Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A jak oceniacie "Pachnidło" P. Suskinda?

Temat na czasie, bo film w kinach.

W momencie czytania biegały mi ciarki... obrzydzenia po plecach w scenach przerabiania ciała na zpach. Hmmmm, dlatego pewnie nie skonfrontuję książki z adaptacją filmową. 8)

Ale może ktoś już widział film? Dobry?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1562469
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

czytałam i byłam na filmie ( ale miałam stresa) :wink:

film bardzo dobrze zrobiony :D obrzydliwy obraz Paryża jeszcze bardziej widoczny w filmie ...świetnie dopasowana muzyka i niesamowta gra Jan Babtysta ....na początku miałam ochotę wyjśc ,ale przeczekałam ( wiesz ten targ rybny i poród wśrod odchodówi i szczurów -wyjątkowo odrżający obraz ) . Moim zdaniem warto iść do kina ,ale potrzeba troche odwagi :wink:

ach... i scena orgi nie jest taka straszna 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1562878
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

To może i ja przystąpię do klubu :D

 

jestem wielbicielką literatury amerykańskiej.

 

uwielbiam Steinbecka, Faulknera, Morrison i amerykańską literaturę współczesną....co do poezji, to tu za eksperta się nie uważam....

 

lubię powieści trudne i wymagające od czytelnika wysiłku intelektualnego, takie które poruszają, pobudzają, pokazują, uwrazliwiają....

 

nie lubię za bardzo tak popularnej obecnie literatury lezbijskiej i gejowskiej...hmm....jakoś nie mogę się przemóc..... :D

 

polecam powieści Toni Morrison, które są przetłumaczone na polski: "Umiłowana", "Sula", "Pieśn Salomonowa"....

 

lubię też literaturę iberoamerykańską, ale ostatnio baaardzo tą "działkę" zaniedbalam na rzecz lit. amerykańskiej.....

 

chętnie polecę inne pozycje osobom zainteresowanym :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1623896
Udostępnij na innych stronach

hej cora!!! witaj w klubie! tylko zaglądaj tu częściej niż inni, bo jak patrze na ten wątek, ta myślę że statystyki podawane w mediach wszelakich nie kłamią - Polacy mało czytają! nawet ten wątek powoli umiera.... :wink: :(

 

przyznam, że mamy trochę inne zainteresowania czytelnicze. próbowałam kilka razy z literatura iberoamerykańską i amerykańską (zwłaszcza Toni Morrison) i ...nic. nie lubie nie doczytywać książek, ale akurat ta jedna z niewielu leży na półce właśnie w takim stanie. :roll:

może zaczynam nie od właściwego autora?

a może polecisz mi coś na poczatek, tak dla zaczęty w tym temacie?

:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1626523
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!!!! Też jestem molem książkowym. Razem z mężem zamierzamy budować- a że lubimy czytać i marzymy o własnym domku -właśnie zrezygnowaliśmy w projekcie z garażu na rzecz biblioteki + gabinet do pracy. Czytam wszystko co mnie zainteresuje. Ostatnio zaczytuję sie Pearl S. Buck- przypadkowo ją odkryłam- właściwie za sprawą artykułu w Wysokich O- bcasach. Noblistka z 1938 roku- pisze ciekawe ksiąki o Chinach ( Peonia, Cesarzowa, trylogia- Łaskawa ziemia, Synowie- może trochę mniej ciekawa ale jak ktoś chce poznać dalsze dzieje rodziny to przeczyta, Dom w ruinie), lubię gdy książka ma jakieś ciekawe tło historyczne- Narodziny Wenus, Muzyka i cisza, Medicus z Saragossy, Medicus, Księga Małgorzaty. Polecam też zbeletryzowane biografie- Maria Antonina ( Stefana Zweiga- wydana przez Książnicę) czy Pasje utajone ( o Freudzie) Irvinga Stone'a. Jak ktoś lubi literaturę skandynawską i dłuuuuuuuuuugie powieści to naprawdę polecam Krystynę córkę Lavransa i Olafa syna Auduna. Zastanawiam sie z mężem jak budowa domu odbije sie na uzupełnianiu naszej biblioteki ( oj ucierpi niewątpliwie), ale w naszej bibiotece miejskiej są naprawdę fajne książki.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1631411
Udostępnij na innych stronach

Michał, Nata .... jak Wam zazdroszczę tak silnej pasji!!!! Biblioteka zamiast garażu! To jest pomysł! :D

 

Kiedy zapadła nasza decyzja o budowie domu, mąż wymógł na mnie "wstrzemięźliwość w księgarni". Ok, byłam silna przez ...3 miesiące. :wink: Ja chyba muszę czytać, by normalnie egzystować. 8)

 

Mamy podobne gusta czytelnicze, bo ja takze uwielbiam zbeletryzowane bigrafie ("Maria Antonina" Zweiga rewelacja!!) i ciekawe tło historyczne. Teraz mam na warsztacie Jamesa Michenera "Polska" - słynna powieść o Polsce i Polakach pisana dla Amerykanów w latach 80-tych, gdy o naszym kraju chętnie prowadzono dyskusje na salonach światowych. Ciekawie się czyta coś o swoim narodzie na przestrzeni wieków, widziane oczyma "obcego".

