skorpio 24.09.2008 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 W bloku, gdzie obecnie mieszkam, mam i piwnicę i pomieszczenie gospodarcze przylegające bezpośrednio do mieszkania. A teraz zagadka: gdzie trzymam rowery, narzędzia, żarówki, domowe środki chemiczne itp. rzeczy? Dla ułatwienia dodam, że w piwnicy nie byłem od lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 24.09.2008 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 to co innego bo z tej piwnicy w bloku raz dwa pozbyłbyś się rowerów - a poza tym jest za daleko ... w domu jest tuż za rogiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 24.09.2008 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 O! Moj ulubiony Pan "jak drogo wybudować dom"Oczywiście pomieszczenie gospodarcze są bardzo w domu potrzebne ale piwnica jako pomieszczenie gospodarcze jest troche bez sensu.1. Niepraktyczna:Nie wyobrażam sobie trzymania rowerów albo kosiarki w piwnicy - jak to targać po schodach w te i w drugą stronę? 2. KasaKoszt wybudowania piwnicy (izolacja ścian, strop, roboty ziemne) jest wyższa niz pomieszczenia na powierzchni. Jednym słowem - pomieszczenia gospodarcze - tak. Piwnica - w ostateczności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziubek25077 24.09.2008 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 To i ja cuś napisze Nie wyobrażam sobie domu bez piwnicy, chyba że bym nie planował ogrzewania drzewem i węglem. Zalety: Miejsce na opał Mniej syfu z opalania i popiołów po domu Zawsze jakieś miejśce na graty albo zimioki na zime Wady: Jakiś tam koszt budowy większy jest, ale w moim przypadku jest to idealne rozwiązanie, żałuje tylko że nia mam pełnego podpiwniczenia, bo buduje nowy dom 80 cm od starego który później będzie rozebrany. Tak poszłą by piwniczka pod całość. Dla twierdzących że lepiej postawić coś na powierzchni (taniej), hmm możliwe, mam wolnostojący garaż dwustanowiskowy 6,5 * 7 m i dostawie jeszcze jeden 5 * 6 m. Tak że miejsca na różne rzeczy i konkretmny warsztat mam, ale bez piwnicy domu sobie nie wyobrażam. Pozdro !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zk140t 24.09.2008 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 trzecia piwnica MUSI BYC - w przypadku gdy II piwnica zawiedzie jako schron atomowy - jak wiecej smieci trzeba bedzie przechowywac - polamane meble ogrodowe, rdzewiejace czesci od nyski, zgnile pelargonie, 20-letnie farby (bingo, skorpio...) - na popiol - jak juz spadnie do piwnicy i potem do II piwnicy, to powinien spasc rowniez do III piwnicy - to tylko strop i troche scianek no i cieplo tam bedzie, bo blizej srodka ziemi przypomina mi sie dyskusja, ze prysznic na dole MUSI BYC bo maz upierdzielony przychodzi i jak to po schodach na gore... (ze niby na dole syf moze byc). 'szatnia przejsciowa' - czytaj smietnik i syfiarnia aha, jeszcze jedno IV piwnica MUSI BYC, to nie podlega dyskusji. to nie jest pytanie CZY robic ale czy cie STAC Jeśli zechcesz szukać swojego rozumu to szkoda zachodu. Nie znajdziesz go nigdzie. Nie można znaleźć czegoś, co nie istnieje. Nawet szukając go w czwartej piwnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpio 24.09.2008 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 PS dziewczyny co by nie nosily to podobno i tak lubią brąz. pzdr Na kalesonach A propos Wiecie jak się zakłada kalesony? Żółtym do przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Altaries 24.09.2008 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Jeśli zechcesz szukać swojego rozumu to szkoda zachodu. Nie znajdziesz go nigdzie. Nie można znaleźć czegoś, co nie istnieje. Nawet szukając go w czwartej piwnicy. takiemu upatoszczonemu wierszopodobnemu dictum, mijajacemu sie z meritum o dwa lata swietlne, nawet mistrz cietej riposty nie da rady... toz to zen prawie, haiku... moze i ja cos napisze w chwili piwnicznej zadumy... dwiescie lat przezyjesz albo tysiac lat... i tak w koncu trafisz mrowkom na obiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zk140t 24.09.2008 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 takiemu upatoszczonemu wierszopodobnemu dictum, mijajacemu sie z meritum o dwa lata swietlne, nawet mistrz cietej riposty nie da rady... toz to zen prawie, haiku... moze i ja cos napisze w chwili piwnicznej zadumy... dwiescie lat przezyjesz albo tysiac lat... i tak w koncu trafisz mrowkom na obiad A teraz napisz coś po polsku, ponieważ to powyżej jest zwykłym pijackim bełkotem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 24.09.2008 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Myślę, że temat z rodzaju : dlaczego ludzie budują domy, ktorych nie chcą mieć.Jeśli całe moje życie rodzinne skupiałoby sie w kuchni - miałabym kuchnie 40 mkw.Jesli robiłabym przetwory na zimę i kupowała pól świaniaka na święta - miałabym piwnicę.Gdybym była rzeźbiarką -miałabym pracownię. Wystarczy sie nad tym zastanowić - zanim sie zbuduje dom. Ważne są POTRZEBY ludzi, anie to czy POWINNO się miec piwnicę czy nie. come on... