Jak to jest z tym ZUDem

[_Beti_]

Dysleksji nie mam a błędy popełniłam nie z nieuctwa tylko z względu na to że dość szybko i nerwowo pisałam ponieważ nie mogę czytać tego co piszecie, na Rzeszowszczyźnie w małych miejscowościach budowa po uprawomocnieniu się decyzji o warunkach zabudowy to codzienność, a ja zrobię fundamenty bez pozwolenia bo na wiosnę będę mogła zacząć murarkę i szybciej się wprowadzić , mój dom jest w 3 linii zabudowy więc wątpię w kontrole, a ta sterta papierów sądzę że jest po prostu bezsensowna a wy pisząc frazesy że „prawo przede wszystkim „ zgadzacie się na tysiące niepotrzebnych urzędników pijących kawę z nudów 5 razy dziennie, którzy opieprzają się niesamowicie, myślicie że dlaczego ludzie czekają na pozwolenie na budowę po kilka miesięcy

- bo urzędnicy nie pracują u tak zwanego prywaciarza tylko dostają kasę z budżetówki co mieląc z naszych podatków i mają wszystko w D….nie dziś to jutro nie jutro to w grudniu po południu to ich decyzja a my Polacy jak głupki czekamy w swoich M3 i myślimy kiedy jakiś papierek do nas wreszcie dojdzie

Pisząc te bzdury zgadzacie się na polską biurokracje albo jesteście tymi urzędasami

Myślę że świat się nie zawali jak zaleje fundamenty bez pozwolenia i nikomu z was krzywda się nie stanie więc nie rozumie czemu mnie atakujecie.

[_Beti_]

nikogo nie podpuszczam i nie mam zamiaru się sprzeczać

[Sunao]

Klaus,Whisper: Ja wiem, że wy wiecie, że ona wie, że my wiemy...

 

_Beti_: Nie czytaj, nikt cię nie zmusza. Twoje argumenty o znajomościach kierownika budowy SĄ żałosne. My piszemy bzdury a Ty podążasz Jedynie Słuszną Drogą, więc wybuduj sobie co chcesz i kiedy chcesz i przestań pytać o ZUD, bo przecież "ta sterta papierów jest po prostu bezsensowna".

Nic dodać, nic ująć. Masz klasę! My "jak głupki czekamy w swoich M3 i myślimy kiedy jakiś papierek do nas wreszcie dojdzie"

 

Pozdrawiam,

 

Sunao

 

PS. Nisko przelatujące Trole potrafią stworzyć bardzo interesujące widowisko. Trzeba być tylko przygotowanym na odbiór "sztuki wysokiej"

[anestar]

Nie rozumiem rzeczy podstawowej: skoro wszystkie papierki są bezsensowne, to po co Ci jakiś papierek z ZUDu? I do tego poplamiony kawą...

[anpi]

Myślę że świat się nie zawali jak zaleje fundamenty bez pozwolenia i nikomu z was krzywda się nie stanie więc nie rozumie czemu mnie atakujecie.

 

Świat się nie zawali. Ewentualnie Tobie, jak dostaniesz decyzję administracyjną z nakazem rozbiórki i zapłaty pięciosyfrowej kary

[areq]

, mój dom jest w 3 linii zabudowy więc wątpię w kontrole, a ta sterta papierów sądzę że jest po prostu bezsensowna a wy pisząc frazesy że „prawo przede wszystkim „ zgadzacie się na tysiące niepotrzebnych urzędników pijących kawę z nudów 5 razy dziennie, którzy opieprzają się niesamowicie,Myślę że świat się nie zawali jak zaleje fundamenty bez pozwolenia i nikomu z was krzywda się nie stanie więc nie rozumie czemu mnie atakujecie.

 

Dlatego napisałem Ci wcześniej - zrób chociaż projekt i złóż do gminy,a tam niech sobie czeka.

Zgadzam się w całości co do czasu załatwiania w urzędach- podejrzewam że wielu z nas zalewa krew na samą myśl udania się do jakiegoś urzędu.

Jak zalejesz fundamenty wcześniej,to Ty stracisz na tym jak sprawa się rypnie ,nie my ,więc nad tym akurat nikt sobie głowy "nie łamie":)

Jest inna ,ważniejsza rzecz. Budynki budowane "po znajomości" bardzo często są zlokalizowane niezgodnie z przepisami prawa budowlanego,często mają większą powierzchnie ,są wyższe niż dopuszczalne. Taki "kierownik z gminy" sam na siebie nie doniesie - zalegalizują nawet te błędnie postawione budynki.Nie napisałaś też jak duża masz działkę, to jest dość ważne,bo przy mniejszych takie "złe budynki" mają większą szanse na błędy lokalizacyjne

[_Beti_]

Areq

Wreszcie ktoś konkretnie coś mówi, ja mam już warunki i wszystko w nich się zgadza działka ma 20m na 41m więc nie jest malutka a dom ma 9,5 na 10,40 domek będzie wrysowany w mapę w sobotę a wytyczy mi go geodeta więc myślę że nie będzie problemu, wszystkie formalności są w toku czeka mnie jeśli jeszcze dobrze rozumiem ZUD i pozwolenie a kontrole może być tylko zainicjowana przez sąsiada, a o to się raczej nie martwię i nie wierzę że wszyscy tak bardzo przeszczekają tych wszystkich przepisów i terminów budowlanych ale jeśli na forum są tacy uczciwi ludzie to tylko pogratulować, ja troszku naciągane prawo i mam nadzieje że 50000tyś kary nie dostane bo jeśli tak miałoby być to większość budynków w okolicy musiałoby iść pod rozbiórkę

 

A jaki ma zrobić projekt i złożyć go do gminy ???

[areq]

Areq

ja mam już warunki i wszystko w nich się zgadza działka ma 20m na 41m więc nie jest malutka a dom ma 9,5 na 10,40 domek będzie wrysowany w mapę w sobotę a wytyczy mi go geodeta.......

 

A jak ma zrobić projekt i złożyć go do gminy ???

 

Jeśli projekt był "typowy" to należy wykonać tzw. adaptację tego projektu do warunków miejscowych, wykonywaną przez uprawnionego do tego architekta i wraz z wszystkimi uzgodnieniami /ZUD,melioracja,zapewnienie o dostawie prądu itp.../ złożyć do gminy/starostwa.

Ja naprawdę odczekałbym ten tydzień,dwa...przy tak długotrwałym procesie inwestycyjnym jakim jest budowa domu to naprawdę "nie stanowi", najwyżej nie wprowadzisz się we Wrześniu tylko w Październiku 2006.

Zresztą jest takie przysłowie "co nagle to po diable" lub inne "lepiej kijek obcieńkować niż go potem pogrubasić" :):)

[Klaus]

A jaki ma zrobić projekt i złożyć go do gminy ???

 

No nie, no przecież to musi być leon.

[vector]

ZUD nie uzgadnia usytuowania budynków ale sieci uzbrojenia terenu.

Jeśli projekt budynku nie obejmuje swoim zakresem budowy przyłączy to ZUD jest niepotrzebny.

Projekt zagospodarowania działki jak pisali poprzednicy wykonuje projektant a nie geodeta. Na tym etapie geodeta odpowiada za aktualność mapy do celów projektowych która powinna zawierać m.in. istniejące jak i projektowane urządzenia podziemne (tzw. ZUDy).

Oficjalne tyczenie budynku przez geodetę wykonywane jest w oparciu o zatwierdzony ostateczną decyzją o pozwoleniu na budowę projekt budowlany.

[_Beti_]

vector

dziękuję za odpowiedz