Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PIWNICA-tak czy nie?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 523
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 7 months później...
Urządzenia ogrodowe można postawić w garażu lub wybudować niewielki ,np 4*4, budymek gospodarczy.Poza tym dużo jest przypadków,gdzie po deszczu piwnica jest zalana i wtedy jest zupełnie bezużyteczna, Jeśli zaś ma wystawać ponad poziom gruntu, to lepiej z niej zrezygnować. Dlatego nie dla piwnicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnica moim zdaniem jest nieodzowna. Podczas codziennego życia człowiek gromadzi wiele różnych rzeczy (potrzebnych bardziej lub mniej).

 

czyli potrzeba posiadania piwnicy jest wynikiem naszej slabosci do gromadzenia rzeczy ? odwazna teza ;-)

 

ja oduczylem sie mantry "to moze mi sie kiedys przydac" i uwazam, ze piwnica jest zbedna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urządzenia ogrodowe można postawić w garażu lub wybudować niewielki ,np 4*4, budymek gospodarczy.Poza tym dużo jest przypadków,gdzie po deszczu piwnica jest zalana i wtedy jest zupełnie bezużyteczna, Jeśli zaś ma wystawać ponad poziom gruntu, to lepiej z niej zrezygnować. Dlatego nie dla piwnicy.

 

postanowilismy, ze jednak lepsza piwnica niz jakies dobudowki czy osobne budyneczki gdzies na dzialce

 

w zjezdzie robi sie kratke i podlacza do studni chlonnej wiec o zalaniu nie ma mowy

 

a dleczego jak wystaje powyzej poziomu gruntu to lepiej z niej zrezygnowac - my wlasnie wypuscilismy ja mocniej z gruntu niz bylo zaprojektowane bo spadek mniejszy, jajny ganek przed wejsciem i lepszy widok z wyzszego parteru

 

piwnica czy nie to to samo jakby dyskutowac diesel czy benzyna :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnica jak wszystkie dodatkowe pomieszczenia to dodatkowe i to wcale nie małe koszty. Warto rozważyć, czy w danych warunkach posadowienia budynku lepiej jest zrobić gospodarcze pomieszczenia w ppodpiwniczeniu, czy raczej w nadziemiu - na parterze albo na strychu. My piwnicy nie robimy - preferencją są pomieszczenia mieszkalne, bo budżet bardzo napięty - u mnie każde 10-20 tys jest ważne. Przybudówki i pomieszczenia typu "domek ogrodnika" można zrobić później w miarę napływu gotówki (i gratów). A w piwnicę trzeba zainwestować już na początku. Mnie dodatkowo nie podobają się domy wyniesione nad powierzchnię działki - wolę takie "wnikające" w ogród, bez schodów i wysokich tarasów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie dodatkowo nie podobają się domy wyniesione nad powierzchnię działki - wolę takie "wnikające" w ogród, bez schodów i wysokich tarasów.

 

jakbym mila dzialke z 3000 metrow to bym pewnie tez wywalil wielki plaski co najmniej 300-tu metrowy dom gdzie zmieszcze wszystko na jednym poziomie. odejdzie mi co prawda koszt piwnicy (strop, schody, sciany itd) ale za to dojdzie koszt wieeeeeeelkiego dachu, ktory tez jest niebagatelny. jak dom musi miec okreslona wielkosc (ilosc pomieszczen) to tak naprawde czy wielki plaski czy mniejszy z piwnica wielkiej roznicy w kosztach nie robi. jesli rozwazamy budynek 10x10 z piwnica i 10x10 bez piwnicy to oczywiste ze z piwnica bedzie drozszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

