lafcadio 05.07.2005 05:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Podstawa to filtr UV Filtr ogranicza promienie UV przez co zdjęcia są wyraźniejsze , (szczególnie na dużych wysokościach). Ponieważ jest filtrem neutralnym kolorystycznie i nie powoduje utraty światła stosuje się go jako ochronę obiektywu i powinien zawsze się na nim znajdować. W połączeniu z tulejkami znakomicie nadają się jako zestaw ochronny do aparatów cyfrowych. Chronią optykę przed zarysowaniami, kurzem, odciskami palców itp. Filtr ND (szary) W przypadku aparatów umożliwia większe otwarcie przesłony przy tym samym czasie dzięki czemu można bardziej wyodrębnić obiekt od tła. Umożliwia również uzyskanie dłuższego czasu naświetlania co pomaga w uchwyceniu efektu ruchu. Używany do regulacji ilości światła wpadającego przez obiektyw w aparatach o stałym otworze przesłony lub kiedy trzeba użyć dużego otworu przesłony w jasnym oświetleniu. Filtr polaryzacyjny (kołowy) Zatrzymuje lub przepuszcza światło spolaryzowane Filtr polaryzacyjny pozwala zlikwidować odblaski na przedmiotach niemetalicznych, zwiększa nasycenie barw oraz przyciemnia niebo w zdjęciach krajobrazowych - niezbędny w górach. Filtry kompensacyjne (CC) filtry o niedużej gęstości używane do korekcji dominanty barwnej. dla przykładu czerwonobrązowy - ocieplający (np. do przeniebieszczonych zdjęć znad morza). Filtr typu "Skylight" bardzo jasno różowy filtr używany do likwidacji niebieskiej dominanty barwnej spowodowanej zbyt dużą ilością światła z nieba oraz wyeliminowania wpływu promieniowania ultrafioletowego i mgły. Filtry płaskie szklane lub plastikowe nasadki na obiektyw zmieniające cechy lub kolor tworzonego obrazu. Także kolorowe szybki szklane, plastikowe lub żelatynowe używane do korekcji barw w powiększalniku. Filtry połówkowe przejściowe filtry częściowo zabarwione, stopniowo tracące kolor, aż do całkowitej przejrzystości. Filtr podczerwony (bajer) Pozwala na uzyskanie bardzo ciekawych i zaskakujących efektów, szczególnie w fotografii krajobrazowej. Filtr takowy pochłania całe światło widzialne, do długości fal ok. 720nm, przepuszczając tylko promieniowanie podczerwone Do tego musisz uwzględnić zakup pierścienia redukcyjnego bowiem średnica filtrów nie musi odpowiadać średnicy gwintu do ich zamocowania na obiektywie Twojego aparatu Dlatego musisz się zorientować jaką średnicę mają kupowane przez Ciebie filtry i do nich dobrać pierścień redukcyjny Czymś podobnym są tulejki do mocowania filtrów i konwerterów na obiektyw w przypadku N8800 będą to pierścienie (tulejki) 41mm x 52mm 41 mm to rozmiar nikona ( z tego co pamiętam - mogę się mylić) a 52 mm to rozmiar filtrów ( chyba najbardziej popularny) Trzeba zauważyć, że tulejki z reguły są dłuższe niż pierścienie co w przypadku winietowania będzie mieć szczególne znaczenie. Na obiektyw jeszcze możesz nakręcić konwertery tele (najprościej mówiąc zwiększające zoom Twojego aparatu - w przypadku N8800 zoom optyczny 10x więc sobie daruj) oraz konwertery szerokokątne i makro (znowu najprościej mówiąc zmnieszające zoom aparatu oraz służące do robienia zdjęć makro czyli zdjęć z rodzaju "ta stonka znowu się głupio uśmiecha") Pomyśl jeszcze o osłonie przeciwsłonecznej bo sknerusy z nikona nie sprzedają jej łącznie w zestawie z aparatem Uff mam nadzieję że to wszystko jast w miarę jasne Nie zapominaj o konsekwencjach stosowania filtrów np. wszelkiego rodzaju dystorsje, czy wspomniane winietowanie itp. Jak coś nie do końca jasne pisz pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 05.07.2005 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 dzieki lafcadio chyba musze jeszcze raz przeczytac , zanim bede miala pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 05.07.2005 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 dzieki lafcadio chyba musze jeszcze raz przeczytac , zanim bede miala pytania proćem baldzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 05.07.2005 