Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Książki


Maluszek

Recommended Posts

Witam! Nie wiem czy ktoś wspominał o tej pozycji Karolina Lanckorońska bodaj "Wspomnienia wojenne". Jak chcecie poznać autentyczną historię niezwykłej KOBIETY (czy jeszcze takie są?) to bardzo polecam, czyta się i refleksje się ma również. Kto to słyszał żeby chłop polecał ksiązkę b... z b... w roli głównej. Z racji kresowych koneksji czytam wiele o tamtych ludziach, czasach jest jeszcze jedna prawdziwa bohaterka trochę niezdarnie opisana ( to nie mój komentarz) przez M. Nurowską w ksiązce "Miłośnica". Historie obu w/w Pań warte są nakręcenia filmów, tylko dlaczego tego nikt do tej pory nie zrobił! Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ojej ale fajny temat na forum. A ja myślałam, że nie ma zapaleńców takich jak ja. Dołączam do klubu. Jestem osobą, która pochłania książki, choć nieraz czasu brak - praca, szkoła (filologia polska - tu w ramach studiow czytanie literatury polskiej - pięknej, nie powiem) i budowa. Kochani ja kocham Johna Irvinga. Jego "Regulamin tłoczki win" który do cieniutkich nie należy przeczytałam w 2 dni i 2 noce. Adaptacja filmowa z M. Ceinem super. Polecam. Teraz jestem na etapie odgrzebywania polskich powieści fantastycznych i zaczytuję się opowiadaniami, nowelami i nielicznymi niestety powieściami Stefana Grabińskiego. Polecam "Salamandrę". Jeśli ktoś lubi opisy starej Polski z lat dwudziestych XX wieku i mroczne jej zakamarki, wiedźmy, vodo, zjawy itp. polecam - warto poczytać. Lubię też niewyszukaną literaturę popularną, przy której bawię się wyśmienicie - oczywiście m.in. Grocholę. W mieszkaniu nieraz leżą 4 rozpoczęte książki. Sięgam po taką, która odpowiada mojemu nastrojowi.

W domu będzie pokój pełniący funkcję gabinetu i tam mam zamiar składować książki choć miejsca i tak będzie pewnie mało ;)

Pozdrawiam moli książkowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

amonite- rozejrzę się za książkami o Prowansji. W Toskanii już "byłam" :D - z książkami i filmem mam taką ciekawą historię- niedaleko mnie mieszka młoda malarka - tak ją urzekły ( podobnie jak mnie) obydwie książki i film, że ... namalowała obraz- cyprysy,pola lawendy - taki sobie trochę naiwny landszafcik, ale mnie urzekł od razu- po długich pertraktacjach zgodziła się na jego odsprzedanie- teraz Toskania jest u mnie w domu - i jest to naprawdę coś fajnego :D

januszu_21- popieram to co napisałeś. Obydwie książki- mimo , że o tematyce wojennej- czyta się jak kryminał. Myślę, że są to książki bardzo ważne- właśnie w dzisiejszych czasach- gdzie pewne hasła- patriotyzm, Ojczyzna- są po prostu niemodne i ośmieszane przez nadgorliwych polityków. Pamiętam jak kilka lat temu - gdy ukazała się książka Lanckorońskiej- Agata Passent napisała ciekawą recenzję- zastanawiała się kto dziś z młodego pokolenia byłby gotów do takich poświęceń. A swoją drogą - piękna kobieta- w książce są liczne zdjęcia- zrezygnowała ze swojego życia osobistego właśnie w imię CZEGOŚ ważniejszego. Kogo dziś stać na coś takiego? "Miłośnica" Nurowskiej też mnie mile zaskoczyła- opowieść o polskiej Mata Hari- może rozczarować jednak miłośników innych książek tej autorki- chyba że są otwarci na zmiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja generalnie widzę po sobie , że zaniedbuję polską literaturę. No tak- jak się wejdzie do księgarni, to faktycznie króluje anglojęzyczna. A tymczasem jest dużo fajnych książek właśnie rodzimych autorów. (Pamiętam jak przed maturą zaczytywałam się we Fleszarowej-Muskat. W bibliotece była kolejka- a teraz nikt tego nie czyta :( ) Obecnie pozytywne recenzje zbiera Hanna Kowalewska- trylogia-" Tego lata, w Zawrociu" , " Góra śpiących węży" i "Maska Arlekina". Pierwszą część czytałam kilka lat temu- wciąga niesamowicie- Matylda dostaje dom po swojej babci, no i w miarę rozwoju akcji pozanjemy różne tajemnice z życia kobiet. Teraz ukazały się kolejne części- też ponoć ciekawe. Ach! Jak ktoś szuka recenzji książek- polecam http://www.biblionetka.pl- warto tam zajrzeć i zapoznać się z opinią innych :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez chcę do klubu moli książkowych. :cry: :cry:

Po budowie to tylko praca i działka ,W drodze do pracy nie da się czytać bo prowadzę .Czy może mi ktoś pożyczyć trochę czasu na czytanie. Mam fajną biblioteczkę w domu, tylko mi czasu brakuję :cry: :cry: ja wam zazdroszczę :cry:

że macie czas na czytanie :cry: :cry:

Pozdr. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włodku u mnie w miejscu gdzie Król chodzi piechotą leży książka. 20 minut mam zawsze :wink: . A tak poważnie to 15 minut przed snem, no chyba że zajęta jestem czymś innym. Generalnie w domu leżą zaczęte książki i jak mam czas to po dwie karteczki czytam. Mam mieszkanie 24,29 m.kw. a co to będzie jak będzie 100 m.kw.? Wszędzie porozkładane książki :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agatal.

Zeby czytać, gdzie król piechotą chadza musiałbym mieć po trzy lub cztery z każdej książki , no bo w pracy też :) .A jak jeden to tam gdzie bym zostawił na pewno któreś z dzieci właśnie by okupowało pomieszczenie :-? Zostały na razie gazety bo są krótkie art. i nie denerwuję się że nie dokończyłem rozdziału lub akcji :cry:

Jak się niema co się lubi to się lubi co się ma :D

lepsza gazeta jak nic :D

Pozdr. :D

Jak będziesz miała 100 to będziesz miała co robić i w domu i w ogrodzie przez 5 lat kolejnych 8) :D dopiero potem jest mniej pracy :roll: :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

ja też U W I E L B I A M czytać!

 

różności - ostatio była Agata Christie

mam zeszyt, w którym od lat zapisuję tytuły i autorów przeczytanych książek z adnotacją, czy mi się podobała oraz datą - w ten sposób wiem mniej więcej ile rocznie czytam (taka osobista statystyka :D )

 

bardzo się cieszę, że na tej stronie polecacie książki, na pewno skorzystam!

 

ja polecam na przykład serię Przygody Erasta Fandorina Borysa Akunina

 

pozdrawiam wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
ja też U W I E L B I A M czytać!

 

mam zeszyt, w którym od lat zapisuję tytuły i autorów przeczytanych książek z adnotacją, czy mi się podobała oraz datą - w ten sposób wiem mniej więcej ile rocznie czytam (taka osobista statystyka :D )

 

 

Jasia, podziwiam systematyczność! Ile razy ja zaczynałam taka statystykę?! Nigdy nie trwało to dłużej niż ...rok :wink:

A tak z ciekawości, jak wypada Ci ta statystyka - ile czytasz?

 

Dzis przeczytałam ostatnia stronę książki Judith Merkle Riley "Ogród węża". To cos dla tych, którzy lubia dworskie intygi (Anglia, XVIw), troche fantastyki i trochę miłości. Wciągająca fabuła i przystepny język.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądałam dzis gazetę. Jedna z kolumn poświęcona lekturom na wakacje, bo te jak wiadomo tuż tuż. I co tam widzę?