 

 

A czy ktoś czytał Zadie Smith "O pieknie"?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1631619
Udostępnij na innych stronach

Najlepszym wyjściem byłaby pewnie i biblioteka i garaż , ale działeczka za mała i kasiorki nie za wiele :D . Postawi się wiatę i auto aż tak bardzo nie ucierpi.

Na półce u mnie stoi grubaśne tomisko "O pięknie" i czeka w kolejce. Muszę przyznać, że czytałam ciekawe recenzje tej książki - zobaczymy czy mi się spodoba. Sami chyba znacie ze swojego doświadczenia, że jedni książki chwalą a inni nie mogą dobrnąć do końca. Nie tak dawno czytałam "Historyka" ( Elizabeth Kostova)- i ta książka, być może trochę naiwna, bardzo mi się spodobała, działała tak na moją wyobraźnię- że omal nie spałam z czosnkiem pod poduszką ( a to ze względu na wampiry, których w książce pełno). Mój mąż przeczytał kilkadziesiąt stron i swierdził, że dalej naprawdę nie da rady. Teraz za to świetnie się bawi przy 'Gringo wśród dzikich plemion'. Ja jakoś nie przepadam za Cejrowskim, ale gdy słyszę wybuchy śmiechu z drugiego pokoju, to może chociaż ociupinkę przeczytam. Pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1631708
Udostępnij na innych stronach

Ooo, to p. Cejrowski napisał książkę? Myślałam, że to raczej domena jego byłej żony (Beata Pawlikowska) :) Nie przepadam raczej za jego stylem bycia, ale opowiada rzeczywiście ciekawie.... może sie skuszę jego "Gringo..." ?

 

Zadie Smith pisze obszernie, ale ja uwielbiam takie grube tomiska.

 

A gdzie najczęściej kupujecie książki? Księgarnia? W internecie? W antykwariatach?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1633432
Udostępnij na innych stronach

Oj cicho tutaj :( - wszyscy się budują i na czytanie nie mają czasu. A szkoda bo może macie jakieś miejsca gdzie można dostać fajne książki- ciut taniej. Ja polecam-

http://www.kkkk.pl- ceny są czasami dużo tańsze niż w innych księgarniach internetowych. Ostatnio zamówiłam 10 książek za 139 (!) :D zł, w tym Imre Kertesz "Kadysz za nienarodzone dziecko"-6 zł, Amy Tan- "Klub radości i szczęścia"- 6 zł, Amos Oz "Tam gdzie wyją szakale"- też 6 zł i inne. Najlepiej zamówić katalog tej księgarni - tam dowiecie się o aktualnych promocjach. Bo np jeżeli chcecie zamówić tylko "Kadysz..." to płacicie cenę det. 24,90. Warto kliknąć tam na Supercenę. Jest duża wyprzedaż - m.in. świetna książka- od której nie można się oderwać- "Córka nastawiacza kości"- tylko 11 zł. Po zamówieniu w tej księgarni zabawiłam się w mały eksperyment- za to co zamówiłam musiałabym tak naprawdę zapłacić prawie 250 zł. :o

Może coś znajdziecie tam dla siebie.

Od znajomego mam ciekawy adres-

http://www.podaj.net/ umożliwia wymianę książek za darmo- przeczytałeś jakąś książkę, nie chcesz jej zatrzymać, albo masz podwójne egzemplarze- możesz je wymienić na coś czego jeszcze nie masz. Szczegóły - jak to działa, na jakich zasadach- na podanej stronie.

Zgadzam sie z poprzednikiem, że czytanie forum może być ciekawym zajęciem- szczególnie wtedy gdy można się wymienić doświadczeniami ( np. książkowymi) Pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1644348
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj jadąc do pracy, jak zwykle miałam nos schowany głęboko w książce. Obok mnie usiadła Pani.

Po dłuższym czasie (bo do pracy mam daleko) zapytała mnie, co czytam z takim skupieniem?

Tak zaczęła sie moja znajomość z pania pochodzącą z Afryki. Potem do rozmowy przyłączyła sie pani z Brazyli.

