Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ELFOWE opowieści


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 144
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Instalatorzy od wody i c.o. prawie na finiszu- pozostały drobiazgi i próba szczelności.

 

Najbardziej kontrowersyjna na tym etapie okazała się rura od gazu, która miała biec po ścianie budynku na zewnątrz- tylna elewacja- i wchodzić do kotłowni graniczącej z kuchnią gdzie miała wchodzić w miejsce kuchenki.

Nie wiem czy mnie ktoś zrozumie:)

 

Tyle tylko, że przy ocieplaniu musilibyśmy zastosować takie demontowalne korytko- bo do tej rury musi być dotęp.

Hmmm.

Seba wymyślił, że rura wejdzie do wnetrza domu przez ścinę w kuchni. Poleci pod oknem na ścianie z szafkami- bedzie nimi zakryta- i wejdzie do kotłowni (zamiast odwrotnie).

 

Tym sposobem mam rurę w kuchni i to przez cała długośc jednej ściany z czego się wcale nie cieszę .

 

Do tego obudziała się w nas pewna refleksja- że tym razem polak mądr był przed szkodą.

3 miesiące temu rozpoczęliśmy poszukiwania całej ceramiki i armatury do łazienek- mało tego od miesiaca mamy to wszystko- oprocz wanny- w domu, w którym aktualnie mieszkamy. Wpływa to oczywiście znacząco na naszą życiową przestrzeń- z 60m2 pozostało jakieś 30 bo i parkiet juz nam zajmuje miejsce w kuchni, pokojach i w hollu.

Aleeee

Dziei temu mogliśmy juz na etapie instalacji "przymierzać" co tylko chcieliśmy i na bieżąco korygować błędy. I tak zaczęły się niezliczone wycieczki na budowę z kibelka, umywalkami i bateriami na tylnym siedzeniu samochodu. Do tego grzejniki, piec, zasobni itp. w te i we wte czyli tam i z powrotem :)

Na razie sprawa wygląda tak- do przesunięcia na pewno 2 gniazdka, a reszta OK! i oby tak zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam rurę w kuchni i to przez cała długośc jednej ściany z czego się wcale nie cieszę

http://img120.imageshack.us/img120/459/kuchniamv3.jpg

 

Dzieki temu mogliśmy juz na etapie instalacji "przymierzać" co tylko chcieliśmy i na bieżąco korygować błędy.

 

http://img73.imageshack.us/img73/9200/przymiarkasm6.jpg

spójrzcie na ten gustowny drewniany blacik :)

 

http://img262.imageshack.us/img262/9948/dolpodtynkowkiyk3.jpg

 

http://img174.imageshack.us/img174/8894/generitqb8.jpg

 

http://img178.imageshack.us/img178/686/inspodzasobnikqv6.jpg

 

http://img186.imageshack.us/img186/5702/lazienkagoragi5.jpg

 

w wiatrołapie i w kuchni podłogówka jest "oszukana" - to powrót z grzejników

za to w łazienkach "prawdziwa" z uniboxem

 

http://img89.imageshack.us/img89/8043/powrotwiatrolapko4.jpg

http://img137.imageshack.us/img137/8118/podlogowkagoraae8.jpghttp://img69.imageshack.us/img69/5803/lazienkadolke2.jpg

http://img69.imageshack.us/img69/7967/podtynkprysznicam0.jpg

 

a do tego raz jeszcze nasza duma :)

http://img177.imageshack.us/img177/8914/przesuwkaonkozamknietesg4.jpg

http://img76.imageshack.us/img76/438/jakdzialaprzesuwkaqr6.jpg

http://img69.imageshack.us/img69/5898/klamkaprzesuwkinu3.jpg

 

i brama grażowa:

http://img217.imageshack.us/img217/650/bramawewnqb5.jpg

http://img217.imageshack.us/img217/5721/bramazewnhx6.jpg

wczoraj byliśmy na działce szukać gniazdek i włączników- niestety po raz kolejny wyszła krecia robota tynkarzy. Dobrze że wszystko na zdjęciach i nagrane na video bo inaczej..... poszukiwania jeszcze potrwają, bo nie wszystko udało się zlokalizować w czasie 1,5h pobytu na budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmmm kominek- trudny temat!

