Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Za którym razem zdałeś(aś) egzamin na prawo jazdy ??


facio

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 152
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...
Za pierwszym razem eksternistycznie (w Kołobrzegu). Bardzo dawno temu. Potem jeżdżąc po Szczecinie uczyłam się jeszcze raz. Pojazdy szynowe, tłok, uważanie na wariatów, tiry (najlepiej się jedzie jak z jednej jest tir a z drugiej tramwaj), ronda (każde kiedyś dla mnie wyglądało tak samo). Asia (Robert miał to samo) :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny temacik :D Ja zdałam za pierwszym razem 10 lat temu na maluszku.

Uwazałam to za cud boski bowiem panicznie bałam się jazdy po miescie i oblania za tzw. mało dynamiczna jazdę /jeżdziłam wtedy max 40/. I co? Termin mojego egzaminu praktycznego przypadł w połowie lutego około godz. 20. Zadymka sniezna była :lol: dlatego moja ulubiona predkosc była jak najbardziej wskazana :D . Potem prawko w kieszeni, ciąza dzidzius, strach a i małzonek nie kwapił sie do udostępniania kierownicy, tak zleciało.

A jeździc uczę sie teraz z zaufanym instruktorem, bo przeprowadzka tuz tuz i jakos trzeba bedzie się spod miasta wydostawać.

Motywacja większa czy coś, ale teraz juz sie nie boję. Ciesze sie ze mam prawko i nie musze się stresowac nowymi egzaminami.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
ja za pierwszym ,mąż i syn też ....zakałą rodziny okazała sie córa ....dopiero za 4 razem egzaminatorzy sie poddali :wink:

tydzień temu w Opolskim Ośrodku Szkoleniowym -w tym samym ,w którym moja Kaśka zdawała 3-krotnie egzaminy wybuchła afera za branie łapówek od zdających .Zamieszanych jest kilkanaście osób :evil: 2 razy Kaśka uwżała ,że nie popełniła zadnego błędu-a mimo to oblali ją -chodziła na skargę do dyrektora -ale ten skutecznie odwodził ją od napisania skargi :evil: :evil: :evil: czyżby padła ofiarą spisku???

bo w Częstochowie zdała za pierwszym razem :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Ufff... ja w przyszłym tygodniu idę zapisac się na egzamin(pierwszy)... i, co najgorsze, już TERAZ odczuwam stres - co to będzie na egzaminie! :o :( Mąż mnie straszy jakimiś bzdurami, instruktor wczoraj na jazdach zasygnalizował problemy, z jakimi borykają się kursanci na egzaminie (nietypowe pytania, zadania) i już czuję, że wymiękam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff... ja w przyszłym tygodniu idę zapisac się na egzamin(pierwszy)... i, co najgorsze, już TERAZ odczuwam stres - co to będzie na egzaminie! :o :( Mąż mnie straszy jakimiś bzdurami, instruktor wczoraj na jazdach zasygnalizował problemy, z jakimi borykają się kursanci na egzaminie (nietypowe pytania, zadania) i już czuję, że wymiękam...

dasz radę ....... :D .......to łatwiejsze niż wybudowanie domu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka Wybudowanie domu... i organizacja własnego ślubu :)

znajomi mnie straszą, że egzaminatorzy lubią powrzeszczec podczas egzaminu, żeby zestresowac kursanta, a ja jestem przewrażliwiona na punkcie wrzasków i nie wiem, jak to się skończy (dla mnie i egzaminatora :wink: )

Chyba kupię sobie melisę i... zatyczki do uszu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka egzaminatorzy lubią powrzeszczec podczas egzaminu, żeby zestresowac kursanta, a ja jestem przewrażliwiona na punkcie wrzasków

 

 

ja też ......nie mam pojęcia jabym zareagowala na takiego człowieka :evil: ale jedno jest pewne ,że nie pozwoliłabym sobie na pokrzykiwania na mnie .Dowiedz sie wcześniej czy takie sytuacje są dopuszczalne i co Tobie przysługuje za prawo w związku z taka sytuacją .

Bądź asertywna i pewna siebie ( broń Boże -zarozumiała ) a na pewno dasz sobie rade ........ :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawko na samochód zdałem za pierwszym, chodź egzaminator bardzo chciał mnie udupić,

natomiast na motocykl dopiero za 3 razem, gdyż albo egzaminator nie zaakceptował 8 na placu, albo zostawiałem go na światłach :evil:

no co nie moja wina, że moją pasją są motocykle i 2 lata przed egzaminem już śmigałem na janej 600........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Przez wiele lat byłem egzaminatorem kierowców i kandydatów ana kierowców.

Przeegzaminowałem ok. 6 tysiecy kursantów.

Zarzuciłem w końcu bo przestało mnie bawić, a zabierało dużo czasu przy marnych dochodach i zaniedbałbym całkiem budowę (egzaminy były najczesciej po południu).

O zabawnych sytuacjach na egzaminach - ksiazkę mógłbym napisać.

Np. 85-cio letnia kursantka, naćpany kursant, rozjechany pies na egzaminie, egzaminator wiszący na otwartych drzwiach jadącego samochodu z kursantem za kierownicą itp.

Rekordzista zdawał u mnie 14 raz - bezskutecznie.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Ufff... ja w przyszłym tygodniu idę zapisac się na egzamin(pierwszy)... i, co najgorsze, już TERAZ odczuwam stres - co to będzie na egzaminie! :o :( Mąż mnie straszy jakimiś bzdurami, instruktor wczoraj na jazdach zasygnalizował problemy, z jakimi borykają się kursanci na egzaminie (nietypowe pytania, zadania) i już czuję, że wymiękam...

 

mialas juz ten egzamin?

Podczas egzaminu praktycznego nie ma pytan, no chyba ze mowisz o tych na placu manewrowym - czyli - gdzie sa jakie swiatła, gdzie wlew oleju czy plynow :wink:

Jednej dziewczynie na placu zadal pytanie jak sie wlacza swiatla stopu - nie wiedziala :wink: Inna nie wiedziala gdzie sie wlacza swiatla cofania.

O innych podchwytliwych pytaniach nie slyszalam.

Zycze zdania !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...