I ja dorzucę kamyczek do tego ogródka. Jeżeli piwnica to tylko taka do której jest wygodny dostęp z ogrodu. Nie bardzo wyobrażam sobie targanie kosiarki po krętych schodach. Czyli albo dom na skarpie, albo łagodne zajście. Garaż stanowczo wolę na poziomie gruntu. Abstrahując od możliwości podtopienie w wyniku jakiejś makabrycznej ulewy, to odśnieżanie śliskiego zjazdu po każdym śniegu jakoś do mnie nie przemawia. Mieszkałem w domu z całkiem sporą piwnicą i jakoś życie mieszkańców nie koncentrowało się w podziemiach. Oczywiście spiżarnia i kotłownia to były miejsca do których zaglądałem, pozostałe 80 metrów było królestwem kurzu i pająków. W założeniu miało być tam miejsce do ew. imprezek co by reszcie domowników nie przeszkadzać, rzeczywistość okazała sie bardziej prozaiczna, w lecie wszyscy woleli zostać na tarasie a zimą przy kominku. Piwnica pozostała więc nie wykorzystana. Chwilowo przemieszkuję w bloku i piwnicę widziałem raz czy dwa. Stoi sobie pusta. Jakoś nie mam nawyku zbierania niepotrzebnych rzeczy. Projekt domu który zamierzamy z małżonką popełnić też nie uwzględnia piwnic i myślę że mimo niewielkiej działki znajdzie się na niej miejsce na jakąś gustowną budkę z kosiarką i innymi ogrodowymi przyborami.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 933 m działki i myślę ,że znajdę miejsce na pomieszczenie gospodarcze na poziomie nadziemnym. Nie jestem "ideowym" wrogiem piwnic, ale w naszej sytuacji przy wysokim poziomie wód gruntowych piwnica byłaby bardzo drogim pomieszczeniem. Także podobnie jak poprzednik nie mam też psychicznej potrzeby posiadania piwnicy. Rzeczy, które mam obecnie w piwnicy w bloku najchętniej trzymałabym w mieszkaniu, gdyby było większe i miało jakąś sensowną garderobę i schowki. Gratów nie mam, ale są książki, które nie zmieścily się w mieszkaniu, łóżko polowe, walizki, wentylator, rzadziej używany sprzęt sportowy (byłby częściej uzywany gdyby nie był w piwnicy!). Oczywiście, jeśli nie da się wygospodarować takich miejsc na parterze lub poddaszu, a działka jest bardzo mała, to warto zastanowić sie nad podpiwniczeniem, ale sztuczne "dmuchanie" powierzchni "na wszelki wypadek" ("na wszelki wypadek to ksiąz ma k...sa") - przy skromnym budżecie jest bez sensu moim zdaniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkałam w domu z piwnicą - średnia przyjemność. Trzeba biegać po schodach na dół, wody gruntowe były wysokie, w piwnicy czuć było wilgoć, sprzęty się niszczyły, a na schowek warzywny się nie nadawała bo piwnica była z kolei za ciepła. Nowy dom postawiliśmy bez piwnic i piwnic nigdy nie było mi brak. Brakowało, owszem, przestrzeni gospodarczej, ale nie piwnicznej!

Teraz planujemy dom, ze wzgledu na duze rozmiary dzialki i mozliwosc postawienia budynków gospodarczych, bez piwnic. Sprzety ogrodnicze do garażu, samochody do garażu, na warzywa specjalna ziemna piwniczka.

Patrzylam w książce o ekologicznym przechowywaniu warzyw ilu zmian wymaga dostosowanie "ciepłej" piwnicy do przechowywania i okazuje się, że na etapie projektu lepiej i taniej i prościej jest zbudować piwnicę ziemną, która lepiej utzrymuje temperature i wymaganą wilgotność ok. 90%.

Znaczy piwnica - tak, ale jedynie jako rozwiązanie oszczędnościowe (przestrzenne) dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na normalne budynki gospodarcze na powierzchni (małej działki). Inaczej jest bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie cierpię piwnic - graciarni. Nie wyobrażam sobie włażenia po schodach do piwnicy ze stołem ogrodowym czy kosiarką spalinową. Na takie rzeczy mogę zbudować za niewielkie pieniądze składzik ogrodowy 3x3 metry. Piwniczkę na wiktuały też mam w projecie - ma 4m2, i jest poza domem - w niej ma być zimno!

 

Jedyne uzasadnienie dla piwnicy jakie bym znalazł to budowa na skarpie, kiedy jedna ściana piwnicy jest całkowicie na powierzchni, a jej podłoga na poziomie gruntu z tej strony domu. Szczęśliwie kupiłem sobie płaką działkę i nie muszę takich kombinacji robić :-)

Calkowicie sie zgadzam i popieram!!!!Piwnice najpierw sie buduje potem wykancz -koszt jak mieszkalna czesc ,a potem zagraca tym co niby sie kiedys przyda,bez sensu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnica tak, ale taka jak w amerykańskich filmach, jasna i przestronna.