 

w sobote spotkaliśmy się na działce z forumowiczem. Forest Natura poświęcił nam sporo czasu i zaproponował kilka opcji.

 

Musimy do jutra podjąc decyzję czy

- kominek "wyglądający" niekoniecznie ogrzewający- raczej nie

- kominek z rozprowadzeniami do górnych pomieszczeń- pokoje ew. garderoba- może tak

- kominek bez rozprowadzeń za to z "piecem akumulacyjnym" schowanym w obudowie kominka.

Zabudowa szamotowa.

 

Koszty z jakimi się liczyliśmy to 10.000 (kominek bardzo prostu w budowie :) surowy w wyglądzie) z wkładem - no właśnie nawet nie wiem skąd nam takie koszty przyszły do głowy skoro nie wiemy kompletnie co chcemy

Forest Natura stwierdził, że 11-15 tys. w zależności od wkładu ale poleca któryś ze Spartherma za ok. 4,500. naoglądałam się dzisiaj znowu komików na forum- naczytałam o waszych wkładach i dalej nic nie wiem. A Seba uparcie śledzi poczynania Kubicy. Tak z kobietą wygrywa F1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kominek - no coz rozważania trwają....za to

 

uwaga, uwaga

 

ogłaszam uroczyście, że po 6 miesiącach castingu wreszcie mamy glazurników.

Dzisiaj ostatecznie ustalaliśmy szczegóły i wchodzą w 2 połowie sierpnia. Trochę późno ale w lipcu oni nie mogą, a potem nas nie ma bo się urlopujemy. Łojezu cieszę się, bo oczętami wyobraźni mej już widziałam swoje ręce umazane w zaprawie, a więc śpiewam na całe gardło:

 

Jezu jak się cieszę

Z tych króciutkich wskrzeszeń

Kiedy pełną kieszeń znowu mam (jeszcze tylko chwilę :D )

Znowu mogę myśleć

Trochę jakby ściślej

I wymyślać śmiało nowy plan

 

I pięknie jest

Nieskromnie bardzo jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był poniedziałek godz. 6.30 jak wstalismy z uśmiechami na twarzach :C :lol:

Seba kierunek - działka- ja -urząd miejski bo jak sie okazało paszport już 2 lata nieważny a tam gdzie się wybieramy potrzebny- zadzwonił ostatni dzwonek

 

Na dzałke dotarłam o 8.00 i zastałam Sebe drzemiacego w aucie. Chłopaków od wylewek niet :o

Zadzwonilismy - jadą- cos długo jechali bo dojechali o 9.00 zamiast o 7.00 więc nerwy miałam już skołatane. Szef, który 2 tygodnie wczesniej nabazgrał nam jakieś kreski na ścianach wszedł do środka i zaczął się mądrzyć- nie wytrzymałam, poszło na noże!!! prawie :lol: zadzwoniłam po urlop- a jakże trzeba takich krótko i za pysk i na ręce patrzeć nawet jak się człowiek nie zna na ich robocie. Seba pojechał zostawiając mnie z tym wszystkim... na szczęście szef ekipy - pieniacz też. Postanowiłam przemówic ludzkim głosem i znalazłam zrozumienie...

Szczegóły ustaliłam z sama ekipą tak by po położeniu parkietu przy oknie w salonie (hs) było do 0 a więc bez progu- za to przy drugim oknie niestety wyjdzie ok. 1 cm różnicy, bo ja głupia kazałam- nie wiem teraz już czemu- zamontować to okno trochę wyżej :oops: no i klops

 

jak Juz sytuacja wydawała sie być opanowana to przypomniało mi się, że mielismy zrobić dodatkowy kanał wentylacyjny do kominka bo ten ktory zrobilismy przez fundament ma za małe fi. telefon do taty i teścia - nie minęła godzina i chłopaki kończyli prackę. Tyle tylko, że jeszcze kratka ściekowa w garażu nie była osadzona więc i do tego ich wykorzystałam- cudownych rodziców mam.....

