mogłam odrolnić do 5 ar. IV klasę ziemi koleżanka odrolniła jako całą 10 ar bez konieczności wnoszenia opłaty. Prawo wglądu jak mają w Gminie powinni udostępnić, ale jak nowy plan wchodzi to są wyznaczone terminy takich oględzin. Moim zdaniem nic to Ci nie da jak została ujęta działka w nowym planie. No chyba że chcesz poczekać na wejście go w życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matti 18.09.2005 15:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 Dzieki myslalem ze moze byla by to mozliwosc podejscia od tylu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.