Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

elektryka - konieczne uprawnienia NN ?


arrmi

Recommended Posts

Instalację MUSI zrobić ktoś kto zrobi to fachowo i rzetelnie (w tym zgodnie z przepisami i "sztuką"). Uprawnienia to osobna bajka- typowa korporacja - czyli sposób na robienie kasy (oczywiście głównie przez egzaminatorów).

 

Niestety badania instalacji MUSI zrobić i podpisać człowiek z uprawnieniami (specjalnie piszę człowiek a nie elektryk, w zasadzie nie ma przeszkód formalnych żeby uprawnienia (w tym pomiarowe) zrobił np. historyk sztuki :)).

 

Paweł

elektronik z wszelkimi uprawnieniami (E+D) do 30kV - ale np. uprawnień budowlanych nie chcą dawać nie elektrykom

:cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy tutaj poruszyć dwie kwestie. Pierwsza to fizyczne wykonanie instalacji a druga to wzięcie za ta instalację odpowiedzialności i przekazanie jej do użytkowania.

Jeśli chodzi o fizyczne wykonywanie to może robić każdy kto się na tym zna.

Jeśli chodzi o wzięcie odpowiedzialności to sprawa się komplikuje bo wydawane są dwa rodzaje "uprawnień". Pierwsze to zaświadczenia kwalifikacyjne(nie majace nic wspólnego z uprawnieniami) wydawane z delegacji prawa energetycznego tzw SEP-owskie "E" lub "D" obowiązują one wyłacznie w zakresie istniejących instalacji i przy budowie nowych instalacji nie mają zastosowania. Nową instalację elektryczną może dopuścić do użytkowania tylko osoba posiadajaca uprawnienia budowlane (wydawane z delegacji ustawy prawo budowlane) w specjalności ścieci i instalacji elektrycznych i elektroenergetycznych w zakresie kierowania robotami. Powinno się to odbyć wpisem do dziennika budowy lub na oddzielnym protokole odbioru który zostaje dołaczony do dziennika budowy. Tak się to odbywa zgodnie z prawem. Na niewielkich budowach przepisy są nagminnie łamane i wyglada to tak że elektryk bez uprawnień budowlanych posiadający tylko zaswiadczenie kwalifikacyjne wypisuje protoków odbioru, pomiarów itp. jak go tam zwał, następnie kierownik budowy przyjmuje taki protokół i podpisuje na koniec budowy oświadczenie że wszystko jest OK. czego mu nie wolno stwierdzić bo nie dostał oswiadczenie o instalacjach elektrycznych podpisanego przez osobę z uprawnieniami budowlanymi.

Może się udać dopuścić taki budynekdo użytkowania albo nie. Bo ZE czesto żadaja protokołu podpisanego przez osobę z uprawnieniami budowlanymi zanim podłaczą deocelowe zasilanie, bywa też że inspektor PINB dopatrzy się tego braku w dokumentacji powykonawczej i każe uzupełnić.

Reasumując instalację możesz robić sam ale na koniec musi być osoba z uprawnieniami budowlanymi wpisana na listę członków OIIB która sprawdzi ta instalację i podpisze protokół odbioru dopuszczający tą instalację do użytkowania.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co napisał kolega powyżej jest prawdą tzw. teoretyczną.

Tak się to odbywa na dużych budowach. W przypadku domów jednorodzinnych większość procedur jest uproszczonych, m.in. również poprawność instalacji (elektrycznych, sanitarnych..) stwierdza kier. budowy. Zarówno gazownia jak i ZE zadowala się protokołami podpisanymi przez osoby uprawnione wg. prawa energetycznego (sam się podpisywałem pod własnymi protokołami). W przypadku instalacji sanitarnych jedynym dokumentem potrzebnym jest protokół podpisany przez uprawnionego kominiarza.

Ten temat ćwiczyłem przy kończeniu mojej budowy. Osobną sprawą jest to, że żada z licznych osób z uprawnieniami budowlanymi (w różnych branżach) nie potrafi do końca powiedzieć z czego wynika że na dużych budowach muszą być "branżyści" a na małych nie. Prawdopodobnie jest to określone kubaturą obiektu (1000 m3?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co napisał kolega powyżej jest prawdą tzw. teoretyczną.

Tak się to odbywa na dużych budowach. W przypadku domów jednorodzinnych większość procedur jest uproszczonych, m.in. również poprawność instalacji (elektrycznych, sanitarnych..) stwierdza kier. budowy. Zarówno gazownia jak i ZE zadowala się protokołami podpisanymi przez osoby uprawnione wg. prawa energetycznego (sam się podpisywałem pod własnymi protokołami). W przypadku instalacji sanitarnych jedynym dokumentem potrzebnym jest protokół podpisany przez uprawnionego kominiarza.