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Altaries 24.09.2008 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 zk140t, schowaj sie do piwnicy ze swoimi chamskimi komentarzami... ja wiem, ze jazda po nowych (?) forumowiczach moze czasem dac satysfakcje, ale zle trafiles tym razem... hm, taki cytat mi sie przypomnial: 'do bydgoszczy pojade, a tutaj nie kupie!' cos jest na rzeczy. over and out Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zk140t 24.09.2008 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 hm, taki cytat mi sie przypomnial: 'do bydgoszczy pojade, a tutaj nie kupie!' cos jest na rzeczy. over and out Chciałeś zabłysnąć, a znów się zbłaźniłeś. Cytat to dosłowne przytoczenie fragmentu innej publikacji. Ponieważ nie wiesz o co chodzi, to przytoczę Ci CYTAT Z FILMU "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?" - reżyseria Stanisław Bareja: "Do Bydgoszczy będę jeździł a tu nie będę kupował!" Pojął? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zk140t 24.09.2008 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Lecimy dalej z CYTATAMI?Dla Twojej edukacji dalsza część filmu: "(...)– Ja to proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.– No ubierasz się pan.– W płaszcz jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?– Fakt!– Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS.– I zdążasz pan?– Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do Stadionu a potem to już mam z górki, bo tak... w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać.(...)" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zk140t 24.09.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Lecimy dalej.Teraz CYTAT z filmu "MIŚ" - reżyseria Stanisław Bareja (1980r.) "(...)Czasem, aż oczy bolą patrzeć jak się przemęcza, dla naszego klubu, prezes Ochódzki Ryszard, naszego klubu "Tęcza". Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki! To mówiłem ja – Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. Niech żyje nam prezes sto lat!To jeszcze ja – Jarząbek Wacław, bo w zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam. To śpiewałem ja – Jarząbek.(...)" Wiesz już co to jest CYTAT? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
himlaje 24.09.2008 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Dajcie już sobie spokój z tymi cytatami, kalesonami i innymi duperelami. Nie zasmiecajcie forum. Jak macie coś rzeczowego do przekazania na temat piwnic lub ich braku to wtedy piszcie. Over Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 24.09.2008 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 A pamiętacie jak mawiał Heniu Lermaszewski "Jak ktoś komuś coś, to choć niewiele, ale zawsze, a jak nikt nikomu nic, to srał goły na rogu stodoły" mogłem coś przekręcić bo cytuje z głowy (czyli z niczego ) pozdrawiam TINEK pytanie - z jakiego serialu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 24.09.2008 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Myślę, że temat z rodzaju : dlaczego ludzie budują domy, ktorych nie chcą mieć. Jeśli całe moje życie rodzinne skupiałoby sie w kuchni - miałabym kuchnie 40 mkw. Jesli robiłabym przetwory na zimę i kupowała pól świaniaka na święta - miałabym piwnicę. Gdybym była rzeźbiarką -miałabym pracownię. Wystarczy sie nad tym zastanowić - zanim sie zbuduje dom. Ważne są POTRZEBY ludzi, anie to czy POWINNO się miec piwnicę czy nie. come on... Tak!!! Mam domu właśnie budowany PRACOWNIĘ - bo potrzebuję. Mam PIWNICZKĘ - bo będę w niej przechowywał wino i dziczyznę. Oprócz jednego garażu w bryle domu zbuduję wiatę na pozostałe auta, pod którą zmieści się też składzik na sprzęt ogrodowy. Nie mam i nie chcę piwnicy - graciarni, nikt mnie nie namówi na bieganie po schodach z kosiarką. Za kwotę którą by mnie kosztowała piwnica pod domem, mam to wszystko co ona oferuje, bez jej wad, i jeszcze sporo w kieszeni zostanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 24.09.2008 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 ups Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
enickman 25.09.2008 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 to i ja dodam coś w temacie: Kasia Cichopek i Marcin Hakiel zaczęli zupełnie nową drogę życia, na której nie ma zupełnie czasu na odpoczynek. Kasia i Marcin zdecydowali, że nie pojadą nigdzie na miesiąc miodowy. Młodzi małżonkowie całą jesień spędzą głównie w pracy. Kasia na planie dwóch seriali i programu Polsatu, a Marcin w szkole tańca. Możliwe, że dopiero zimną pojadą na krótkie wakacje w Alpy. "Fakt" przypomina jednak, że para jeszcze jako narzeczeństwo spędziła dwa tygodnie na zwieszaniu zakątków Ameryki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 25.09.2008 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 to i ja dodam coś w temacie: Kasia Cichopek i Marcin Hakiel zaczęli zupełnie nową drogę życia, na której nie ma zupełnie czasu na odpoczynek. Kasia i Marcin zdecydowali, że nie pojadą nigdzie na miesiąc miodowy. Młodzi małżonkowie całą jesień spędzą głównie w pracy. po tym początku naiwnie sądziłem że Kasia Chłopka zakasze rękawy i będzie remontować z mężem swoją piwnicę.... BTW ciekawe czy ma piwnicę i jeżeli ma to czy trzyma w niej własnoręcznie zrobione przetwory... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
enickman 25.09.2008 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 np. z melonów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.