wicekK 25.11.2006 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2006 markiz , mika31 - geodeci poszli na prv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madziunia85 26.11.2006 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 hallo hallo...mam bardzo ciężkie pytanie:czy myślicie że dałoby radę wylać jeszcze w tym roku fundamenty aby z wiosna stawiać poziom zero?? cały czas czekamy na pozwolenie budowy , mamy nadzieję że będzie ono już w tym tygodniu... jak to jest też z zaczęciem budowy?? zanim się uprawomocni to trwa aż 2 tygodnie?? i zanim sie rozpocznie budowę trzeba powiadomić 7 dni wcześniej Państwowy inspektorat nadzoru budowy?? czyli trwa to aż 3 tygodnie??nie da rady tego jakos przyśpieszyć?? dodam tylko jeśli to cenna uwaga iż nasz działka leży przy drodze prywatnej której jesteśmy współwłasicielami więc wszyscy otrzymują informacje o wydaniu takiego pozwolenia... proszę was o wypowiedzi jako doświadczonych forumowiczów:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wicekK 26.11.2006 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 hallo hallo... mam bardzo ciężkie pytanie: czy myślicie że dałoby radę wylać jeszcze w tym roku fundamenty aby z wiosna stawiać poziom zero?? cały czas czekamy na pozwolenie budowy , mamy nadzieję że będzie ono już w tym tygodniu... jak to jest też z zaczęciem budowy?? zanim się uprawomocni to trwa aż 2 tygodnie?? i zanim sie rozpocznie budowę trzeba powiadomić 7 dni wcześniej Państwowy inspektorat nadzoru budowy?? czyli trwa to aż 3 tygodnie?? nie da rady tego jakos przyśpieszyć?? dodam tylko jeśli to cenna uwaga iż nasz działka leży przy drodze prywatnej której jesteśmy współwłasicielami więc wszyscy otrzymują informacje o wydaniu takiego pozwolenia... proszę was o wypowiedzi jako doświadczonych forumowiczów:) Spoko , spoko - jeżeli masz dopiero dostać pozwolenie to masz szansę rozpocząć legalnie zacząć budowę za miesiąc do dwóch . I już wyjaśniam : 1. dostajesz pozwolenie i po jego odebraniu urząd wysyła zawiadomienia do stron - > od daty ostatniej zwrotki musi upłynąć minimum 2 tygodnie i dopiero wówczas staje się ono prawomocne . 2. Prawomocne pozwolenie na budowę upoważnia Cię do zgłoszenia do PINB-u zawiadomienia o rozpoczęciu prac ( musisz mieć już kierbuda lub inspektora nadzoru ) 3. Po 7 dniach możesz rozpocząć prace . ( A - trzeba też nabyć dziennik budowy , ostemplować go w urzędzie ) Jeżeli uda Ci się to w miesiąc to jesteś superszybki gość . Generalnie same zwrotki to minimum miesiąc . Sumując - jeżeli w styczniu zimy nie będzie to masz szanse zrobić stan zero . Ja jestem w podobnej sytuacji : z tym że pozwolenie dostałem 3.11.06 . a że mam jedną nieuczynną sąsiadkę na liście to może się przedłużyć ( oby nie ) do końca roku . A nie ukrywam że stan zero bym bardzo w tym roku chciał . POWODZENIA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ksieciu 26.11.2006 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 Madziunia i niestety na twoja niekorzysc wplywa protest poczty ktory skutecznie opozni splyniecie zwrotek do urzedu Jezeli nie masz za wielu sasiadow to moze uda ci sie ich osobiscie naklonic do wizyty w urzedzie (w poniedzialek czynny jest do 18.) wtedy podpisza pismo ze zapoznali sie i nie wnosza sprzeciwu i uprawomocnienie bedzie w ciagu 7 dni. A budowa stanu ZERO to kwestia 1,5 tygodnia (max 2 tyg) 1 dzien - wykopy i zalewanie law. 3 dni przerwy 2 dni murowanie bloczkow 1 dzien szalowanie wienca + wylewanie betonu 2 dni przerwy 1 dzien zasypywanie piachem i zageszczanie 1 dzien zalewanie chudziaka Stan ZERO gtowy Powodzenia A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wicekK 