mokre drewno na więźbe

[Gość gregmena]

własnie kupuje drewno na więźbe i słyszę że podobno teraz to prosto z lasu idzie...

czyli nie suszone...

hmm

dach ma być pod ceramike....

jak poznać że drewno jest mokre, a dwa jakie skutki takiej więźby moga okazac sie przykreee

[Geno]

Po dotyku,zapachu,ciężarze...

 

Skutki: np. poskręcana więźba

[bezele]

..jak prosto z lasu to napewno bedzie mokre nie powinno miec znaczenia ze jest mokre trzeba tylko wstrzymac sie z ociepleniam dachu przez sezon , a i ciesle beda mieli wieksze bicepsy po wciagnieciu takiego ciezaru ja u siebie wciagalem koszowki suche a ciezar byl ogromny a mokre to juz jest koszmar.Mokre drzewo tak ci sie nie pokreci a jak juz bedzie na dachu to ladnie dopasuje sie do ciezaru dachu inie powykrzywia sie az tak....

[Klaus]

Też mnie ten temat interesuje. Już wiem, że są specjalne przyrządy

pomiarowe do określania jego wilgotności. Wbija się dwa kolce i chyba

na podstawie oporności między nimi oznacza się zawartość wody.

 

No ale bez odpowiedzi pozostaje pytanie jakie drewno jest lepsze na

więźbę. Jedni mówią, że tylko dobrze wysuszone bo takie ma pełną

wytrzymałość. Inni zaś, że najlepsze mokre bo w czasie schnięcia się

pokrzywi. Trzeba więc robić z mokrego a na dachu ono sobie i tak

wyschnie.

 

Osobiście uważam, że powinno być wysuszone w kontrolowanych warunkach

tak aby się nie pokrzywiło (ułożone w tzw sztablach). Jak będziemy je suszyli

na więżbie to dopiero może się zwichrować.

 

A co wy o tym sądzicie?

[jacekkkk]

jeśli masz mokre drzewo to zakładaj je jak najszybciej zanim pokrzywi się samo jak będzie już na dachu zbite i skręcone na śruby to jeśli się powygina to w kontrolowany sposób. Powie ci tak każdy cieśla

[Klaus]

No to jest oczywiste.

Ale jak nie masz żadnego to może lepiej kupić suche i proste bo wysuszone w autoklawie albo w sztablach o ile w dzisiejszych czasach tartaki się tym jeszcze zajmują.

 

Mój dziadek pracował w tartaku. Kiedyś drewno leżakowało poukładane w prościutkie stosiki z przekładkami dla dobrej wentylacji i pod daszkiem przez 2-3 lata zanim poszło do klienta.

[Darek Rz]

jeśli masz mokre drzewo to zakładaj je jak najszybciej zanim pokrzywi się samo jak będzie już na dachu zbite i skręcone na śruby to jeśli się powygina to w kontrolowany sposób. Powie ci tak każdy cieśla

Witam !!!

 

Mi cieśle powiedzieli to samo . Drewno nie musi być bardzo suche . Powinno tylko jak najszybciej trafić na dach zanim się samo poskręca .

 

pozdro D.RZ

[bladyy78]

Ja wom powiem jakie mam dosiwadczenia z mokra wiezba. kupilem wieze wlasnie mokra i lezala mi na budowie ok misac czasu. Zaimpregnowalem ja w tym czasie i ona sobie schla. Nie powyginala mi sie naszczescie ale maurlaty zaczly mi sie rozsychac i pekac. Peknieca dopiero zaczely sie robic jak juz wiezbe mialem zrobiona na dachu dach mialem robic z dachówki ale wlasnie przez te peknieca w murlatach zdecydowalem sie na blacho dachówke. Krokwie o dziwo wcale sie nie porozsychaly. Treaz jak bym kupowal wiezbe to murlaty napewno bym zamówil juz suche tzn z drzewa sezonowanego, lub wysuszonego w suszarni bo pare groszy wiecej a bym mial pewnosc ze mam drzewo poradznie wysuszone i nic sie z nim nie stanie, a krokwie bym zamówil z dzrewa mokrego tzn nie sezonowanego.

[telesforek]

Mi powiedziano, że mokre drewno na więźbę to teraz prawie standard, a jak na dachu wyschnie i trochę się wygnie, to nic złego się nie stanie. Pan w składzie powiedział z rozbrającą szczerością że moje drewno jeszcze pewnie rośnie w lesie. Podobno lepiej nie kupować drewna w czasie największych upałów, bo za szybko schnie i mocno pęka. Są też tacy przewidujący ludzie, którzy zimą zamawiają drewno na jesień i ono sobie spokojnie przez ten czas schnie. Teraz też bym tak zrobiła, ale ostatniej zimy to nawet nie byłam na 100% pewna, że będę dom budować.

 

Pzdr.

