_bogus_ 23.09.2004 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2004 AgnesK - pytasz - masz. Bardziej obrazowo: po prostu winiak produkuje się z wina w procesie destylacji. W skrócie: bierzesz wino i aparaturę do destylacji (czyli jakiś palniczek, kolbę do której wlewasz wino i wężownicę chłodzoną wodą). Wino, jak wspomniałem, nalewasz do kolby, zatykasz korkiem z rurką, rurka idzie do wężownicy, za wężownicą stoi zbiorniczek na winiak. Kolbę z winem podgrzewasz, para leci do wężownicy, tam jest schładzana wodą, skrapla się i kapie do pojemniczka na wyjściu. To jest winiak. Zawiera więcej procent alkoholu etylowego bo alkohol etylowy (zwany potocznie alkoholem) ma niższą temperaturę parowania niż woda i pierwszy paruje. Oczywiście taka operacja wzbogacania wina jest w Polsce zabroniona. Oficjalnie dlatego że jeszcze niższą temperaturę parowania ma alkohol metylowy więc gdyby był w tym winie to w winiaku będzie jego większe stężenie i się otrujesz. Państwo dba o Twoje zdrowie. W innych krajach, np. w takiej Bułgarii/Rumunii (śliwowica) czy Francji (calvados) państwo tak nie dba o obywatela ... Acha. Istnieje jeszcze jeden sposób. Wykożystywany kiedyś do tzw. sycenia miodów. Brało się takie wino z miodu. Stawiało w baniaku na mrozie (tak z -20). Lód się wyrzucało. To co zostawało (nie zamarzło) było takim syconym miodem (miało znacznie więcej alkoholu). Tu się wykorzystuje inną różnicę między alkoholem a wodą - alkohol ma znacznie niższą temperaturę zamarzania. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 23.09.2004 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2004 O rany jak szczegółowo i profesjonalnie. I obrazowo naturalnie. Dzięki serdeczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 23.09.2004 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2004 Kiedyś pracowałem w firmie, gdzie było czterech panów: Podstawka, Kociołek, Bąbel, Rurka (naprawdę! - niniejszym ich pozdrawiam). Bierze się podstawkę, stawia się na niej kociołek z rurką - chłodnicą. Do kociołka wlewa się winko i podgrzewa się tak, żeby się bąble pokazały. To, co będzie kapać z rurki, to właśnie winiak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 24.09.2004 06:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2004 bogus - ale Ty sie na tym wszystkim dobrze znasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 24.09.2004 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2004 Ivo - oczywiście moja wiedza, w części niezgodnej z prawem, jest czysto teoretyczna Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 24.09.2004 10:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2004 Ivo - oczywiście moja wiedza, w części niezgodnej z prawem, jest czysto teoretyczna Pozdrawiam ależ oczywiście ...jak tam zdrówka Wasze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 24.09.2004 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2004 Ale się tu winnie nalewkowo zrobiło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 24.09.2004 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2004 Ivo - ja tak naprawdę to prawie abstynent jestem. A co do zdrowia - odpukać - jest nieźle. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 27.09.2004 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Ivonka, mahonia pięknie rośnie też w słońcu u mnie rozrosła się i pięknie kwitnie co roku nie będziesz żałować. I przyznam się szczerze że specjalnie żadnych zabiegów pielęgnacyjnych nie stosuję, tylko na wiosnę podsypuję wieloskładnikowym nawozem wszystko jak leci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 27.09.2004 07:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Ivo - ja tak naprawdę to prawie abstynent jestem. dobrze że dodałeś to "prawie" A co do zdrowia - odpukać - jest nieźle. to oby tak dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 27.09.2004 07:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Ivonka, mahonia pięknie rośnie też w słońcu u mnie rozrosła się i pięknie kwitnie co roku nie będziesz