Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Do użytkowników zmywarek....


Sonika

Recommended Posts

Mam dwa pytania do użytkowników zmywarek.

 

Sprzedawca mówił mi, że większość dodatkowych funkcju to niepotrzebne bajery, które nic nie wnoszą, a płaci się więcej pieniędzy za rzeczy z których się potem i tak nie korzysta.

 

W sklepie starano się nas przekonać, że np. z myciem kryształów to tylko taki chwyt reklamowy, bo szkłu szkodzi chemia i bez znaczenia jest posiadanie takiego programu lub nie.

Albo coś się nadaje do mycia w zmywarce albo się nie nadaje.

 

Jak to właściwie z tym jest?

 

A drugi problem - czy jeśli zmywarka ma 65 stopni, a nie 70, to czy też umyje garnki i patelnie? Sprzedawca zapewnia, że tak, ale może tylko chce sprzedać.

 

Napiszcie proszę, bo już mam kompletny mętlik w głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedawcy chyba rzeczywiście zmywają naczynia w rękach.

 

Podzielę się własnymi doświadczeniami. Mam zmywarkę średniej klasy, zmywa świetnie nawet na tych krótkich programach. Pod warunkiem że ma dosypaną sól Calgonit lub Brevix i takież kostki. Uważam że stopień zmywania zależy bardziej od zastosowanych detergentów niż buzerów technicznych.

Moja zmywarka -wcale nie z najwyższej pólki- skutecznie myje patelnie z tłuszczu w 50st. w najkrótszym programie. Zwykłe garnki emaliowane też.

 

Tylko z jednym sobie nie daje rady. Z garnkami ze stali nierdzewnej po bulionach, rosołach i wywarach mięsnych. Wyjmuję wtedy garnki ze zmywarki całe oblepione zaschniętym białkiem mięsnym. Muszę je domywać w rękach.

 

Czyli reasumując: Tluszcze zmywają się świetnie, białka przywierają do stali. Przypuszczam że tworzą się jakieś wiązania chemiczne między białkiem a stalą (metaloproteiny :wink: ).

 

Co do kryształów to nie wiem bo nie posiadam, ale zmywarkę polecam!!!

 

Moja ma taki przydatny bardzo bajer - przesuwanie startu cyklu zmywania o 3 lub 6 lub 9 godzin. I nastawiam zmywanie wtedy kiedy prąd jest tańszy, na drugiej taryfie. Najczęściej w nocy. Zamykam drzwi od kuchni ( bo zmywarka nieźle hałasuje) i idę spać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmywarka jest po to aby także umyć w niej garnki.

Nie wiem z jakiego powodu ale jeśli moje garnki nie zostaną opłukane wodą i trochę postoją to w temp. 60 stopni nie domywają się dotyczy to także noży. Tak jest od początku. Wydaje mi się że to przez niższą temperaturę mycia. Sama żałuję że nie wzięłam programu 70 st. Posiadam dużo tzw. bajerów, z których niekorzystam (zajmują miejsce w szafkach). Używam mycie wstępne, najwyższy w zmywarce program 60 lub 65 stopni, wyjmowany górny kosz, koszyk na sztućce.

Moja zmywarka jest bardzo cicha (to specjalna w niej opcja) i jak myje to nie wiem, że "chodzi".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że w sumie potwierdzacie to co mówił sprzedawca.

 

Zmywarka, którą on mi poleca to:

 

SIEMENS SE 64E330 EU

 

Zmywarka do zabudowy w pełni zintegrowana, 4 programy (normalny 65oC, eco 50oC, szybki 35oC, mycie wstępne), 3 temperatury, dane eksploatacyjne w programie referencyjnym eco 50oC (zużycie energii 1,05 kWh, zużycie wody 14l), głośność 52 dB (re1pW) 40 db (A), technika naprzemiennego mycia, elektroniczna regeneracja, przepływowy ogrzewacz wody, samoczyszczący system filtrów, wskaśnik LED zakończenia programu, sygnał akustyczny informujący o zakończeniu programu, wskaśnik braku soli na panelu, wskaśnik braku nabłyszczacza na panelu, regulacja wysokości górnego kosza, uchwyt do mycia długich noży, aquaStop, efektywność energetyczna A, efektywność zmywania A, efektywność suszenia A, 2 lata gwarancji

 

 

Kosztuje ok. 2000zł.

