Monika Seba 07.11.2007 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2007 Rogoźnik to ten u Nas na Śląsku gres Nordica- to jest niemiecka fabryka, która robi na włoskiej licencji. Serii tam chyba nie było na fakturze pisze Bornit Szwarz-te ciemne; Grey-na jasnych Płytki kupione w sklepie Soga- to jest sieć może i u Was gdzieś jest. Płytki były z wyprzedaży magazynowej za ok. 80 zł za m2. Wiecej grzechów nie pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nikola79 08.11.2007 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 dzieki Monika za wiadomosc poszukam ich gdzies Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 09.11.2007 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Monika piszac "prawie" mialam na mysli ze nie ma jeszce kolorku a jesli chodzi o kolory to my tez zastanawiamy sie nad oliwka i piaskowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olatomek 20.11.2007 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Ale Ci zazdroszczę, że już jedną nogą jesteście w swoim domku! Podczas gdy Ty marzysz o "strzelającym drzewku w kominku" ja marzę o widoku dachówki na dachu:( Marzenie niby nie byłoby wygórowane gdyby nie to, że już gudzień puka do drzwi i rano człowiek pierwsze co to nerwowo ogląda prognozę pogody czy czasami śniegiem nie....... Czekam z niecierpliwością na kolejne fotki!!! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 20.11.2007 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Ale Ci zazdroszczę, że już jedną nogą jesteście w swoim domku! Podczas gdy Ty marzysz o "strzelającym drzewku w kominku" ja marzę o widoku dachówki na dachu:( Marzenie niby nie byłoby wygórowane gdyby nie to, że już gudzień puka do drzwi i rano człowiek pierwsze co to nerwowo ogląda prognozę pogody czy czasami śniegiem nie....... Czekam z niecierpliwością na kolejne fotki!!! Pozdrowienia czas szybko płynie- doczekamy się ,wszyscy Z tą zimą to faktycznie kłopot, ale mnie też krzyzuje plany. Jutro wchodzą robić gaz- jeszcze nie mamy. Dobrze, że mamy operatywnego sąsiada, który przyspieszył prace i gazownia tylko trochę przekroczyła umówiony termin. Jest kilka stopni na plusie więc powinni się łatwo wkopać. Gdyby nie to, czekałabyś na kolejne fotki jeszcze dłuuuugo, a tak- będą teraz szybciutko. Trzymam kciuki i za Was. Pamiętam jak rok temu spoglądaliśmy w niebo i co rano jeszcze przed umyciem zębów sprawdzaliśmy termometr. No ale zima w ubiegłym roku była łagodna. Bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ocia79 26.11.2007 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Monika z ta kuchnia chyba bede musiala tez tak zrobic,umowic sie i zdecydowac-bo od pol roku mysle i nie wiem jaki kolor itd. a koncepcji niby pelno....(jeszcze chwile mam czasu ale luty-marzec juz trzeba bedzie) ja tez czekam na zdjecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka79sia 28.11.2007 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2007 Monia sorki za wstawkę w ELFOWYCH OPOWIEŚCIACH ale ja jestem nowa ,więc chyba mi wybaczysz.oglądam sobie niektóre domki forumowiczów i niestety połowa to kicz,ale o gustach się nie dyskutuje.Monia napisz gdzie pokazywałaś zdjęcia swoich drzwi wewnętrznych,bo nie mogę znależć.A rocznik 79 to może i dobry bo pewnie i twój ,ale trochę nerwowy....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 29.11.2007 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Monia sorki za wstawkę w ELFOWYCH OPOWIEŚCIACH ale ja jestem nowa ,więc chyba mi wybaczysz.oglądam sobie niektóre domki forumowiczów i niestety połowa to kicz,ale o gustach się nie dyskutuje.Monia napisz gdzie pokazywałaś zdjęcia swoich drzwi wewnętrznych,bo nie mogę znależć.A rocznik 79 to może i dobry bo pewnie i twój ,ale trochę nerwowy....... oczywiście wybaczam, mnie się też zdarzało zdjęć drzwi jeszcze nie ma- trzymam wszystkich w napięciu czekaja nadal na zawieszenie i takie mam już NERWY z tego powodu hihihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ocia79 30.11.2007 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Monia