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 dzieki lafcadio chyba musze jeszcze raz przeczytac , zanim bede miala pytania proćem baldzo ok , pytan jeszcze nie mam , ale w nagrode masz tu pudelko kukulek i woreczek landrynek zrob se naleweczke mysle , ze juz chyba wiem o co mi chodzi troche z tym winietowaniem niejasne -jakies obwodki sie robia?? dziekuje i polecam sie w razie problemow z zakupem omawianego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 05.07.2005 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Już wcześniej pisałem o filtrach, ale mogę krótko jeszcze co nieco. Lafcadio dał dość szeroki opis teoretyczny, więc tylko muszę uzupełnić. Filtr UV - załóż na obiektyw i nie zdejmuj (chyba że winietuje, ale o tym później). W aparatach cyfrowych spełnia w zasadzie tylko funkcję ochronną. W analogówkach obcinając promienie UV powoduje usuwanie zaszarzenia ze zdjęcia (szczególnie w górach, gdzie UV jest dużo). Dobrze żeby był pokrywany wielowarstwowo. Osobiście polecam Hoya Super HMC UV Haze (0) - rozsądna cena (http://www.2filter.com) a przepuszcza 99,7% światła i ma multicoating. Filtr ND - mówiąc przykładowo: chcąc zrobić rozmycie wody płynącej w stumyku czy lecącej z fontanny w jasnym świetle i mają przysłonę tylko 8, a czułość 100 - jedyna szansa na czas powyżej 1/125s to założyć taki filtr. Jednak takie potrzeby są rzadsze niż inne, więc to filtr drugiego rzutu. Filtry polaryzacyjne są kołowe i liniowe. Liniowe nie nadają się do naszych aparatów, więc kupujemy tylko kołowe. Poprzez odcięcie światła wpadającego z boku obiektywu - zdjęcie ma większy kontrast. Dzieje się dlatego, że na matrycę pada światło w danej barwie pochodzące tylko z obiektu, a nie światło z obiektu+światło rozproszone czy z odbić. Ponoć dzięki temu można zrobić zdjęcia rybek, które są pod wodą, ale póki co nie udało mi się tak idealnie odfiltrować odbłysków od powierzchni wody. Filtr składa się z dwóch części i zewnętrzną kręcimy tak, żeby uzyskać maksymalną polaryzację. To jeden z 3 podstawowych filtrów Filtry kolorowe wykorzystują głównie profesjonaliści. Wiele z nich można wykonać software'owo. Tzw. "ciepłych" filtrów używa się do zdjęć portretowych lub ukazujących piękno kobiecego ciała Filtry płaskie (najbardziej popularne to Cokin: http://www.2filter.com/cokin/cokinp.html) - są to kawałki plastiku w różnych rozmiarach, które umożliwiają wiele różnych efektów. Optycznie słabe. Bardzo cenne jest jednak to, że taki filtr połówkowy można wsunąć tak daleko jak się nam podoba. Przy filtrze okrągłym przejście kolorów jest w środku filtru i nic się nie poradzi. Jak ktoś chce dużo eksperymentować lub bawić się profecjonalnie, to warto. Dla amatorów - trzeci rzut. Filtry połówkowe - najbardziej populary to ND, czyli szary. Zwykle potrzebny gdy niebo zbyt jasne, a ziemia ciemna. To filtr z pogranicza pierwszego i drugiego rzutu. Pamiętać trzeba, że przy nakręcanych - przejście kolorów uzyskamy tylko w połowie filtru i tam musi być granica wyciemnianego obszaru, oraz że filtr może nie być wykorzystany w całości. Mój CP 5700 krzystał tylko z połowy średnicy filtru (58mm), bo chciałem, żeby filtry miały średnicę obudowy. Gdybym miał filtr 46mm wykorzystałbym go pełniej. Filtr podczerowny da się wykorzystać, jeżeli aparat ma odpowiednią matrycę. Coś mi świta, że niektóre Canony i Minolty mają. Z pewnością matryca Coolpixów nie jest wrażliwa na promieniowanie podczerwone. Canon ma wręcz aparat dedykowany takim zdjęciom - Canon D20a. Jest jeszcze cała masa innych filtrów: - gwiazdkowe (lampy uliczne mają śliczne promyki wychodzące z nich, a nie tylko kulę światła), - Soft Focus - zmiękczające, a wykorzystywane do robienia portretów. Jest też wersja FX, które powoduje selektywne zmiękczanie - oczy pozostają ostre, a skóra nie ma wad - całamasafiltrówdlaprofecjonalistówktóreamatoromniewiele dają - tymi filtrami się więc nie zajmiemy Aby uniknąć winietowania - filtry montujemy jak