Żeby było miejsce na "zapasy". Żeby stała pralka, było miejsce na rowery, miejsce na pudła po sprzęcie (bo są wymagane do reklamacji).

 

Nie!!! Mówię piwnicy zawilgotnianej, ciemnej, gdzie stoją słoiki i jest składowany opał.

 

Jeszcze jedna kwestia, w okolicach Wrocławia jest niewiele miejsc gdzie można wybudować dom podpiwniczony - w moim MPZP jest zakaz - i po sprawie!!!

Amerykanie trzymaja samochody na podjazdach ,a bajzel maja w garazach :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
witam wszystkich, pisze po raz pierwszy i mam zasadnicze pytanie: czy ktoś może powiedzieć jaki jest koszt piwnicy 9x10 a jaki będzie koszt fundamentu o takim wymiarze. wazna jest róznica, bo fundament i tak trzeba zrobić. mam na działce piasek bez wody wiec moge kopać głęboko. A piwnicy "nie chcem ale muszem", bo nie mam gdzie umieścić kotłowni. tylko nie piszcie zebym poszukal innego projektu. pozostaje jeszcze wybudowac zewnetrzne pomieszczenie gospodarcze na graty i tam kotłownia... i preizolka.. i komin kolejny... to tez kosztuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnice najpierw sie buduje potem wykancz -koszt jak mieszkalna czesc ,a potem zagraca tym co niby sie kiedys przyda,bez sensu

 

z tymi kosztami jak mieszkania to bez przesady. nie bedzie gladzi na scianach, paneli i kafli, drogich lamp, wlacznikow, karniszy, eleganckich drzwi, mebli

 

bedzia za to:

 

- kotlownia na ekogroszek wraz ze skladzikiem

- pralnia z prasowalnia i suszarnia

- jak starczy kasy to sucha sauna finska z prysznicem i kacikiem wypoczynkowym

- w duzym 40 kilka metrowym garazu kacik do majstrkowania

- pod schodami maly kacik np. do pędzenia bimbru czy swojskiego wina

 

GDYBYM mial mala dzialke to rozwazylbym dom bez piwnicy a tam nie musialem nawet o tym myslec

 

po za tym jak jestem na moim parterze to lepiej widac gdyz jest ponad 1m nad ziemia i jakos tak lepiej sie czuje. to samo uczucie mam na tarasie przy salonie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Mam pytanie do wszystkich, którzy zdecydowali sie na piwnicę lub chcą ją budować. Naczytałem sie watków dotyczacych piwnic, ale zdecydowałem sie zapytać wprost. Planuję zbudowac dom podpiwniczony i nie bardzo wiem jak się do tego zabrać.Wszędzie mozna się spotkac z takim wyrażeniem:"odpowiedni poziom wody gruntowej".Co to oznacza? Jestem laikiem, ale uważam że poziom wody gruntowej jest zmienny. Czy istnieje więc taki poziom wody, dla którego wykonie piwnicy jest bezpieczne? Jak wyznaczyć jego wartość? Od czego zalezy odpowiednia izolacja? Kto o tym decyduję:geotechnik czy inwestor? Nade wszytsko chciałbym uniknąć sytuacji, że mam wodę w piwnicy...i pomimo tych wszystkich rozterek chcę nadal ją mieć... :p

Pozdrawiam Zygmunt123

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnica moim zdaniem jest nieodzowna. Podczas codziennego życia człowiek gromadzi wiele różnych rzeczy (potrzebnych bardziej lub mniej). Na starcie budowania domu zwykle myśli się o części bytowej, o wyglądzie ścian, nawet o kolorze firanek. Dopiero po zakończeniu BUDOWY i zamieszkaniu w DOMU okazuje się, że nie ma gdzie ulokować wielu rzeczy które akurat w tej chwili nie są używane (np. krzesła, ławki i stoły ogrodowe, rowery zimą, sanki i narty latem) lub tego, co jest potrzebne w każdym domu z ogrodem (kosiarki, siewniki, nawozy, środki ochrony roślin, nasiona, ponapoczynane puszki z farbami, impregnaty i inne). W piwnicy mam "szatnię" na ogrodową odzież roboczą, gumofilce, kalosze.

