Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie z wnetrza ziemi


dhr

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 83
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Są to po prostu życzliwe uwagi ludzi którzy kiedyś to już analizowali i liczyli. I wniosek jest jeden: najbardziej opłacalne są:

-gaz ziemny (minimalnie drożej ale większy komfort)

 

a gdzie koszt: zaprojektowania instalacji gazowej, wykonanie instalacji gazowej, doprowadzenie gazu do budynku, odbior tego wszystkiego, coroczne przeglady instalacji gazowej, przeglad komina, czujki gazu/czadu, i w ogole przeanalizowanie sensu posiadanie gazu w domu.

 

- kocioł na paliwo stałe (groszek, pelety...) - taniej ale bardziej uciążliwe

 

a gdzie koszt: specjalny komin do tego pieca, przeglady komina, czujka dymu/czadu, specjalne miejsce na magazynowanie materialu, specjalne miejsce tzw kotlownia, w ktorej bedzie wiecznie brudno, specjalny czas na zamowienie, przyjecie i schowanie tego materialu na sezon grzewczy, specjalna osoba tzw. palacz?

 

nie wspomne juz o zanieczyszczeniu powietrza i okolicy, ale to nikogo nie obchodzi, tylko mnie tak bo jak sasiad zapala swoj piec opalany oponami to nie ma gdzie uciekac bo smrod jest niesamowty itp itd.

 

Wiec analizujac trzeba analizowac wszystkie za i przeciw, a nie to co sie komus wydaje - suche liczby nieczego nieudowadniaja.

 

Co do gazu to pomijając koszt samego doprowadzenia (bo to może być 1000 a może być i 10000) to pozostałe koszty które wymieniłeś są znikome.

Oczywiście za każdym razem trzeba przeanalizować koszty indywidualnie i mogą być sytuacje wyjątkowe ale dla zdecydowanej większości przypadków jest niestety tak jak pisałem. Właśnie podsumowałem całość kosztów instalacji c.o. gazowego (gaz miałem granicy działki). Wyszło mi ok. 10 000 (kocioł, zasobnik, komn, grzejniki, robocizna). Przy założeniu że pochodzi mi to 10 lat bez awarii wychodzi mi z razem gazem ok. 3400 rocznie koszt PLN. Po 10 latach drobny remoncik (przy PC też :wink: ) i kolejne 10 lat już taniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]

Co do gazu to pomijając koszt samego doprowadzenia (bo to może być 1000 a może być i 10000) to pozostałe koszty które wymieniłeś są znikome.

Oczywiście za każdym razem trzeba przeanalizować koszty indywidualnie i mogą być sytuacje wyjątkowe ale dla zdecydowanej większości przypadków jest niestety tak jak pisałem. Właśnie podsumowałem całość kosztów instalacji c.o. gazowego (gaz miałem granicy działki). Wyszło mi ok. 10 000 (kocioł, zasobnik, komn, grzejniki, robocizna). Przy założeniu że pochodzi mi to 10 lat bez awarii wychodzi mi z razem gazem ok. 3400 rocznie koszt PLN. Po 10 latach drobny remoncik (przy PC też :wink: ) i kolejne 10 lat już taniej

 

 

Pawel_l: Co tak agitujesz za tym gazem w kilku wątkach na raz? :)

To że ogrzewanie gazem ziemnym jest tanie (jak dla kogo...) to wszyscy wiemy. Ty miałeś gaz w granicy działki ale większość ludzi ma w odległości od kilku do kilkudziesięciu kilometrów. W takich sytuacjach 10 tys za przyłącze to chyba na projekt nie wystarczy. Tacy "nieszczęśnicy" właśnie szukają dla siebie jakiegoś rozwiązania. Twoje uwagi że doprowadzenie prądu też kosztuje niczego nie zmienią, bo w 100% ten prąd jest dostępny (inaczej zapomnij o pozwoleniu na budowę).

 

Poza tym weźcie pod uwagę, że ta sama pompa ciepła nie działa tak samo w każdym gruncie i wydaje mi się, że różnice mogą być olbrzymie. Zużycie prądu wtedy rośnie aż do momentu, w którym taniej jest grzać prądem... :roll:

 

Pozdrawiam,

 

Sunao

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie agituję za gazem, tylko próbuję Was przekonać, że do tego trzeba podejść czysto ekonomicznie a nie kierując się modą czy "ekologicznością" itp. No i oczywiście o ile uważam, że w większości miejsc w Polsce PC, kolektory itp są (przy ich aktualnych cenach) nieopłacalne, to np. budując dom w środku lasu być może najbardziej opłaca się mieć prąd z baterii słonecznych i wiatru a ciepło z PC i kolektorów. Swoją drogą znam przypadek gdzie ZE dostarczył odbiorcy agregat prądotwórczy (10kW) i dostarcza paliwo bo nie opłacało się im ciągnąć 5 km linii 15kV transformatora itp. A odbiorca ma lcznik i płąci za prąd :o .

