Bramer 17.04.2009 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 strzeliłem sobie na prezent świąteczny " Gringo..." Cejrowskiego dziś zaczynam P.S.czarno-białe zdjęcie chaty na tle palm i rzeki na ostatniej stronie wywiera piorunujące wrażenie, co nie nastka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.04.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2009 A ja ostatnio wciągnęłam się w sagi norweskie - "Córy życia" i "Saga o ludziach ze Złotej Góry" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 20.04.2009 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 strzeliłem sobie na prezent świąteczny " Gringo..." Cejrowskiego dziś zaczynam P.S. czarno-białe zdjęcie chaty na tle palm i rzeki na ostatniej stronie wywiera piorunujące wrażenie, co nie nastka? No... U mnie książka obiegła już całą rodzinkę, wszyscy są zachwyceni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grave 20.04.2009 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 No... U mnie książka obiegła już całą rodzinkę, wszyscy są zachwyceni ...a ja tam wolę go oglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shell 20.04.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 A ja ostatnio wciągnęłam się w sagi norweskie - "Córy życia" i "Saga o ludziach ze Złotej Góry" Przypomniałaś mi "Sagę o ludziach lodu". W życiu nie podejrzewałam, że może mnie tak wciągnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 21.04.2009 07:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2009 A ja ostatnio wciągnęłam się w sagi norweskie - "Córy życia" i "Saga o ludziach ze Złotej Góry" Przypomniałaś mi "Sagę o ludziach lodu". W życiu nie podejrzewałam, że może mnie tak wciągnąć ta saga to straszliwe dłuuuuugaśnia jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 21.04.2009 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2009 "Sagę o ludziach lodu" też coś tam podczytywałam jak w liceum byłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shell 21.04.2009 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2009 "Sagę o ludziach lodu" też coś tam podczytywałam jak w liceum byłam Nie wiem co ja w tym liceum robiłam, bo o "Sadze..." dowiedziałam się dopiero ze dwa lata temu, a ponoć wtedy dopiero były emocje, bo na każdy kolejny tom trzeba było miesiąc czekać Maluszku dłuuuuuugaśna, ale b.szybko się czyta, w sprzyjających okolicznościach udawało mi się "połknąć" dwie na dzień Książki, które wspominam ciepło:"Szerszeń" L.Voynich-poruszająca,"Rajski Ogród" E.Hemingwaya-zmysłowa, "Człowiek śmiechu" W.Hugo-nie do śmiechu,"Cudowne życie Edgara Minta" autor-Udall Brady-mimo wszystko optymistyczna, "Kubusia Fatalistę" Diderota - filozoficzna z domieszką humoru. Z Kalicińską sympatycznie spędzało się czas nad rozlewiskiem, Terakowska dostarczała wielu wzruszeń, Janda mnie rozśmieszała, a np.z Agatą Ch. usiłowałam wydedukować "kto zabił"-niestety bezskutecznie Z przeczytanych ostatnio:Yatesa "Droga do szczęścia", która zastanawia i Halszki Opfer "Kato-tata", która paraliżuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 22.04.2009 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 Książki, które wspominam ciepło:"Szerszeń" L.Voynich-poruszająca Tylko dla scislosci - autorka to Ethel Voynich, nazwisko zreszta pochodzi od meza Polaka, ona byla w ogole zafascynowana slowianszczyzna. A wiem, bo zaczelam "Szerszenia" czytac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bianca 23.04.2009 04:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 Ja w tamtym roku przeczytałam "Poczekajkę" a nie dawno wyszła kontynuacja "Zachcianek" K.Michalak. Książki w sam raz na leniwe niedzielne popołudnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 23.04.2009 05:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 Bianka - właśnie miałam o nich pisać Są to idealne książki jak ktoś chce się rozerwać i coś szybko przeczytać. Bardzo sympatyczne - obydwie Właśnie skończyłam czytać "Zachcianek" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 23.04.2009 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Książki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bianca 23.04.2009 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Książki A takie są nieoptymistyczne raporty o czytelnictwie Polaków Trudno mi to ogarnąć, bo większość moich znajomych i ja też po prostu połyka książki ... Czyżbyśmy zawyżali średnią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 23.04.2009 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Książki A nie wiedziałam nawet Ale niejako uczciłam wykopujac faceta do Empiku w celu nabycia ksiązki Neila Gaimana " Amerykańscy Bogowie" - czytam i jestem zachwycona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grave 23.04.2009 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 Uczciłem to święto przeczytawszy klika stronic , zanim nie usnąłem w autobusie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shell 24.04.2009 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2009 Uczciłem to święto przeczytawszy klika stronic , zanim nie usnąłem w autobusie mnie też udało się przeczytać kilka stron przed zaśnięciem autorka to Ethel Voynich...a wiem, bo zaczelam "Szerszenia" czytac możliwe, jakoś kojarzyłam z Lilian aż jestem ciekawa jak wpadłaś na trop tej książki? Fajny ten wątek - jak przeczytam wszystkie polecane pozycje to statystyki na pewno skoczą raptownie w górę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 25.04.2009 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2009 autorka to Ethel Voynich...a wiem, bo zaczelam "Szerszenia" czytac możliwe, jakoś kojarzyłam z Lilian aż jestem ciekawa jak wpadłaś na trop tej książki? Egzemplarz, ktory mam jest jakis bardzo staaary, czesciowo rozsypujacy sie, ale byl czytany w dziecinstwie przez moja mame i jej dwie siostry, a potem przez mlodsze pokolenie kuzynek z wypiekami na twarzy, stad od zawsze chcialam ja przeczytac, ale jakos nigdy sie nie skladalo. No i ostatnio zauwazylam, ze zabralam ja jakos dziwnym trafem z domu rodzinnego i od paru lat u mnie na poleczce stala, no to zaczelam czytac Ale Ty sie teraz musisz zrewanzowac, jak na nia wpadlas, bo pytalam roznych znajomych i niezwykle rzadko trafia sie ktos, kto o niej slyszal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shell 26.04.2009 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2009 Egzemplarz, ktory mam jest jakis bardzo staaary, czesciowo rozsypujacy sie, Ale Ty sie teraz musisz zrewanzowac, jak na nia wpadlas, bo pytalam roznych znajomych i niezwykle rzadko trafia sie ktos, kto o niej slyszal Hmmm ...nie będę oryginalna, do czytania znęcił mnie właśnie zapach starości i widok rozlatujących się kartek - takie pożółkłe ze starości pozycje lepiej mi leżą w ręce:wink: , a już bibliotekarka, która próbowała mnie odwieść od wypożyczenia tej książki tylko wzmogła moją ciekawość. Może rzeczywiście dziwna lektura jak na podstawówkę, ale za to do tej pory wspominam ją z nostalgią. Niestety, mimo że kupiłam sobie własny egzemplarz nie próbowałam czytać po raz drugi (chyba za mało zużyty ) Ciekawe dlaczego nie dziwią mnie te wypieki na twarzy? Koleżanka, której poleciłam tę książkę czytała w trakcie podróży samochodowej. Zanosiła się takim szlochem, że tatuś stanął i siłą zabrał Jej lekturę. Wtedy dopiero zaczął się dramat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bramer 07.05.2009 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 no dobra miłe Panie! coś dla facetów: Lothar-Günther Buchheim "okręt" P.S. dla mnie rewelacja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 08.05.2009 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 Zakończyłam wreszcie zmagania z egzaminami i pracami na studiach, więc mogę z czystym sumieniem powrócić do książek . Teraz w kolejce czeka "Złoty pelikan" Stefana Chwina. Mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie, bo "Hanemanna" lubię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.