Książki

[Maluszek]

Banks, Auster,Burroughs, Kazantzakis, Burgess -tacy panowie zalegają na moich półkach, pośród innych nieco bardziej "normalnych' jak Caroll , Fowles i Nabokov.

 

Dołączy ktoś do pasjonatki "skrzywieńców" ?

malka - no przecież Ty normalna jesteś Ja też ich czytam

[malka]

Uffffffff, juz mi lepiej

 

bo jak któryś z moich znajomych pożyczył ode mnie "Fabrykę os", to ponoć po przeczytaniu kilkunastu stron wrzucił ja do pieca, co by "plugastwo" sie nie szerzyło.

Moja inna znajoma stwierdziłą, że "Nagi lunch" to instruktarz dla homoseksualistów i narkomanów, a Caroll to ma tak zryty beret, że powinni go zamknąć w domu bez klamek.

 

 

 

i co zrobiłam -zmieniłam znajomych, a książki ładnie poukładałam na półce (bez popiołów po "fabryce" )

[beti555]

Właśnie skonczyłam ostatnią cześć serii Stephanie Meyer i tak jak juz ktoś wcześniej tu napisał, super te ksiażki. Szczerze mówiac już dawno nic mnie tak bardzo nie wciągnęło

[Bianca]

Właśnie skonczyłam ostatnią cześć serii Stephanie Meyer i tak jak juz ktoś wcześniej tu napisał, super te ksiażki. Szczerze mówiac już dawno nic mnie tak bardzo nie wciągnęło

 

Jest mi łatwo zrozumieć dlaczego kobietom podobają się książki z tej serii , ale jakie było moje zaskoczenie gdy po obejrzeniu filmu za książkę chwycił mój mąż i cóż.... jest już w połowie czwartej części....

[mbz]

A ja wlasnie skonczylam "Mistrzyni przypraw" - piekna historia, bardzo metafizyczna i ciekawa

No i wlasciwie zaczelam i skonczylam w miedzyczasie nastepna - "Kontrakt panny Brandt" - tez polecam

[malka]

A ja w książka o filmie oglądałam wczoraj "nie mów nikomu" - na podstawie powieści Cobena (o tym samym tylule ) - książka bossska - film porażka

[Maluszek]

Właśnie skonczyłam ostatnią cześć serii Stephanie Meyer i tak jak juz ktoś wcześniej tu napisał, super te ksiażki. Szczerze mówiac już dawno nic mnie tak bardzo nie wciągnęło

 

Jest mi łatwo zrozumieć dlaczego kobietom podobają się książki z tej serii , ale jakie było moje zaskoczenie gdy po obejrzeniu filmu za książkę chwycił mój mąż i cóż.... jest już w połowie czwartej części....

film dla mnie to totalna porażka - nawet mojej córce i jej koleżankom się nie podobał a bardzo lubią tę serię.

[pati_44]

wszystko tylko nie Stephen King

[Bianca]

Właśnie skonczyłam ostatnią cześć serii Stephanie Meyer i tak jak juz ktoś wcześniej tu napisał, super te ksiażki. Szczerze mówiac już dawno nic mnie tak bardzo nie wciągnęło

 

Jest mi łatwo zrozumieć dlaczego kobietom podobają się książki z tej serii , ale jakie było moje zaskoczenie gdy po obejrzeniu filmu za książkę chwycił mój mąż i cóż.... jest już w połowie czwartej części....

film dla mnie to totalna porażka - nawet mojej córce i jej koleżankom się nie podobał a bardzo lubią tę serię.

 

no niestety większość ekranizacji nie może sprostać książkowym pierwowzorom.... zdążyłam przywyknąć

[nastka79]

Nie rozumiem czemu tak krytykujecie ten Zmierzch - film. Mi się bardzo podobał. No ale książkę czytałam po obejrzeniu filmu.

[Fenix999]

bo jak któryś z moich znajomych pożyczył ode mnie "Fabrykę os", to ponoć po przeczytaniu kilkunastu stron wrzucił ja do pieca, co by "plugastwo" sie nie szerzyło.

 

He he , lata temu już ją czytałem (chyba pierwsze wydanie w Polsce). Nie powiem , wtedy mnie zszokowała ...lekko.

 

Ponieważ teraz postanowiłem, że książka ma być dla mnie czystą rozrywką , pożeram jedną za drugą . Chwila relaksu po pracy musi być , bo na tv szkoda czasu.

[malka]

Fenix, to jak "Fabryka" Cię szokuje , to ja innych moich love pozycji Ci nie podam

 

 

Tez mam I wydanie (jak jedna ponoc spłonęła, to pobiegłam po drugą - musiałam miec tę książkę )

[izat]

w 2 wieczory wchłonęłam "Śpiącą Królewnę" Margolina

polecam

[nastka79]

A ja kurczę czytać nie mogę. Męczę się z pracą o kompetencjach kierowniczych w dobie recesji

[Maluszek]

Właśnie skonczyłam ostatnią cześć serii Stephanie Meyer i tak jak juz ktoś wcześniej tu napisał, super te ksiażki. Szczerze mówiac już dawno nic mnie tak bardzo nie wciągnęło

 

Jest mi łatwo zrozumieć dlaczego kobietom podobają się książki z tej serii , ale jakie było moje zaskoczenie gdy po obejrzeniu filmu za książkę chwycił mój mąż i cóż.... jest już w połowie czwartej części....

film dla mnie to totalna porażka - nawet mojej córce i jej koleżankom się nie podobał a bardzo lubią tę serię.

 

no niestety większość ekranizacji nie może sprostać książkowym pierwowzorom.... zdążyłam przywyknąć

masz rację

chociaż chyba bardziej podobł mi się film "Czekolada" niż książka.

 

Teraz czytam ostatni tom o Belli i Edwardzie.

[Maluszek]

Fenix, to jak "Fabryka" Cię szokuje , to ja innych moich love pozycji Ci nie podam

malka - dawaj szybciuto te Twoje ulubione książki

[nastka79]

Ja chyba po raz nie wiem który wrócę do "Rok 1984" G. Orwella (po napisaniu pracy ). Uwielbiam tę książkę.

[Vafel]

Ja chyba po raz nie wiem który wrócę do "Rok 1984" G. Orwella (po napisaniu pracy ). Uwielbiam tę książkę.

 

Ja też. Choć czytałem tylko raz, bo boję się, że jak przeczytam kolejny, to już mi się nie będzie tak podobało...

 

Poza tym jest tyle innych rzeczy do przeczytania...

[Fenix999]

Fenix, to jak "Fabryka" Cię szokuje , to ja innych moich love pozycji Ci nie podam

 

Przecież napisałem że lekko .

 

Ostatnie dwa tygodnie , upłyneły mi pod znakiem kończenia cykli .

Najpierw skończyłem "Boże Monarchie" Keraneya (utknałem na II tomie swego czasu), potem rzuciłem na ruszt "Nikt-a" M. Kozak.

 

Teraz posucha , nie wiem na co się zdecydować i nic nie czytam.

[shell]

A ja w książka o filmie oglądałam wczoraj "nie mów nikomu" - na podstawie powieści Cobena (o tym samym tylule ) - książka bossska - film porażka

Cobena nie mogę zaczynać czytać przed dwunastą, bo potem nie mogę się oderwać do trzeciej. W piątek jeszcze ok, gorzej w tygodniu