Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak zakończyć komin systemowy?


mack

Recommended Posts

Mam dwa kominy systemowe (Zapel)

Jak zakończyć taki komin. W sklepie gdzie kupowałem powiedzieli mi że nie mają czapki betonowej.

Przeglądałem ofertę Darco ale tam są zakończenia pojedynczych kanałów. Jeśli u mnie jest np przewód spalinowy z 3 przewodami wentylacyjnymi to jak to zakończyć. Chciałbym to wszystko przykryć jedna blachą z zakończeniem Rotowent dla spalinowego a co z resztą. Czy wycinać otwory z boku pustaków wentylacyjnych i zakładać kratki?

Czy wylewać czapkę betonową samodzielnie? Czy samemu przycinać odpowiednio blachę - np wyciąć otwór dla Rotowentu?

 

Systemowcy kominowi - pomóżcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czapy wylewałem sam. W zasdzie nie kest to ciężkie, przezbroiłem prętami fi 6 (tak na wszelki wypadek). Od góry pokryłem elastyczną zaprawą do płytek sopro - tak na wszelki wypadek by była bardziej wodoodporna.

 

Przeglądałem Twój Dziennik Budowy - i na zdjęciach zauważyłem że przewody wentylacyjne zakończyłeś kratką z boku. Jeśli akurat wieje wiatr ze strony kratki - to chyba wentylacja w ogóle/źle działa. Wydaje mi się że lepiej wentylacje zakończyć jakimś wywiewnikiem pionowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czapy wylewałem sam. W zasdzie nie kest to ciężkie, przezbroiłem prętami fi 6 (tak na wszelki wypadek). Od góry pokryłem elastyczną zaprawą do płytek sopro - tak na wszelki wypadek by była bardziej wodoodporna.

 

Przeglądałem Twój Dziennik Budowy - i na zdjęciach zauważyłem że przewody wentylacyjne zakończyłeś kratką z boku. Jeśli akurat wieje wiatr ze strony kratki - to chyba wentylacja w ogóle/źle działa. Wydaje mi się że lepiej wentylacje zakończyć jakimś wywiewnikiem pionowo.

 

Jak byś dobrze popatrzył to by wyszło, że kanał wentylacyjny ma otwory na boki - przelotowo. Więc wiatr raczej nie będzie wtłaczał powietrza do środka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byś dobrze popatrzył to by wyszło, że kanał wentylacyjny ma otwory na boki - przelotowo. Więc wiatr raczej nie będzie wtłaczał powietrza do środka...

 

No tak wtedy bedzie przelotowo. Ale u mnie nie da się bo są dwa kanały wentylacyjne w jednym pustaku więc mógłbym jedynie na dwóch sąsiednich ściankach (pod kątem prostym)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byś dobrze popatrzył to by wyszło, że kanał wentylacyjny ma otwory na boki - przelotowo. Więc wiatr raczej nie będzie wtłaczał powietrza do środka...

 

No tak wtedy bedzie przelotowo. Ale u mnie nie da się bo są dwa kanały wentylacyjne w jednym pustaku więc mógłbym jedynie na dwóch sąsiednich ściankach (pod kątem prostym)

 

U mnie tez Zapel, wszystkie wentylacyjne maja miec przelot, nawet te postawione w poprzek (przelot przez trzy scianki). Czape robili mi na budowie, jak chcesz, to poszukam w muratorze projektu, jak to sie robi - w jakims archiwalnym numerze to widzialem, moze jest na stronie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez Zapel, wszystkie wentylacyjne maja miec przelot, nawet te postawione w poprzek (przelot przez trzy scianki). Czape robili mi na budowie, jak chcesz, to poszukam w muratorze projektu, jak to sie robi - w jakims archiwalnym numerze to widzialem, moze jest na stronie?

Dzieki bardzo chętnie dowiem się w którym Muratorze?

A propos Zapela - byłem przy murowaniu ostatniej warstwy pustaków i zobaczyłem jak murarz wciska, ubija wełnę bo nie chciała mu wejść. Zdziwiłem sie bardzo - bo świadczy to że na dole nie doszła do poprzedniej warstwy i zapytałem murarza czy zdarzało się tak wcześniej - no i po naleganiu przyznał że ze dwa razy - muszę powiedzieć że bardzo mi sie to nie podoba - ale murarz chyba nie jest tu nic winien tylko Zapel że wełna nie jest tak spasowana żeby luźna wchodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czapy wylewałem sam. W zasdzie nie kest to ciężkie, przezbroiłem prętami fi 6 (tak na wszelki wypadek). Od góry pokryłem elastyczną zaprawą do płytek sopro - tak na wszelki wypadek by była bardziej wodoodporna.

