Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ello

moze ktos z szanownych kolezanek lub kolegow borykal sie z problemem tymczasowego przylacza elektrycznego i moze podac ile kosztowalo ? bo z ziemnym to troszke latwiej raz sie placi i jest jedno tylko taryfa inna;)

 

za co musieliscie zaplacic elektrykowi - za skrzynke pomiarowa, zabezpieczenie w postaci bezpiecznika topikowego, kabla ?

 

czy juz dokonaliscie przeniesienia skrzynki ze slupa tymczasowego na budynek ?

 

bo z tego co zrozumialem z warunku tech przylacza docelowego koszt nasz to skrzynki oraz bezpiecznik a ZEW-T daje kabel, licznik oraz robocizne - czy dobrze rozumiemy?

 

a z warunkow tech na potrzeby placu budowy wynika ze musimy zaplacic za kabel, skrzynke, zabezpieczenie oraz robocizne a oni daja jedynie licznik.

ale skoro pozniej i tak beda musieli wydac na kabel to czy nie da sie tak dogadac z elektrykiem aby kabel byl dluzszy i nie placic za ten kabelek do prowizorki ?

Ja na razie robiłem przymiarkę i ma wyglądać tak :

1. Płacisz STOENowi za przydział budowlany .

2. Szukasz elektryka , on robi Ci projekt i przyłącze - płacisz mu za to .

3. Elektrownia daje Ci tylko licznik - reszta we własnym zakresie .

Jeżeli chodzi o późniejsze wykorzystanie prowizorki to może nie koniecznie -> licznik budowlany masz na placu budowy a przyłącze docelowe w ogrodzeniu .

Jeżeli chodzi o połączenie skrzynka- dom to może dało by się ten kabel z prowizorki wykorzystać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

 

Witamy serdecznie wszystkich budujacych ( i nie tylko):), w szczegolnosci tych z halinowa :lol:

 

Od dluzszego czasu jestesmy z mezem w posiadaniu kilku dzialek w Grabinie.

Od dluzszego czasu marzylismy o wlasnym domku na wsi , z dala od miasta, z wlasnym ogrodkiem itd..ehh

No i jak to sie mowi od marzen do slow, od slow do czynow:) ..Wlasnie dzis zlozylismy do gminy dokumentacje do pozwolenia na budowe.

Trzymajcie kciuki za szybkie rozpatrzenie naszej sprawy bo wstepnie umowilismy sie z wykonawca ze zacznie 1 marca...

Wczoraj przeczytalismy Wasz watek od deski do deski i trudno byc optymistycznie nastawionym czytajac jakie niespodzianki moga na nas czyhac..ale co tam

Jestesmy optymistami!!

 

Szczesliwego Nowego Roku 2007 juz w nowych domkach oczywiscie

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Legio!

 

Nasza gmina naprawde nie jest zla. Ludzie sa otwarci I pomocni, takze ten etap nie powinien Wam przysporzyc klopotow. Faktem jest, ze niektore sprawy wymagaja troche czasu, ale przy odrobinie cierpliowsci, szczescia i dystansu do rzeczywistosci budowa moze przyniesc Wam duzo radosci z tworzenia!

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sie ma! pytanie: czy realna jest opcja zeby zalatwic pozwolenie na budowe z nie do konca zalatwionymi papierami z melioracji? chodzi mi o to czy da sie rozpoczac budowe z opinia z melioracji ze albo saczek na dzialce trzeba zamknac albo przebudowac w sytuacji gdy ten saczek w ogole nie biegnie kolizyjnie z projektem domu? nie chcailbym sie go pozbywac bo widzialem jedna dzialeczke przy ul. Zachodniej ktora stoi cala w wodzie ( a w niej fundamenty i kawalek scian...). wygodniej byloby zrobic wykop pod dom i dopiero wtedy zobaczyc czy saczek jest w wykopie i co z nim robic. a jak nie ma to naniesc poprawke do dokumentacji w melioracji i dac spokoj z cala sprawa.... tyle tylko ze logika to jedno, a opor materii to drugie... jak sadzicie warto w ogole probowac? w koncu z koniem sie nie kopie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka

