Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Książki


Maluszek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Magdzia, troszke ci sie pomieszalo, bo akcja "Zapachu cedru" toczy sie w Stanach Zjednoczonych. Jest to historia pewnej mrocznej rodzinej tajemnicy, lamania konwenansow, niespelnionych marzen, wielkiej tragedii i milosci, tej dobrej, ale i zlej.

O, może faktycznie mi się pomieszało.... Dawno czytałam. Ale z cała pewnością była mowa o Libanie (a może o Libii?) Chyba matka rodziny stamtąd pochodziła. W każdym razie super książka. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ otworzyła się nowa strona, więc przypominam: napiszcie kilka słów o polecanej przez Was książce!

Już teraz mam ochotę na "Zapach cedru" po tym co przeczytałam :D

A czy pamiętacie "Smażone zielone pomidory" Fannie Flagg? Cudowna, wzruszająca powieść o niezwykłych mieszkańcach Alabamy z lat trzydziestych. Był nakręcony film na podstawie tej książki.

Polecam też inne pozycje tej autorki "Daisy Fay i cudotwórca" - przezabawnie napisane cudeńko o losach Daisy dorastającej w latach pięćdziesiątych nad zatoką meksykańską. Oraz "Witaj na świecie Maleńka" - niesamowita historia pięknej dziennikarki, której historia kryje pewną tajemnicę. Do końca czyta się z zapartym tchem zachodząc w głowę o co chodzi...Przy książkach tej autorki można się i popłakać i pośmiać. Uwielbiam jej styl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się przyznam, że nie czytałam "Mistrza i Małgorzaty" Jakoś mnie ta książka nie może do siebie zachęcić. Zacznałam już tyle razy i po kilku kartkach odkładałam. Może kiedyś mi się uda :D
Ja czytałam, ale do końca nie wiem, o co chodzi - moje wrażenie jest takie, że Bułchakow pisał to w pijackim lub innym narkotycznym widzie, wszystko jest niesamowicie zakręcone i fantazyjne. Może na tym polega urok tej książki. Coś jak "Alicja w krainie czarów" (której, swoją drogą, nie znoszę).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mbz, tak! A jeżeli chodzi o A. Christie, to koniecznie podaj kto był mordercą :lol: :lol:

A ja czytam ""Krainę życia" wspomnianych wcześniej Nicci French. Typowy thriller w dobrym stylu. Kobieta budzi się w ciemnościach, ma kominiarkę na głowie, jest związana i wie, że nie jest sama.....Aaaaa! :o :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magdzia (moja imienniczko zreszta :) ) - widze, ze podobaja nam sie te same ksiazki :D

A czytałaś może "Kochanka Lady Chaterlay"? To również Anglia, ale bardziej współczesna, też problemy społeczne (kryzys przemysłu wydobywczego tym razem, bo Bronte pisały najczęściej o "fabrykantach włokienniczych" i problemach związanych z uprzemysłowieniem produkcji) i odwieczny w brytyjskiej literaturze problem dysonansu klasowego (motyw polskiego "Wrzosu" bodajże), tym razem z "pieprzykiem" :wink: - cóż za mezalians... Bogata dama, sparaliżowany mąż i leśniczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, tego akurat nie czytałam. Bardzo natomiast lubiłam "Ronja, córka zbójnika" i małe Pupiszony oraz Wietrzydła... A najbardziej lubiłam "DZieci z Bullerbyn", z których najbardziej pamiętam kiełbasę podsuszaną, cukierki ślazowe (do dziś nie wiem, co to jest). I chyba telewizyjny "Emil" też był Astrid.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...