 

 

Jakby tego było mało to jak już połozyli 1 warstwę styropianu i 1 warstwę tego co to z mikrokresa leci zadzwonił mój przyszły bo wciąż jeszcze niedoszły :x mąż, że zapomniał :x :x :x o peszlach na kabel do sprzętu grającego i czy sie jeszcze da???

 

No da się, tylko peszla brak- teść pojechał szukać peszla, a ja odwieźć tatę do domu. Jak wracałam to się okazało, ze zabraknie cementu i 10 szt. tej maty zbrojeniowej i tak z mojego małego auta zrobiono dostawcze. Przyjechałam na działkę to już było popodkładane pod podłogówkę i w sumie najważniejszego nie widziałam :x

 

aleeee nie ma tego złego...

wylewki zrobione- ekipa pracowała 13 godzin- bo z daleka, chyba bez fuszerki. Za 12 zł za m2 jeszcze dylatacje dorzucili bo nam zabraklo. Ale dzien był nerwowy, telefony dzwoniły non stop a Seba sie wyraził " już się boję odbierać jak ty sie wyświetlasz, bo się zastanawiam co sie tam znowu dzieje"...

hmmmmm

nic takiego - wylewki ot cała sprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Musze się podzielić pewną refleksją

Podziwiam osoby , które budują dom w całości za pieniądze z kredytu. Podziwiam na wytrwałość i cierpliwość.

Mnie takowych zabrakło (dobrze że mamy trochę jeszcze własnych środków.

 

Do rzeczy.

9 czerwca złożyłam w Millennium wniosek o wypłatę kolejnej transzy kredytu dokumentując jednocześnie wydatki poniesione poprzednio. Ponieważ wypłata wiązała się z przekroczeniem 50 % sumy kredytu poinformowano mnie że pieniądze zostaną wypłacone w ciągu 10 dni bo na działkę musi przyjechać rzeczoznawca na kontrolę inwestycji. Po tygodniu milczenia banku pofatygowałam się do oddziału gdzie dowiedziałam się że pani rzeczoznawca juz dawno miała się ze mną kontaktować :o

Struchlałam na słowa już dawno, a jeszcze bardziej na słowa Pani. Okazało się że ma do mnie dzwonić rzeczoznawca na którą złożyłam oficjalną skargę w banku (wpisała w operat że dom budowany z Maxa, że strop monolityczny itp- wiele nieścisłości które w efekcie dały niższą cenę nieruchomości).

Poprosiłam o zmiane rzeczoznawcy.

Tydzień później zadzwonił do mnie pan, który przyjechał 22.06 na działkę, zrobił zdjęcia a zanim się pożegnał obiecał, że w poniedziałek 25.06 opinia bedzie w banku. Czekałam na II transze i czekałam aż się nie doczekałam.

 

Od 1 lipca wydzwaniałam na infolinię i biegalam po oddzialach. Za każdym razem słyszalam sprzeczne opinie i nikt nie potrafił mi powiedzieć kto był u mnie na budowie tego 22.06 i gdzie jest jego opinia. Jakież było moje zdziwienie jak w środę 4 .07 zadzwonil do mnie kolejny rzeczoznawca- jak gdyby nigdy nic- aby sie umowic w celu kontroli inwestycji.

Koszmar.

Okazalo sie ze poprzedni pan wyjechal na urlop i o bozym świecie , a przy okazji o obowiązkach zapomniał.

 

W czwartek 5.07 rzeczoznawca- 3 w czasie mojej krotniej acz burzliwej współpracy z Millennium- przyjechał na działkę, zrobił zdjęcia, wypisał całą litanię jakichś tam głupot i odjechał.

 

Wczoraj tj. w piątek dostałam kolejną transzę.

 

Ponieważ bank NIE BYŁ ( od miesiąca powiadomiony)przygotowany na wypłate pieniędzy jednorazowo musze czekać do wtorku. We wtorek mija miesiąc od złożenia wniosku o II transzę. To jest skandal.

 

W czasie tego miesiąca moglam miec przecież pusto w swoim portfelu i fachowców na budowie czekających na wypłatę, albo co gorsza zaklepane już rok wcześniej terminy z fachowcami, którzy poszliby do kogoś innego bo nie miałabym im czym zapłacić. I jak tu nie stracić cierpliwości?

