wilcza75 09.02.2006 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Rafałku, zgadzam się ze wszystkim co powiedziałeś (przy okazji gratuluję i zadroszczę profesji). Zdaję sobie sprawę z ograniczeń stojących przed Lasami Państwowymi, dlatego miodem na moje serce są np. informacje o tym, że: - mimo ogromnych nacisków producentów tarcicy, płyt, mebli, papieru - LP nie zwiększają wyrębów, - coroczny przyrost masy drzew jest dużo większy od ubytków spowodowanych wyrębami, - powierzchnia lasów zwiększa się i w zalesieniach rośnie udział gatunków innych niż nasza kochana sosna, i to wszystko to mimo, że jak piszesz: "Lasy są samofinansujące". ...a no i te gustowne budki lęgowe, którymi leśnicy okraszają nasze puszcze na pochybel kornikom i ku chwale ptasiej braci . Przy okazji, co byś powiedział na zmianę celów i zasad działania LP tak, by priorytet miały funkcje ochronne a nie gospodarcze? z wyrazami szacunku t Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 09.02.2006 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Przy okazji, co byś powiedział na zmianę celów i zasad działania LP tak, by priorytet miały funkcje ochronne a nie gospodarcze? Ustawa o lasach mówi: Rozdział 2 Gospodarka leśna Art. 7. 1. Trwale zrównoważoną gospodarkę leśną prowadzi się według planu urządzenia lasu lub uproszczonego planu urządzenia lasu, z uwzględnieniem w szczególności następujących celów: 1) zachowania lasów i korzystnego ich wpływu na klimat, powietrze, wodę, glebę, warunki życia i zdrowia człowieka oraz na równowagę przyrodniczą; 2) ochrony lasów, zwłaszcza lasów i ekosystemów leśnych stanowiących naturalne fragmenty rodzimej przyrody lub lasów szczególnie cennych ze względu na: a) zachowanie różnorodności przyrodniczej, b) zachowanie leśnych zasobów genetycznych, c) walory krajobrazowe, d) potrzeby nauki; 3) ochrony gleb i terenów szczególnie narażonych na zanieczyszczenie lub uszkodzenie oraz o specjalnym znaczeniu społecznym; 4) ochrony wód powierzchniowych i głębinowych, retencji zlewni, w szczególności na obszarach wododziałów i na obszarach zasilania zbiorników wód podziemnych; 5) produkcji, na zasadzie racjonalnej gospodarki, drewna oraz surowców i produktów ubocznego użytkowania lasu. 2. Gospodarka leśna w lasach stanowiących rezerwaty przyrody oraz wchodzących w skład parków narodowych uwzględnia zasady określone w przepisach o ochronie przyrody. 3. Gospodarka leśna w lasach wpisanych do rejestru zabytków i w lasach, na terenie których znajdują się zabytki archeologiczne wpisane do rejestru zabytków, prowadzona jest w uzgodnieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków, z uwzględnieniem przepisów o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Art. 8. Gospodarkę leśną prowadzi się według następujących zasad: 1) powszechnej ochrony lasów; 2) trwałości utrzymania lasów; 3) ciągłości i zrównoważonego wykorzystania wszystkich funkcji lasów; 4) powiększania zasobów leśnych. Art. 9. 1. W celu zapewnienia powszechnej ochrony lasów właściciele lasów są obowiązani do kształtowania równowagi w ekosystemach leśnych, podnoszenia naturalnej odporności drzewostanów, a w szczególności do: 1) wykonywania zabiegów profilaktycznych i ochronnych zapobiegających powstawaniu i rozprzestrzenianiu się pożarów; 2) zapobiegania, wykrywania i zwalczania nadmiernie pojawiających i rozprzestrzeniających się organizmów szkodliwych; 3) ochrony gleby i wód leśnych. 2. W przypadku niewykonania obowiązków, o których mowa w ust. 1, w lasach niestanowiących własności Skarbu Państwa zadania właścicieli lasów określa, w drodze decyzji, starosta. 3. Minister właściwy do spraw środowiska w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw wewnętrznych określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady zabezpieczenia przeciwpożarowego lasów. Czy to Ciebie satysfakcjonuje? Teraz pomyś co zrobić by to poprawić a nie zepsuć, a do psucia jest wielu którzy chcą by głównym celem była "komercyjna produkcja drewna" a reszta jak się da... