Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Kochani,

 

Bardzo Was przepraszam, ale ostatnio nie mam czasu posiedzieć spokojnie przy kompie. W pracy też przejściowe kłopoty z połączeniem z internetem :evil:

U nas wczoraj zamknęli stan zero :p

Możemy "pochodzić" po kuchni i salunach. Pierwsze wrażenia - małe te pomieszczenia. Nasz pan Krzysiek śmieje się z nas i mówi, że dopiero jak pójdą ściany w górę to zobaczymy te powierzchnie. Mam nadzieję :roll:

Po Świętach, w środę idą do góry ściany.

Ja do tej pory nie wierzę w to, co się dzieje. Idą jak burza.

 

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spokojnych i rodzinnych ŚWIĄT WIELKANOCNYCH.

 

 

Jejku anusia.....swietnie...zdjęcia muszą być koniecznie...nie dręcz nas..pliss :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam wszystkich forumowiczow. Orchidea bedzie naszym projektem-rodzinka 5 os. ...Przeczytalem wszystkie posty z forum,nawet obejrzalem Orchidee z zewnatrz pod Krakowem-piekna!Jednak po knsultacjach mam wiele watpliwosci-gl czy mnie na to bedzie stac. Projekt jest b funkcjonalny,ale dach-az 4 lukarny- drogi. Czy ktos rezygnowal z lukarny?Czy faktycznie mozna sie obejsc bez tych stalowych ramek na poddaszu? Prosze napiszcie jak wyglada poddasze-czy jest doswietlone?l

b prosze tez o fotki z wnetrz ( jesli juz u Was istnieja! ) . Bedziemy budowac w przyszlym roku-Krakow- zastanawiamy sie nad ew. zmianami w projekcie (tez oszczednosciowymi)- ale same rzuty pomieszcezn sa faktycznie dobre. Aha ,czy ktos zaplanowal ogrzewanie podlogowe ?(drogie ale uzytkownicy b chwala). Szukamu rzetelnej ekipy -moze jak u Was skoncza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muci,

właśnie zmieniłem projekt, rezygnuję z piwnicy itd. To pociąga nowe adaptacje. Ponieważ planuję usunięcie niektórych ścian parteru, które konstrukcyjnie podtrzymują strop poddasza, moje koszty adapatacji projektu nie muszą być wskazówką.

Jak już będę miał nowy kosztorys adapatacji (i co się na to składa) dam znać

 

Ps. Hornówek faktycznie blisko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Lechu,

my wybralismy ten projekt, z powodu lukarni. Nie chcelismy ze by pokoje mieli tylko okna dachowe, oni maja swoj urok..ale malo swiatlo w zimie.

Wiem ze w kostorysie dach jest ponad 70 000, ale moj kolega zaczyna budowa "Dom w glogu", bardzo podobny dach, w kosztorysie wycena dachu byla na 70 000, a jemu ekipy wyliczyli 50 000 .. Tak ze my lukarni zostawiamy..Bedzie porzezona lazienka na gory, obok duzej sipialni, garderoba bedzie przesonieta na precywnej sciany. Bo chcemy ze by byla sauna . Chce podzielic garaz na 2 osobne garaze,. mazy mi sie taka silownia..ale zobaczymy co na to projektant, wybieramy sie s soboty na Bartyckej po kupna projektu i w tedy sie okaze

Robert, my zrezygnoalismy s piwnic, u nas niema problemu s wody gruntowe, ale zawsze to jest taki dla mnie dziwny zapaszek od tych pomieszceniach, a na dodatek ja nie lubie pomiszczenia bez okien.

Badzo bysmie chcieli s mezem obejzec ze srodka Orchidei, bo projekt na papierze jedno, takie duze sie wydaja te pokoje, ale w zreczywistosci.. to cos drugiego....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nowych fanów domu w orchideach.

 

Muci, my za adaptację płaciliśmy 5.000, ale my likwidowaliśmy filar na dole, co wymagało nowych przeliczeń i zmian w konstrukcji, bez tego chcieli 2.500.

 

Lechu, można sie obejść bez stalowych ramek, ale będziesz miał słupy na środku w pokojach. Nam mówiono, że gra nie warta świeczki, bo to wymaga zmian w konstrukcji nowych przeliczeń (a to kosztuje), a przecież ramki też trzeba czymś zastapić.

 

Anusia, gdzie te fotki.

Może wyślij na pocztę to Ci pomożemy. Prawda Robert :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Boję się ujawniać, że jestem :oops:

Wiem jak czekacie, a ja nawalam na całej lini. Jak przyjdę do domu postaram się posiedzieć trochę przy komputerze. Problem w tym, że ja do wszystkiego muszę dojść łopatologicznie a to trochę trwa. :evil:

 

Witajcie Muci i Lechu

 

 

oj anusia...my tu nie tylko czekamy...my tu CZATUJEMY na Ciebie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...