pik33 15.12.2002 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2002 Gdzie tu jest coś nie tak?----#1. Zimne powietrze z czerpni na zewnątrz budynku opływa wkład kominkowy i się nagrzewa.#2. Ogrzane powietrze kanałami rozprowadzane jest do pokojów.#3. Zużyte powietrze z kuchni i łazienki kanałami dostarczane jest do kominka, do spalania.---- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 16.12.2002 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 Nie ma odpowiedzi - sprecyzuję pytanie: Dlaczego się tak nie robi? Błąd w założeniach? Przepisy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wladek 16.12.2002 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 A kto powiedział, że tak się nie robi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 16.12.2002 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 To wygląda na połączenie ogrzewania powietrznego z wentylacją. Nie wiem tylko po co odprowadzać zużyte powietrze do kominka ?Jemu to bez różnicy czy spala zimne czy ciepłe. W przeciwieństwie do rekuperatora to tracisz energię zawartą w ogrzanym zużytym powietrzu. Czyli jak jest lekko chłodno na zewnątrz to musisz palić w kominku bo się w domu robi chłodno. Rekuperator by utrzymał wyższą temperaturę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 16.12.2002 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 nie wiem czy udałoby się znaleźć producenta wkładu z jakimś płaszczem lub zrobienia obudowy szczelnej gdyż w innym przypadku to nici z tego, powietrz mieszałoby się te zużyte i te z czerpni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 16.12.2002 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 No i co z wentylacją jeśli w kominku akurat sie nie pali. A nie pali się jakieś pół roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wladek 16.12.2002 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 A kto powiedział, że tak się nie robi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wladek 16.12.2002 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 A kto powiedział, że tak się nie robi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wladek 16.12.2002 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 O cholera coś mi się po pier...Sorki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 16.12.2002 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 władku a cy ty tak zrobiłeś i czy mógłbyś się tym pochwalic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.12.2002 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 Nie przejmuj się już masz trzy wypowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wladek 16.12.2002 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 No właśnie wytajmałcia mi się sesja (w sieci) i zrobiłem BACK'a, a że akurat to było na podstronkę na której się dopisuje to i się dopisało - i tak trzy razy ) Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.12.2002 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 On 2002-12-16 14:43, Maco wrote: To wygląda na połączenie ogrzewania powietrznego z wentylacją. Nie wiem tylko po co odprowadzać zużyte powietrze do kominka ? Jemu to bez różnicy czy spala zimne czy ciepłe. W przeciwieństwie do rekuperatora to tracisz energię zawartą w ogrzanym zużytym powietrzu. Czyli jak jest lekko chłodno na zewnątrz to musisz palić w kominku bo się w domu robi chłodno. Rekuperator by utrzymał wyższą temperaturę. No właśnie o ile cieplejsze powietrze na wejściu kominka, o tyle cieplejsze spaliny. W ten sposób odzyskuję część ciepła ze zużytego powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 16.12.2002 14:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 On 2002-12-16 14:55, januszek wrote: nie wiem czy udałoby się znaleźć producenta wkładu z jakimś płaszczem lub zrobienia obudowy szczelnej gdyż w innym przypadku to nici z tego, powietrz mieszałoby się te zużyte i te z czerpni. Poprzedni tekst był mój. Powietrze nie ma gdzie się mieszać. Droga jest taka:czerpnia - obudowa kominka - pokoje - kuchnia - komora spalania - komin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 16.12.2002 14:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 On 2002-12-16 15:04, Jezier wrote: No i co z wentylacją jeśli w kominku akurat sie nie pali. A nie pali się jakieś pół roku. Znając moje upodobania cieplne, to tylko 4 miesiące. Otwarty komin nawet jak się w nim nie pali też już stanowi wentylację - grawitacyjną. Zresztą latem - zawsze można mieć otwarte okna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 16.12.2002 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 Istnieją też przepisy dotyczące wentylacji w domu mówiące o ilości odprowadzanego zużytego powietrza z kuchni i łazienek. Raczej nie wystarczy zadeklarować, że okna będziesz miał stale otwarte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 16.12.2002 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 ty chyba nie masz kominka , idź do sklepu z takowymi i wtedy zobaczysz którędy leci powietrze do spalania w kominku i jaka powinna byc szczelina między obudową a kominkie, myślę że taka wizyta rozwieje twoje wszelkie wątpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 16.12.2002 16:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 No jak mam mieć kominek skoro dopiero wiosną zaczynam budować?? :wink: Wiem tylko, że w wielu przypadkach doprowadza się do nich powietrze do spalania czerpnią z zewnątrz. Stąd ten pomysł. Stąd i pytania dlaczego to jest bez sensu (o ile jest bez sensu)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 16.12.2002 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 pik33,a po co chesz ogrzewać spaliny ???? Na mój rozum, czy doprowadzę do kominka, paleniska powietrze o temp. -20 czy +20 to i tak ogień to jakieś 600 a potem spaliny, dym się lekko ochładzają ? No chyba, że chcesz jakoś odzyskiwać ciepło ze spalin (z dymu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 16.12.2002 20:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 No, na mój niekoniecznie mądry rozum, jeśli doprowadzę na wlot kominka powietrze o temperaturze +25 stopni zamiast -15, to obudowa wkładu będzie miała np 240 stopni zamiast 200. Dzięki temu przynajmniej część ciepła z powietrza "zużytego" zostanie zużyte na podgrzanie zimnego powietrza opływającego wkład. Stąt tytuł: "kominek zamiast rekuperatora". Ponieważ na ten temat nie robiłem dotąd żadnych obliczeń, symulacji itp, ba - rzeczywiście nie widziałem jeszcze "na oczy" współczesnego wkładu kominkowego "przy pracy" - nie wiem - czy to ma sens, czy nie. Wrzuciłem to tu, bo pomysł od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie spokoju mi nie daje, na zasadzie, że albo ktoś tak ma i napisze, ok, tak można, albo - "to się nie nadaje, bo..." Bo np. przepisy przeciwpożarowe. Albo, nie wiem, ile m3 powietrza na godzinę wyciągałby mi z domu taki kominek - może po prostu za mało na potrzeby wentylacji, itp. itd. Jak nikt nie obali pomysłu od razu, wezmę się za liczenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.