klucznik 17.09.2005 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 Przegrałem zycie... cały dzień spędzam na Forum Muratora, nie mam przyjaciół, zanajomych.Nawet w komórke musiałem sobie wpisać telefony z ksiązki telefonicznej bo jak wyglda pusta?Na szczeście mam przyjaciela który zawsze odbiera jego nr to 112. Co wieczór puszczam głosno muzykę aby sąsiedzi mysleli ze robie imprezy, wchodzac do domu trzasakam drzwiami aby sasiedzi mysleli ze ktoś mnie odwiedził.Czasami zdarza sie mi pojechać do Warszawy tylko po to aby wysłać sobie karte, aby listonosz widziała ze mam kogoś znajmoego.Zdaza mi sie nie wychodzić przez tydzien z domu aby sasedzi mysleli, ze jestem na wakacjach.Jezdze tramwajami w najwiekszym tłoku aby poczyc bliskosc innych ludzi...przegrałem zycie....pójde do biedronki kubić gęsiwo, to bedzie moje jedyn dziś rozmowa z człowiekem, kilka wzruszających słów przy kasie. podbudujcie mnie, w koncu to forum budowlane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 17.09.2005 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 jejku - chyba kluczniku chcesz tylko nas sprowokowac W dzisiejszych czasach takie zachowanie? Ila masz lat biedaku? Wyjdz ze swej skorupy do ludzi (jesli to co piszesz jest prawda). Jesli realnych tak sie obawiasz poszperaj w necie - jest sporo samotnych garnacych sie do rozmowy i nie tylko..... Zyj facet i nie zalamuj sie a stany depresyjne kazdy z nas miewa wiec spoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciku 17.09.2005 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 jejku jezeli ktos jest w depresji to sam sobie raczej nie poradzi, zeby sie z tego otrzasnac. Kluczniku, a co doprowadzilo do takiego stanu? przeciez nie zawsze tak bylo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klucznik 17.09.2005 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 Kluczniku, a co doprowadzilo do takiego stanu? poszedłem na dno razem z Cimoszenką..... to mnie dobiło.... macie racje! wezmę sie w garść. Muse sobie znaleźć jakiś cel w życiu! Zaczne pić! zapiszę sie do klubu AA. Tam muszę być jacyś interesujący ludzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 17.09.2005 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 pójde do biedronki kubić gęsiwo . To mnie najbardziej zafrapowało. Co też to oznacza? O jeden drink za daleko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klucznik 17.09.2005 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 To mnie najbardziej zafrapowało. Co też to oznacza? O jeden drink za daleko? hehehe nic nie piłem. mnie to słowo tez fascynuje. Ale to wymysł marketingowców Biedronki. Kiedyś była reklama mięsa z gęsi a napisali na reklamie gęsiwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabriela 17.09.2005 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 Marna prowokacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klucznik 17.09.2005 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 Marna prowokacja. nawet Ty mówisz mi, że przegrałem zycie. Chyba pójde jutro do koscioła aby poczuć przynależność do jakiejeś grupy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 17.09.2005 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 i koniecznie daj na tace Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 17.09.2005 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 Przegrałem zycie... cały dzień spędzam na Forum Muratora, nie mam przyjaciół, zanajomych. Nawet w komórke musiałem sobie wpisać telefony z ksiązki telefonicznej bo jak wyglda pusta? Na szczeście mam przyjaciela który zawsze odbiera jego nr to 112. Co wieczór puszczam głosno muzykę aby sąsiedzi mysleli ze robie imprezy, wchodzac do domu trzasakam drzwiami aby sasiedzi mysleli ze ktoś mnie odwiedził. Czasami zdarza sie mi pojechać do Warszawy tylko po to aby wysłać sobie karte, aby listonosz widziała ze mam kogoś znajmoego. Zdaza mi sie nie wychodzić przez tydzien z domu aby sasedzi mysleli, ze jestem na wakacjach. Jezdze tramwajami w najwiekszym tłoku aby poczyc bliskosc innych ludzi... przegrałem zycie.... pójde do biedronki kubić gęsiwo, to bedzie moje jedyn dziś rozmowa z człowiekem, kilka wzruszających słów przy kasie. podbudujcie mnie, w koncu to forum budowlane Sie robi szefie! Już Cię podbudowuję: takie klimaty jak z Munka to nie każdy nawet przed budową by z siebie wykrzesał! A Ty proszę budujesz, udzielasz się na forum, a twórczy i pomysłowy zostajesz. Co wiecej zachowałeś krytycyzm i wnikliwy ogląd sytuacji. Większość z nas jest kompletnie nieświadoma swego stanu. Nie przyjdzie nam do głowy by liczyć się ze zdaniem sąsiadów, nie