Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PANELE - wady i zalety, mity i fakty


myha

Recommended Posts

Ostatnio przy okazji remontu u brata zastanawialismy sie nad tym co na podloge. Brat jako inwestor zadecydowal ze panele, przewazyly jednak wzgledy finansowe. Ja w domu mam deske barlinecka i powiem wam jedno - nigdy w zyciu panele!!!! Lepiej dolozyc troche grosza, zeby potem cieszyc sie z tego co sie ma. Bo panele sa strasznie "glosne", deska jest cicha i ....jakas taka bardziej przytulna i ciepla - talie jest moje zdanie. Dziekuje za uwage.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 months później...

Panele można położyć b.szybko, nie śmierdzą przy lakierowaniu :smile:, łatwo je wymienić (w zasadzie samemu można je kłaść, zrywać i kłaść i zrywać).

Zdecydowałem się na panele ze względu na czas, ale gdybym miał dwa miesiące więcej to położył bym parkiet z porządnym lakierem i dobrze wywietrzył.

Oczywiście wszystko zależy od tego ile pieniędzy możesz na to przeznaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przede wszystkim panele sa dużo , duzo tańsze .my płaciliśmy ok.30zł ma m kw.chociaz sa i takie za 100 zł.

dlatego zdecydowaliśmy sie na panele , myśląc o tym że za jakis czas (bliżej nie oreślony) wymienimy na parkiet lub deskę barlinecką.

w tej chwili nie narzekam na ich uzytkowanie , chociaż pojawiły się rysy kiedy malarze przyszki robić poprawki-wyprawki.bo przecież po co nosić drabinę skoro mozna ja przeciągnąć na drugi koniec pokoju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panele według mnie mają podstawową wadę - np. pieska, który po nich przebiega słychać w całym domu. Mamy panele położone w sypialni, bo jak napisaliście wyżej, są tanie i można je szybko ułożyć, ale w salonie ich zdecydowanie nie chcemy za względu na ten irytujący stukot.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panele tak naprawde to kicha sa tańsze to prawda sa łatwe w ułozeniu to prawda ale sa nietrwałe, maja głuchy odgłos przy chodzeniu, i co najważniejsze w porównaniu z parkietem sa nietrwałe. Parkiet jesli się dobrze pooży to jest na pokolenia najwazniejsze tylko dobrze go wybrać (jakość) ułozyć i polakierować. Jesli po wielu latach sie przyniszczy przeszlifować i na nowo polakierowac i jest jak nowy mozna tak wiele razy. A panele jak sie zużyja trzeba zrywać i od nowa kłaść. Wole parkiet.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilu komentujących w tym wątku tyle racji i rizwiązań. Ja wybrałem parkiet z kilku względów. Oto kilka z nich :

- jest trwalszy

- przy wykonaniu podczas lakierowania, może trochę śmierdzą lakiery ale i tak mniej jest tam sztucznych materiałów od paneli.

- łatwiejszy do renowacji.

To moje powody dlaczego parkiet.

Każdy może podać własne co wybrał lub wybierze w najbliższej przeszłości.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy mówi tylko część prawdy.

1. Stukot paneli przy chodzeniu świadczy o braku wyciszenia pomiędzy panelami a wylewką. Zwykła pianka i po kłopocie.

2. Uginanie się paneli mówi, że podłoga jest nierówna. Przed położeniem paneli (przy parkiecie też)trzeba zfundować sobie wylewke sampoziomującą.

3. Trwałość parkietu to fakt, ale samo lakierowanie nic nie da. Co jakiś czas trzeba podłogę cyklinować.

4. Paneli tak naprawdę się nie lakieruje, no chyba, że mówimy o panelach kilkuwarstwowych tzw. barliniecka podłoga, którą można cyklinować.

Sam osobiście jestem zwolennikiem podłogi z desek. Niestety wadą jej jest to, że jest wyższa (legary i sama grubość desek).:wink::mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witajcie

Ja znalazłem jeszcze wersję pośrednią - mozajkę parkietową - cena około 20-40 zł za m2 układa się jak parkiet, można cykilnować i lakierować powtórnie (tylko 2-3razy)Jedna podstawowa zasada jeśli jest to drewno to musi byc bardzo (!!!!) dobrze wysezonowane. U mnie w parkiecie który leżał ponad pół roku w miejscu położenia a wcześniej w suszarni u producenta (fabryka państwowa)powstały po pierwszym sezonie grzewczym drobne szczeliny na składaniach. Mozajka odleżała dłużej + jest cieńsza więc brak śladów na składaniach. W jednym z pokoi mamy pan i dla mnie jest to wielka pomyłka jak tylko bedę miał trochę grosza wymieniam choćby na mozajke... Jest to kupa plastiku zbierająca kurz aż miło i wyglądająca strasznie po 2 letnim użytkowaniu - pokój 2 dzieci. Odznaczył się prawie każdy element a odgłos chodzenia po tym jest straszny mimo pianki miedzy panelami a wylewką (2 warstwy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy piankę izolacyjną pod panelami a kiedy po nich chodzę ,to czuję się jakbym chodziła po trampolinie. Zakładało się łatwo i szybko, było tanie, ale zachwycona nie jestem. W mieszkaniu mamy dębową mozaikę parkietową i wygląda zdecydowanie lepiej. Zgodnie z zaleceniami mamy 6 warstw lakieru :2x capon i 4xlakier nawierzchniowy poliuretanowy dwuskładnikowy. Nie pamiętam na jakich rozpuszczalnikach, ale po trzech dniach można było się wprowadzać. W swoim nowym domu też chciałabym mieć parkiet pokryty dobrym lakierem, ale jeśli nie starczy kasy to położymy najtańsze panele a po kilku latach, kiedy się zużyją, będziemy systematycznie wymieniać na parkiet.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...