26.11.2006 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 Madziunia i niestety na twoja niekorzysc wplywa protest poczty ktory skutecznie opozni splyniecie zwrotek do urzedu Jezeli nie masz za wielu sasiadow to moze uda ci sie ich osobiscie naklonic do wizyty w urzedzie (w poniedzialek czynny jest do 18) wtedy podpisza pismo ze zapoznali sie i nie wnosza sprzeciwu i uprawomocnienie bedzie w ciagu 7 dni. Powodzenia A. Z tymi sąsiadami to i owszem - tylko jak pani w urzędzie powie że już wysłała i musi dostać zwrotki to nadaremny trud i chodzenie sąsiadów - proponuję najpierw ustalić z panią w urzędzie , potem ewentualnie nakłaniać sąsiadów do wizyty w urzedzie . Jeżeli wszyscy sasiedzi przyjdą do urzędu , podpiszą odbiór zawiadomień i napiszą oświadczenie o zapoznaniu się z dokumentami i braku sprzeciwu to prawomocność jest praktycznie natychmiastowa - u mnie w Rembertowie byłaby najpóźniej następnego dnia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madziunia85 26.11.2006 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 achh że też ta poczta musiała akurat teraz strajkować??? poczekajcie chwilke... ile razy dostaje się takie pismo?? bo kurcze właśnie sie dowiedziałam że do mojego domu doszło jakieś zawiadomienie o tym że toczy się postępowanie w sprawie pozwolenia na budowę.. czy to o to chodzi?? to jest to pismo na którego trzeba czekać zwrotki?? czy to jeszcze kolejne dostaniemy... ?? sorrki ale jeszcze niedoświadczona jestem jak to jeszcze kolejne pismo dostaniemy to można by sie zakręcic w urzędzie ale jak to jest pismo juz docelowe not o czekamy na ostatnią zwrotke... boze jak dobrze że jest ktoś kto chce opowiedzieć o swych doświadczniachh.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wicekK 26.11.2006 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 madziunia85 - dla twej wiadomości .Od momentu złożenia dokumentacji architektonicznej wraz z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę czeka cię dwa etapy , w obu sąsiedzi ( uznani za strony postępowania i wczale nie muszą to być ci sami co przy warunkach zabudowy ) dostają zawiadomienia i mają czas ( chyba 2 tygodnie od daty odebrania ) na wniesienie uwag , protestów i zapoznawanie się z dokumentacją .etap 1 - wszczęcie postępowania ( dla mnie to skrajny idiotyzm to wszczęcie - ale cóż ..) zawiadomienie stron , zwrotki oczeliwanie .etap 2 - wydanie pozwolenia ( dostajesz 2 egzemplarze dokumentacji , pisemko p.t. Pozwolenie na budowę ) , znowu zawiadomienie stron , zwrotki i oczekiwanie .Dopiero po spełnieniu tej drogi administracyjnej i uprawomocnieniu się decyzji ( zanosisz swoje pozwolenie do urzędu i oni Ci stawiają stempelek - Uprawomocniło się dnia... ) składasz zawiadomienie do PINB i po upływie 7 dni możesz zacząć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madziunia85 26.11.2006 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 czyli jeszcze jest szansa aby pozwolenie na budowe stało sie prawomocne wczęsniej.... o ile dogadamy sią z panią aby wszyscy podskoczyli do urzędu i aby nie wysyłała tego pocztą bo przeciez poczta nasz cudowna strajkuje...Czy tak czy tak jutro dzwonimy do urzędu i dowiadujemy sie... a jak dobrze pójdzie to może sie uda!!Ekipę mamy już nakręconą do roboty.. tzn miało być na wiosne ale moze dałoby radę jeszcze teraz, tzn panowie sa wolni... Zalezy nam na tym bardzo ale to nie do pisania na forum...MOże w naszym urzędzie w Halinowie jakoś to pójdzie?? nei mamy tylko jeszcze kierownika budowy czy też inspektora nadzoru-a właściwie czym oni sie różnią?? nie wiemy też ile te przyjemnosci