Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

instalacja elektryczna a wpis do dziennika


Wojtek33

Recommended Posts

Z tego co wiem to pomiary są potrzebne jeśli masz docelowe prezyłącze energetyczne. Jeśli musisz mieszkać na prowizorce budowlanej to od "swojego" nadzoru budowlanego uzyskałem informację, żę zgłaszając dom do odbioru muszę dostarczyć zaświadczenie, że wewnętrzna instalacja elektryczna została zrobiona zgodnie z obowiązującymi przepisami-wystawione przez uprawnionego elektryka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche to skomplikowane, , ale dzieki w jakim celu ktos chce mieszkac na "budowlanym" przyłączu

Ja tak mieszkam od roku :) a znajomi od 6 :):). Nie mam czasu biegać do ZE - to generalnie najgorsze przeboje urzędnicze z całej budowy- nawet w PINB jest lepiej (a nawet całkiem miło). Trzeba mieć ze 2 dni urlopu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok zgadza sie ze trzeba sie nabiegac , ale jak w takim razie odebrac budynek do mieszkania , bez pomiarw?

Pomiary to jedno (sam zrobiłem :)) i to jest potrzebne do odbioru (a właściwie zgłoszenia zakończenia budowy) a zmiana taryfy w ZE to drugie. Do PINB dostarczyłem protokół odbioru przyłacza budowlanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok zgadza sie ze trzeba sie nabiegac , ale jak w takim razie odebrac budynek do mieszkania , bez pomiarw?

Pomiary to jedno (sam zrobiłem :)) i to jest potrzebne do odbioru (a właściwie zgłoszenia zakończenia budowy) a zmiana taryfy w ZE to drugie. Do PINB dostarczyłem protokół odbioru przyłacza budowlanego.

 

A czy prąd budowlany nie jest o wiele droższy od "normalnego" ?? to się chyba nie kalkuluje :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, ja już jestem nieco "przeterminowany" - mieszkam legalnie od lutego 2004... Teraz są chyba ostrzejsze przepisy.

 

Instalację robiłem sam.

 

Kiedy zacząłem na stałe przebywać (cokolwiek nielegalnie, ale trzeba w końcu pilnować terenu budowy) w na wpół wykończonym domu, nie było jeszcze ani śladu stałego przyłącza energetycznego. Więc zasilany był (cały dom...) z budowlanej skrzynki, na budowlanej taryfie, za pomocą przedłużacza :) Ot i cel i sens zasilania domu budowlanym prądem...

 

Potem przyszli elektrycy robić linię napowietrzną i podłączać mnie na stałe. Przenieśli skrzynkę z licznikiem z tymczasowego słupa na elewację, co pozwoliło zlikwidować nieszczęsny przedłużacz. Przy okazji załatwili papierki niezbędne do odbioru instalacji w domu.

 

Potem oddałem dom do użytku. Dopiero wtedy można było iść do Zakładu Energetycznego, żeby zmienili taryfę z budowlanej na "domową"

 

Więc za jakiś czas przyszli, wymienili licznik na dwutaryfowy... i to by było na tyle.

 

Co do taryf, to budowlany prąd jest drogi. Ponad 0.50 za kWh. Ale na to nie ma rady, zmienią taryfę dopiero jak dom jest oddany do użytku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do taryf, to budowlany prąd jest drogi. Ponad 0.50 za kWh. Ale na to nie ma rady, zmienią taryfę dopiero jak dom jest oddany do użytku.

 

Tym mnie zaskoczyłeś. Ja liczyłem koszty prądu i prąd budowlany wyszedł mi o kilka groszy taniej za kW. Za to koszty były robione przez opłaty stałe które przy taryfie budowlanej są za każdy kW przyłącza a przy domowej za za przyłącze i tyle. Tak podliczałem ubiegły rok to około 50-60% opłat to były włąśnie opłaty stałę a nie zużyty prąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche to skomplikowane, , ale dzieki w jakim celu ktos chce mieszkac na "budowlanym" przyłączu

W takim celu, że na zamianę prowizorki budowlanej na docelowe przyłącze dostałem od energetyki termin 2 letni, a obecnie nie mam czasu na pisanie dalszych odwołań (których skutek jest żadny) ani szukania tzw. "dojścia". Na wykonanie prowizorki a w zasadzie na przydział mocy też miałem termin 2 letni ale załatwiłem zmianę terminu na 7 dni.

Prąd do celów budowlanych jest droższy ale jeśli nie chce się, aby całkowicie wykończony dom stał pusty to nie ma wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiary instalacji elektrycznej są potrzebne do odbioru budynku. Ale ważność pomiarów od daty wystawienia to jeden miesiąc. Wpisy w dzienniuku budowy u mnie nie były wymagane.

 

Gdzie jest napisane, że pomiaróka ważna jest przez miesiąc? Elektryk kończy robotę i robi pomiarówkę, Ty wprowadzasz się za 5 miesięcy i co pomiarówka od nowa? To jakiś absurd. W przyszłym tygodniu sprawdzę to osobiście - jadę do ZE zmieniać taryfę a wg tego co piszesz mam przeterminowaną pomiarówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...
Pomiary instalacji elektrycznej są potrzebne do odbioru budynku. Ale ważność pomiarów od daty wystawienia to jeden miesiąc. Wpisy w dzienniuku budowy u mnie nie były wymagane.

 

Gdzie jest napisane, że pomiaróka ważna jest przez miesiąc? Elektryk kończy robotę i robi pomiarówkę, Ty wprowadzasz się za 5 miesięcy i co pomiarówka od nowa? To jakiś absurd. W przyszłym tygodniu sprawdzę to osobiście - jadę do ZE zmieniać taryfę a wg tego co piszesz mam przeterminowaną pomiarówkę.

 

I co się okazało rafałku?

Bo nie wiem, czy teraz prosić elektryka o pomiarówkę bez daty?

 

I jeszcze jedno pytanie przy okazji - czy ktoś wie ile czasu mija od zgłoszenia zamiaru zmiany taryfy z budowlanej na zwykłą do dnia w którym łaskawcy łaskawie to robią? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kierownik budowy zażądał wpisu do dziennika budowy gościa z uprawnieniami budowlanymi do kierowania robotami elektrycznymi. Powiedział że nie będzie sie podkładał za jakiegoś cwaniaczka co to uprawnień nie ma a forse chce zgarniać bez brania odpowiedzialności. Wpis do dziennika więc został dokonany. Protokół pomiaru instalacji nikomu do niczego nie był potrzbny. Wystarczył protokół odbioru podpisany przez osobę z uprawnieniami budowlanymi. Tak naprawde wszystko sprowadza sie do podpisania się przez osobę z uprawnieniami budowlanymi pod oswiadczeniem że instalacja jest zrobiona zgodnie z przepisami i może byc uzytkowana. Uwaga na cwaniaczków z zaswiadczeniami "E" lub "D". Jak urzędnik nie zauwazy to sie jeszcze uda. Generalnie musza być uprawnienia budowlane.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...