nowe prawo budowlane?

[piotr.nowy]

Doszły mnie słuchy , że lada dzień ma się pojawić nowa ustawa o prawie budowlanym, która ma ponoć znakomicie ułatwić uzyskanie pozwoleń na budowę . Ponoć ma również znacznie rozszerzyć listę obiektów dla których pozwolenie nie jast wymagane.

Ktoś coś może wie na ten temat?

[robert skitek]

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=53459

[ksztof]

Witam,

mam problem z sąsiadem który wybudował dom 3m od granicy ze ścianą bez okien (to jest zgodne z prawem). Dom ma w dachu okna połaciowe które z całą pewnością są w odległości mniejszej niż 4m od granicy działki.

Zwróciłem uwagę sąsiadowi ze według mojej wiedzy i prawa budowlanego okna są za blisko, ale na razie nie widzę żadnej reakcji.

Proszę o poradę jakie podjąć dalsze kroki?

Czy wysyłać jakieś pisma do urzędów? Może najpierw do sąsiada? Jakie są szanse na załatwienie sprawy? Czy w ogóle urzędnicy są w stanie zmusić sąsiada do zachowania wymaganych odległości?

Dzięki za wszelkie odpowiedzi.

Pozdrawiam

[marta1719498972]

A czy musisz podejmować jakiekolwiek kroki? Może niech on sobie te okna ma?

[ksztof]

A czy musisz podejmować jakiekolwiek kroki? Może niech on sobie te okna ma?

 

Ja mu nie bronię mieć okien. Ja chce żeby one były umieszczone w takiej odległosci o jakiej mówi prawo. Dlaczego ja mam przestrzegać prawa a inni nie?

[Xena z Xsary]

a przeszkadzają ci one w czymś oprócz prawa budowlanego?

[aneska]

ksztof, chyba nie mówisz poważnie, że te okna połaciowe bedą ci przeszkadzać... po co jeszczze przed zamieszkaniem doprowadzać do scysji z sąsiadem???

 

ale jak się uprzesz to najpierw dowiedz się, czy sąsiad buduje swój dom zgodnie z zatwierdzonym planem zagospodarowania działki i z zatwierdzoną dokumentacja architektoniczno-budowlaną. w tym celu wysłać możesz pisemko do PIMBu, w ktorym wyrażasz wątpliwość co do owej zgodności. jesli okaże się, że zgodnie i PINB odmówi zajęcia się tą sprawą, zawsze możesz wystąpić do wojewody z wnioskie o unieważnienie pozwolenia na budowe. najprawdopodobniej otrzymasz odpowiedż odmowną, bo:

1. nie odwołałes się w terminie od warunków zabudowy, ktore napewno otrzymałes do wiadomości

2. nie uznano cię stronę w postępowniu o uzyskanie pozwolenia na budowę z uwagi na pkt. 1

 

ale próbuj...

tylko moim zdaniem nie warto, dla kilku okien połaciowych, psuć sobie sąsiedztwo

[robert skitek]

ksztof, czy masz w związku z tym jakies problemy? np ze musisz zachowac odleglosc 8m od jego okien (tak jest zgodnie z prawem). Radze nie rozgrzebywac sprawy bo sie okaze ze bedziesz Ty musial sie odsunąć na przepisową odleglosc (ponad 4m od granicy).

Upierdliwosc czasem obraca sie przeciwko

[marta1719498972]

Czy wysyłać jakieś pisma do urzędów? Może najpierw do sąsiada?

 

Chcesz pisać do sąsiada?

 

Ja mu nie bronię mieć okien. Ja chce żeby one były umieszczone w takiej odległosci o jakiej mówi prawo. Dlaczego ja mam przestrzegać prawa a inni nie?

 

Ty masz przestrzegać i on ma przestrzegać i wszyscy mają przestrzegać Ale bez przesady. Te kilkadziesiąt cm, zważywszy, że to okno dachowe, zapewne nikomu nie zaszkodzi. Krzysztofie to kilkadziesiąt cm tylko! Tak dla zasady skarżyć, pisać, to bez sensu zupełnie.

[Xena z Xsary]

Pamiętaj że zgoda buduje, niezgoda rujnuje.

Żebyś nie trafił na sąsiada , który w ramach odwetu "zadenuncjuje" Twoje błędy! bo później to będzie już tylko Paw-lak i car-gull....

[ksztof]

Dzieki wszystkim za odpowiedzi.

Zdaję sobie sprawę ze to duperela. Mimo to wkurza mnie, ze ja dbałem o takie szczegóły i swój dom tak umieściłem na działce zeby miec niewielki margines błedu. A inni o takie sprawy nie dbają. Jednym słowem wyszedłem na frajera bo mogłem to olać.

Pozdrawiam

[marta1719498972]

To nie tak Krzysztofie. Co to znaczy "niewielki margines błędu"? A ten sąsiada to wielki? Nieszkodliwy, nieuciążliwy. Może nie miał wyjścia z tym oknem. Potrafię sobie wyobrazić, dlaczego ktoś decyduje się na "nadprogramowe" okno połaciowe. No ciemno mu było, więc stwierdził, że zrobi

[ksztof]

a moze Ty mój sasiad jestes?

[marta1719498972]

a moze Ty mój sasiad jestes?

 

:)

Ja nie mam żadnego dachowego (oprócz wyłazu), a najmniejsza odległość od granicy to 9 m. Ale gdyby sąsiad okienko sobie w dachu zrobił, to bym poszła tylko obejrzeć, jak mu się wnętrze zmieniło

[ksztof]

Sprawa jest już zakończona. Sąsiad powiedział mi ze przesunął okna.

Rzeczywiście przesunął.

Sprawa została zakończono po dżentelmeńsku, żadnych pyskówek. Wystarczyła rozmowa.

Pozdrawiam

[nowa_29]

a te okna naprwdę aż tak bardzo Cię irytowały?? w końcu to przecież drobiazg, po co było nawet taką "dżentelmeńską" rozmową powodować urazy na początku?? to że przesunął to jedno, to że będzie pamiętał to drugie, a do Ciebie przyczepi się łatka czepialskiego najdelikatniej pisząc..

naprawdę nie warto się tak unosić o byle drobiazgi i psuć sobie atmosferę zamieszkiwania na lata

takie jest moje zdanie i ja nie przywiązuje wagi do takich detali

[ksztof]

nie będę przytaczał jeszcze raz swoich argumentów. Zgadzam się ze był to drobiazg zarówno dla mnie jak i dla sasiada. Dla mnie ponieważ nie zamierzałem podejmowac innych kroków (szczególnie po tym co przeczytałem na forum) jak tylko rozmowa. Dla sasiada tez była to duperela bo zrobił to bez jakichkolwiek problemów i praktycznie bezkowsztowo bo w trakcie budowy dachu.

Wydaje mi się ze wszyscy są zadowoleni z rozwiązania sprawy.

[aneska]

(...) Dla sasiada tez była to duperela bo zrobił to bez jakichkolwiek problemów i praktycznie bezkowsztowo bo w trakcie budowy dachu.

Wydaje mi się ze wszyscy są zadowoleni z rozwiązania sprawy.

 

no i dobrze

to tereaz lufka i grilek wspólnorodzinny dla ugruntowania dobrosąsiedzkich kontaktów

[piotr.nowy]

W środowym (05.10.2005) dodatku do "Wyborczej" jest artykuł o nowelizacji prawa budowlanego , która wchodzi w życie 26.09.2005. . Wie ktoś z szanownych forumowiczów gdzie mogę znaleźć tekst tych zmian.

[aneska]

proszę

http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU20051631364&type=2&name=D20051364.pdf