Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Pewnie, że można ale czy to praktyczne? W kuchni dobrze mieć ściany pokryte czymś co łatwo można zmyć a na chropowatej scianie mogą być trudności.
bo teraz mam gładkie (lustro, wygląda super) - i wścieklicy dostaję od ciągłego przecierania, żeby nie było smóg, zacieków, kropelek wody etc :D

Jestem zwolennikiem powierzchni maskujących - a więc obszary najbardziej narażone na zabrudzenie lepiuej pokryć czymś mało brudzącym np plytki lub panele o kolorystyce zmelanżowanej.

Sš różnego rodzaju płyty np. postformingowe. Panele plastikowe (choć te wydajš mi się tandetne). Wydziałam bardzo fajnš kuchnie gdzie œciany były obłożone cienkš płytš OSB która była zabezpieczona matowym lakierem jak do podłogi. Fajny efekt.

Hmm jak płytki nie pasują do koncepcji to trudna sprawa. Nie wiem jak trzeba się starać żeby ściana w kuchni zwłaszcza koło mebli , zlewu czy kuchenki od czasu do czasu nie była poplamiona. Wtedy niestety szmata i czyszczenie.

 

A co do tynków strukturalnych, przecieranych itp... obowiązkowo trzeba je zabezpieczyc lakierem !!!! co by dało się ta ścierą :D

 

 

pozdrawiam

Aga

Można dać tynk ozdobny a później go maluje się specjalnym lakierem akrylowym. Beckers ma takie lakiery . Chyba 5 litrów kosztuje jakieś 50 zeta.Są różne matowe i z połyskiem. Jak pomalujesz tym lakierem to możesz śmiało czyścić szczotą i wodą z detergentami.
Płyty OSB nasączone są formaldechydem, muszą być przykryte, nie wiem czy lakier wystarczy :-?

Katju może masz rację, że nie były to zwykłe płyty OSB, tyko coś co wyglądało jak płyty wiórowe i było znacznie ciensze. Nie była to jednak wykładzina korkowa. W Pozku można dostać coś takiego w firmie Vox

małgosimi

 

 

nie radzę struktury w kuchni, choć bywa piękna :(

szkoda czasu na sprzątanie.

 

 

a jaką masz koncepcję, to moze coś doradzę?

 

Może wielkoformatowe płytki ceramiczne, bardzo duże, wyglądające jak metal albo jak fornir?

albo farby - srebrne, metaliczne itp?

Albo beton szlifowany i pokryty środkiem , by nie nasiąkał?

albo cegły?

A moze płyty akrylowe , ale one też są z połyskiem, więc znać każdą plamkę, za to łatwo je myć.

 

albo panel pokryty naturalnym fornirem?

albo stal - atłasowa, zabezpieczona środkiem, by się ją łatwiej polerowało.

albo gładka farba lateksowa...

 

moze mi ise coś przypomni,jak opiszesz koncepcję :D

Mimi, świetne pomysły! Dziękuję

 

1. wielkoformatowe płytki ceramiczne, bardzo duże, wyglądające jak metal

+ brzmi super. zastanawiałam się nad inoxowymi matami (widziałam np w dacterze)...

 

2. albo farby - srebrne, metaliczne itp?

+ bardzo duzo gotuję... trochę się boję, ze mi się 'przetrze'...

 

3.Albo beton szlifowany i pokryty środkiem , by nie nasiąkał?

albo cegły?

 

-cegły odpadają :)

 

4. A moze płyty akrylowe , ale one też są z połyskiem, więc znać każdą plamkę, za to łatwo je myć. '

 

hm? co to takiego?

 

5. albo panel pokryty naturalnym fornirem?

 

- fornir odpada, jak dla mnei za dużo różnych materiałów by było

 

6 i 7. stal - atłasowa, zabezpieczona środkiem, by się ją łatwiej polerowało.

albo gładka farba lateksowa...

 

- te dwie opcje najbardziej mi się chyba podobają... mam cały czas opory do stali - naprawdę można ją czymś pokry, żeby łatwiej było czyścić?

 

 

co do koncepcji:

Maksymalne zachowanie symetrii, same szerokie szuflady z aluminiowymi listwami uchwytowymi, biały satynowy mat. Blat z jak najczerniejszego silestone (z wpuszczonym małym, okrągłym zlewem).

hm... tynkimi chyba już przeszły na dobre...

 

 

nie będzie wiecej pomysłów?

 

zabraklo mi tu kamienia plomieniowanego/plomieniowany nie jest blyszczacy , ekstra matowy , ma lekka fakture, ktora nawet jak sie zabrudzi smazona konfitura, to szczotka i heja/ no i zabraklo tez stiuku . Matowego, a jakze :lol: Aha ! No i laminatu tez zabraklo - do wyboru do koloru. imitujacego stal, aluminium, miedz anodowana, patynowana, z faktura i bez :D.

pozdrawiam

PS Zapomnialbym na smierc. Matowione szklo fusingowe :lol:

PS2. A.....i moze stal groszkowana albo czesana ?

Jak chcesz to zobacz na stronę http://www.fox-dekorator.pl

Ja sobie w kuchni pomalowałam (sama) ścianę bejcą matową zmieszaną z pomarańczowym barwnikiem. Wyszły fajne przeciery. Łatwo się to robiło i teraz nie mam z tą ścianą problemu - jak mi się pochlapie (a jest nad płytą elektryczną) to ją przecieram zwykłą mokrą ściereczką i po plamach nie ma śladu.

Jak chcesz to zobacz na stronę http://www.fox-dekorator.pl

Ja sobie w kuchni pomalowałam (sama) ścianę bejcą matową zmieszaną z pomarańczowym barwnikiem. Wyszły fajne przeciery. Łatwo się to robiło i teraz nie mam z tą ścianą problemu - jak mi się pochlapie (a jest nad płytą elektryczną) to ją przecieram zwykłą mokrą ściereczką i po plamach nie ma śladu.

Blat z jak najczerniejszego silestone (z wpuszczonym małym, okrągłym zlewem).

 

Pomyśl nad blatem z czarnego granitu wytrawionego kwasem - piękna matowa aksamitna struktura przypominająca łupek. Ja tak chciałam ale mi znowu do szafek nie pasiło.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...