 

Czyli myje w 65 stopniach, to może i z garnkami sobie poradzi.

 

A co lepsze - panel schowany czy na wierzchu? Za ten na wierzchu trzeba dopłacić 300zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

detergenty akurat najlepiej się rozupszczają w niższej temperaturze. Wracając do tematu faktycznie jak ktoś nie ma w domu porcelany i kryształów, ceramiki zdobionej i artystycznej to program bezużyteczny. Ja mam różne talerze ze zdobieniami, stare kryształy, porcelane artystyczną...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatura jest jak najbardziej istotna. Kiedy wybieraliśmy, tez się zastanawiałam, i powiedziano mi że dopiero przy 70 st usuwane są pewne osady białkowe które nie są niszczone w niższej temperaturze. Ma to znaczenie też jeśli np. w zmywarce myjesz butelki niemowlęce czy naczynia dla dzieci - temperatura zapewnia higienę. Np. salmonella ginie już w ok 65-70, na zdrowy rozum, jeśli nie ma dużej różnicy w cenie, warto dołożyć, bo te parę stopni to jest konkretny parametr. Weź z 70 st. Ważna jest funkcja 6 zmysł, krótkie mycie, funkcja eko - użwam jak najbardziej, opcja połowy wsadu - w sumie to pozwala zaoszczędzić jakieś śladowe ilości wody i prądu, więc nie wiem czy faktycznie jest potrzebna. Ale w mojej jest, dość często korzystamy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważna jest funkcja 6 zmysł,
a skąd w SIEMENS wziąść 6 zmysł ? przecież 6 zmysł to najwieksze oszustwo Whirpoola zaraz po akcjach Orlenu i każda nowocześniejsza zmywarka, pralka, lodówka ma ten 6 zmysł, tylko inaczej to nazywa

 

Oczywiście iż temperatura jest ważna, ale w określony temperaturach detergent jest najbardziej skuteczny tak jak proszek do prania, nie 90 stopni, a około 40 stopni dają najlepsze efekty, KB nie puszczał bym w świat propagande salmonelli, bo 99% gospodarstw myje naczynia ręcznie i salmonella, nie jest groźna, bo to bary stołowki w żywności nam ją serwują, bo inaczej idąc Twoim tokiem myślenia, to po zagotowaniu wody to całkiem było by na cacy, tylko ze stanem naczyniami i ile prądu to zużyje

 

Zmywarka nie musi mieć miec dużo programów, ja uważam i dobrze, aby był delikatny, normalny i intensywny. Ja piję whisky w krysztale, na imprezkach też podawam whisky w krysztale i musze mieć program do mycia kryształów....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoń do sanepidu - salmonella ginie w temperaturze 65-70 (przy 65 wolniej, przy wyższej szybciej) a to że gospodarstwach domowych nie strujesz się salmonellą to nieprawda - po prostu jak się strujesz u cioci na imieninach to nikt próbek do sanepidu nie zanosi i tyle, nie robisz hałasu że to salmonella albo inne paskudztwo tylko dogorywasz w domowych pieleszach. Ja uważam że im wyższa temperatura tym bardziej higienicznie - jeśli masz do mycia np. naczynia dziecięce. Ja z kolei uważam że zmywarka musi mieć dużo programów - ja ich wszystkich używam. program do szkła, program eko, program podstawowy 50-60 st i program 70 stopni - tutaj gary są idealnie czyste, a kubki dziecięce (takie z dziubem) są idealnie domyte, mnie to przekonuje. Mam jeszcze w zmywarce coś co nazywa się 50 stopni 30 minut - też czasami używam.

Dlatego jestem zdania że warto troche dołożyć i mieć te dodatkowe opcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co lepsze - panel schowany czy na wierzchu? Za ten na wierzchu trzeba dopłacić 300zł.

