Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

Wiem że to było już wałkowane lecz ja mam konkretne pytanie.

Otóż izolacja moich fundamentów była skopana w następujący sposób:

na ścianę fundamentową z cegły (pełne podpiwniczenie) został przyklejony na klej styropian bez zabezpieczenia jakimkolwiek mazidłem, na styropian poszła tylko folia budowlana i to wszystko.

Oczywiście folia popękała i po większym deszczu miejscami w piwnicy pojawiają się mokre plamy. Już odkopałem te fundamenty i ze względu na chwilowo ograniczone możliwości nie zamierzam zaciągać styropianu klejem więc moje pytanie brzmi:

- czy jeśli taki styropian przykryję tylko folią kubełkową to będzie miało sens?

- czy wytrzymałość w czasie tych folii jest rzeczywiście wystarczająca?

- jak przymocować lub zabezpieczyć brzeg folii do ściany na samej górze?

 

Zastanawiam się też czy nie zerwać styropianu żeby ścianę zapaprać dysperbitem lecz trochę mi go szkoda niszczyć.

 

Poradźcie co zrobić w tej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41155-poprawa-izolacji-fundament%C3%B3w/
Udostępnij na innych stronach

Folia kubekowa nie ma żadnej funkcji izolacyjnej. Jej zadanie polega jedynie na wytworzeniu przestrzeni, do której i przez która może parować woda. Tak przynajmniej wyklarowal mi mój wykonawca :-)

Ja nie mam piwnic, ale mam świra na punkcie pojawienia się pleśni w domu i też mi źle zrobili izolację przeciwwilgociową ściany fundamentowej, w dodatku nie wierzę izolacji poziomej. Po poprawie moja ściana fundametowa wygląda następująco - 3 razy lepik, papa, lepik, styropian klejony dodatkowo lepikiem i kołkowany górą, folia kubełkowa.

 

Ale jak już wspominałam mam świra ;-) i duuuuużo fatalnych doświadczeń z moim domem :evil: :evil: :evil: , więc nie kieruj się tym :-)

 

 

Aha, zapomniałam dodać - mam jeszcze drenaż :-), bo po odkopaniu fundamentów okazało się, że stoją w wodzie :( .

 

Tifi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41155-poprawa-izolacji-fundament%C3%B3w/#findComment-837128
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz piwnicę, to ja bym na Twoim miejscu odkopał, zerwał styropian i zrobił to porządnie.

STrasznie dużo pracy, ale problemów więcej w przyszłości niz pracy teraz.

Gdyby nie było piwnicy to pewnie bym miał dyleamt.

 

Pozdrawiam

 

Mobby

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41155-poprawa-izolacji-fundament%C3%B3w/#findComment-837946
Udostępnij na innych stronach

Folia kubekowa nie ma żadnej funkcji izolacyjnej. Jej zadanie polega jedynie na wytworzeniu przestrzeni, do której i przez która może parować woda.

Tifi.

 

Z tym brakiem funkcji izolacyjnej to dopiero ciekawe stwierdzenie.

Z tą przestrzenią do odparowania wody to jest oczywiste tylko jak to ma działać gdy jak niektórzy robią z jednej strony izolacja z dysperbitu a na to folia kubełkowa więc niby jaka woda ma odparować skoro z obu stron jest szczelna izolacja. Na mój chłopski rozum jeżeli folia kubełkowa pójdzie na mur lub na styropian to wtedy rzeczywiście ewentualna wilgoć z muru ma miejsce żeby odparować.

Ja tylko zamiast stosować oklepane (niewykluczone że dobre) metody staram się znaleźć w tym sens i rozwiązanie swojego problemu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41155-poprawa-izolacji-fundament%C3%B3w/#findComment-838151
Udostępnij na innych stronach

Z tym brakiem funkcji izolacyjnej to dopiero ciekawe stwierdzenie.

Z tą przestrzenią do odparowania wody to jest oczywiste tylko jak to ma działać gdy jak niektórzy robią z jednej strony izolacja z dysperbitu a na to folia kubełkowa więc niby jaka woda ma odparować skoro z obu stron jest szczelna izolacja.

 

Foli kubełkowej nie mam szczelnie przymocowanej do tego co już jest na ścianie fundamentowej i nie sądzę, żeby u kogoś było inaczej, bo nie jest to możliwe :-) Przetrzeń powstała z "kubełków" ma służyć odparowaniu wody zlokalizowanej na wysokości dolnego brzegu foli, swobodnie włażącej między folię a ścianę. Na piaszczystym gruncie znaczenie tego faktu może się komuś wydać "wydumane" ;-), ale przy wrednym gruncie gliniastym, takim jak mój, wcale nie jest takie głupie.

A tak poza tym to skoro folia kubełkowa ma służyć jedymie jako bariera dla wody to ciekawe dlaczego ma te swoje "kubełki". Dla ozdoby? ;-) :-) Kubełki są właśnie do wytworzenia tej przestrzeni. Równocześnie oczywiscie folia kubełkowa "odsuwa" wodę od ściany z racji tego, że jest dla niej nieprzepuszczalna. Ale gdyby tylko to miało znaczenie wystarczyłaby zwykła, równie wytrzymała ale płaska folia.

 

Tifi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41155-poprawa-izolacji-fundament%C3%B3w/#findComment-839925
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim sceptycznie nastawionym do folii kubełkowej polecam proste doświadczenie. Należy zmoczyć dwie torebki plastikowe i powiesić na sznurku w celu wysuszenia. Pierwsza torebka powinna mieć "sklejone wodą" ścianki a druga rozchylone. Porównajcie czas schnięcia. Miłej zabawy.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41155-poprawa-izolacji-fundament%C3%B3w/#findComment-840075
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...