[lonly]

Prawidłowo szuszone jest sporo droższe. Najlepiej jak ścinane zimą (najmniej soków). Niestety u mnie jodła ścinana jesienią i po przerżnieciu na więrzbę była mokra. Kładłem wieć zaraz deskowanie i dachówkę cementową a to dlatego że przeczytałem (było dawno temu na forum) podaną opinie jakiegoś prof. że jeżeli mokre to nalezy od razu kłaść pokrycie. Więżba wtedy sobie schnie pod ciężarem i się nie poskręca tak jak bez obciązenia. I tak zrobiłem i jest w porzo. Trochę popękało ale głownie na murłatach i belkach poprzecznych ale przy tych przekrojach i rodzaju drzewa (jodła) to podobno normalne. W każdym razie dach się nie pokrzywił. Takie jest moje doświadczenie.

[pattaya]

Nie ma teraz suchego drewna.

Za duży popyt.

Za szybki obrót.

Rób więźbę jak najszybciej zanim się poskręca.

[gregor2]

Są też tacy przewidujący ludzie, którzy zimą zamawiają drewno na jesień i ono sobie spokojnie przez ten czas schnie.

 

ja tak zrobiłem. kupiłem w grudniu zeszłego roku, ładnie ułożyłem (z przekładkami) i przykryłem. W maju zaimpregnowałem i znowu ułożyłem i przykryłem. O ile w maju jak impregnowałem były krokwie prościutkie o tylke przez ciepły czerwiec i lipiec trochę sie pokrzywiły. Nawet te, które były na samym dole. A warstw było z 5. te na dole były długości ponad 9m. Ciekawe co cieśla powie jak je zobaczy. Niestety nie mam porównania z wieźbą mokrą kładzioną na dach. fakt, faktem że sezonowane pod ciężarem też sie pokrzywiło. I bądź tu mądry.

[PRO]

Ja kupiłem prefabrykowane wiązary w technologii Mitek z załozenia 18 % wilgotności, zadnych ruchów i wypatrzeń drewna po prostu było suche i tyle. Polecam taka technologie.

[Gość gregmena]

no fajny ten mitec a ile kosztujeeeeeeee????

[mdzalewscy]

również polecam mokre od razu położyć, dobrze wtedy jest dać deskowanie, wszystko zostanie zbite, więźba ładnie i równiótko poschnie

[Klaus]

Ludzie, wiadomo, że jak się ma mokre to trzeba je kłaść jak najszybciej

bo będzie bieda.

Sedno sprawy jest jednak inne. Czy suche a przy tym proste drewno jest

lepsze, ile kosztuje i czy jest dostępne? Jednym słowem czy jest się o co

bić czy lepiej z góry ograniczyć swoje wymagania do średniej krajowej i

brać co dają w składach drzewnych?

 

No, na to niech ktoś mądrze odpowie. Bo nie wiem czy się nie ośmieszę jak zacznę się wymądrzać przed moim wykonawcą/dostawcą machając mu przed nosem Muratorem.

 

A może Murator nam odpowie bo na razie jego dobre rady co do drewna

na więźbę jakoś takie nie życiowe się okazują.

[PRO]

Moj Mitek kosztował tyle co tradycyjna więźba, kwestia negocjacji i odpowiednio dobranego przekroju krokwii pod doselowe pokrycie,

Z racji że robiłem blachodachówka samonośną Planjja regola pod takie pokrycie przygotowałem więźbe.

 

I jestem zadowolony, gwarancja na 5lat na papierze, atesty do wszystkich uzytych elementów, montaż 1,5 dnia.

Porzadeczek na budowie, itp.

 

Polecam.

[Gość gregmena]

pro a może jakiś namiar i zdradzisz ilet to kosztowalo...?? i jakie drewno

[PRO]

15 000 PLN brutto. towar + robocizna 230m2 powierzchnia dachu, dach wielopołaciowy, (8połaci) rzut z góry wyprostowane Z + daszek nad wejściem do domu.

 

Drewienko suchutkie, nie brałem struganego bo to juz przesada ale dobrze przyciete i jest OK.

[alexsoft]

Sedno sprawy jest jednak inne. Czy suche a przy tym proste drewno jest

lepsze, ile kosztuje i czy jest dostępne? Jednym słowem czy jest się o co

bić czy lepiej z góry ograniczyć swoje wymagania do średniej krajowej i

brać co dają w składach drzewnych?

 

Cóż suche (czytaj suszone komorowo) i proste drewno JEST dostępne w Polsce ale:

1. z VATem i transportem (teraz pewnie droższym niż dwa lata temu)

2. znacząco droższe niż mokre (zwykle ok. 100%)

3. np. pod Warszawą ja znalazłem najbliżej w Wieluniu k. Częstochowy

4. inni producenci spod Warszawy nie byli w stanie dostarczyć żądanych przekrojów (np. 10m 14*14 - 8m 24*14)

5. warto je stosować wtedy gdy:

a. od razu zabudowujesz dach wełną i gk.

b. masz drogi dach którego koszt pokrycia przekracza znacząco koszt więźby i nie chcesz ryzykować dla paru tysięcy złotych oszczędności

 

Tak więc jeśli koszt materiału na więźbę jest poniżej 15% kosztów dachu to mam sens stosowanie dobrego materiału - jak np. 50% to to wg. mnie nie ma sensu bo z mokrego też dach wyjdzie - a że może być gdzieniegdzie krzywy -> takie ryzyko.