 

sam??????Rafałku, Ty wszystko potrafisz? :o

Od kilku dni szukam czapy do komina Schiedla. Nigdzie nie mają. Wiem tez, że nie jest tania. Napisz proszę, jak to się robi. dam do poczytania mężowi.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam omiar obwodu komina. Dodaję do tego po 5 cm (do każdego boku) uzyskuję nadwis 4 cm z każdej strony (po ok 1 cm zabiera mi obróbka komina - u mnie płytki klinkieorwe) Zbijam ramę o wyliczonych wymiarach. Przygotowuję pręty na zazbrojenie (na każdy bok bo jednym i przez środek (uwaga na otwór dymowy). Na makkach wbijam gwoździki na które naciągam sznurki przecięcie których wyznacza mi oś kanału dymowego. Ukłądam to na papie (może być folia) i zalewam. Przed zalaniem w miejscu kanału dymowego wstawiam krążek styropianowy (był w zestawie Schiedla) Środek krążka pokrywa się z przecięciem sznurków. Ustawiam zbrojenie tak by było na środku grubości płyty (tu siły są nieznaczne więc nie ma to większego znaczenia). Zalewam i formuje spadki by woda z czapy spływała. Grubość krawędzi płyty jest o 1 cm mniejsza od wysokości płytki klinkierowej. Dzięki temu po obłożeniu boków czapy płytkami które licuję do górnej krawędzi mam kapinoc z płytek i woda z czapy nie sączy się po bokach komina. Po stwardnięciu betonu wyjmuję płytę z szalunku i wypycham styropian. Płyta gotowa do użytku. Jeśli ktoś nie obkłada płytkami trzeba wymyślić inny model kalinosa. Można zrobić mniejszą ramkę która ułożona na znie przez zalaniem utworzy przy krawędziach rowek. Jednak materiał trzeba dobrać tak by go potem łatwo usunąć. I to wszystko. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem, że jeśli czapka betonowa to wentylacja bedzie zakończona na bocznych ścianach komina (a propos czy trzeba zawsze dać kratkę która zmniejsza znacznie powierzchnię otworu) - i tu mam ciagle wątpliwości bo jeśli będzie wiał wiatr to bedzie wdmuchiwał do środka.

 

Może lepiej zbiorczy daszek nad wszystko (spalinowy i wentylacyjne)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze jedno pytanie - obróbka blacharska - przeczytałem że blachę można wpuścić w ścianę komina lub położyć nan niej i uszczelnić, które rozwiązanie stosowaliście w komiach systemowych? Boję się że wbijanie blachy w kruchy materiał pustaków może je zniszczyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co z wełną mineralną - czy jest zakryta na głucho i odizolowana od padającego deszczu? czy zostawiliście tu jakąś szczelinę na wentylację.

Ja się zastanawiam nad daszkiem metalowym z kołnierzem i ten kołnierz unieść jakiś 1 cm nad otwór komina aby wełna mogła się wentylować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc.

Chcialbym sie podlaczyc pod watek i przy okazji zapytac co powinno byc (wg sztuki kominiarskiej) ponad otworem komina systemowego? Slyszalem, ze najlepiej zeby nic nie bylo (coby lustereczko wsadzic na dole i niebo i dupcie ptaszka zobaczyc). Troche mi sie nie chce wierzyc, ze tak bedzie OK, poniewaz deszczyk pada a i ptaszek moze kupke zrobic. Na razie mam odwor wycelowany w chmury. A jak to jest u was?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda że nikt nie odpowiada na problem chyboczącego się komina systemowego - spróbuję na forum lokalnym Łódzkim. Przecież to ma znaczenie dla szczelności połączenia komina z dachem.

 

I jeszcze się pochwalę - zdobyłem w Centrostalu na wyprzedaży daszki i kołnierze kosztowało mnie to do dwóch kominów 75 zł (3 elementy z wyprzedaży , 1 po normalnej cenie) a za oryginalne do Zapela zaśpiewali mi 380 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin u mnie latał na boki do czasu położenia dachówki. teraz dach do usztywnił bez żadnych dodatkowych obejm.

 

Co do wentylowania wełny - polecam dokładnie przeanalizować instrukcję. Tam wszystko jest rozrysowane (przynajmniej w przypadku Schiedla. O ile mnie pamięć nie myli to Kołnierze które są dodane do komina mają szczelinę na wentylację a cała sztuka polega na tym by to dobrze poskłądać (zgodnie z ową instrukcją).

 

Co do deszczu - wiem z praktyki, że całkiem sporo może napadać. Jak kto ma jeszcze możliwość niech zakłada miskę na skropliny - nawet w kominku... i nie o skropliny tu chodzi tylko o ten cholerny deszcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...