Oczywiście trudno na siłę przekonać do piwnicy kogoś kto zdecydował budować dom bez niej.

Jeżeli macie znajomych, którzy mieszkają w nowym domu bez piwnicy, poproście ich o szczerą odpowiedź jak sobie radzą z tymi wszystkimi rzeczami, o których pisałem wyżej.

Ponadto koszt wybudowania piwnicy to w zasadzie wyższe ściany fundamentowe i dodatkowy strop. Za to oszczędza się na piasku (ok. 200 ton) do wsypania między fundamenty. Szkoda przecież zasypać ziemią na amen ściany fundamentowe, które mogą być ścianami piwnicy. Ponadto w piwnicy można urządzić kotłownię (nawet pompa ciepła potrzebuje miejsca), pralnię z suszarnią, warsztat podręczny itp. Również piony CO, Wod-Kan dużo łatwiej prowadzić z piwnicy (zawsze coś można zmienić i poprawić co jest prawie niemożliwe nie mając piwnicy. Dzięki temu pomieszczenie gospodarcze na poziomie "zero" można spokojnie wykorzystać na inne (bytowe) cele.

 

Tak więc buduj piwnicę, a będziesz z tego rad.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnica jest dobra dla "gromadzicieli" np. tegohttp://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/75/ZK140-2.jpg/250px-ZK140-2.jpg

Dom to nie muzeum, ma być funkcjonalny.

Jeśli ktoś przenosi "swoj dom" w tym znaczeniu w inne miejsce, to bardzo osobista i bolesna sprawa.

 

No i mnie rozszyfrowałeś.

 

Jeśli idzie o moją piwnicę, a w zasadzie o kotłownię (olejową) w niej zlokalizowaną, to muszę napisać że mam tam pewnego rodzaju kącik wspomnień. Między innymi znajduje się w nim mój ulubiony magnetofon ZK140T. Całkiem sprawny. Nieraz odtwarzam na nim nagrania The Beatles z taśm ORWO.

Lubię te starocie, ponieważ są częścią mojej młodości, częścią mnie samego. I zawsze je zabierałem z sobą, w trakcie kolejnej przeprowadzki.

 

Pozdrawiam Cię serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnica jest dobra dla "gromadzicieli" np. tegohttp://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/75/ZK140-2.jpg/250px-ZK140-2.jpg

Dom to nie muzeum, ma być funkcjonalny.

Jeśli ktoś przenosi "swoj dom" w tym znaczeniu w inne miejsce, to bardzo osobista i bolesna sprawa.

Zgadzam się w 100% :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich bardzo serdecznie :-)

 

Nie mieszkam jeszcze w swoim domu, który obecnie znajduje się na etapie adaptacji gotowego projektu, ( http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/index.php?s=128&sid=5 ) jednak doświadczenia z życia w bloku pokazują jak ważne jest pomieszczenie "brudne" na wykonywanie różnego rodzaju doraźnych remontów, napraw i konserwacji oraz magazynowanie rzeczy sezonowych. Pomieszczenia w piwnicy idealnie nadają się do tego celu. Następna sprawa: kotłownia węglowa. Mieszkam na śląsku i ze względu na brak dostępu do gazu sieciowego oraz ceny węgla, wybór źródła ciepła jest w zasadzie jednoznaczny - tylko węgiel. Zanim wybrałem mój projekt, przejrzałem setki różnych koncepcji w poszukiwaniu takiej, która łączyłaby moje potrzeby: kotłownia na węgiel, dom na wąską działkę i 4 sypialnie, wejście od północy. Przyznaję że bardzo niewiele projektów gotowych uwzględnia zastosowanie kotłowni węglowych, tak jak niewiele projektów gotowych uwzględnia podpiwniczenie. W moim projekcie tylko połowa domu jest podpiwniczona - adaptacja garażu i wydaje mi się że jest program minimum dla kogoś kto budując dom wybiera też zupełnie inny styl życia od tego na blokach - zmiany swojego otoczenia własnymi rękami - a do tego potrzebne są narzędzia i miejsce na prace.

A na twoje Zygmunt123 pytanie, co zrobić z tą wodą (ja mam poodbny problem na działce) wydaje mi się że jedyny poważny sposób to wynieść konstrukcję ponad najwyższy spodziewany poziom wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...