Aleksandryta 09.05.2004 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2004 Dyletant i o to właśnie chodzi! Znam takich, co przenoszą apartament z domu wielomieszkaniowego na wieś i nic więcej Mieczu dziwisz się, może Twoi znajomi teraz odpoczywają po całorocznej imprezce w piwnicy (albo zmienili plany i zbudowali tam pływalnię ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 09.05.2004 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2004 Ja piwnicy nie będę miałz wielu powodów:1. węgla na opał nie zbieram,2. warsztat w garażu,3. pomieszczenie gospodarcze też mam,4. drogo jak cholera,5. stryszek na rzeczy mniej potrzebne teraz też będę miał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel P. 09.05.2004 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2004 A ja mam piwnicę pod częścią domu i nie żałuję! Ma ona około 60mkw powierzchni, jest ogrzewana, sucha z dwoma okienkami. Mieści się tam kotłownia, warsztacik, spiżarnia oraz jest mnóstwo miejsca na rowery, koła, bagażniki, narzędzia, narty, bombki choinkowe, stare książki, weki - słowem bardzo dużo rzeczy, które są potrzebne "często", "sezonowo", "mogą się kiedzyś przydać", "są niepotrzebne - ale szkoda wyrzucić" - czyli sytuacja normalna Piwnica? - jak wystarczy funduszy budować! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
b-obi 09.05.2004 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2004 Domek miał być częściowo podpiwniczony ale jak się tak zastanowiłem to przecie to co wykopię muszę potam zasypać.. do tego jakaś ława schodkowa... no i poszliśmy na całość, Grunt mam suchy, żwirowaty, a przy okazji udało się doprojektować schodki od podówrza do piwnicy. Ponadto na parterze nie mam żadnego pomieszczenia gospodarczego, a koszt ...relatywnie do całości inwestycji - niewielki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 11.05.2004 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2004 A ja mam piwnicę pod całym domem - ocieplona, okna 120x60, mam już wstępną wylewkę. Obecnie wysokość 265 cm. Ale odejdzie jeszcze 11 cm na styropian, wylewkę i siakieś kafle. W piwnicy (jest tego 140 m2 + 30 m2 garaz) będę miał w największym pomieszczeniu (32 m2) kominek z barem i napisem "no mamas" To wszystko marzenia na przyszłość. Oprócz tego może sauna... Niestety 3 pomieszczenia będę musiał też ogrzewać... Co prawda na minimalną temperaturę, żeby nie było wilgoci, ale zawsze to po kieszeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
giehajz 11.05.2004 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2004 nie ma jak dobra piwnica zgadzam na malej dzialce takiej jak ja ma to tylko piwnica jest gdzie auto schowac i klamoty tylko koszt niestety jest owiele wiekszy ale czego nie robi sie dla swojej wygody i swoich marzen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 11.05.2004 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2004 Nie wyobrażam sobie domu bez piwnicy. Jest gdzie podziać klamoty,postawić kocioł,wykonać rozprowadzenie instalacji.Może w pierwszym etapie mieszkania,nie jest aż tak bardzo potrzebna,ale z biegiem lat zacznie nam doskwierać jej brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pirat 12.05.2004 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2004 W projekcie piwnica była pod połową domu - zmienione zostało pod całością. I fajnie bo jest kotłownia, żonusia bedzie mieć pralnie (pralka wanna na podwyższeniu tak by sie nie trzeb abyło schylac mocno), a ja pomieszczenie do narzedzi itd.. dodatkowo przez powiększenie piwnicy mamy wejscie z garażu do domku. Kosztowało to to trochę ale moim zdaniem warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ariakan 12.05.2004 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2004 U mnie podpiwniczenie bylo warunkiem podczas poszukiwania projektu. Znalazlismy z czesciowym podpiwniczeniem i zmienilismy na calosciowe. Dzieki temu oprocz garazu znalazlo sie miejsce na kotlownie, pralnie i moje ponad 30 metrowe kino domowe ! Nie wyobrazam sobie tego domu bez piwnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Leppiej 12.05.2004 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2004 Piwnieca jest bardzo potrebna Np. mozna w niej sobie pędzić winko Temperatura przez cały rok jest ku temu wyśmienita, efekt powinien być rewelacyjny, satysfakcja gwarantowana, hehehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 12.05.2004 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2004 Mam bez piwnicy, kocioł w pom. gospodarczym, nie majsterkuję (być może będę - w garażu,który będzie oddzielnie i w przyszłości), winko robi sie w temp. pokojowej (a nie piwnicznej). hej - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PADI 12.05.2004 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2004 Kupujemy dzialki z fajnymi widokami, placimy potezne pieniadze by miec kawalek podworka robimy oczka wodne grille itp itd. Naprawde przy tym calym przepychu naszych wypieszczonych domkow lubimy spedzac czas w szarej, czesto wilgotnej, zagraconej piwnicy. Smiem watpic. Tylko mi nie piszcie, ze piewnice mozna