Dla mnie lepszy jest na wierzchu, bo widac co się dzieje, tzn ile jeszcze czasu zostało - o ile jest taka możliwość :roll:

Teściowa ma schowany, a zmywarka bardzo cicho sygnalizuje koniec pracy i czasem można się lekko zakręcić [czytaj zakręcić http://www.wpk.p.lodz.pl/~jsuch/emots/3/pijacy.gif :wink: ] i otworzyć w trakcie mycia :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa pytania do użytkowników zmywarek.

 

Sprzedawca mówił mi, że większość dodatkowych funkcju to niepotrzebne bajery, które nic nie wnoszą, a płaci się więcej pieniędzy za rzeczy z których się potem i tak nie korzysta.

 

Odpowiem ci tak. Mam 65 stopni a nie 70 i moze raz wogole korzystalam z tej opcji. Wiekszosc i tak zmywam w programie eco. Sklanki kieliszki, garnki patelnie jak leci.. W dodatku zwyklym proszkiem do zmywarek i ze zwyklym nablyszczaczem. Moim zdaniem albo cos sie nadaje do mycia w zmywarce albo nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też od niedawna jestem użytkownikiem zmywarki, zazwyczaj używam programów najkrótszych. Mam program skrócony (trwa 45 min temp. 45 st.C) i to właśnie jego najczęściej używam i nie mam żadnych zastrzeżeń sporadycznie muszę coś tam domyć. Zmywarki używam co 3 dzień (naczynia po wybrudzeniu wkładam do zmywarki nie spłukuję usuwam jedynie resztki pokarmu i tak sobie czekają na umycie). Drugim używanym przeze mnie programem jest program eco (temp. 50-55 st.C, trwa 1,5godz.). Innych programów jeszcze nie używałam i chyba nie będę używać. Jedyne czego żałuję to tego że nie mam opcji "pół wsadu" (czy jak tam się ona nazywa). Mam Boscha. Jest bardzo cicha.

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki serdeczne za opinie.

 

Czyli potwierdzacie to co mówił sprzedawca:

- szkoda pieniędzy za dodatkowe bajery, z którcyh się i tak nie korzysta

 

- albo coś się nadaje do mycia w zmywarce albo nie

 

Joshi,

ta "nasza' zmywarka ma 1/2 wsadu, prawda?

i domywa garnki, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co lepsze - panel schowany czy na wierzchu? Za ten na wierzchu trzeba dopłacić 300zł.

Dla mnie lepszy jest na wierzchu, bo widac co się dzieje, tzn ile jeszcze czasu zostało - o ile jest taka możliwość :roll:

Teściowa ma schowany, a zmywarka bardzo cicho sygnalizuje koniec pracy i czasem można się lekko zakręcić [czytaj zakręcić http://www.wpk.p.lodz.pl/~jsuch/emots/3/pijacy.gif :wink: ] i otworzyć w trakcie mycia :roll:

 

 

i co się wtedy dzieje? woda wypływa na kuchnię :o ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Joshi,

ta "nasza' zmywarka ma 1/2 wsadu, prawda?

Nie, ale ja i tak nie widze problemu, bo mam ja z reguly zaladowana na maxa...

 

i domywa garnki, prawda?

Pewnie ze domywa. Oczywiscie jak jest cos przypalone to wstepnie odmaczam, bo tego to zadna zmywarka by nie wziela. No i jak to ze zmywarkami bywa, trzeba dobrze ustawiac, zeby wszystko bylo domyte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Siemensa jakiś średni model (<2000). Tak naprawdę używam tylko programu eko (do garów też), w ciągu roku może z 10 razy był jakiś inny program.

Ale najważniejsze:

- jedynym istotnym parametrem soli jest jej cena - to w końcu TYLKO NaCl (był o tym jakiś wątek). Więc po co kupować za 12 jak można za 6 (a i tak uważam że to paskarska cena - 6 zł za 1,5 kg soli)

- żadnych tabletek - drogie i działają gorzej niż proszek i nabłyszczacz, szczególnie jak jest kiepska woda albo bardzo brudne naczynia. Proszku zawsze można sypnąć więcej lub mniej.

Reasumując: wystarczy jakiś prosty model z 4-5 programami, przydaje się regulacja wysokosci kosza. Wszystko inne to zbędne bajery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...