 

PS. Chyba przesadziłeś z tym, że większość ma kilometry linii gazowej do zrobienia. Przymnajmniej w okolicach Wrocławia nie ma takich problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie podsumowałem całość kosztów instalacji c.o. gazowego (gaz miałem granicy działki). Wyszło mi ok. 10 000 (kocioł, zasobnik, komn, grzejniki, robocizna).

 

Bardzo jestem ciekaw szczegółów Twoich wyliczeń. Mógłbys rozwinąć wątek bardziej szczegółowo? Z demobilu to kupujesz czy co?. Podejrzanie tanio to wychodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie podsumowałem całość kosztów instalacji c.o. gazowego (gaz miałem granicy działki). Wyszło mi ok. 10 000 (kocioł, zasobnik, komn, grzejniki, robocizna).

 

Bardzo jestem ciekaw szczegółów Twoich wyliczeń. Mógłbys rozwinąć wątek bardziej szczegółowo? Z demobilu to kupujesz czy co?. Podejrzanie tanio to wychodzi.

 

Przylaczam sie do tego - tez bym chcial zobaczyc te wyliczenia - u mnie samo przylacze gazu 3 lata temu to byl koszt wyzszy niz ty podajesz za calosc.

 

I jeszcze napisz ile kosztuje u ciebie przeglad instalacji gazowej rocznie + komin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo:

- kocioł Termet MiniMax turbo - 2700

- zasbnik 140l (Galmet) - 700

- komin - 1100

- "pierdoły różne" do kotłowni - ok. 300

robocizna - 500

 

razem kotłownia: 5300

grzejniki (Radson 14 szt) - 4100 (i to duże bo liczone na niskie parametry - mogłyby być za jakies 3300)

robocizna+materiały inne - ok. 2500

 

razem: 11900 (wczoraj szacowałem z głowy więc chyba wybaczycie mi te 1900 PLN)

 

Oczywiście wszystko brutto (fakt że 7% bo to zeszły rok) i po długich imęczacych negocjacjach cenowych.

 

Oczywiście to samo mogłem zrobić jakieś 4000 tys drożej (Junkers z oryginalnym zasobionikiem, kominem itp).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko tytułem drobnego komentarza do całej dyskusji:

 

http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,2916658.html

 

Powiem tak: jest wiele istotniejszych rzezcy w życiu niż cena gazu :D :wink:

Mam nadzieję że będzie mnie stać na kupienie 2000 m3 gazu rocznie. Poza tym jakby co instaluję kominek.

 

PS. Inne media energetyczne też drożeją. Myślicie że nie zapłacicie za 10 letnie gwarancje zatrudnienia w energetyce?? Myślę że jakąś nową szansą która się rysuje jest (niestety obśmiany - wg. mnie niesłusznie) olej roślinny. Jakby co nie żal mi bedzie wyrzucić kotła za 2500 PLN i wstawić olejowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info.

Mieszkasz już ? Bo będę ciekaw Twoich rocznych kosztów ogrzewania.

Już pisałem, przez rok zużyłem 2200 m3 gazu.

Uwzględniając że:

- to pierwszy sezon (z opinii na forum i od znajomych wiem że żużycie w następnych spada)

- ocieplenie (14 cm styropianu) zrobiłem w końcu listopada a grzałem od pażdziernika

 

myślę że w tym sezonie będzie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym weźcie pod uwagę, że ta sama pompa ciepła nie działa tak samo w każdym gruncie i wydaje mi się, że różnice mogą być olbrzymie. Zużycie prądu wtedy rośnie aż do momentu, w którym taniej jest grzać prądem... :roll:

 

Pozdrawiam,

 

Sunao

 

 

Grunt to jedna sprawa, pozostaje jeszcze właściwe dobranie pompy, długości kolektora, właściwa izolacja budynku i jego fundamentów, itp.

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

razem: 11900 (wczoraj szacowałem z głowy więc chyba wybaczycie mi te 1900 PLN)

 

Dobra dobra - a gdzie teraz tak:

- projekt instalacji gazowej

- projekt przylacza gazowego

- uzgodnienia przylacza gazowego

- wykonanie przylacza gazowego

- powykonawczy odbior przylacza gazowego

- materialy na wykonanie przylacza gazowego

- odbior przylacza gazowego w budynku

- abonament za gaz (i byc moze inne potrzebne swistki)?

- i oczywiscie 7% VAT a teraz 22%

 

Czyzby to miales za free? To tylko pogratulowac i ciesz sie tanszym ogrzewaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

razem: 11900 (wczoraj szacowałem z głowy więc chyba wybaczycie mi te 1900 PLN)

 

Dobra dobra - a gdzie teraz tak:

- projekt instalacji gazowej

- projekt przylacza gazowego

- uzgodnienia przylacza gazowego

- wykonanie przylacza gazowego

- powykonawczy odbior przylacza gazowego

- materialy na wykonanie przylacza gazowego

- odbior przylacza gazowego w budynku

- abonament za gaz (i byc moze inne potrzebne swistki)?