 

 

Tymczasem na osłodę kupiliśmy z Bastkiem cyfróweczkę. Zdjęcia robi ładne- tylko tego oczekiwaliśmy - my laicy :D choć kiedyś na kółko fotograficzne się uczęszczało regularnie

probka naszych wypocin czyli kilka nowych fotek

http://img458.imageshack.us/img458/6852/obraz005tc6.jpg

landszafcik- czyli co widać z tarasu, którego jeszcze nie ma

http://img441.imageshack.us/img441/2695/obraz120kd3.jpg

jeszcze raz domek tym razem w tle

http://img409.imageshack.us/img409/1820/obraz128kq4.jpg

obcy na budowie

i pomyśleć że 2 tygodnie temu miałam sprzątnąc to gniazdo

http://img514.imageshack.us/img514/5958/obraz131mt2.jpg

głodni obcy

a teraz z innej beczki

najstarszy bokser świata :D Borys

http://img106.imageshack.us/img106/7356/obraz055yj1.jpg

smaki lata

http://img204.imageshack.us/img204/5798/obraz015bh7.jpg

http://img183.imageshack.us/img183/821/obraz009zj6.jpg

orzech (opis dla mających pewne wątpliwości)

http://img514.imageshack.us/img514/89/obraz051cv2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

no to się robi ciasno :-? domek się kurczy od środka.

w miniony weekend, czwartek i piątek moja rodzinka ociepliła nam poddasze :D

http://img119.imageshack.us/img119/6951/obraz056bl9.jpghttp://img119.imageshack.us/img119/4712/obraz057yn8.jpg

http://img514.imageshack.us/img514/320/obraz059nq6.jpg

Najpierw poszła 15 wełny między krokwie, potem do wysokości przyszłego sufitu 5 wełny na zakładkę coby przykryć krokwie i mostków się pozbyć- ta 5-ka też na sznurki-aż śmiesznie wyglądało i potem nad przyszłym sufitem folia paroizolacyjna. Tą folię na dole położy sobie ekipa od karton-gipsów która ma przyjechać w poniedziałek.

a ja połozyłam glazurę w łazience :D nie wiem czy to widać ale w dolnej i górnej wymalowałam na ścianach płytki żeby zobaczyć dokładnie co gdzie będzie i jak to będzie wyglądać- już nie mogę się doczekać :D

 

http://img122.imageshack.us/img122/1816/obraz066kk8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hurra! dzwonili z Sogi- są nasze płytki! na razie do dolnej łazienki injeszcze bez dekorów aleeeee są..

Wracając do wczorajszego wątku- na budowie postanowiłam zakączyć sprawę "zagubionych " gniazdek i włączników. Znalazłam wszystko (poza jednym) ale bez nagrania video to byłoby niemożliwe. Jeśli ktoś to czyta :-? to radzę- po instalacjach bezwzględnie zrobić zdjęcia i nagrać filmik!!! Albo podpisać tak umowę z tynkarzami aby to do ich obowiązków należało po robocie wycięcie tych dziurek-wtedy na pewno dobrze obstawią gnizadka i zadbają aby nie zatynkować ich na zawsze. To jedno zaginione gnizdko pozostawiam do odszukania dla elektryków. I lecęęęę do sklepiku po płytki i po właz na strych, najpierw jednak obiad...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam siły opisywać całej historii z odbiorem płytek- więc w skrócie: przywieźliśmy 16 katronów kilka godzin wku...śmy się oglądając każdą z osobna po tym jak 4 pierwsze kartony (każdy po 6 sztuk) okazały się do d...- wszytkie płytki pękniete. Oddaliśmy 8 kartonów- masakra. Wczoraj pojechaliśmy po zmienione 8 kartonów i znowu przeglądaliśmy każdą płytkę w końcu są. Gres Nordica- w dwóch odcieniach szarości

http://img512.imageshack.us/img512/9755/obraz105fy8.jpg

efekt ma być jak na projekcie (w którym kolorki są fałszywe hihi)

http://img159.imageshack.us/img159/3056/obraz042in2.jpg

 