żałować. I przyznam się szczerze że specjalnie żadnych zabiegów pielęgnacyjnych nie stosuję, tylko na wiosnę podsypuję wieloskładnikowym nawozem wszystko jak leci oj, jak fajnie ewusia to pocieszenie dla mnie wielkie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Molly 27.09.2004 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Czy brałaś pod uwagę laurowiśnię? Polecam bo pięknie wygląda przez cały rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 27.09.2004 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Dzięki za wsparcie Ivo-Wrocławianko Dla mnie jesteś na etapie zaawansowania w ok. Mgławicy Andronedy więc tylko sam podziwiam z zachwytu ale jeszcze nie mogę znaleźć wspólnego punktu odniesienia. Wiesz, wyprzedzasz mnie o jakieś kilka lat świetlnych i mentalnych. Ale mam zamiar w szybkim tempie zaległości owe nadrobić. Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 28.09.2004 06:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Czy brałaś pod uwagę laurowiśnię? Polecam bo pięknie wygląda przez cały rok laurowisnia? juz szukam czegoś więcej na jej temat dzięki serdeczne za podpowiedzi....z chęcią posłucham ich więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 28.09.2004 06:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Dzięki za wsparcie Ivo-Wrocławianko Dla mnie jesteś na etapie zaawansowania w ok. Mgławicy Andronedy więc tylko sam podziwiam z zachwytu ale jeszcze nie mogę znaleźć wspólnego punktu odniesienia. Wiesz, wyprzedzasz mnie o jakieś kilka lat świetlnych i mentalnych. Ale mam zamiar w szybkim tempie zaległości owe nadrobić. zobaczysz nie wiadomo kiedy mnie dogonisz...przegonisz....na mnie czeka cały czas jeszcze poddasze do wykończenia....ale to może w przyszłym roku...jak dobrze pójdzie pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 28.09.2004 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Przegoniłaś mnie w tym ogrodniczkowaniu Gratuluję i pozytywnie zazdroszczę. Jak to wszystko będzie pięknie wyglądać już na wiosnę U mnie pojawił się kącik różany i kląbik ze skalniaczkami od toli. To teraz moje oczka w głowie Nie mogę się doczekać wiosny, kiedy te roślinki obudzą sie po zimie Pozdrowienia znad morza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Molly 28.09.2004 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Sprubuję zrobić zdjęcie i Ci przesłać abyś mogła sama zobaczyć jak się prezentuje laurowiśnia. Mi się bardzo podoba bo nie jest tak powszechna jak iglaki, jest nie kłująca- berberysy już masz- jest liściasta, ale nie traci liści na zimę. Podobno jest powszechnie używana na żywopłoty w Angli.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 29.09.2004 13:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2004 Sprubuję zrobić zdjęcie i Ci przesłać abyś mogła sama zobaczyć jak się prezentuje laurowiśnia. Mi się bardzo podoba bo nie jest tak powszechna jak iglaki, jest nie kłująca- berberysy już masz- jest liściasta, ale nie traci liści na zimę. Podobno jest powszechnie używana na żywopłoty w Angli.Pozdrawiam super Molly - z góry dziękuje ...zmierzam do tego żeby mieć jak najmniej iglaków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Molly 03.10.2004 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2004 Przesyłam Ci kilka zdjęć laurowiśni. To młody krzaczek, ale mam nadzieję, że dostatecznie pozwoli Tobie na wyrobienie zdania o tej roślinie. Mam nadzieję,że wszystko dobrze przejdzie, bo miałam z tym spory problem ( robię to pierwszy raz przy wydatnej pomocy syna) http://foto.onet.pl/upload/19/15/_343535_n.jpghttp://foto.onet.pl/upload/43/17/_343536_n.jpghttp://foto.onet.pl/upload/49/92/_343531_n.jpghttp://foto.onet.pl/upload/49/86/_343532_n.jpghttp://foto.onet.pl/upload/43/17/_343536_n.jpg :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Molly 03.10.2004 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2004 Nie wiem tylko dlaczego wszystko ułożyło mi się w poziomie zamiast w pionie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.