Blizniak czy tańsze budowanie?

[robertnicki]

Razem z przyjaciółmi zamierzamy budować blizniaka.Napewno znajdzie się ktoś kto zechce podzielić się z nami doświadczeniem.Chętnie poczytamy i może skorzystamy z dobrych rad.A więc Blizniaki do dzieła i klikania!

[G]

No to mieliście przyjaciół....

[robertnicki]

Napewno są tego lepsze i gorsze strony,ale uważamy że blizniak lepszy od szeregówki czy mieszkania w bloku.Zdecydowaliśmy się też troszkę ze względów finansowych.I mamy nadzieję że nam sie uda.A przynajmniej dzieci będą miały towarzystwo,bo obydwie rodzinki są dzieciate.Od 9 lat mieszkamy w bloku i jakoś żyjemy z sąsiadami w zgodzie.Może ktoś zna jakiś ciekawy projekt na blizniaka takiego do 130 m w(jedna część oczywiście)

[ania1719508426]

Chętnie podzielę się doświadczeniem.

W jakim mieście jesteś?

[Lharhard]

My z bratem tez budujemy bliźniaka http://www.lipinscy.pl/14289.xml?page=1 taki na wąskie działki

[robertnicki]

Jesteśmy z Opola.Ciekawi nas na jakim etapie budowy jesteście i na jakiej dużej działce budujecie?Pozdrawiamy.A tak na marginesie mało na forum o zabudowie blizniaczej prawda?

[Lharhard]

Mało, budujemy na dzialce na wymiar cos kolo 20x53 m, a jestesmy juz na stropie ( nasza ekipa zaczynala okolo 20 sierpnia )

[robertnicki]

No to szybko się uwijają.Jak myslicie w jakiej kwocie zamkniecie stan surowy otwarty?Rozumiemy,że nie budujecie systemem gospodarczym?

[robertnicki]

Ania!A wy już wybudowaliście czy jesteście w trakcie?Pochwal się projektem!

[_ZBYCH_]

No to mieliście przyjaciół....

No właśnie...

 

Ja zbudowałem bliźniaka i wcale mi się nie podobało. Nie było taniej - wręcz przeciwnie (przez kilka pomysłów sąsiadów).

Zbudowaliśmy dom wg projektu LIRA z pracowni MTM STYL.

 

Wybrałem ten projekt, bo bardzo istotne dla nas było odizolowanie akustyczne obu domów. Polecam zwrócić szczególną uwagę na to!

Najlepiej postawić dwie osobne ścianki z materiałów ciężkich (cegłą pełna, silika, itp.) i między nimi izolacja z wełny.

 

Pisałem już kiedyś, co nam nie wyszło i nie chcę się powtarzać.

 

Na szczęście niebawem rozpoczynam budowę następnego domu - wolnostojącego, parterowego

 

Powodzenia!

[AVID]

Zbych!!!!!!!!!!Gdzie bedziesz budował ten następny dom krezusie???:):):)Mam nadzieję ze będziemy jednak sąsiadami:):)

[Lharhard]

No to szybko się uwijają.Jak myslicie w jakiej kwocie zamkniecie stan surowy otwarty?Rozumiemy,że nie budujecie systemem gospodarczym?

110 tys do dachu, a z dachem to chyba jakies +30 - 40 tys. Tylko u nas bardzo drogo poszly fundamenty, strop ze wzgledu na szkody gornicze ( podobno kopalnia ma zwrocic czesc poniesionych wydatkow na dodatkowe zbrojenia i wieńce ) Co do sciany miedzy mieszkaniami to zbudowalismy ja z Porotherm Aku 25 ( dzwiekoszczelne, wypelniane całkowicie zaprawą ) No i z biegiem czasu coraz wiecej widzi sie głupoty architekta ( mozna bylo przesunac sciany zeby bylo wiecej miejsca, albo pomieszczenie gospodarcze z boku niby na grabie itp - nasz kierownik powiedział ze wolałby kupować co roku nowe grabie za ta kase )

[robertnicki]

Witam!Ta kwota dotyczy jednego segmentu czy całości?Co do projektów gotowych to chyba mozna się spodziewać niedociągnięć dlatego raczej zdecydujemy się na indywidualny.Co planujecie na dach?Czy Wam też odradzano budowę bliżniaka?Bo my zbieramy różne opinie i dobre i złe.Pewnie dopiero sami się przekonamy jak wybudujemy.Narazie cała papierologia przed nami.Pozdrawiamy

[Lharhard]

Całosci w tym robocizna ( 26 tys ) teoretycznie wychodzi ok 90 ( z robocizna ) ale te 20 to dodalem jako wydatki nieplanowane ( dowiezienie piachu do fundamentu, roboty ziemne, deski, pręty itp )

Na daszek planujemy dachówke cementową pewnie Braas'a teraz jest fajna promocja, ale sie raczej nie załapiemy. Bliźniaka nam nikt nie odradzal. Zreszta i tak inny dom nie wchodzi pod uwage Co to za zle opinie ? Jestem ciekawy. A co do papierologi to naszczeście mój brat wszystko załatwiał

 

Oto nasz domek:

http://taskforce.fm.interia.pl/bb.jpg

[ania1719508426]

Ania!A wy już wybudowaliście czy jesteście w trakcie?Pochwal się projektem!

 

Jesteśmy w trakcie: jutro wylewamy pierwszy stropodach.

Projekt indywidualny i chyba jedyny na świecie bliźniak, który niczym się nie styka.

Na razie odnosimy same korzyści. Skonsolidowane siły przyniosły bardzo duże oszczędności na materiałach. W urzędach tworzymy całą bandą taki harmider, że dla świętego spokoju idą nam na rękę. Wszystkie koszty stałe dzielimy na pół (projekty, przyłącza, brama, dojście). Planujemy wspólny system ochrony i wspólny interkom-antynapad.