http://img131.imageshack.us/img131/6508/obraz056st4.jpg

 

http://img253.imageshack.us/img253/9499/obraz059av1.jpg

no a teraz robią nam się karton-gipsy i pokoje na górze nareszcie wyprzytulniały[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

no i łazieneczki gotowe hmmm prawie- brakuje jeszcze drewnianych półek, światła, blatów więc i umywalek nie mogliśmy zamontować, dopiero robią się lustra, parapet na dole też dopiero u stolarza ale co tam już się nie mogę doczekać żeby wam je pokazać :D

dolna

 

http://img404.imageshack.us/img404/4199/obraz002mo7.jpg

http://img404.imageshack.us/img404/6791/obraz031jf9.jpg

http://img129.imageshack.us/img129/3013/obraz009vl4.jpg

http://img62.imageshack.us/img62/2993/obraz010bt8.jpg

http://img62.imageshack.us/img62/6615/obraz013wa2.jpg

http://img117.imageshack.us/img117/2481/obraz011fg5.jpg

http://img117.imageshack.us/img117/9396/obraz006ic0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łazienka na górze- zwana moją czyli Monikową :D czyli babską w kwiatuszki, romantyczna hihi już wiem gdzie ustawie te millliiiioooonyyy świec :D

http://img117.imageshack.us/img117/4234/obraz014wb6.jpg

http://img117.imageshack.us/img117/8832/obraz017jr8.jpg

http://img46.imageshack.us/img46/8845/obraz025rg2.jpg

http://img46.imageshack.us/img46/3360/obraz019xq5.jpg

no i miejsce na szfkę łazienkową :)

http://img46.imageshack.us/img46/8799/obraz016ku6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Szlifujemy :( Nuda

Weekend 2 tygodnie temu, miniona sobota i jutro, a także w niedzielę ściany.

Seba z moim tatą szlifują, ja gruntuję. Idzie dobrze, nawet się nie spodziewałam, że tak bedzie- niektórych ścian na pewno nie ominie gładź ale jest lepiej. Duuuzo lepiej i złość na tynkarzy przechodzi mi powoli. No i jak pomyślę ile zaoszczędzimy robiąc to sami to mi sie pycho samo śmieje. 17 zł za m2 :o a ścian wyszło jakieś 500 m.

 

Kominek już prawie umówiony- zostaje cana ramki wokół wkładu. Mają wejść do końca pażdziernika lub szybciej jak się uda. Bo wiecie uda są 2 albo się udo, albo się nie udo :D

 

Parkiet? hmmm po kominku ale ostateczna decyzjia o wykonawcy jeszcze nie zapadła. Jakoś się teraz wlecze to wszystko... Szukamy sprzętów do kuchni, choć podobno warto poczekać na wyprzedaże pod koniec roku.

Byle do wiosny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już

W środę zaczynają robić kominek

drzwi gotowe- stolarz dzwonił, że nie ma gdzie trzymać i chce przywieźć. Dodatkowe "głupoty" z k-g już też zaplanowane.

Tylko ciągle zgryz z parkietem. Bo parkieciarz drogi i wciąż ta myśl czy dać tyle ile chce czy szukać dalej. Ponoć dobry jest.

Wczoraj zarezerwowaliśmy deskę barlinecką na górę.

Farba na cały dół kupiona, tymczasem dowiedzieliśmy się, że chyba przesadziłam z gruntowaniem i że trzeba będzie zetrzeć ściany jeszcze raz papierem, bo może się nam malować "jak po szkle". Nie brzmi to dobrze. Jutro jade więc poddać się pasjonującemu zajęciu- szlifowaniu ścian. Kolejny piękny weekend.

Za to tatko bedzie układał płytki w kotłowni. Może uda nam się tez wyrównać teren z tyłu budynku- jeśli nie będzie padał deszcz. trzymajcie kciuki...

Po trzech tygodniach czekania- wypłaca nam w końcu III transzę. Ostatnią. A potem już tylko rabunek lub żebry. Ot co nam pozostało. No jest jeszcze podwójna przyjemność- granie i wygrywanie czego sobie i Wam życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...