staramy się sprostać ich normom. Raczej odwrotnie: to my ich posądzamy o zubożenie myślowe lub pewien niedorozwój. A to dlatego, że nie rozpoznajemy ich w żadnym nicku na forum. Więc welcome to zbiorowe przegrywanie żywota. Bo co racja to racja... panie dzieju. P.S. W kwestii kontaktu fizycznego możesz jeszcze położyć się na chodniku koło stadionu po meczu - będzie bardziej interaktywnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klucznik 17.09.2005 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 bratki dzięki selimm dałeś mi do myślenie jak mam za to płacić to nie ide... Zaraz sie przebiegne po mieście pozbieram tekturowe podobizny kandydatow na prezydenta i wstawię do salonu,zeby nie czuc sie samotnym, potem zdejmę słuchawkę z telefonu na godzinę żeby wyglądało tak jakbym długo rozmawiał... a w miedzy czasie zagram sam ze sobą w szachy... ech ale z tym meczem to kiepski pomysł... kiedyś w godzinach szczytu, w centrum miasta, przewróciłem sie i udawałem ze mam zawał ale i tak nikt nie zwracał na mnie uwagi. Ostatnio lezałem tak godzine i podeszła tylko jakaś cyganka i próbowała ukraść mi kurte z biedronki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 17.09.2005 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 nastepnym razem idz do parku moze Cie jakis kloszard chociaz przeleci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 17.09.2005 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 Patrz pan, zawsze mówiłam, że prasa kłamie, ale żeby portal internetowy???!!! Sama czytałam, że jednego restauratora w Mielcu, kiedy wracał z pracy i na rozkaz posłusznie się położył na ulicy, to chłopcy z blondynkami tak obtańcowali, że poobijaną gruszkę przypomina. A potem jeszcze nawet, kiedy juz poznali, ze to nie chuligan, to jeszcze godzine go u siebie serdecznie gościli na komisariacie, bo nie mogli znaleźć kluczyków. Nikomu już wierzyć niemożna. No chyba, że budowlańcom, no nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klucznik 17.09.2005 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2005 idz do parku moze Cie jakis kloszard chociaz przeleci nie jesem zainteresowany przypadkowym sexem. Zresztą mam powodzenie u dziewczyn, zawsze sie wszystkie dziewczyny co reklamują róznie rzeczy w supermarketach sie do mnie usmiechają Zresztą juz mi lepiej, własnie rozmawiałem z moimi zwierzątkami, myszkami... wydaje mi się że one mnie słuchaja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 18.09.2005 01:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 kiedyś w godzinach szczytu, w centrum miasta, przewróciłem sie i udawałem ze mam zawał ale i tak nikt nie zwracał na mnie uwagi. Ostatnio lezałem tak godzine i podeszła tylko jakaś cyganka i próbowała ukraść mi kurte z biedronki. debesciak dziekuje , dawno sie tak nie usmialam . Proponuje zadzwonic do agencji towarzyskiej , jak sama nazwa wskazuje mozna sie towarzysko rozerwac. Prosze sie nie domyslac , ze o sexie mowie Mysle , ze przyzwoita dziolszka do rozmowy sie znajdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.09.2005 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 Pójdź do jakiegoś sztabu wyborczego i ogłoś, że masz potężnego haka na innego kandydata na prezydenta. Zainteresowanie gwarantowane (dziennikarki to niezłe laski) Telefon będzie dzwonił ciągle, czymś cię nakarmią i może kurtkę kupią w Versace Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klucznik 18.09.2005 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 Pójdź do jakiegoś sztabu wyborczego (...) może kurtkę kupią w Versace To chyba bym musiał iść do samoobrony Kiedyś córke Leppera pokazywali w podróbce Versace. Ale mam dzis super humor, własnie wróciłem ze zlotu hodowców swierszczy miałem z kim porozmawiac i wymieniłem sie numerami tel. Sprawdziłem pocze e-mail a tam kilka listów z Allegro, bo rano zamówiłem kilka drobiazgów i dostałem e-maile A teraz zabieram sie za rzeźbienie ludzików z drewna i poczekam niczym Gepetto az ożyja. Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 18.09.2005 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 poszedłem na dno razem z Cimoszenką..... to mnie dobiło.... ha..ha... nie martw się jeszcze wróci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciku 18.09.2005 23:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 widze, ze szkoda czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mironmk 22.09.2005 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2005 zapisz się do grupy trzymającej władzę, zapisy przyjmuje, zreszta wiadomo kto przyjmuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.