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.02.2006 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Tomku, Twój wpis do dziennika budowy o huraganie przypomniał mi te dni. Wracałem do Warszawy we wtorek 2 lipca . Zawiozłem do naszej chałupy graty i mieliśmy jechać z córką i wnukiem w piątek, po pracy na załsłużony urlop. Kiedy jechałem we wtorek puszcza stała. Oczywiście po informacjach na temat huraganu w piątek nie pojechaliśmy. Wyjechaliśmy z Warszawy dopiero w sobotę. To co zobaczyliśmy było straszne. Zrobiłem trochę zdjęć, ale one nie oddają tego co było widać między Jeżami i Piszem. Córka, absolwentak Ochrony środowiska UW zwróciła uwagę na to, że tam gdzie las był jednorodny - sama sosna, sam świerk lub monokultura brzozy, las zniknął połamany i wyrwany z korzeniami. Natomiast tam gdzie rosły te same drzewa, ale wymieszane, to większość drzew wyszła z potyczki z wichurą obronną ręką. Koło mojej chałupy też wiele hektarów padło tego dnia. Niestety na miejsce usuniętych drzew znów posadzono kwartał sosny, kwartał brzozy, kwartał świekowych sadzonek... To co napisała Twoja córka wydrukowałem i dam mojej. Świetne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 10.02.2006 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Tylko pamiętajcie o tym, że skłąd gatunkowy jest ustalany na podstawie typu siedliskowego. Nie wszędzie można sadzić las mieszany. Na mioch terenach są takie miejsca gdzie sosna słabo rośnie nie wspominając o innych gatunkach. Brzoza pada po kilku latach od posadzenia. Warto o tym pamiętać. Fakt, że jest wiele miejsc gdzie mozna by posadzić bardziej złożone składy gatunkowe a jest sama sosna ale to już balast minionych czasów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 10.02.2006 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Tomku, miałem to nieszczęście jechać do Pisza kilkanaście godzin po. Widok był porażający (też miałem przy sobie aparat i zrobiłem parę zdjęć - jak uda mi się je zeskanować to wkleję). Smutek mnie dopadł ogromny, zaschło mi w gardle , a cóż dopiero leśnicy, którzy sadzili i pielęgnowali ten las.... Rzeczywiście, zauważyłem, że w lesie mieszanym, zwłaszcza z domieszką dębu i olchy, zniszczenia były nieco mniejsze, ale rację ma też Rafałek, że dużo zależało od siedliska. Częściej przetrwały drzewa liściaste rosnące w pobliżu strumyków i rowów melioracyjnych. Zapewne miały lepiej rozwinięte sytemy korzeniowe i dzięki zapasowi wilgoci - były bardziej gibkie. Niestety, całkowicie podzielam Twoje spostrzeżenia co do sadzenia różnych gatunków drzew nie faktycznie wymieszanych, ale sadzonych jednorodnymi grupami. Statystycznie i na papierze mamy więc bór ze sporym udziłem innych gatunków, a faktycznie tu 5ha sosny, a dalej po pół hektara świerków czy brzóz. Chyba to nie tak powinno być Rafałku - mam ogromną nadzieję, że to się zmienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 16.02.2006 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 BRAWO ZUZIA!!!! niech zgadnę jakie plany życiowe ma Zuzia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 17.02.2006 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 W imieniu mojej małej Zuzanki dziękuję za życzliwość i uwagę. A jej plany życiowe Adamanie są prozaiczne. Od jesieni SGWW i biotechnologia (brrr... okropne), ostatecznie coś na AM Ani krzty romantyzmu u tej dzisiejszej młodzieży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 17.02.2006 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 EEEEEEEEEE Wilcza, nie przesadzaj, nie jest tak źle. Może i nie są tacy sami jak my na wierzchu (pisze jak my, bo moja córcia jest niewiele młodsza od ZUZI), ale pod skorupkami pozorów skład ten sam . Tylko, że im przyszło żyć w dużo trudniejszych czasach, bardziej skierowanych w stronę materializmu. Romantyzm kojarzy sie młodym z ciapowatością, niezaradnością. Ale myślę, że jak troszkę okrzepną, poczują sie pewniej, to i nie będzie strachu przed tym , że ktoś moze powiedzieć "z ciebie taki romantyk".... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 17.02.2006 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 im przyszło żyć w dużo trudniejszych czasach, bardziej skierowanych w stronę materializmu ale trochę im tego zazdroszczę. Gdy przypomnę sobie swoje marzenia gdy miałem 19lat... np. że za 10lat awansuję z kandydata na członka Spółdzielni Mieszkaniowej i już po kolejnych 20latach "dostanę" mieszkanie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 17.02.2006 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 No i widzisz na co ci przyszło? Zamiast pięknego blokowiska wokół zieleń, drzewa, woda........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 17.02.2006 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 No to pojachaliśmy, zobaczyliśmy i ... nasza działka została "przycięta", bagatela o jakieś 25%. To tylko po to, żebyś na ogrodzenie nie wydał majątku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 17.02.2006 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 ale śmieszne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 18.02.2006 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2006 Widzę Tomku, że i u Ciebie horrorki się zaczynają. Napięcie rośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 21.02.2006 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2006 to widzę że u ciebie dziennik z perypetiami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 21.02.2006 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2006 Agata Christie. Czekam z wypiekami na dalszy ciąg. To się nadaje na scenariusz filmowy. Alternatywy w IV RP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 26.02.2006 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2006 Tomku, czy już dogadałes się w sprawie schodów i podbitki? Wyprzedam trochę dziennik, ale mam namiary na solidnego majstra który nierozumie słowa zaliczka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 26.02.2006 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2006 A myślałam, że tylko ja mam problemy z urzędami Na podobnych wózkach jedziemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 26.02.2006 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2006 Tomku Wstępnie się dogadaliśmy. Ale mam jeszcze co najmniej 2 tygodnie na ostateczną decyzję. Super że masz sprawdzonego cieślę/stolarza. Goście o których wspomniałem byliby pierwszą ekipą na budowie bez rekomendacji. Dlatego jeśli odległość nie będzie problemem a cena przystępna...., Tym chętniej skorzystam z Twojej pomocy, że w grę wchodzi jeszcze szeroko rozumiane zaufanie do człowieka. tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koziar 03.04.2006 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2006 Czy my naprawdę bylimy w tym zakštku Puszczy Piskiej i w promieniach słonecznych widzielimy przytulny,mały,biały domek na tle lasu?No,skoro piszesz Tomaszu,że odwiedzilimy Cię,to chyba nie był sen.Urocze miejsce,wietnie położona działka,miły Gospodarz.Dzięki za zaproszenie i za polecenie majstra.Po rozmowie z Tobš i p.Mieczysławem pozbyłam się lęku /o ja naiwna/przed budowaniem,budowaniem na sporš odległoć.Teraz mylę,że jest to realne.A to spotkanie,mam nieskromnš nadzieję,jest poczštkiem wymiany,co ja piszę - czerpania z Twoich dowiadczeń budowlanych.Oczywicie spotkania w poszerzonym gronie,mam na myli MM i Księżniczki.Podtrzymujemy zaproszenie.PozdrowieniaDanka i Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 18.05.2006 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2006 Wilczaaaaaaaaaaaaa!!! No zaświergoliły Cię ptaszki w tym Twoim lesie i umilkłeś całkiem A ja biały domek widziałam i tak.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.