Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pytanie do osób, ktore maja studnie glebinowa (nie abisynke) o jakosc wody.

Czy jest zdatna do picia? Jak z iloscia zelaza/manganu ? Jak z zapachem? Moze ktos robil badania i ma pod reka wyniki ?

Wiem, ze to tez zalezy od terenu, ale jako taki obraz bedze mial. W tej chwili mamy abisynke (Jozefin), nie wiem jaka glebokosc, bo lustro wody podchodzi na 1,5 m, ale jakosc wody pozostawia wiele do zyczenia, choc jest zdatna do picia po przegotowaniu.

 

pozdrawiam,

Lukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do osób, ktore maja studnie glebinowa (nie abisynke) o jakosc wody.

 

Kiepska jakość, trza będzie uzdatniać.

 

Czy jest zdatna do picia?

 

Nie.

 

Jak z iloscia zelaza/manganu ?

 

Dużo.

 

Jak z zapachem?

 

Paskudny.

 

Wiem, ze to tez zalezy od terenu, ale jako taki obraz bedze mial. W tej chwili mamy abisynke (Jozefin), nie wiem jaka glebokosc, bo lustro wody podchodzi na 1,5 m, ale jakosc wody pozostawia wiele do zyczenia, choc jest zdatna do picia po przegotowaniu.

 

U nas (Wielg. Brz.) jest 30 m, sięga pod warstwę gliny. Podobno wysoka zawartość Fe i Mn to przez tą glinę właśnie. Wielki plus taki, że ciśnienie wody jest b. wysokie, podobno można non stop pompować 5-6 tys litrów/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko ;)

dostałam warunki przyłącza sieci energetycznej i rachunek na 2.200,- zł

a zamierzam budować się dopiero na wiosnę 2011.

 

Teraz nie bardzo wiem czy powinnam już płacić skoro przez rok naweł przez sekundę nie skorzystam z prądu ;(

 

co myślicie ???

płać. jeśli nie zapłacisz, to umowa będzie nieważna i cię nie podłączą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy słyszeliście, aby na terenie Halinowa zdarzyło się, że ktoś sobie takie okna pożyczył bez pytania właściciela?

 

Nie wiem, jak w Halinowie, wszak to wielkie miasto ;) ale u nas na wiosce wg sąsiadów nie było przypadków kradzieży z budów w ostatnich latach.

 

Pytam, bo zastanawiam się nad ochroną.

 

Yyy... ochroniarza zatrudnisz do pilnowania 3 palet porothermu i kubika styropianu? Czy może planujesz wstawić okna ze złotymi szprosami? :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz nie bardzo wiem czy powinnam już płacić skoro przez rok naweł przez sekundę nie skorzystam z prądu ;(

 

co myślicie ???

 

Myślę, że powinnaś czytać ze zrozumieniem umowę.

 

W mojej było jak wół - że trzeba zapłacić w ciągu 14 dni od podpisania umowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko ;)

dostałam warunki przyłącza sieci energetycznej i rachunek na 2.200,- zł

a zamierzam budować się dopiero na wiosnę 2011.

 

Teraz nie bardzo wiem czy powinnam już płacić skoro przez rok naweł przez sekundę nie skorzystam z prądu ;(

 

co myślicie ???

 

Opłata, o której piszesz jest za przyłączenie. Bez tego zakład nie rozpocznie procesu przyłęczniowego. Wszytskie zakłady tak robią. Jeżeli chcesz mieć przyłącze na wiosnę 2011 to musisz zapłacić. Zwróć tylko uwagę jaki tam jest wpisany termin. Dla przyłączy napowietrznych zakłady ustalają z reguły maks. 5 miesięcy i 18 miesięcy dla kablowych. Sądząc po wysokości opłaty złożyłaś wniosek o przyłęcze kablowe. Chyba, że masz zapotrzebowanie na większą moc? Skoro jednak kablowe, to weź pod uwagę to, że łącze może być gotowe za 18 miesięcy od uregulowania opłaty. Po wykonaniu przyłącza jak będziesz chciała korzystać z prądu, to trzeba podpisać jeszcze jedną umowę na sprzedaż i dystrybucję energii. I wtedy dopiero będziesz ponosiła co miesiąc lub co pół roku opłaty za zużycie, dystrybucję, ale także za przyznaną moc przyłączeniową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko ;)

dostałam warunki przyłącza sieci energetycznej i rachunek na 2.200,- zł

a zamierzam budować się dopiero na wiosnę 2011.

 

Teraz nie bardzo wiem czy powinnam już płacić skoro przez rok naweł przez sekundę nie skorzystam z prądu ;(

 

co myślicie ???

 

Opłata, o której piszesz jest za przyłączenie. Bez tego zakład nie rozpocznie procesu przyłęczniowego. Wszytskie zakłady tak robią. Jeżeli chcesz mieć przyłącze na wiosnę 2011 to musisz zapłacić. Zwróć tylko uwagę jaki tam jest wpisany termin. Dla przyłączy napowietrznych zakłady ustalają z reguły maks. 5 miesięcy i 18 miesięcy dla kablowych. Sądząc po wysokości opłaty złożyłaś wniosek o przyłęcze kablowe. Chyba, że masz zapotrzebowanie na większą moc? Skoro jednak kablowe, to weź pod uwagę to, że łącze może być gotowe za 18 miesięcy od uregulowania opłaty. Po wykonaniu przyłącza jak będziesz chciała korzystać z prądu, to trzeba podpisać jeszcze jedną umowę na sprzedaż i dystrybucję energii. I wtedy dopiero będziesz ponosiła co miesiąc lub co pół roku opłaty za zużycie, dystrybucję, ale także za przyznaną moc przyłączeniową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...