Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

drewno w prysznicu


Mis Uszatek1719499023

Recommended Posts

Mam solidną egzotyczną dechę z "jatoba". Planuję zrobić z niej słupy pod drzwi do prysznica. Taką niby-framugę. Drewno będzie więc miało (z jednej strony) stały kontakt z wodą. Czym je zaimpregnować i jak często powtarzać zabieg?

Tylko mi nie mówcie, że nie ma takich środków i że do prysznica drewna "sie nie daje"!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz spróbować...ostatecznie sauny też są drewniane nie???

ja bym spróbował takich środków:

 

podkład pod lakier (ja używam CAPONU prod. domalux) - dwie warstwy powinny wystarczyć, ja na parapety dawałem 3 warstwy...capon "wsiąka" w drewno i chroni je przed zmianą koloru

 

na capon jakiś lakier do drewna, ja dałbym lakier zewnętrzny ( domalux) - co najmniej 2 warstwy (ja daję 3) - po każdej warstwie delikatne szlifowanie i następnie malowanie (sugerowałbym papier ścierny 120 (ja używam 180))...

 

powinno wystarczyć - jeśli masz deskę bez pęknięć to nie powinno się nic dziać - ważne jest tylko żeby odpowiednio zamocować tą deskę - przy kontakcie z wilgocią drewno pęcznieje - złe zamocowanie może spowodowac że deska wypaczy się jak banan...

:grin::grin::grin:

:smile::smile::smile:

 

pozdrowka

snow

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam obudowę z drewna do wanny i blat pod umywalkę, tyle, że z merbau i zabezpieczaliśmy to lakierem okrętowym. Na podlodze mamy natomiast deseczki z ipe powkladane miedzy trawertyn i tez zabezpieczalismy lakierem okretowym. Niestety jeszcze nie uzytkujemy, wiec nic więcej nie powiem.:wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzeczywiście jest niepowtarzalna i bardzo mi się podoba, mogę tam siedzieć godzinami :wink:.

Lakier okrętowy kupilismy w Castoramie i nie był to duży wydatek. Szczerze mówiąc kupiliśmy go tak "na czuja". Mój mąż 3 razy lakierował i ścierał warstwę wierzchnią. Pewnie wiesz, że merbau jest odporny na wodę, więc mamy nadzieję, że taka impregnacja wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olejować nie chciałam bo wtedy drewno ciemnieje i jest bardziej matowe, a nam chodziło o ładny połysk, zwłaszcza, że trawertyn jest matowy. O parafinie nie słyszałam, ale wiem , że polecają olejowanie jako spoób zabezpieczenia przed wodą.

Jatoba jest trochę czerwonawa, więc jakie inne kolory zmierzasz zastosować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własciwie to miało byc "iroko", ale ostatnia partia w DLH była cała pokrzywiona. Nie chciało nam sie czekac, "jatoba" była bez najmniejszej skazy - wiec wzielismy.

Rzeczywiscie, jatoba jest troche czerwona, ale po impregnacji bardzo sciemnieje. Nam akurat chodzi o ładny półmat. Zdaje sie ze znalezlismy odpowiedni specyfik z Niemiec. Jak skonczymy, to opisze efekt.

Łazienka jest biało-turkusowa, ale turkus nie ma znaczenia, bo wszystkie elementy drewniane stykaja sie z biela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Jezeli chodzi o drewno w lazience to wydaje mi sie ze nalezy dobrze go zaimregnowac. Nie nadaje sie do tego Capon bo on co prawda zabezpiecza przed puzniejszym ciemnieniem ale tez nie pozwala na glebsze wnikniecie impregnatu. Sa specjalne lakiery glebokopenetrujace ktore impregnuja drewno. Ja znalazlem taki, niemiecki na bazie nafty. Wniknal gleboko w drewno, i choc drewno troszke sciemnialo to woda nie ma teraz mozliwosci wsiakania. Na wierzch aby zwiekszyc twardosc swierkowej podlogi dalem lakier polieturanowy. Sciany sa mniej narazone na rozlana wode, moze wystarczy dac jakis lakier wodorozcienczalny, ale tez bez Caponu zeby sie troche nasaczyly tym lakierem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drogi ryszardzie - capon znakomicie nadaje się to drewna - oczywiście nie doczytałeś info...

capon jest tylko podkładem pod lakier - używam lakiery zewnetrznego (odporny na wilgoc) - bez caponu mógłbym malować i malować a nie byłoby końca malowania...