Ten temat ćwiczyłem przy kończeniu mojej budowy. Osobną sprawą jest to, że żada z licznych osób z uprawnieniami budowlanymi (w różnych branżach) nie potrafi do końca powiedzieć z czego wynika że na dużych budowach muszą być "branżyści" a na małych nie. Prawdopodobnie jest to określone kubaturą obiektu (1000 m3?).

Na odbiór instalacji sanitarnych i elektrycznych potrzebne są uprawnienia i przynależność do izby. Kierownik budowy może to zrobić, chyba że takowe posiada.

Pierwsze słyszę, żeby kominiarz podpisywał protokół odbioru instalacji sanitarnych :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na odbiór instalacji sanitarnych i elektrycznych potrzebne są uprawnienia i przynależność do izby. Kierownik budowy może to zrobić, chyba że takowe posiada.

Pierwsze słyszę, żeby kominiarz podpisywał protokół odbioru instalacji sanitarnych :-?

 

Kierownik budowy (czyli w przypadku domu jednor. budowlaniec z upr. w specjalności ogólnobudowlanej) zazwyczaj nie posiada upr. w specj. inst. elektrycznych czy sanitarnych. Wpisuje do dzinnika budowy ich wykonanie (bazując na protokołach wykonawców) biorac na siebie odpowiedzialność. Wyrażnie pisałem, że taka jest praktyka dla małych obiektów - gdzie nie ma kierowników robót branżowych. To że nie musi ich być (??), prawdopodobnie z czegoś wynika ale nie dotarłem do tego z czego.

Jeżeli chodzi o ZE to wymagają podpisu osoby z uprawnieniami budowlanymi ale projektowymi- np. na projekcie przyłącza.

Co do kominiarza- wentylacja grawitacyjna wchodzi w branżę ogólnobudowlaną - ale nie wystarczy wpis do dziennika osoby z uprawnieniami ogólnobudowlanymi- jest potrzebny kominiarz.

Z sanitarnymi poszedłem o krok za daleko :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę jeszcze raz instalacje elektryczną zgodnie z prawem może przekazać do użytkowania wyłacznie osoba posiadajaca uprawnienia budowlane w specjalności sieci i instalacji elektrycznych i elektroenergetycznych - do kierowania robotami. Nie ma przepisów które w przypadku małych budynków zwalniałyby z tego obowiazku. Jedynie co to w przypadku małych budynków wystarczą uprawnienia w ograniczonym zakresie (nie muszą być bez ograniczeń). Kierownikowi budowy nie wolno dopuszczać do użytkowania instalacji elektrycznych bo nie ma uprawnień w odpowiedniej specjalności.

To przepisy natomiast w praktyce małe budynki udaje się często "przemycić" bez tych dokumentów.

Reasumując protokół odbioru i oświadczenie o dopuszczeniu do użytkowania instalacji podpisuje elektryk z uprawnieniami budowlanymi (w zakresie kierowania robotami elektrycznymi) bedący członkiem OIIB.

Polecam aby tak robić bo nie bedzie wtedy kłopotów z ZE i PINB a dodatkowo jeszcze powiem że jak kogoś prad porazi albo dom się spali ( przyczyną będzie instalacja elektryczna co w większości się stwierdza) to ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania jak ustali że instalacje nie były dopuszczone do użytkowania przez osobę z uprawnieniami budowlanymi w specjalności elektrycznej.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dziś skończyłem zwalczać papierologię od elektryki.

1. Instalacje robił mi elektryk bez uprawnień i

2. Pomiarókę mam od elektryka z uprawnieniami

3. Wniosek o przyłączenie instalacji odbiorczej do sieci mam też wypisany i podstęplowany przez tegoż samego co robił pomiarówkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dziś skończyłem zwalczać papierologię od elektryki.

1. Instalacje robił mi elektryk bez uprawnień i

2. Pomiarókę mam od elektryka z uprawnieniami

3. Wniosek o przyłączenie instalacji odbiorczej do sieci mam też wypisany i podstęplowany przez tegoż samego co robił pomiarówkę

Napisz jakie uprawnienia posiadał twój elektryk z pkt. 2 i 3 bo jest to bardzo istotne. Czy posiadał uprawnienia budowlane czy tylko zaświadczenie E i/lub D. Bo jeśli nie posiadał uprawnień tylko samo zaswiadczenie E i/lub D to mogą wystapić później problemy o których już pisałem - bo masz nielegalną instalację którą twój elektryk stara się "przemycić" :wink: .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz nie wiem jaki ma uprawnienia. Ale wiem jaki dało te rezultat, bo dziś rano złożyłem papiery i przeszły bez kłopotu. Do końca tygodnia przyjadą spisać licznik i podpiszę aneks do umowy...

O ile pamiętam to na opieczątce elektryka był nr łąmany na rok. Literek tam chyba nie było, ale trzeba by sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...