rrmi 18.09.2005 00:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 Jak w temacie , bardzo ciekawi mnie jak i gdzie poznaja sie ludzie , ktorzy potem sa ze soba przez wiele lat , w stalych zwiazkach . Sama nie mam w tym temacie wiele do powiedzenia . Z moim mezem chodzilismy do tego samego przedszkola Zapraszam wiec do wspomnien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 18.09.2005 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 czarami !!! świetnie tańczył z pewną Rudą ,bawili sie prawie cały wieczór-patrzyłam na Niego i ściągnęłam Go myślami pomyślałam - "...a teraz ją zostawisz i zatańczysz ze mną ..." Nie minęła minuta .....podszedł do mnie .... .... i tak sie starzejemy pięknie razem...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.09.2005 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 prozaicznie zaczyna sie moja historiaale w życiu, jak wiemy najwiecej jest prozy ona rano na targi przyszła w naszym kolchozie a ja latałem po targach rozpylałem nawozy... poprostu poprosiłem o numer a ona poprostu mi go dała ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 18.09.2005 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 a tak kiedyś włączyłem sobie PC wetknąłem kabelek od netu i poznałem Anetę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klucznik 18.09.2005 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 ech, a ja jestem wolny jeszcze nie to zebym siebie reklamował ale młody jestem ( i oczywiście przystojny ) Choć ostatnio poznałem całkiem fajną dziewczyne Więce awansem moge powiedzieć ze przez internet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vantage 18.09.2005 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 my - tak jak na XXI wiek przystało - przez net. Po roku pisaniny (mieszkaliśmy jakieś 450 km od siebie) podjęliśmy decyzję o wspólnym zamieszkaniu i slubie. Mimo, ze się wciąż docieramy, to uważam, ze moje małżeństwo jest cudowne - z kazdym dniem coraz lepsze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KAS01 18.09.2005 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 A ja w pubie. Była to znajoma znajomych z którymi przyszła. Siadła obok mnie i tak już zostało. W wakacje się pobieramy.http://ksuchowerski.photosite.com/~photos/tn/641_348.ts1084726324000.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 18.09.2005 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 Ja też zawsze pytam ludzi jak się poznali, to bardzo fajne!U mnie było tak, że moja koleżanka chciała się pocieszyć po problemach z facetem i postanowiła kogoś poznać, więc wyciągnęła mnie do nocnego klubu. Ona wyszła sama a ja z mężem. Jesteśmy razem 10 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 18.09.2005 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 ja Żonę poznałem w klubie, chodziłem z 4-5 dziewczętami na raz, potem w końcu wybrałem najładniejszą, najmądrzejszą - minął już 5rok, wybór idealny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marlena 18.09.2005 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 Poznaliśmy się dokładnie na granicy zachodniej(małe miasteczko), ja pracowałam w NRD, on po stronie polskiej.Ślub wzięliśmy w Polsce Centralnej, bo jestem wielkopolanką , a gdzie mieszkamy.....? oczywiście dokładnie na granicy wschodniej (małe miasteczko). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGNIESZKA31 18.09.2005 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 Polowałam na mojego łobuza przez pare lat.Przyjeżdzał do mojej malenkiej wioseczki razem z ojcem kierowcą Pks-u-strasznie mi sie podobał!!! .Potem mi zniknał z oczu na 3 lata,ale pewnego dnia poszłam na okropny festyn do małego miasteczka i ---moja siostra mi go przedstawiła.Okazał sie bratem ,chłopaka mojej siostry!!!!siostra ma innego męza a ja z Adamo jesteśmy 13 lat razem-24 godz na dobe.Najszczesliwsi pod słońcem z trójką łobuziaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 18.09.2005 23:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 a nam to trudno nawet ustalić datę poznania się.... znaliśmy się z początku ze słyszenia (wspólni znajomi), potem z widzenia (studia na tym samym wydziale, ale inny rocznik), potem w DA, zawsze każde z nas było z kimś innym....aż wreszcie.... J. zaplanował sobie, że mnie odbije temu komuś innemu....nieźle to sobie zaplanował... przyznam ... skutecznie ..... i niech już tak zostanie. ... właśnie nam 10 lat życia w małżeństwie stuknęło.... pozdrawiam, gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi. 18.09.2005 23:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 czarami !!! pomyślałam - "...a teraz ją zostawisz i zatańczysz ze mną ..." Nie minęła minuta .....podszedł do mnie .... .... i tak sie starzejemy pięknie razem...... to chyba rzeczywiscie czary Kiedy czytam Twoje posty Ew-ka , czuje , ze przyjemne jest to Wasze starzenie sie razem . Takie ciepelko poprostu poprosiłem o numer a ona poprostu mi go dała ..... Czyli sie odwazyles i poskutkowalo Zycze wszystkim wiele szczescia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.09.2005 00:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 rrmi rrmi. koniec i kropka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi. 19.09.2005 00:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 no co ja mam poradzic , podpadlam moze w starostwie Banany dobrze robia na pokore Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 19.09.2005 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 a tak kiedyś włączyłem sobie PC wetknąłem kabelek od netu i poznałem Anetę No to podobnie jak u nas... No i mam podobne doswiadczenia jak vantage .. PS a mimi znow szuka zaczepki i w ramach zemsty postanowila rozwalic watek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia1997 19.09.2005 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 Na pochodzie 1 majowym To była miłość od pierwszego wejrzenia i tak już zostało, a w sobote obchodziliśmy 11 rocznicę ślubu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 19.09.2005 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 Na pochodzie 1 majowym To była miłość od pierwszego wejrzenia i tak już zostało, a w sobote obchodziliśmy 11 rocznicę ślubu. Pogratulowac, pogratulowac. My w mikolajki bedziemy miec dopiero szosta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.09.2005 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 Joshi moja Droga, co Ty opowiadasz??? przeczytaj dokładnie tamten wątek, zrozumiesz. a ten temat - przesympatyczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.09.2005 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 Kiedy czytam Twoje posty Ew-ka , czuje , ze przyjemne jest to Wasze starzenie sie razem . Takie ciepelko niooo, też podziwiam - to się wspaniale czyta, ten facet na Skarb! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.