kosztują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wicekK 26.11.2006 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 Proponuję wizytę w urzędzie i rozmowę z inspektorem prowadzącym , ten musi uzgodnić to z naczelnikiem czy innym przełżonym podpisującym zawiadomienia i decyzje .A - proponuję także ustalić czy bieżący etap postępowania można przyspieszyć w ten sposób .No i jeszcze - to co najważniejsze , wszyscy sąsiedzi muszą wykazać się odrobiną dobrej woli .Już to opisywałem , ale powtórzę raz jeszcze :W urzędzie miałem już od złożenia wniosku uzgodnione że mogę przyprowadzić sąsiadów i wtedy oba etapy można skrócić do tygodnia .I co z tego jak jedni sąsiedzi stanęli okoniem i to co mogło odbyć się w tydzień trwa już półtora miesiąca i nie wiem kiedy będę miał prawomocne pozwolenie (możesz poczytać u mnie w dzienniku).Nie mniej jednak trzymam kciuki i życzę powodzenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madziunia85 26.11.2006 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 no cóż czy tak czy ta dzięki za wiele cennych wskazówek!! napewno te informacje się przydadzą.... Sąsiadów raczej mamy OK i nie byłoby z tym problemu ale nigdy nic nie wiadomo prawda?? bo jesli oni nam nie pomogą to my im tez mozemy nei pomóc i błedne koło będzie... dzięki za odpowiedzi... a dziennik przeczytałam już wcześniej... Dużo do przemyślenia ale jest na to noc... DObranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madziunia85 27.11.2006 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Achhh no i zaczęło się kombinowanie o przyśpieszenie pozwolenie na budowe.... Wicekk i ksieciu dzieki za info bo może jakoś da radę to przyśpieszyc... Okazało się że mogą sąsiedzi przychodzić i podpisywać... Dopiero faktycznie poszło pierwsze zawiadomienie o tym że toczy się postepowanie ..do urzędu przyszłą dopiero jedna zwrotka o tym że adresat nie mieszka już w tym miejscu wiec widzicie jak cudownie poczta funkcjonuj(my pisma odebralisy już tydzień temu a urząd o tym nie wie).. Pani w urzedzie mimo wszystko zgodziła się aby skserować te powiadomienia i aby sąsiedzi przychodzili i podpisywali w urzędzie ze otrzymali i nie wznoszą sprzeciwku (kochana kobieta ).... Potem jak wszyscy przyjdą to wtedy będzie możńa dopiero wypisac pozwolenie na budowę a potem znowu ponownie wezwać sąsiadów aby podpisali że nie wnoszą sprzeciwu zadnego.... Niestety trzeba ich kłopotac 2 razy ale dobrzy ludzie wiec może jakos da rade..... Na sąsiadów raczej nie narzekamy.... Ehhh może się jedna uda uprawomoćnić to szybko... TYle zabawy dla jednego papierka... No nic.. dzis jedziemy prosić sąsiadów o wycieczke do urzędu w Halinowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ksieciu 27.11.2006 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Madziunia trzymam mocno kciuki za powodzenie i szybkie uzyskanie prawomocnego pozwolenia na budowę.A Panie w urzedzie w Halinowie rzeczywiscie sa super. My tez nie moglismy czekac w wakacje na pismo bo wyjezdzalismy na wczasy na 3 tyg i nie chcielismy zeby to sie przedluzalo niepotrzebnie i Pani w urzedzie nam wlasnie podpowiedziala ze zrobi xero pisma i ze podpiszemy na miejscu ze zapoznalismy sie z warunkami.Oby Twoi sasiedzi okazali sie ludzcy i bez problemu zglosili sie do urzedu w celu podpisania dokumentów. A odnosnie kierownika, to musisz go szybciutko znalezc bo jego podpis jest wymagany na zgloszeniu do nadzoru budowlanego. Pozdrawiam A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madziunia85 27.11.2006 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 A masz jakiegos godnego polecenia?? my na razie z tym jeszcze zieloni:( chyba faktycznie