najbliżej szkła obiektywu. W przypadku CP 5700 czy 8800 polecam pierścienie NextPhoto (http://www.nexphoto.net). Filtry montowane na tulejkach bardzo winietują przy szerokim kącie. Winietowanie to ciemne narożniki i słaba ostrość tuż przy nich. Powstaje to dlatego, że światło wpadające w obiektyw jest zatrzymywane przez obudowę filtru. Ja używam filtrów rozmiaru 58mm i CP5700 nie miał problemów, bo miał mniejszy obiektyw. Jak widać przy CP8800 powinienem użyć większych filtrów, lub nie grupować ich. Jeżeli problem mi się potwierdzi, to będę zdejmował UV przed zakładaniem polaryzatora czy ND i robieniu zdjęć w pozycji Wide. W pozycji Tele wiązka światła jest węższa i nie powinno być winietowania. Osłonki przeciwsłonecznej nie używałem w CP5700, więc nie kupiłem już do 8800. Mając polaryzator z multicoating nie bałem się światła z boku, a zakładanie osłonki wiązało się ze zdjęciem filtrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 05.07.2005 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Baj de łej. filtry kolorowe do aparatów cyfrowych to nieporozumienie. Lepiej zrobić zdjęcie bez żadnego filtra, a potem efekt filtra wytworzyć w cyfrowej ciemni, czyli w programie do obróbki graficznej. To potrafi zrobić nawet najprostszy program, byle obsługiwał warstwy (a i to niekoniecznie). W takim układzie zostaje nam zdjęcie oryginalne, z którym możemy potem do woli eksperymentować, sprawdzając jak wyglądać będzie po nalożeniu różnych cyfrowych filtrów. W przypadku tradycyjnego podejścia - założenia zdjęcia z filtrem na aparat, otrzymujemy na karcie pamięci zdjęcie z którym da się zrobić już duużo duużo mniej. To samo dotyczy się zdjęć czarnobiałych. Robimy zdjęcie cyfrówką w kolorze. Potem nakładamy różne filtry kolorowe w jakimś fotoszopie (czy innym tego typu programie) i przekształcamy na czarno białe. W fotoszopie da się to robić niemal na żywo. W ciągu kilku sekund możesz sprawdzić jak wyglądałoby to zdjęcie, gdybyś nie zrobił go w kolorze, tylko w cz-b z filtrem, czerwonym, zielonym, żółtym, pomarańczowym itp. Zresztą w tych programach są tysiące sposobów przekształcania zdjęć kolorowych na cz-b które dają tysiące różnych efektów.Filtry do korygowania barwy światła (te lekko niebieskie i lekko pomarańczowe) też nie mają sensu w cyfrówkach, bo każda cyfrówka ma przycisk do ustawiania balansu bieli. Tego nie miały aparaty tradycyjne i dlatego wymyślono te filtry. Teraz jednym przyciskiem korygujesz sobie zażółcenie spowodowane światłem żarowym. Filtr nie potrzebny. Jeśli chcesz sobie ocieplić zdjęcie żony, to tak samo, sru do fotoszopa i robisz co dusza zapragnie. Zresztą powinien być ustawowy obowiązek wrzucania zdjęć żony przed pokazaniem sportretowanej do fotoszopa celem wykonania cyfrowego make-upu. Cyfrówki są zbyt dosłowne i pokazują każdy pryszcz i każde przebarwienie. Żony za to leją ścierką i nie pozwalają kupować tych drogich aparatów, które "robią takie fatalne zdjęcia". Żona wyretuszowana o wiele łatwiej łyknie zakup nowego obiektywu.Soft-focus oczywiście też sie da uzyskać w fotoszopie. Słyszałem jeszcze o takim patencie, który stosują fotografowie od reklam - zakładają filtr UV i smarują go przezroczystą wazeliną tam gdzie ma być soft-focus, a tam gdzie ma być ostro, zostawiają czyste. Co do fotoszopa, to nie ma się co boczyć na ten program bo dokonują się wnim te same operacje na obrazie, które tradycyjny fotograf wykonywał w naturze. Ktoś po prostu zamodelował te operacje matematycznie. Wazelina i gaussian blur z fotoszopa to to samo, uśrednianie sąsiednich pikseli, tylko funkcja uśredniająca może być trochę inna. Żeby nie być gołosłownym, w temacie co można zrobić z kompletnie zmasakrowanym zdjęciem w programie do obróbki graficznej.Oryginał jest tu. Zdjęcie jest ocenzurowane, żeby nie załamać fotografowanej, jeśłi tu kiedyś zajrzy. Oryginał jest już wyprostowany w fotoszopie, bo zdjęcie robiłem leżąc na podłodze i z bliska i strasznie pokrzywiła