Maluszek 05.08.2004 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2004 Ivonesca - precz z dołem. Chociaż sama mam dołki jak oglądam Twoje zdjątka, czy Zielonej - kiedy tak u mnie będzie? A jeszcze piszesz o dżemikach i korniszonkach - eeeeeeeeeeech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 05.08.2004 10:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2004 Maluszek - wczoraj właśnie dostałam brzoswinie .....czyli wieczór mam zaplanowany dół odszedł w niepamięć ....ciekawe na jak długo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 05.08.2004 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2004 O i jeszcze brzoskwinki eeeeeeech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 05.08.2004 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2004 Maluszek - podesłać słoiczek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 05.08.2004 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2004 Ivo - Ty mnie nie podpuszczaj bo się ode mnie nie odpędzisz - taki łasuch ze mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 05.08.2004 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2004 Ivo - Ty mnie nie podpuszczaj bo się ode mnie nie odpędzisz - taki łasuch ze mnie nie ma problemu zapraszam w takim razie do mnie na próbowanie dżemików Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 06.08.2004 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2004 Dzięki za zaproszenie Jak będę w okolicach Wrocławia to skorzystam i zapraszam do siebie. Co prawda nie mam dżemików swojej roboty ale coś pysznego na Twoją wizytę zawsze się znajdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 06.08.2004 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2004 Ja się nie wstydzę przyznać do zadrości. Szczególnie tej konstruktywnej i mobilizującej do działania. :) Np. moja mama. Wychodzi do swojego ogródka i zaczyna pielić, grabić. Za 10-20 minut wszystkie (WSZYSTKIE) sąsiadki siedzą na stołeczkach w swoich ogródeczkach i pielą chwasty. Zazdrość o ładny ogródek sprawia, że wszędzie zaczyna być ładnie Pozdrowienia Kobiety!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 06.08.2004 10:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2004 melduję że 18 słoików i jedna miseczka dżemu brzoskwiniowego są ....i czekają na kosztowanie Joasia - z tymi sąsiadami to jakoś tak jest - jak widzę jak sąsiad się krząta non stop po działce to też mnie mobilizuje by coś zrobic na swojej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 06.08.2004 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2004 Iwonka - to u nas jest w drugą stronę. Chodzimy prawie pół roku za chwastami po działce i dopiero teraz sąsiad wypełznął z domu rwać te swoje chaszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 06.08.2004 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2004 Ivonesca - kusisz mnie oj kusisz tymi dżemikami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 10.08.2004 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Tak ciiichutko spytam: Macie już gaz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 10.08.2004 11:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Oj, Aniu ...wczoraj byłam taka zła na chłopa swego że lepiej niech tego nie czyta Przyjechali gazownicy zamontować gazomierz....i powiedzieli że nie ma reduktora....bo rzeczywiście w skrzynce go nie było...ale stał sobie w przedpokoju...a Mój mi powiedział, że on nie wiedział że tam stoi....jaka byłam zła okrutnie ##$%^&&*^&%#@!#% .....toż stoi tam chyba od 2 miesięcy i na pewno o tym wiedział ...koniec końców gazownicy przyjadą drugi raz jak będziemy mieć zamontowany reduktor...więc namierzam właśnie mojego instalatora co by mi to cudeńko zamontował.....a gazu dalej niet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 10.08.2004 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 To rzeczywiście niefajnie wyszło Mnie dziś może spotkać podobna sytuacja, bo będę sama gdy przyjedzie pan, który nam projektuje takie różne rzeczy typu gaz, kanalizacja, woda, zeby własnie coś tam pomierzyć, wymierzyć przed hydraulikami i gazownikami, którzy mają instalację zagazować. Coś mi Bartek właśnie mówił o jakimś reduktorze, nawet wiem gdzie on stoi (na szczęście jak widać ) z jakimś kluczykiem. Na szczęście ten pan sam dobrze będzie wiedział na co patrzeć, więc nie będę się musiała za siebie wstydzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiech 10.08.2004 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Witaj Ivo.Domyślam się,czytając Twoje posty że przezimowałaś bez gazu.Mam zamiar wprowadzić się w tym roku ,ogrzewając tylko kominkiem z płaczczem wodnym do CO i CWU. ok 200 m/2.Brakuje mi już kasy na zbiornik i gaz.Czy nie miałaś większych problemów z utrzymaniem temp. w mrożne dni.Pozdrawiam Wiech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 10.08.2004 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Witaj Ivo.Domyślam się,czytając Twoje posty że przezimowałaś bez gazu.Mam zamiar wprowadzić się w tym roku ,ogrzewając tylko kominkiem z płaczczem wodnym do CO i CWU. ok 200 m/2.Brakuje mi już kasy na zbiornik i gaz.Czy nie miałaś większych problemów z utrzymaniem temp. w mrożne dni.Pozdrawiam Wiech. witaj Wiech Wprowadziłam się na przełomie grudnia i stycznia. Mrozy były duże, dom nie wygrzany....a mimo to kominek z płaszczem znakomicie sobie radził. Powierzchnia ok.170m2. Co prawda mieszkamy tylko na dole a poddasze jest do wykończenia, ale były zamontowane tam już wtedy kaloryfery i było też cieplutko. Nie było też problemu z ciepłą wodą. Drzewo mieliśmy byle jakie i czasem (przy tych dużych mrozach) trzeba było dołożyć również w nocy...tak że pracy trochę trzeba było włożyć...ale spokojnie i dorośli i dzieci chodziły w krótkim rękawie po domu.. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiech 10.08.2004 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Ivo dzięki za odpowiedż i słowa otuchy. .Chciałbym Wigilię spędzić już w nowym domu.Mamy zrobioną już kuchnie z meblami i jedną łazienkę na dole.Pokoje na górze robię w tej chwili tzn szpachluje ,stawiam ścianki działowe,a żona maluje z synem.Idzie to nam bardzo powoli(nie mamy takiej wprawy jak fachowcy)ale musimy na czymś oszczędzać.Pozdrawiam Wiech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 10.08.2004 13:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Wiech - myślę że spokojnie Wigilię będziecie urządać w nowym domku ...najważniejsze jest - łazienka i kuchnia (nam kuchenkę elektryk montował w zeszłym roku rano w Wigilię )...my też malowalismy sami...ręce bolały...ale efekt chyba wyszedł dobry pozdrawiam i trzymam kciuki za Gwiazdkę w nowym domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 12.08.2004 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2004 No to pięknie ruszyło u Was! Gratulacje, gratulacje Ech, piękna ta Wasza kosteczka, napatrzeć się nie można... Trzymaj kciuki Ivonka za mój gaz bo jak na razie to same schody Namnożyło się pośredników tylko jakoś nikt nic nie robi. Nie wiem, czy się wyrobimy w tydzień, a trzeba by Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 12.08.2004 14:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2004 Ania - ano ruszyło ale zaraz będzie koniec bo nie będzie kasy i trzymam kciuki za Ciebie pa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.