nie trzymaj nas w napieciu Bedziesz miala wizualizacje projektu mebli kuchennych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 30.11.2007 16:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 no będę tylko kiedy - miała być do piątku, a dzisiaj co mamy? piątek! ale facet powiedział, że potrzebuje czas do niedzieli chyba trudny orzech do zgryzienia te moje pomysły przelać na papier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blady00 02.12.2007 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 WitamPaliliście w komnku? Ja mam taki sam i po kilkudniowym paleniu czyściłem szybę.Spryskałem środkiem do szyb komikowych odczekałem 15min. i............Srodek pojawił się po drugiej stronie szyby.Przedostał się pod szybą (coś na zasadzie naczyń połączonych). Nie wiem czy to nrmalne ,czy może przesadziłem z ilością środka do szyb. Wydawało mi się ,że powinno być szczelnie.pozdrTomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 02.12.2007 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Witam Paliliście w komnku? Ja mam taki sam i po kilkudniowym paleniu czyściłem szybę.Spryskałem środkiem do szyb komikowych odczekałem 15min. i............Srodek pojawił się po drugiej stronie szyby.Przedostał się pod szybą (coś na zasadzie naczyń połączonych). Nie wiem czy to nrmalne ,czy może przesadziłem z ilością środka do szyb. Wydawało mi się ,że powinno być szczelnie. pozdr Tomek no my jak pryskamy szybę to uważamy żeby nie spłynęło na ten "sznurek" zatopiony w szybie ale bez przesady nikt przy kominku siedzieć nie będzie takich cudów jak u ciebie nie ma- troche mnie to zaskoczyło- lepiej zadzwoń do dovre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blady00 14.12.2007 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2007 Witamja jeszcze zapytam o kominek.Jak się wam pali - u mnie doprowadzenie powietrza od spodu ,ale nie bezpośrednio tylko zakończone pod wkładem , tak ,że może pobierać powietrze z zewnątrz i z pomieszczenia. Jak rozpalę po zamknięciu drzwi kominek przygasa tzn. żarzy się (spali wszystko )nawiewy otwarte na full i na szybę i na popielnik, ale mimo to nie możemy uzyskać palącego ognia ( coś jak ognisko).Wykonwca stwierdził ,że ten typ tak ma ,ale ja nie jestem pewien.Chciałbym czasem zapalić w kominku,żeby ogień się bujał , a to tylko przy otwartych drzwiach komika.Regulacja nawieu polega ,że jak go przymknę to potrafi całkiem przygasnąć , na full jest tak jak powinno być na przymkniętym.Mam nadzieję ,że mnie zrozumieliście.jak to u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 14.12.2007 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2007 zrozumiałam ale muszę cię zmartwić- u nas jak drewna pełno to płomienie buchają, zwłaszcza przy otwartym nawiewie, jak przymykamy to wyraźnie ogień słabnie. Podłączony mieliśmy tak jak ty ( czerpał powietrze i z zewn i z otoczenia) w pierwotnej wersji, aż do momentu kiedy przy sprzątania bajzlu jaki narobiła ekipa nie natknęłam się na karton, w którym znalazłam tą cześć wkładu która odpowiada za włąsciwy pobór powietrza (taką czerpnię montowaną w tym wkładzie od spodu). Ekipa przyjechała, obudowę rozebrała i podłączyła podobno czerpnię z tym kanałam wentylacyjnym wychodzącym na zewnątrz taką rurą (mój tata, bedący przy tej operacji tak twierdzi). Sprawdz ciąg, u nas było słabo przy podłączeniu, a jak sprawdzali szczelność połączeń usłyszałam "tak jakby ciągnęło inną drogą" i się okazało, że z drugiej strony ściany (u nas kominek w wolnostojącej ścianie) jest niezakryty wycior. Po zakryciu wyciora ciagnie aż miło. Nie daj się zbyć głupimy gadkami- ten typ tak ma Zauważyłam, że wkład nie jest na tyle popularny by monterzy wiedzieli dokładnie jak go poskładać. U nas kominek robiła duża firma, a jak widziałam jak składają jak puzzle -na oślep -to mnie trafiało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ocia79 21.12.2007 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 http://images32.fotosik.pl/84/1b33a2b83c7f114d.jpgWesołych Świąt!Bez zmartwień,Z barszczem, z grzybami, z karpiem,Z gościem, co niesie szczęście!Czeka nań przecież miejsce.Wesołych Świąt!A w Święta,Niech się snuje kolęda.I gałązki świerkoweNiech Wam pachną na zdrowie.Wesołych Świąt! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olatomek 21.12.2007 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 witam:) mam pytanie patrzyłem na wasz ocieplony dach od środka i chciałem dowiedzieć się jak już daliście 15 wełny między krokwie to potem tą 5 również mocowaliście do tych krokwi przez tą warstwe dociskając. no ci jak potem fachowcy od karton gipsów montowali stelarz na płyty też przez tą warstwe 5 cm wełny do krokwi? jeszcze chciałem zapytać jak folię paraizolacyjną nad sufitem dawaliście jak ją do wełny mocowaliście i kolejne warstwy ze sobą? pytam dlatego gdyż też chcielibyśmy zrobić jak najwięcej sami aby zaoszczędzić jak najwięcej a za bardzo pojęcia nie mamy jak co się robi no i niestety nasi ojcowie to nie takie złote rączki:) pozdrawiam:) I składamy serdeczne życzenia ciepłych, radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku i jak najszybszego wprowadzenia do waszego pięknego domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 26.12.2007 15:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2007 Dziękujemy za życzenia , a wszystkim tu zaglądającym sami życzymyby Święta Bożego Narodzenia były czasem wytchnienia i odrobiny spokoju, bez młotka i pędzla w ręce, bez nerwów i bieganiny po sklepach, bez przeliczania pieniędzy w porfelu, wreszcie by ten czas minął na tyle szybko byśmy mogli wrócić do realizacji swoich marzeń. Kto wie może za rok ten czas będzie tym pierwszym, niezapomianym z prezentami pod własną, żywą, pachnącą choinką. A nawet jeśli nie w przyszłym roku to kiedyś nadejdzie takie tylko nasze Boże Narodzenie, więc oby się działo tak jak dziać się zawsze miało i obyśmy mieli to co zawsze żeśmy chcieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 26.12.2007 15:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2007 witam:) mam pytanie patrzyłem na wasz ocieplony dach od środka i chciałem dowiedzieć się jak już daliście 15 wełny między krokwie to potem tą 5 również mocowaliście do tych krokwi przez tą warstwe dociskając. no ci jak potem fachowcy od karton gipsów montowali stelarz na płyty też przez tą warstwe 5 cm wełny do krokwi? jeszcze chciałem zapytać jak folię paraizolacyjną nad sufitem dawaliście jak ją do wełny mocowaliście i kolejne warstwy ze sobą? watę 15 cm wycinaliśmy 2 cm szerzej niż rozkład krokwi wpychaliśmy na ścisk i takerem do krokwi przybijaliśmy sznurek robiąc taki "zygzak" od krokwii do krokwii potem w poprzek kładliśmy 5 cm wełny a sznurek przywiązany na górze skosu znowu przybyjaliśmy do krokwii u dołu skosu (hmmm nie wiem czy mnie zrozumiecie) można to robić bez sznurka ale tato się uparł i z prawej na lewą potem przyszła folia (taką jaką mieli w hurtowni- paroizolacyjna- no name)oczywiście na zakładkę, mocowana takerem też do krokwii Jak mocowane były płyty k-g- nie odpowiem, nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka79sia 04.01.2008 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2008 Monia ,co się u was dzieje zaniedbujesz głoDOMorki,czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 06.01.2008 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Witam Jestem w trakcie przerobek projektu i mam ciagle dylemat na temat kominka.Wg projektu -Natalka-www.mgprojekt.com.pl kominek usytuowany jest w rogu salonu natomiast po lekkim poszezeniu i wydluzeniu domku projektant proponuje go przeniesc pomiedzy kuchnie a jadalnio-salon.Sama nie wiem czy takie usytuowaie bedzie odpowiedni-kominek bylby 6 metrow od drzwi balkonowych i nie wiem czy ladnie wygladalby tak daleko od kanap.Ty masz go troszke blizej-napisz czy jestes zadowolona z takiego usytuowania?Czy wizualnie duzo traci sie na przestronnosci wnetrza? Jak wyglada taka sciana wchodzac do domku? Pozdrawaim i zycze nadal tak udanego wykanczania domku jak dotychczas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.