Podzieliliśmy się zadaniami i nikt nikomu nie wchodzi w paradę: sprawy artystyczne, techniczne, materiałowe, organizacyjne, prawne - nie ma dyskusji, jest człowiek i jedna decyzja.

Bardzo dużo zyskujemy na czasie - budowa jest jedna a nas jest więcej więc każdy z nas wizytuje budowę rzadziej niż budując w pojedynkę. Nie ma stresu, gdy akurat pojechać ktoś nie może.

Mamy dużo lepszą organizację pracy - gdy np. w jednym z nich wiąże strop ekipa przenosi się do drugiego.

Jednym szalunkiem opędzamy 4 identyczne stropy - to też duży zysk

Mamy dużo mniej odpadów, bo zakupiony zapas rozkłada się na dwa domy.

Negocjujemy dużo większe rabaty, bo kupujemy już na prawdę duże ilości.

 

Jak na razie wszyscy jesteśmy zadowoleni. Szkoda, że w Polsce jest tylu INDYWIDUALISTÓW...

[robertnicki]

[Jesteśmy w trakcie: jutro wylewamy pierwszy stropodach.

Projekt indywidualny i chyba jedyny na świecie bliźniak, który niczym się nie styka.

Na razie odnosimy same korzyści... ]

Witaj!To naprawdę musi być ciekawy projekt.Aż mnie skręca z ciekawości Bardzo nas umacnia wasze nastawienie.Dzięki za wszystkie rady.Trzymamy kciuki za wasze stropy!I czekamy na dalsze relacje.Pozdrawiamy serdecznie!

[robertnicki]

Witamy!No ładnie rośnie Wasza chatka A opinie takiego typu:kłopoty z dogadaniem się,trudnosci ze sprzedażą w razie draki,że niby w domu wolnostojącym cisza i spokój i tym podobne opinie.My uważamy,że jeśli ktoś już decyduje się na budowę blizniaka to wie kogo będzie miał za ścianą.My zdecydowaliśmy się na taką budowę głównie ze względu na to żeby właśnie kogoś takiego mieć na posesji,bo wiadomo jak jest z bezpieczeństwem w dzisiejszych czasach.A pozatym buduje się chyba łatwiej ,zawsze co dwie głowy to nie jedna(a wsumie cztery)I koszty też pewnie będą mniejsze.Zawsze można bardziej się targować przy zakupach czy robociznie.Mamy nadzieję że nam się uda...Najtrudniejszy pierwszy krok!

[Lharhard]

Grunt to dobry projekt bez niepotrzebnego wydawania kasy i odpowiedni dobór materiałów. My np troche tez nie pomyśleliśmy. Zdecydowaliśmy sie na sciane jednowarstwową Porotherm 44, ale przez szkody górnicze musimy miec betonowe wieńce prawie na kazdym rogu budynku, zeby nam sie chałupa nie rozwaliła Mostków termicznych jak w szwajcarskim serze, dlatego i tak bedzie trzeba ocieplać, dobrze ze udało nam sie chociaż zmniejszyć rozmiar cegły do 38 ( jeszcze sie łapie pod 1-warstwową ) a moglismy zrobić przecież klasyczną dwuwarstwową. No ale liczymy ze zaoszczedzi sie na ogrzewaniu

[robertnicki]

Z tym projektem to wcale nie taka prosta sprawa.W gotowcach nie ma zbyt wielkiego wyboru.A może my zle szukamy?Ale chociaż tyle dobrze,że juz prawie wiemy czego chcemy...Może projekt indywidualny rozwiazał by sprawę.Czy wy w swoim projekcie robiliście dużo zmian?

[Gość]

Witamy!No ładnie rośnie Wasza chatka A opinie takiego typu:kłopoty z dogadaniem się,trudnosci ze sprzedażą w razie draki,że niby w domu wolnostojącym cisza i spokój i tym podobne opinie.My uważamy,że jeśli ktoś już decyduje się na budowę blizniaka to wie kogo będzie miał za ścianą.My zdecydowaliśmy się na taką budowę głównie ze względu na to żeby właśnie kogoś takiego mieć na posesji,bo wiadomo jak jest z bezpieczeństwem w dzisiejszych czasach.A pozatym buduje się chyba łatwiej ,zawsze co dwie głowy to nie jedna(a wsumie cztery)I koszty też pewnie będą mniejsze.Zawsze można bardziej się targować przy zakupach czy robociznie.Mamy nadzieję że nam się uda...Najtrudniejszy pierwszy krok!

 

Nie chcę studzić Twojego zapału,ale nigdy nie wiesz,kogo będziesz miał za ścianą.

Bezpieczeństwo.Nic Ci to nie daje.

Znam chłopaka,który mieszka z bratem w bliźniaku.Brata już zdążono obrobić.A poza tym tej rodziny już nie ma.;)Ona przestała ze sobą zgodnie żyć.

Jedna głowa to jest potężny problem,co wybrać,co zdecydować,ale dwie głowy to jest podwójnie potężny problem.

Poza tym tu będą 4 głowy.

Chyba,że któraś para jest niezwykle ugodowa,nie ma wizji swojego domu,

albo jest skłonna tę wizję porzucić,

zgodzi się na wszystko co zaproponuje druga strona.

 

Mam świetnych sąsiadów-dogadujemy się we wszystkim,

aleuzgodnić jakie mamy mieć ogrodzenie było niezmiernie trudno.

Zawsze znajdzie się ktoś,kto nie daruje swojego.

W rezultacie nasze ogrodzenie będzie połatane i każda strona inna.

Trudno wybrać-święty spokój,czy własne wizje.

 

Pozdrawiam i życzę udanego wyboru.