 

twój "wspaniały niemiecki impregnat' - może napisz cos wiecej o nim - nazwa, producent...chetnie się zapoznam

 

mowa była z tego co pamiętam nie o podłodze tylko o oscieżnicy drzwi - wiec lakier zewnętrzny powinie w zupełnosci wystarczyć

 

snow

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co myślicie o pozostawionych dechach na suficie.

w lazience mamy lukarnę i chciałabym wyeksponować choć trochę drewno -czy wystarczy tylko pobejcować i czymś zabezpieczyc? (czym?)

a parapet i półka na murku od stelazu wc, czy może być to też sosna czy lepiej dac coś egzotycznego i pomalować w takim samym kolorze jak górne deski?

dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, Opal!

Znalazłem odpowiedni preparat! Jest to skandynawski olej do impregnacji drewna egzotycznego. Firma nazywa sie Flugger (przez "u" umlaut) i ma swój sklep w Wawie na Słuzewcu kolo kosciola na Rzymowskiego. Olej jest super! Nadaje sie do impregnacji drewna wew. i na zew. oraz elementów bezposrednio narazonych na kontakt z woda. Daje sliczna matowa naturalna powierzchnie.

A'propos półek - ja robie własnie z egzotycznych gatunków eleganckie, twarde, odporne na wilgoc). Tobie tez to polecam.

No, to zeby Wam sie darzyło i mnozyło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Misiu Uszatku, jak tam Twoja łazienka? Czytałam,że półki w łazience masz też z egzotyku. Zdardź z jakiego i napisz, jakie mają wymiary. Ja też chcę zrobić takie ale mam obawy czy drewno nie wygląda za ciężko i nie zdecydować się na szkło. Zauważyłam, że tak jak ja jesteś fanem drewna egzotycznego:smile:Mi jutro kładą podłogę z Ipe i nie mogę się doczekać. A czy pamiętasz może jaki lakier masz na merbau(merbale;-0)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, Gaja!

Moja łazienka z każdym tygodniem pięknieje. Dochodzą coraz to nowe elementy. Ostatnio suszarka własnego projektu i wykonania: w wyglazurowaną na biało wnękę wstawiamy dwie drabinki (przód i tył). Słupki z drewna egzotycznego jatoba, drążki ze szwedzkiej stali nierdzewnej. Wysokości między drążkami wyznaczamy za pomocą własnych ubranek i ręczników. Drabinki z przodu są oczywiście na innych wysokościach niż tył. Całość kosztuje 200 zł + trochę pracy, a wygląda SUPER!

 

Półki mam trzy: długa i szeroka (150/40) pod umywalką, długa, ale wąska (120/15) nad "geberitem" oraz krótka i wąska (70/9) pod lustrem. Ciemne olejowane iroko wspaniale kontrastuje ze wspomnianą białą glazurą. Absolutnie nie wygląda to ciężko.

 

Szkło w łazience mam pod postacią drzwi prysznicowych oraz zabudowy szafki wnękowej (wzór mastercarre - mój ulubiony!). Na razie obchodzę się z tym wszystkim jak z jajkiem, ale nie mam złudzeń, że któraś szyba przynajmniej raz musi się stłuc...

 

Do tego cedrowe drzwi w mahoniowej opasce i trochę listewek z anodowanego aluminium. Uważam, że w takim zestawieniu drewno egzotyczne świetnie łagodzi i ociepla zimny styl "techno", który tworzą wszystkie niklowe polerowane elementy sanitarne.

 

Jeżeli chodzi o lakier to wybieram zawsze półmat, choć Misiowa się wścieka, że "kurz widać". Drewno, które obrabiam sam, olejuję tym skandynawskim wynalazkiem: "Flugger". Tak lubię i już. Howgh!

 

Pozdrawiam Ciebie, Gaja i wszystkich zwolenników "drewna w prysznicu".

Miś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...