twarz perspektywa. Można się zorientować jakie było krzywe po białych marginesach.A to jest zdjęcie po obróbcehttp://mieczu.webd.pl/foto/p1.jpgMakeup obejmował zapudrowanie elektroniczne wszystkich przebarwień, zmatowienie błyszczących się powierzchni, przypudrowanie rumieńców no i totalną zmianę koloru zdjęcia, którego oryginał zaniebieściła kopnięta lampa błyskowa mojego durnego aparatu.A moja miniaturka (Avatarek) to też jest po obróbce. Właśnie narzucony jest lekko żółtawy filtr cyfrowy, zmiękczone jest tło, żeby mój lepek lepiej był widoczny i wyostrzone oczka, żebym wyglądał na bystrzejszego, niż jestem naprawdę.Taki byl oryginał:http://mieczu.webd.pl/foto/sisio-org.jpgA tak jest po filtrach:http://mieczu.webd.pl/dum/sisiek.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 05.07.2005 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Mieczo - drobna dygresja (nie żebym bronił filtrów tradycyjnych) - założenie filterku dla wielu osób jest sposobem prostszym dla wielu ludzi, niż instalacja pirackiego - bo legalne to fiu fiu jakie drogie - PhotoShopa. PhotoShop może tak wiele, że prawie wszystko, tylko cholerka żeby dobrze to zrobić, to trzeba wiedzieć i co się chce, i jak to zrobić. Słowem - lata praktyki. Z komputerem spędzam więcej czasu niż z żoną (nawet jak nie ma ścierki), a póki co moje korekty ograniczały się głównie do rozjaśniania zdjęć, zmiany nasycenia barw, kadrowania, balansu bieli, korekty czerwonych oczu i prób wyostrzenia. Niestety nawet Unsharp mask (nie mam PhotoShopa i używam ACD Photo Editor) nie potrafiło mnie zadowolić, albo ja nie mogłem zadowolić programu. Czy zawsze da się radę skorygować zdjęcie - nie wiem. Widziałem jeden artykulik, gdzie twierdzono że nie. Nie próbujcie mnie torturować - nie pamiętam szczegółów. Może kiedyś odnajdę. Problemem było oświetlenie; chyba świetlówki. Obiektem jak nietrudno się domyślić całkiem ładna kobieta. Nałożono na lampę błyskową zielony (a może inny) filtr, coby wszystko równo zazielenić, a na obiektyw filtr, który wycinał tenże kolor. Większość kompaktów przeostrza zdjęcia, więc coby żony, które nie mogą się doczekać końca przeróbek w PS, nie biły ścierką - można włączyć Image sharpening na Low. Przypominam, że aparaty przepuszczają już wstępnie zdjęcia przez pewne algorytmy i to co mamy w JPG jest już po obróbce (np. ostrości). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 05.07.2005 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Mieczo - drobna dygresja (nie żebym bronił filtrów tradycyjnych) - założenie filterku dla wielu osób jest sposobem prostszym dla wielu ludzi, niż instalacja pirackiego - bo legalne to fiu fiu jakie drogie - PhotoShopa. Spodziewałem się takiego zarzutu, dlatego pisałem swój post tak, żeby nie wyglądało że doradzam wszystkim kupienie albo ukradnięcie fotoshopa. Nie trzeba zaraz armaty, żeby żonie nosek przypudrować. Kupowanie do domu fotoszopa, w ogóle kupowanie fotoszopa przez amatora jest bez sensu. Ile razy skorzysta się z takiego programu i wszystkich jego funkcji. Są różne painshopy, yasc-cośtam, photopainty i masa innych programików, w których można zrobić to samo, taniej i legalnie. Nawet photoshop kiedyś był w wersji okrojonej SE, teraz chyba sprzedawany jest pod inną nazwą. Pod linuxem są programy fotoszopowe za całkowitą darmochę. Używania filtrów w realu też trzeba się nauczyć, i też za darmo ich nie dają. Więc w sumie jeden pies: komputer + program, albo filterki na obiektyw. Tak czy inaczej trzeba popróbować i coś zapłacić. No i oczywiście, że nie zawsze da się skorygować zdjęcie na komputerze. Ale zawsze da się je poprawić. Jak nie używasz programu, to po ptokach - nic już nie poprawisz (z założenia). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 05.07.2005 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Większość kompaktów przeostrza zdjęcia, więc coby żony, które nie mogą się doczekać końca przeróbek w PS, nie biły ścierką - można włączyć Image sharpening na Low. Przypominam, że aparaty przepuszczają już wstępnie zdjęcia przez pewne algorytmy i to co mamy w JPG jest już po obróbce (np. ostrości). No właśnie. Programy pozwalają na subtelniejsze podejście do zagadnienia. Zamiast zmniejszać ostrość po całości na całym zdjęciu, w programie do obróbki możesz sobie rozmyć wybrane fragmenty, np. policzki, czółko, nosek, a zachować ostrość oczu, ust, kosmyków włosów. To trwa tak krótko, że każdy zdąży to zrobić zanim ścierka doleci. Pozatym prawie każdy edytor do zdjęć ma jakieś narząko do retuszu (typu stempelek), którym można, a nawet trzeba, zamalować syfek po syfku. Ja kiedyś będąc studentem dorabiałem sobie w drukarni i tam na fotoszopie 2.0 na makintoszu usuwałem zeskanowane ze slajdów kłaczki, kurze i pyłki. To był pierwszy etap podczas obróbki każdego zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 06.07.2005 02:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 halo halo Panowie jak dla mnie to sie troszke zescie rozpedzili ups moj wniosek po przeczytaniu tego co piszecie jest jeden moge miec pryszcze , przetluszczone wlosy ,zolte zeby a tu sie i tak wszystko nadrobi??? jak nie filterkiem to programikiem fakt- czasem sie moze przydac cos takiego , ale.... no nie wiem chyba wole jednak pozostac jaka jestem , choc nie nadaje sie na okladki magazynow typowo meskich dajmy na to dziewczyne , ktora pokazal Mieczu teoretycznie, czysto teoretycznie wysyla zdjecie komus facet sie lapie , ze taka ladna spotykaja sie, a on szuka kogos innego??? wiem , ze upraszczam , bo robi sie jeszcze zdjecia zwierzaczkom , ale one tez moze zechca bardziej naturalnie sie przedstawic robi sie zdjecia naturze, ale ta i tak sama w sobie doskonala inny odcien? ok niech bedzie tak czy inaczej juz wiem czego chce do mojego aparatu i za ta dyskusje bardzo Wam dziekuje swoja droga skad Wy to wszystko wiecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 06.07.2005 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 Ponoć dzięki temu można zrobić zdjęcia rybek, które są pod wodą, ale póki co nie udało mi się tak idealnie odfiltrować odbłysków od powierzchni wody. Mi się udało zrobić rybki pod powierzchnią wody Tobie zapewne też a odbłysków faktycznie chyba w całości się nie da wyeliminować (wynika to zapewne z tego że powierzchnia wody nie jest nieruchoma i nie jest płaska) Co do używania filtrów to zostało mi to chyba z analogowego aparatu i zapewne będę się nimi posługiwać również w przypadku cyfrówki oczywiście cyfrowa obróbka też wchodzi w grę ale muszę się jej najpierw nauczyć ... A na marginesie przynajmniej co do używania UV nie ma wątpliwości, iż jest potrzebny i żaden komputerowy program go nie zastąpi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 06.07.2005 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 dziekuje i polecam sie w razie problemow z zakupem omawianego Na razie nie potrzebuję pomocy, bo jeszcze się nie zdecydowałem czy n8800 czy minolta a200 Ale za propozycję pomocy dziękuję ... Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 06.07.2005 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 właśnie fotografia cyfrowa jest dlatego fajna i fajniejsza od tradycyjnej, że dostajesz zdjęcie w postaci cyfrowej, z którym można potem wyczyniać co tylko się zechce.Np. możesz zrobić przedwojenne zdjęćie swojego wieżowca na Ursynowietakie, jak to:http://mieczu.webd.pl/foto/stary-dom-po.jpg(powiększenie po kliknięciu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 06.07.2005 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 moge miec pryszcze , przetluszczone wlosy ,zolte zeby a tu sie i tak wszystko nadrobi??? To i nie tylko to - można nawet włoski uczesać chyba wole jednak pozostac jaka jestem wysyla zdjecie komus facet sie lapie , ze taka ladna spotykaja sie, a on szuka kogos innego??? Zależy po co się robi zdjęcie - dokumentacyjne powinno pozostać możliwie blisko oryginału. Jak