Same romansidła albo ksiązki podróżnicze. :-?

 

Czy naprawdę większość z nas czyta takie "lekkie lektury" w wakacyjny czas?

Hmm, ja takie omijam szerokim łukiem, bo to nie moja tematyka.

 

A co Wy czytacie latem, podczas urlopu? Ambitne czy raczej lekkie książki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje dzieciątko rośnie, z czego ogromnie się cieszę, ale miesiąc temu zrezygnowało z drzemki , która trwała średnio 2-3 godzinki. Dziecko spało ,a mama czytała, co tam- pożererała książki. Teraz - nic z tego- jak biorę książkę do ręki- to Tomcio zaraz jest przy mnie ze swoim Wojtkiem strażakiem i ukochaną książką o samochodach. Nie przeczę- to są piękne chwile-dużo razem czytamy i oglądamy. Ale wieczorem jak synuś już śpi- to zasypiam razem z nim i nie mam na nic siły. Muszę go szybko nauczyć czytać, by sam rozkoszował się smakiem swoich poczytajek. Ja teraz tęsknie spoglądam na półki z zaległymi lekturami i czekam na chwilę wytchnienia. Ale Mikazuu- świetny pomysł- podrzućcie propozycje na lato. Chetnie o nich przeczytam- Nasze forum same w sobie jest ciekawą lekturą :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jeśli ktoś lubi horrory to polecam..... nie Mastertona czy innych w tym rodzaju... oni mają po prostu bujną wyobraźnię... polecam Sołżenicyna! I jego Archipelag GUŁag... straszne. Ci co mówią że Hitler był bardziej humanitarny od Stalina chyba mają rację... Nawet jeśli przyjmiemy że Sołżenicyn ze względu na doznane krzywdy ze strony "ustroju" przesadził nawet o 50% w tej książce to te pozostałe 50% to i tak koszmar.... nawet 10% to koszmar... Czytam z doskoku bo praca na to nie pozwala więc mam lekturę na ładnych parę tygodni... może miesięcy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja po raz nnnnnnnty przerabiam ukochaną Chmielewską :D

 

Niedawno skończyłam jej najnowszą " Zapalniczkę " .

Czyta się całkiem miło .

Mam tez na tapecie " Jedenaście minut " Paulo Coelho ale to zdecydowanie nie moja bajka . Dla mnie ta książka jest nudna .

 

Czekam za to na najnowsze dokonanie Arturo Perez - Reverte .

Wszystkie dotychczas przeczytane bardzo mi się podobały , zwłaszcza " Klub Dumas " .

 

Ostrzę też sobie zęby na "Dwanaście " i " Trzynaście " Marcina Świetlickiego . Czytałam dobre recenzje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wlasnie koncze Lesley Lokko - "Swiat u stop" - polecam tym, ktorzy lubia wielowatkowe powiesci, troche romansu, ale przy tym troche informacji o RPA, o przemianach, ktore tam mialy miejsce, o konfliktach wynikajacych z roznicy koloru skory.

No i zaczelam jzu nastepna - Peter Mayle - "Rok w Prowansji" i juz sie zachwycilam, mniam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z ciekawości, jak wypada Ci ta statystyka - ile czytasz?

niestety, coraz mniej... :(

macierzyństwo absorbuje... :D

 

w zeszłych dwóch latach około 20 pozycji rocznie, wcześniej ponad 50...

 

ale jak teraz zacznę wpisywać na moją listę bajki i inne czytanki to się statystyka poprawi... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest, że podczas wakacji czyta się lekkie pozycje - sama tak mam. Mimo,że zrobiłam sobie listę książek, które chciałabym przeczytać (są tam różne gatunki) to w czasie wakacji wybieram te lżejsze, mniej skąplikowane, które szybko i przyjemnie się czyta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...