Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

strzeliłem sobie na prezent świąteczny " Gringo..." Cejrowskiego

 

dziś zaczynam

 

P.S.

czarno-białe zdjęcie chaty na tle palm i rzeki na ostatniej stronie wywiera piorunujące wrażenie, co nie nastka?

No...

U mnie książka obiegła już całą rodzinkę, wszyscy są zachwyceni :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/56/#findComment-3217219
Udostępnij na innych stronach

A ja ostatnio wciągnęłam się w sagi norweskie - "Córy życia" i "Saga o ludziach ze Złotej Góry" :D

Przypomniałaś mi "Sagę o ludziach lodu". W życiu nie podejrzewałam, że może mnie tak wciągnąć :o

ta saga to straszliwe dłuuuuugaśnia jest :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/56/#findComment-3220461
Udostępnij na innych stronach

"Sagę o ludziach lodu" też coś tam podczytywałam jak w liceum byłam :wink:

Nie wiem co ja w tym liceum robiłam, bo o "Sadze..." dowiedziałam się dopiero ze dwa lata temu, a ponoć wtedy dopiero były emocje, bo na każdy kolejny tom trzeba było miesiąc czekać :roll:

Maluszku dłuuuuuugaśna, ale b.szybko się czyta, w sprzyjających okolicznościach udawało mi się "połknąć" dwie na dzień 8)

Książki, które wspominam ciepło:"Szerszeń" L.Voynich-poruszająca,"Rajski Ogród" E.Hemingwaya-zmysłowa, "Człowiek śmiechu" W.Hugo-nie do śmiechu,"Cudowne życie Edgara Minta" autor-Udall Brady-mimo wszystko optymistyczna, "Kubusia Fatalistę" Diderota - filozoficzna z domieszką humoru.

Z Kalicińską sympatycznie spędzało się czas nad rozlewiskiem, Terakowska dostarczała wielu wzruszeń, Janda mnie rozśmieszała, a np.z Agatą Ch. usiłowałam wydedukować "kto zabił"-niestety bezskutecznie :evil:

Z przeczytanych ostatnio:Yatesa "Droga do szczęścia", która zastanawia i Halszki Opfer "Kato-tata", która paraliżuje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/56/#findComment-3222931
Udostępnij na innych stronach

Książki, które wspominam ciepło:"Szerszeń" L.Voynich-poruszająca

 

Tylko dla scislosci - autorka to Ethel Voynich, nazwisko zreszta pochodzi od meza Polaka, ona byla w ogole zafascynowana slowianszczyzna.

A wiem, bo zaczelam "Szerszenia" czytac :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/56/#findComment-3223862
Udostępnij na innych stronach

Bianka - właśnie miałam o nich pisać :D

Są to idealne książki jak ktoś chce się rozerwać i coś szybko przeczytać. Bardzo sympatyczne - obydwie :D Właśnie skończyłam czytać "Zachcianek"

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/56/#findComment-3225731
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Książki :D

 

 

A takie są nieoptymistyczne raporty o czytelnictwie Polaków :lol:

Trudno mi to ogarnąć, bo większość moich znajomych i ja też po prostu połyka książki ... Czyżbyśmy zawyżali średnią? :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/56/#findComment-3227407
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Książki :D

 

A nie wiedziałam nawet :oops:

Ale niejako uczciłam wykopujac faceta do Empiku w celu nabycia ksiązki Neila Gaimana " Amerykańscy Bogowie" - czytam i jestem zachwycona :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/56/#findComment-3227500
Udostępnij na innych stronach

Uczciłem to święto przeczytawszy klika stronic , zanim nie usnąłem w autobusie

:) mnie też udało się przeczytać kilka stron przed zaśnięciem

autorka to Ethel Voynich...a wiem, bo zaczelam "Szerszenia" czytac :)

możliwe, jakoś kojarzyłam z Lilian :oops: aż jestem ciekawa jak wpadłaś na trop tej książki?

Fajny ten wątek - jak przeczytam wszystkie polecane pozycje to statystyki na pewno skoczą raptownie w górę :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/56/#findComment-3230297
Udostępnij na innych stronach

autorka to Ethel Voynich...a wiem, bo zaczelam "Szerszenia" czytac :)

możliwe, jakoś kojarzyłam z Lilian :oops: aż jestem ciekawa jak wpadłaś na trop tej książki?

 

:) Egzemplarz, ktory mam jest jakis bardzo staaary, czesciowo rozsypujacy sie, ale byl czytany w dziecinstwie przez moja mame i jej dwie siostry, a potem przez mlodsze pokolenie kuzynek z wypiekami na twarzy, stad od zawsze chcialam ja przeczytac, ale jakos nigdy sie nie skladalo. No i ostatnio zauwazylam, ze zabralam ja jakos dziwnym trafem z domu rodzinnego i od paru lat u mnie na poleczce stala, no to zaczelam czytac :)

 

Ale Ty sie teraz musisz zrewanzowac, jak na nia wpadlas, bo pytalam roznych znajomych i niezwykle rzadko trafia sie ktos, kto o niej slyszal :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/56/#findComment-3231565
Udostępnij na innych stronach

:) Egzemplarz, ktory mam jest jakis bardzo staaary, czesciowo rozsypujacy sie, Ale Ty sie teraz musisz zrewanzowac, jak na nia wpadlas, bo pytalam roznych znajomych i niezwykle rzadko trafia sie ktos, kto o niej slyszal :)

Hmmm ...nie będę oryginalna, do czytania znęcił mnie właśnie zapach starości i widok rozlatujących się kartek - takie pożółkłe ze starości pozycje lepiej mi leżą w ręce:wink: , a już bibliotekarka, która próbowała mnie odwieść od wypożyczenia tej książki :o tylko wzmogła moją ciekawość.

Może rzeczywiście dziwna lektura jak na podstawówkę, ale za to do tej pory wspominam ją z nostalgią. Niestety, mimo że kupiłam sobie własny egzemplarz nie próbowałam czytać po raz drugi (chyba za mało zużyty :wink: )

Ciekawe dlaczego nie dziwią mnie te wypieki na twarzy? Koleżanka, której poleciłam tę książkę czytała w trakcie podróży samochodowej. Zanosiła się takim szlochem, że tatuś stanął i siłą zabrał Jej lekturę. Wtedy dopiero zaczął się dramat...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/56/#findComment-3234213
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Zakończyłam wreszcie zmagania z egzaminami i pracami na studiach, więc mogę z czystym sumieniem powrócić do książek :D . Teraz w kolejce czeka "Złoty pelikan" Stefana Chwina. Mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie, bo "Hanemanna" lubię.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4047-ksi%C4%85%C5%BCki/page/56/#findComment-3261514
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...