chcesz by ktoś Cię rozpoznał - też. Większość ludzi zostawia do albumu czy dokumentów ładne zdjęcia i wcale im się nie dziwię. Zresztą nie zapominaj o jednym - aparaty cyfrowe uwypuklają pewne rzeczy. Patrzę w lustro i widzę drobne pryszcze. Robię zdjęcie cyfrówką z ustawieniami standardowymi i wyglądam jak oprych!!! Każdy duszony pryszcz jest taki jakiś większy i fioletowy, więc co za problem jak doprowadzę go do oryginału cyfrowo? wiem , ze upraszczam , bo robi sie jeszcze zdjecia zwierzaczkom , ale one tez moze zechca bardziej naturalnie sie przedstawic robi sie zdjecia naturze, ale ta i tak sama w sobie doskonala Jak myślisz - czy zdjęcia w National Geographic odtwarzają wiernie naturę? NIE !!! Profesjonaliści używali filmów (teraz coraz więcej używa cyfrówek) pozytywowych (tzw. slajdów) z charakterystyką podbijającą nasycenie, np. Fuji Velvia: http://www.fujifilm.com/JSP/fuji/epartners/proPhotoProductVelviaDataSpec.jsp Ludzie wolą oglądać to co jest piękne a nie to co brzydkie !!! swoja droga skad Wy to wszystko wiecie Z Internetu Pani kochana... z Internetu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 06.07.2005 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 Na poczatek naucze sie moze obslugi tego aparatu , wykorzystujac to co ma w sobie . Nastepnie zaczne zadawac pytania lub poszukam w internecie brakujacych szczegolow Taka byla lekcja dla mnie z tego co napisaliscie wielkie dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 07.07.2005 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Ale przecież zawsze możesz napisać i zapytać jak cuś będę wiedział - i zapewne powyższe szacowne grono też - to z pewnością odpiszę A n8800 wymaga dobrego opanowania manualu bo tryb auto ponoć nie najlepszy... Ale głupio wypowiadać się o czymś czego się nie doświadczyło samemu, więc możesz mieć inne zdanie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 07.07.2005 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 A n8800 wymaga dobrego opanowania manualu bo tryb auto ponoć nie najlepszy... Chciałem zdementować to plotki Tryb auto działa dobrze. Póki co nie mam zbyt wielu problemów. Ostrość łapie szybciej niż CP5700, ale oczywiście mistrzem świata w tym nie jest. Tryby ręczne i półręczne warto znać, bo wiele jest sytuacji w życiu, gdzie trzeba wkroczyć z "ręką". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 07.07.2005 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 A n8800 wymaga dobrego opanowania manualu bo tryb auto ponoć nie najlepszy... Chciałem zdementować to plotki Tryb auto działa dobrze. Póki co nie mam zbyt wielu problemów. Ostrość łapie szybciej niż CP5700, ale oczywiście mistrzem świata w tym nie jest. Tryby ręczne i półręczne warto znać, bo wiele jest sytuacji w życiu, gdzie trzeba wkroczyć z "ręką". Chodziło mi bardziej o to że ponoć fotki z auto nie są najlepszej jakości w porównaniu z tym co można uzyskać w tych samych warunkach fotografowania z manuala - ale powtarzam nie wiem tego - będę wdzięczny jak to potwierdzisz lub zdementujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 07.07.2005 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Automat robi fotki w ściśle określony sposób. Nie sprawdzałem, ale zwykle aparaty wybierają krótszy czas naświetlania i większy otwór przesłony. Służy to zapobieganiu poruszeniom. Wszystko fajnie jak robisz portret. Jak robisz krajobraz, to wolisz odwrotnie, żeby dostać większą głębię ostrości. Wtedy lepiej przejść na któryś z trybów predefiniowanych, lub priorytet przesłony i zjechać do f=8.Nie bałbym się jednak automatu-zdjęcia będą dobre. Jeżeli nie idealne, to i tak kadrowaniem możesz znacznie więcej popsuć/poprawić. Sam lubię zwykle robić w trybie priorytetu przesłony (nazywam to półautomat) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 07.07.2005 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Wielkie dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.