Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Książki


Maluszek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No, to wreszcie skonczylam "Judytowa" trylogie Grocholi, calkiem przyjemna, lekka i latwa, choc pare rzeczy mi w pamiec zapadlo do przemyslenia :)

Teraz zaczelam "Ksiecia przyplywow", tylko troche grubasne to :lol:

A, no i zaczelam tez Imprimatur, bo ja to chyba tak jak Gaga - kilka naraz musze :-? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłam czytać "Delicje Ciotki Dee" Teresy Hołówki . Autorka opisuje swój dwuletni pobyt w Stanach Zjednoczonych. Pisze o życiu codziennym i jakże odmiennym od tego do, którego jesteśmy przyzwyczajeni. Polecam.

MALUSZKU!

Gdzie Ty je dostałaś?!

Poluję na tę książkę od lat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maluszku :) !

 

damiangajda wyrwał mi to pytanie z klawiatury, bo juz miałam zapytac podchwytliwie, jaką drogą "Delicje" do Ciebie trafiły, ponieważ od 8 lat z hakiem bezowocnie skanuję biblioteki znajomych próbując namierzyć tego, który je ode mnie pożyczył :evil: kamień w wodę, nikt się nie przyznaje, a z przyjemnością przeczytałabym jeszcze raz, bo książka świetna - gotowy scenariusz - dziw, że się nikt nie pokusił o adaptację

 

większość Polamerykanów się strasznie dąsała na co lepsze jej kawałki - że to nieprawda, że to wiocha, że to Midwest, a nie "Stany"... - nich im tam - widać Hołówka trafiła prosto w oko :D

 

fajnym uzupełnieniem tego obrazu USA jest książka Guy`a Sormana "Made in USA" - tutaj więcej polityki, publicystyki, historii, aktualności ( czy amerykańscy rodzice potrafili wytłumaczyć dlaczego pierś Janet Jackson jest pornograficzna, a jej stanik nie ? )

 

a!

wielbicielom "Delicji" polecam fantastyczną książkę (chyba też dawno nie wznawianą ) Miry Michałowskiej ( tak, tak, to ta pani od "Wojny domowej" ) "Przez kuchnię i od frontu" - piękna polszczyzna, smakowite opisy miejsc, ludzi, krajów, mnóstwo ciekawostek około i kuchennych - cudna lektura.

 

pozdrowienia dla delicjantów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 4 weeks później...

Kolejne doniesienia z "frontu" ksiazkowego:

 

przeczytalam "4 blondynki" Candace Bushnell (tej od Seksu w wielkim miescie) - przeczytac, zapomniec, chociaz refleksja nad tym, co dzieje sie w USA i u nas wsrod "pieknych trzydziestoletnich" - porazajaca :-?

 

Imprimatur dalej lezy... i czeka

Ksiaze przyplywow ... baaardzo powoli, bo

zakupilam Cien wiatru i na razie to on mnie przyciaga silniej :D

czy ktos moze czytal i podzieli sie opinia???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, ostatnio ku wielkiemu swojemu zadowoleniu kupiłem kilka nowych pozycji :

Kurt Vonnegut - Człowiek bez ojczyzny,

Mika Waltari - Mikael Karvajalka

Mika Waltari - Mikael Hakim

dodatkowo w ramach rozrywki cykl Douglasa Adamsa - Autostopem przez galaktykę :)

 

Czytam głównie rano w czasie śniadania i w podrózy do pracy :)

W domu mam ponad 1200 tytułów, z czego większość to literatura współczesna (chociaż pewnie można ją traktować już jako klasykę). Daję słowo, że każdy z nich czytałem co najmniej raz (niektóre po kilkanaście razy) :)

Jak tylko skończę dom to przewiozę większość ze swoich książek do domu i urządzę prawdziwą bibliotekę :D

 

Nie mogę się już doczekać !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

u mnie jak zwykle groch z kapustą...

Dzięki za namiary na "Medyka" - połknięty w trzy wieczory.... :D... a potem książkę pożyczyłam siostrze i teraz szwagier ma do mnie pretensje, a siostra ma zakaz pożyczania książek ode mnie... :o

"Secretum" czeka na lepsze czasy... jeszcze nie skończyłam i jakoś mi się nie spieszy...

ostatnio mój mały zainteresował się mitologią.... w celu podszkolenia chwyciłam sie za "Mitologię Greków i Rzymian" Kubiaka i czytam po dwa, trzy rozdziały dziennie...

poza tym jestem obłożona wszelkiej maści poreadnikami i albumami o ogrodach i roślinach ogrodowych... i więcej czasu spędzam na rabatkach i grządkach niźli z książką w ręce.....na ulubionych rozkładanym fotelu...

Cień wiatru..... miła i lekka lektura, czytałam z przyjemnością

pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz moje dokonania :D :

- Tusset "Najlepsze co może przydarzyć się rogalikowi" - ironia, śmiech, historia kompletnego obiboka, ja przeszłam przez to, ale nie rewelacja (chociaż znam takich, którym się podoba)

- King "Dolores Claiborne" - POLECAM !!! świetny kryminał, baaardzo dobrze się czyta - ja byłam już zmęczona Kingiem i wzięłam to z przekonaniem, że pewnie to samo co zawsze...ale się rozczarowałam pozytywnie

- Szwaja "Dom na klifie" - jestem w połowie, wiem jak się skończy (chyba :wink: ), takie troszkę wzruszające, troszkę smutne, chwilami zabawne. Raczej na + jestem. Ale jednak jak dla mnie, z hitem Szwai "Jestem nudziarą" - nie może się równać.

 

Pozdrawiam. Podrzućcie coś dobrego ;)) Ja też Was kocham za "Medicusa" :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to fajnie, że Miedicus Wam się podobał :D

 

Polecam książkę Michela Fabera 'Szkarłatny płatek i Biały'. Jestem teraz w trakcie jej czytania. Autor opisuje wiktoriański Londyn i raczej nie pokazuje go zbytnio cukierkowo. Polecam gorąco bo naprawdę wciąga a poza tym książka jest z tych grubaśnych (ponad 800 stron)

 

Cień wiatru - będzie następny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...