musimy kogoś prędko złapać.... Dzis jedziemy w odwiedziny do sąsiadów po prośbie JAk buyliscie zadowoleni to przyslij mi prosze namiary:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madziunia85 27.11.2006 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 a no i kto mi odpowie czym sie różni inspektor nadzoru od kierbuda?? musimy obu wynaleść sobie?? Jak ktos może to niech poda na priva ile taka przyjemność kosztuje i jaka jest cena rynkowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markiz 27.11.2006 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Czy możecie mi napisać co się konkretnie kryje pod punktem 3 w załącznikach w tym wniosku?? Szukałem odpowiedzi w innych postach, ale okazuje się, że co zakład to inna interpretacja. Sprawa kolejna to do kogo mam się zgłosić w celu wydania warunków i zaprojektowania zjazdu na działkę w ulicy Głównej w Cisu? Któryś z wydziałów w UG? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madziunia85 27.11.2006 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Czy możecie mi napisać co się konkretnie kryje pod punktem 3 w załącznikach w tym wniosku?? Szukałem odpowiedzi w innych postach, ale okazuje się, że co zakład to inna interpretacja. Sprawa kolejna to do kogo mam się zgłosić w celu wydania warunków i zaprojektowania zjazdu na działkę w ulicy Głównej w Cisu? Któryś z wydziałów w UG? jesli chodzi Ci o punkt 3 tymi malymi literkami to jesli skladasz o wydanie warunkow przylacza elektrycznego do budowy domu to potrzebujesz mapki zasadniczej na ktorej beda naniesine Twoja dzialka oraz istniejace linie NN lub SN i trafo z ktorych beda Cie mogli podpiac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wicekK 27.11.2006 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 ... do kogo mam się zgłosić w celu wydania warunków i zaprojektowania zjazdu na działkę w ulicy Głównej w Cisu? Któryś z wydziałów w UG? Z tego co mo wiadomo to wydział infrastruktury . Możesz także w ewidencji gruntów dowiedzieć dię czyja jest droga - może to jakiś lokalny ZDM , a może to droga powiatowa ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julagov 27.11.2006 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Witam i pozdrawiamdrodzy budujący:) Kupilismy w końcu działkę: Halinów, ul. Baśniowa. Dołączam więc do grona planujących budowę w Halinowie. Na razie wybraliśmy projekt (gotowiec z Archonu), a na dniach ma być gotowa mapka dla celów projektowych. Chyba marne początki jak na rozpoczęcie budowy w przyszłym roku... Póki co moja wiedza nie sięga poza wystąpienie o warunki przyłączy do elektrowni i kanalizacji. Podpowiedzcie, co powinniśmy po kolei zrobić, bo gubię się w tych papierkowych sprawach. Aha, i jeszcze jedno. szukam architekta, najlepiej z gminy, albo Halinowa, który zrobi mi adaptację projektu. Jak to było u was, kto adoptował? I czy ten sam architek jest potem inspektorem??? Albo wszystko mi się pomieszało... Ale za to już wiem jak będzie wyglądać łazienka... i nie mogę się doczekać Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madziunia85 27.11.2006 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 poczytaj ten post od początku- nie ma tego tak dużo... nie ma mego przyszłego męża a ja przyznam że nie orientuję siew tych sprawach... Dopiero teraz sie wdrażam..\ A jaki projekt archonu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julagov 27.11.2006 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Hej, Podobny do twojego:) Dom w nenufarach 3. Przeczytałam caluśki wątek i bedę go namiętnie śledzić. Myślisz, że wyrobimy się na wiosnę? Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.