Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem alkoholowy


ktos1948

Recommended Posts

  • 2 weeks później...

napisalas, ze rozmowy, mowienie wprost nic dla niej nie znaczy, nie przejmuje sie

 

jesli jest alkoholikiem, to nawet jak terapeuta to powie to nie musi nic zmienic,

 

w przypadkach, ktore ja znalam, opamietanie i chec terapii przychodzily dopiero gdy zaistnialo zagrozenie:

- dzieci, wnuki nie chcialy sie kontaktowac,

- zasypiali pijani z papierosem w rece - podpalenie kanapy na ktorej spal, spalenie sie ciuchow i wlosow na tej osobie,

- zostawienie dziecka, wnuka bez opieki w amoku alkoholowym

 

niestety ci, ktorych ja znalam musieli siegnac dna aby sie od niego odbic :(

 

a moze to nie jest jeszcze alkoholizm? moze to depresja, zalamanie i trzeba troche zorganizowac inaczej mamie dzien, zycie? czy cos sie stalo, ze siegnela po alkohol? moze problemy ,jakas straszna wiadomosc np o chorobie?

 

tak to jest, ze najpierw rodzina szuka odpowiedzi, moze pora skonsultowac sie z jakims psychologiem terapeuta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Gość tripper
uwazaj i nie popadaj z drugiej strony w przesade - wg podawanych tu stron kazdy ma problem z alkoholem

 

każdy może miec problem z alkoholem, to tylko kwestia czasu :wink:

 

niby tak, ale testy sa tak skonstruowane, ze gdybym posadzil przed nimi swoja mame, ktora rzadko pije (bardzo rzadko), to wyszedlby jej wynik, ze potrzebuje pilnie pomocy, bo jest pijaczka i ma ostry problem

 

mysle, ze problem alkoholowy pojawia sie wtedy, kiedy w domu ZAWSZE trzyma sie alkohol i ciagle sie owego alkoholu uzywa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 1 month później...

Działaj!!!

I to szybko

Ja nie reagowałam, kiedy zauważułam, że mój ojciec za dużo pije.

To durne przekonanie, że "wszystko jest dla ludzi", że to "tylko piwo", że alkoholik to żul leżący zalany na ulicy, a przecież tata nigdzie nie chodzi...

 

Tata kiedyś lubił sobie wypić - na imprezach, spotkaniach towarzyskich itp.

Teraz nie może przeżyć dnia bez kilku, kilkunastu piw dziennie.

Z dobrego, poczciwego, ciepłego człowieka zmienił się w upierdliwego, agresywnego, konfliktowego starca, z którym nie można sie dogadać. I jest coraz gorzej...na każdą próbę rozmowy reaguje wścekłością

 

Ta choroba jest podstępna i okrutna. Cięzko wyczuć, kiedy przekracza się granicę między normą społeczną o alkoholizmem...

 

Walcz o mamę póki nie jest za późno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...