komfortowo urzadzic- bo to juz nie piewnica a kolejna kondygnacja tyle, ze podziemna POZDR> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 12.05.2004 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2004 Piwnicy absolutnie NIE!!!!! Dlaczego? Moi rodzice maja już 30 lat, ale sie biedacy męczą- wiecznie brudno, graciarnia, zamiast wyrzucić trzymają rzeczy dziesiecioleciami, no bo jest piwnica. Jak będzie solidna burza zalanie gwarantowane - zdarza się im co kilka lat. Samochodem trudno sie wjeżdża - odśnieżanie zimą koszmar, poza tym ślisko! Do piwnicy tak naprawdę rzadko sie zaglada. Koszty wykonania! Dodatkowe schody! Moim zdaniem garaż, kotłownie i pralnie lepiej zrobic na parterze. Wygodniej, łatwiej, taniej. Nie widze żadnego sensu we wpychaniu tego niżej. Argumenty poprzedników mnie w ogóle nie przekonuja, ale wolnoć Tomku w swoim domku. No chyba,że ktoś potrzebuje na zime 5 ton węgla... Gratuluje zanieczyszczenia środowiska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PADI 12.05.2004 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2004 biegiem lat zacznie nam doskwierać jej brak. Z biegiem lat, zaczniemy sie zastanawiac po co nam te wszystkie graty skoro i tak kosci za stare by to wytaszczac na zewnatrz. PO podsumowaniu kosztow zaczniemy sie tez zastanawiac po co nam zimna i szara piewnica jak za te pieniazki moglismy sobie polezec na cieplej i slonecznej plazy. Ale fakt to dopiero z biegiem lat. POZDR. ps. jak widac piwnice sie albo kocha albo nienawidzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 13.05.2004 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 Padi - to nie tak, że się kocha lub nienawidzi Obecnie mieszkam na piętrze domu moich rodziców (daj Boże jeszcze jakiś miesiąc - dwa). Dom ten ma i piwnice i strych. W obu tych miejscach rzeczywiście graciarnia - "bo sie może przydać". Fakt - palimy węglem, więc gdzieś ta kotlownia musi być, podobnie jak zimnioki i inne zapasy zimowe. Tata dużo majsterkuje - to w piwnicy jeszcze ma warsztat. W nowym domu grzeję gazem, zimnioków nie jem, majsterkować mi się nie chce - to po co mi piwnica ? hej - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 13.05.2004 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 moi znajomi zrobili sobie piwnicę pod tarasem, z wejściem z zewnątrz - schodzi się z boku domu po schodkach. Trzymają tam meble ogrodowe zimą no i słoiki z tym i owym.Koncepcja w sumie ciekawa - w domu nie ciągnie piwnicznym zapachem i chłodem i chyba budowa piwnicy prostsza.Już zapomniałem dokładnie co było ich głównym argumentem za takim rozwiązaniem, ale może ktoś z forumowiczów wpadnie na to i napisze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
busstop 13.05.2004 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 moze złoty srodek? (dom czesciowo podpiwniczony) u mnie tak jest. w zasadzie wystarcza, choć gdyby piwnica była pod całym, wcale bym nie płakał bez piwnicy to jak już ktoś napisał - dom jest jak apartamencik w bud. wielorodzinnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajzi 13.05.2004 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 mam domek parterowy, bez piwnicy i poddasza. taki chciałam, taki zaprojektowałam. maleńki stryszek nad garażem, garaż dłuższy - na rowery z dodatkowym wyjściem, pomieszczenie "techniczne" spełni również funkcje pralni, suszarni i graciarni (oby jak najmniejszej). spiżarka przy kuchni. a w planach - oczywiście po zakończeniu budowy - ziemianka. takie mam potrzeby i to mi wystarczy. a poza tym, tyle wpakowałam kasy w fundamenty, że aż mnie boli, jak o tym pomyślę. parę dodatkowych tysięcy na piwnicę w moich warunkach, to zbytek. i tak już piasek do zasypania fundamentów będzie mnie kosztował z 5tyś, ale strop żelbetowy też nie jest tani. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 13.05.2004 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 Nie mam piwnicy. Nie chciałem. Mieszkałem pare lat w bloku i do piwnicy schodziłem 3 - 4 razy w roku.A teraz wystarcza mi garaż, stryszek i pomieszczenie techniczne. Sentencja jest taka - budując piwnicę tylko na chowanie gratów lub słoików z przetworami i ziemniaków fundujemy sobie niezwykle drogie pomieszczenie magazynowe ze stopniem wykorzystania powierzchni ponizej 50%.Ale jesli kogoś na to stać albo po prostu ma taki kaprys.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 13.05.2004 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 Ja u siebie nie mam piwnicy (podmokła działka, miałabym kryty basen ), ale lubię głębokie piwnice. Moi kuzyni na lubelszczyźnie (tam kiedyś panowała taka tendencja) mają piwnice pod całym domem, w największym pomieszczeniu mają urządzoną wielką kuchnie, w której wszyscy siedza przez cały dzień - rodzaj living-roomu dla właścicieli-rolników, którzy nie chcą brudzić normalnych pokoi na górze I jest to bardzo sympatyczne rozwiązanie - bez telewizora, a cała rodzina tam przebywa, widać, kto idzie - pod warunkiem, że znamy buty gości i fajna tam panuje atmosferka, zwłaszcza latem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.