 

otoz nam sie wydaje ze mozna zalatwic pozwolenie bez tego ostatecznego uzgodnienia z melioracji..ostatnio zlozylismy dokumenty pomimo faktu ze dostalismy odmowe z melioracji..pani w halinowie przegladala dokumenty i dostaniemy warunkowe pozwolenie na budowe..musimy tylko zrobic odkrywke na dzialce, odnalezc saczki i udowodnic melioracji ze nie ma kolizji z budynkiem..gorzej jesli jest kolizja,wtedy trzeba przebudowac..

a dodatkowo uslyszelismy ze te saczki moga istniec tylko w teorii i byly przypadki kiedy okazywalo sie ze ich wogole nie bylo na dzialce..

takze warto probowac i trzeba sprawdzic..

pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a właśnie jeszcze jedna rzecz...

byliśmy wczoraj u projektanta od wody i gazu i wyobraźcie sobie ze nasze mapki do celów projektowych były robione w sierpniu a on powiedział ze jeszcze jak najbardziej są wazne.... dopóki nie zostanie oddany jakiś budynek obok nas , czyli dopóki nie zmieni sie infrastruktura teremu na mapce:) juuupii nie musimy nowych robic:)

 

jeszcze tylko elektryka nam została :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

normalnie załamac sie można:( nie uprawomocniło sie jeszcze nasze pozwolenie boz nowu pieprz... zwrotka nie przyszła z poczty sąsiadów którzy pierwsi odebrali nasze pozwolenie :( porażka....

Co to ma w ogóle byc??

 

Teraz to juz na pewno ruszymy dopiero z wiosna bo nie mamy pieczątki uprawomocnienia :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

 

jestem zła :evil: :evil:

czekamy na to pozwolenie już od listopada.... :evil: :evil:

 

qdlaty współczuje... tak to z tymi fachowcami jest cholera...

 

uwaga dziś zła jestem :evil: a raczej od 10 minut po telefonie do gminy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprobuj porozmawiac z sasiadami zeby podpisali oswiadczenie ze zapoznali sie z decyzja zatwierdzajaca projekt budowlany ja tak czasami robie na wolominie jak mnie poczta w...i powinni miec takie druki w starostwie albo na stronie o ile taka istnieje jak chcesz to moge Ci przeslac na emaila formulke z wolomina i przerobisz sobie na minsk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprobuj porozmawiac z sasiadami zeby podpisali oswiadczenie ze zapoznali sie z decyzja zatwierdzajaca projekt budowlany ja tak czasami robie na wolominie jak mnie poczta w...i powinni miec takie druki w starostwie albo na stronie o ile taka istnieje jak chcesz to moge Ci przeslac na emaila formulke z wolomina i przerobisz sobie na minsk

 

W urzędzie Halinowie niestety jak ktoś chce coś takiego zrobic to trzeba sąsiadów zwołać na wizyte do urzędu... NIe da sie zrobic czegoś takiego aby oni podpisali takie pismo nie odbywajac tej wizyty :( niestety sie nie da... nie przyjmuja oświadczęn- to jest chore... pani w gminie powiedziała ze konieczna jest wizyta w urzędzie bo muszą z dowodem sprawdzić tożsamość tej osoby... a od sąsiadów wiem że nikt nigdy im tego nie sprawdzał...

 

Za pierwszymi zrwotkami sąsiedzi przyjezdzali ale mało to przyspieszyło bo nie każdy niestety jest na tyle uczynny....

Wiec za drugim razem już daliśmy spokój....

Najgorsze jest to ze oni pisma odebrali jako pierwsi a kurna zwrotek nie ma.... :evil:

 

Juz nic przezyjemy i ruszymy z wiosna.. O ile w ogóle zima przyjdzie bo nie wiadomo gdzie si epodziała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

czytam Wasze posty i zaczynałem łapać mały dołek. Mam nadzieje, że wystarczy mi siły na postawienie domku.

Zaczynam właśnie batalie z urzędem. Mam już podpisany prąd, mapy melioracyjne (niestety sączek przez środek domu). Teraz woda i złożenie wniosku.

 

Mam pytanie czy w okolicach ul. Zastawie ktoś studnie może wiercił? Architekt mi powiedział żeby się zastanowić nad własną studnią. Macie jakieś doświadczenia?

 

Fajnie, że jest takie miejsce i że piszecie o swoich doświadczeniach :)

 

piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...