Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Książki


Maluszek

Recommended Posts

mam setki książek w formacie elektronicznym. Jeśli ktoś z Was lubi takie czytać, niech pisze do mnie wiadomość prywatną, postaram się pomóc. Sporo czytam takich książek ze względu na mój rozkład dnia - wszystkie przerabiam na wersję do komórki. Jakoś nie wyobrażam sobie chodzenia z grubymi książkami (nie mam samochodu, więc musiałbym wszystko wszędzie targać ze sobą) a tak mam w komórce i jest spoko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To tak z uprzejmości za Bóg zapłać czy trzeba uiścić stosownie do ksiązki?

Zaraz tam z uprzejmości. Nic za darmo - trzeba nam życzyć spokojnego rozpoczęcia => wybudowania => i zamieszkania w swoim domku. Nie godzę się na płatności w ratach.

Żeby wepchnąć książkę do komóry, trzeba się zaopatrzyć w stosowny programik (np. tcbr-2.2.8 ), który umożliwi przerobienie plików txt (i żadnych innych) na wersję do poczytania. Poszukajcie w sieci, lub.. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz tam z uprzejmości. Nic za darmo - trzeba nam życzyć spokojnego rozpoczęcia => wybudowania => i zamieszkania w swoim domku. Nie godzę się na płatności w ratach.

 

Ot pazerny ... no dobra. zapłacę jakby co z góry.

 

Najbardziej szczerze jak potrafię, najpiękniej jak pozwalają mi na to umiejętności i polot życzę zacięcia by prace rozpocząć z uśmiechem i właściwą ekscytacją, pokory by podczas ich trwania wszystko przychodziło łatwiej, poczucia humoru by ewentualne potknięciom nie poświęcać zbytniej uwagi i opanowania, żeby nagromadzone podczas budowy emocje wyładować w już gotowym pięknym domu w sposób pozytywny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem zachwycony "Innymi pieśniami" Dukaja :D

 

Polecam!!!

 

A czytales moze LÓD Jacka Dukaja ?

Potwornie gruba ma ponad 1000 stron i nie wiem czy zabierac sie za taka kobyla

Dukaja "znam" ze slyszenia ze fajny ale nic jeszcze nie czytalam

Zaczac od "Lodu" czy moze jest jakas fajna ksiazka na poczatek zeby sie nie zrazic?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie, a może ktoś z Was coś mi doradzi? Lubię literaturę amerykańską XX wieku. Jeżeli ktoś czytał "Buszującego w zbożu" Salingera wie o czym mowa - amerykańskie realia lat 60 to jest własnie to. Czy ktos może polecic coś fajnego?

 

Pamiętacie serial Cudowne Lata z muzyką czołówki Joe Cockera? O Taki klimat wlasnie mi chodzi. Będę wdzieczy za wszelkie sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie, a może ktoś z Was coś mi doradzi? Lubię literaturę amerykańską XX wieku. Jeżeli ktoś czytał "Buszującego w zbożu" Salingera wie o czym mowa - amerykańskie realia lat 60 to jest własnie to. Czy ktos może polecic coś fajnego?

 

Pamiętacie serial Cudowne Lata z muzyką czołówki Joe Cockera? O Taki klimat wlasnie mi chodzi. Będę wdzieczy za wszelkie sugestie

To ja Ci polecam właśnie "Zabić drozda" H. Lee. Wprawdzie akcja rozgrywa się w latach 30-tych, ale i tak warto...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może jeszcze "Grona gniewu" Johna Steinbecka czy jego "Myszy i ludzie". Zresztą wszystkie jego książki są super :D

 

Może jeszcze Irwin Shaw - ogólnie też wszystkie jego książki. To jeden z moich ulubionych pisarzy. Steinbeck zresztą też :D

 

Tak w ogólę to bardzo lubię literaturę amerykańską z tego okresu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem zachwycony "Innymi pieśniami" Dukaja :D

 

Polecam!!!

 

A czytales moze LÓD Jacka Dukaja ?

Potwornie gruba ma ponad 1000 stron i nie wiem czy zabierac sie za taka kobyla

Dukaja "znam" ze slyszenia ze fajny ale nic jeszcze nie czytalam

Zaczac od "Lodu" czy moze jest jakas fajna ksiazka na poczatek zeby sie nie zrazic?:)

 

Dość ciężko napisana. Ja się poddałem po dwóch trzecich. Są fajne momenty, ale akcja posuwa się straszliwie powolutku,a główny bohater bawi się w dość dziwne słowotwórstwo.

 

Za to właśnie skończyłem "Upadek Hyperiona" Dana Simmonsa. Razem z pierwszą częścią, "Hyperionem", tworzy wspaniałą opowieść o przyszłości człowieka w kosmosie, po zagładzie Ziemi. Bardzo ładnie wydany, a obydwie książki razem to też jakieś 1300 stron :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...