Jaki był temat rozmowy? Oczywiście książki! Co kto czyta w jakim kraju, co jest popularnym tematem dla pisarzy itp.

Dowiedziałam się m.in że nas - Polaków postrzega się jako lubiących książki historyczne, bo mamy bogate dzieje w tym temacie. :)

Prawda?

Coś w tym jest.

 

Nata442, muszę sprawdzić podane przez ciebie namiary, zwłaszcza kkk, bo jak zamawiam książki to zawsze hurtowo, więc może i cena niech także będzie hurtowa (a nie jak dla detalisty). :wink: Ale czy tam (kkk) nie trzeba być członkem jakiegoś klubu?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1646267
Udostępnij na innych stronach

Niedziela. Wczesna pora wprawdzie- ale moje dziecko nie śpi już od 5.30. Fajnie, nie? :evil:

KKKK reklamuje się jako klub bez obowiązku- możesz zamawiać kiedy chcesz i co chcesz- w dodatku jak zamawiasz hurtem to za 100 zł masz darmową przesyłkę- w innych księgarniach 150 albi 200.To też korzystne, prawda?

A co do przypadkowych znajomości zawartch przez książki- są czasami niesamowite. Każdy mól książkowy ma je za sobą- bardzo miło wspominam podróż autobusem, też nos w książce- dosiadł się starszy zakonnik w habicie benedyktyńskim- co to była za rozmowa-!!! o książkach, o życiu- takie f i z o l o f i c z n e :wink: autobusowe gadanie. Dodam tylko, że moja koleżanka poznała swego obecnego męża właśnie w autobusie- też nos w książce- i od tego się wszystko zaczęło- a teraz żyją długo i szczęśliwie- jak to w książkach bywa :D

Wracam do baaaaaaaaaardzo porannej kawusi

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1646835
Udostępnij na innych stronach

Znajomości zawirane przez ksążki to jedno, ale ja pamietam ze studiów, że najlepiej mi się plotkowało z kumpelami... w czytelni. :wink: :lol: Wiele razy byłyśmy uciszane, a raz nawet wyproszone. :oops: Ale pogaduchy nad książka są o wiele treściwsze i ciekawsze, niż przykładowo ot tak- przy kawie.

 

Nata442, ale twoja koleżanka bedzie miała co opowiadać swoim dzieciom jak poznała tatusia - nie tak banalnie jak większość, czyli w dyskotece lub na wakacjach, ale w "inteligentny spsób" - złapała go na "mózg". :wink: :lol:

Ja kupuje książki głównie w Merlinie. Tam też jest opcja nie płacenia za przesyłke jeżeli przekroczy sie pewien pułap cenowy zamówienia.

 

Widziałam niedawno w tv, że Witold Bereś wydał zapiski rozmów z R. Kapuścińskim. To może być bardzo ciekawa książka...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1648811
Udostępnij na innych stronach

Ukazała się druga książka pt " Wielka Gra" Majki Palewskiej - naszej koleżanki forumowej Forest.

 

I jeszcze w temacie podróżowania z książką

Po dość długiej przerwie podróżowałam ostatnio pociągiem. Jak zwykle na tę okoliczność zabrałam ze sobą książkę do czytania. No i trochę nieswojo się poczułam, bo na 6 pasażerów 4 siedziało nad laptopami, jeden smsował i rozmawiał przez komórkę i tylko ja jedna siedziałam w kacie z książką. Co za czasy, pamiętam kiedy czytanie w pociągach dalekobieżnych było normalką

 

 

pozdrawiam

 

Edzia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1657430
Udostępnij na innych stronach

No tak! Takie czasy, że niektórym to nawet "Pan Tadeusz" ino z wódeczką się kojarzy.

Polecam!!! Przeczytajcie koniecznie "Dom nad rozlewiskiem" Małgorzaty Kalicińskiej. Chyba już ktoś rekomendował tę książkę na forum. Ja się pod tym podpisuję- książkę czyta się jednym tchem, a jak się ją odkłada- to zaczyna się za nią zaraz tęsknić. Autorka tak opisuje krajobrazy mazurskie i potrawy, że od zapachów aż w głowie się kręci- no i fabuła ciekawa. Mimo, że można się domyślić zakończenia - wciąga, naprawdę wciąga!!!!!!

Krótko- główna bohaterka- Małgorzata zostaje wylana z pracy- z agencji reklamowej za .........wiek. Próbuje ułożyć swoje życie na nowo. Pomagają jej w tym- mazurska wieś, rozlewisko, mama, Kaśka, Funio, kaczka obrażalska.... i budowa. Coś dobrago dla inwestorów budowlanych :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/34/#findComment-1671108
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...