- i oczywiscie 7% VAT a teraz 22%

 

Czyzby to miales za free? To tylko pogratulowac i ciesz sie tanszym ogrzewaniem.

 

 

Po pierwsze część tych kosztów (projekty, materiały na przyłącze itp) występują też przy np. przyłaczniu pradu. Większość z tego co napisałeś nic nie kosztuje (poza chodzeniem :D )- uzgodnienia, odbiory itp. Abonament (?)- masz na myśli opłatę stałą? Jest po prostu uwzględniona w koszcie gazu który brałem do obliczeń - dlatego liczę 1,1-1,2 PLN a nie 0,6 PLN. Wszystkie koszty o których piszesz to nie więcej niż 4-6 tys (oczywiście jeśli gaz jest "w drodze" i ktoś nie daje się orżnąć).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze część tych kosztów (projekty, materiały na przyłącze itp) występują też przy np. przyłaczniu pradu.

 

I co z tego? ale prad trzeba miec a gaz nie wiec nie ukrywj tych kosztow tylko tkaze je wliczaj.

 

 

Większość z tego co napisałeś nic nie kosztuje (poza chodzeniem :D )- uzgodnienia, odbiory itp.

 

Chyba sobie jaja robisz - to wylicz sobie swoja dniowke i zmarnowane dni urlopu by wziasc z roboty i to pozalatwiac.

 

 

Wszystkie koszty o których piszesz to nie więcej niż 4-6 tys (oczywiście jeśli gaz jest "w drodze" i ktoś nie daje się orżnąć).

 

No i sam piszesz ze zanizyles swoje ksozty juz przynajmniej o 4-6 tys (a realnie pewnie o jeszcze wiecej).

 

Wiec w dalszym ciagu prosze o podowanie rzeczywistych kosztow a nie wyimaginowanych.

 

 

A i jeszcze ile powierzchni grzales - jaka temperatura i co z cwu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze część tych kosztów (projekty, materiały na przyłącze itp) występują też przy np. przyłaczniu pradu.

 

I co z tego? ale prad trzeba miec a gaz nie wiec nie ukrywj tych kosztow tylko tkaze je wliczaj.

 

 

Większość z tego co napisałeś nic nie kosztuje (poza chodzeniem :D )- uzgodnienia, odbiory itp.

 

Chyba sobie jaja robisz - to wylicz sobie swoja dniowke i zmarnowane dni urlopu by wziasc z roboty i to pozalatwiac.

 

 

Wszystkie koszty o których piszesz to nie więcej niż 4-6 tys (oczywiście jeśli gaz jest "w drodze" i ktoś nie daje się orżnąć).

 

No i sam piszesz ze zanizyles swoje ksozty juz przynajmniej o 4-6 tys (a realnie pewnie o jeszcze wiecej).

 

Wiec w dalszym ciagu prosze o podowanie rzeczywistych kosztow a nie wyimaginowanych.

 

 

A i jeszcze ile powierzchni grzales - jaka temperatura i co z cwu.

 

Projekt przyłącza i inst. wewn to <1000 PLN. Mogę podać adres projektanta.

Na załatwianie spraw formalnych "zużyłem " może 4 h - w tym 0 urlopu i godzin pracy. Polecam rejon Gazowniczy w Oławie.

Tych kosztów nie uwzględniłem bo po prostu kupiłem działkę z gazem w granicy.

Ale te wszystkie koszty i tak nie zmieniają faktu że na dzisiaj (i jeszcze długo) gaz ziemny (oczywiście jeśli jest dostępny) jest najtańszym źródłem energii - poza oczywiście paliwami stałymi.

Grzałem ok. 180 m2 + garaż w bryle + cwu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sięnie mogę doprosić, żeby M zrobił wykresiki z historycznym obrazem cen energii dla konsumenta. Wtedy dopiero można by poważnie dyskutować co założyć lub jak ogrzać dom.

A tak to se bujamy w bierzących cena nie biorąc pod uwagę trendów, które nam gotuje Unia i różni panowie i panie zpod znaku *.gov.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzałem ok. 180 m2 + garaż w bryle + cwu.

 

czyli wychodzi ci cos kolo 15,5 zl/m2/rok - tak wiec jezeli twoje dane sa prawdziwe to i tak sa bardzo wysokie - bo przy PC ten koszt ksztaltuje sie na poziomie 8-10 zl/m2/rok.

Jak wylczyłeś te 15,5. Licząc tylko powierzchnię mieszkalną (180m) i wliczając w to cwu, mi wychodzi 2400/180 =13,3. Nie uwzględniając cwu wyjdzi gdzieś koło 10. PIsałem o 3400 z uwzględnieniem kosztów inwestycji. A teraz policz po ilu latach zwróci Ci się inwestycja w PC - po 2 zł/rok/m2.

Bo mnie wychodzi że tak między 20 a 50 lat (bez uwzględnienia NPV).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...