Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

fundament, izolacja pozioma, wybijanie pustakow


Recommended Posts

Czesc,

Jest sobie dom który ma dobudówkę, która nie ma żadnej papy ani innej izolacji między fundamentem a pustakami.

Ekipa która mi to remontuje powiedziała, ze trzeba zrobić tam izolację, bo będzie wilgoć podciągało i proponuje wybicie dolnego rzędu pustaków, położenie izolacji i uzupełnienie tego miejsca nowym pustakiem.

Ja mam pewne obawy poniewaz objęło by to ok. 1/3 domu wraz z 2 narożnikami - czy to jest bezpieczne ??

Czy da radę zrobić to w inny sposób ?

Jeżeli nie, to czy wybijanie po ok. 1 metr - zrobienie tego i tak dalej jest bezpieczniejsze ?

 

Proszę, nie odsyłajcie mnie do planów, projektów itp, bo ten dom ma chyba ze 50 lat i nic takiego nie posiada.

 

Pozdrawiam Premier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy robią to tak, że podcinają fragment muru, wkładają kawałek izolacji, znów podcinają dalej, następny kawałek izolacji. Impreza nie jest tania.

Tylko tak. Są do tego specjalne ustrojstwa. W tegorocznym Muratorze (niestety nie pamiętam numeru) pisano o tym szczegółowo. U mnie robiliśmy coś takiego odkopując po 1,5 m podcinając cegły i je wyjmując. Po tym izolacja (papa) z nowym podlaniem betonem i zbrojeniem. W sumie koszt 8 lat temu przekroczył 50 tys (dom 11X11 m). Po takim działaniu dom na nowo osiadał na tym podcięciu ok 5 mm (w domu niestety zrobione wcześniej płyty GK popękały) przez ok 2 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś 50 tys Czy to jest cena samej izolacji poziomej? Też mnie to czeka w starym domu i nie zdawałam sobie sprawy że to taka droga impreza. Proszę napisz coś więcej

Ta cena to izolacja, robocizna ręcznego kopania i podcinania, zbrojenie nowe przy fundamentach i zalanie fundamentow betonem. (Dom przedwojenny i okazało się że nie ma praktycznie fundamentów - robiliœmy na nowo, do tego z jednej stony osiadał i trzeba było robić specjalnš stopę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robią remont - czyli budynek dosyć stary i "będzie podciągało" ?

warto rozważyć czy warto wydawać pieniądze na to że mowią "że będzie" skoro do tej pory nie?

oczywiście to dywagacja, a sposobów jest wiele - wbijanie blach, iniekcja ciśnienieniowa, podcinanie - jak by tego nie nazwać drogie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czytałam w wydaniu specjalnym muratora o podcinaniu i wbijaniu i tam ceny są dużo niższe niż 50 tys , ale to tylko artykuł i jestem ciekawa jak to się ma do rzeczywistych kosztów. Jeżeli ktoś ma jakieś informacje na ten temat to proszę o wypowiedż. U mnie podcinanie jest niemożliwe ze względu na nie najlepszy stan techniczny a co do iniekcji to nie jestem zorientowana jak to się robi i jakie są koszty, więc proszę o wypowiedz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czytałam w wydaniu specjalnym muratora o podcinaniu i wbijaniu i tam ceny są dużo niższe niż 50 tys , ale to tylko artykuł i jestem ciekawa jak to się ma do rzeczywistych kosztów. Jeżeli ktoś ma jakieś informacje na ten temat to proszę o wypowiedż. U mnie podcinanie jest niemożliwe ze względu na nie najlepszy stan techniczny a co do iniekcji to nie jestem zorientowana jak to się robi i jakie są koszty, więc proszę o wypowiedz.

Iniekcje też robiliœmy przy œcianie do której nie można było się dostać (wewnštrz piwnicy). Efekt bardzo mierny. Kosztowało ok 2 tys jakieœ 5 mb.

Te niższe ceny z Muratora sš zwišzane z tym, że tylko policzyli podcięcie i dokładanie izolacji. A całej reszty brak. U nas też był zły stan techniczny i do tego dom osiadał z jednej strony i pękał. Przed odkopywaniem trzeba było zakładać specjalne œcišgi z prętów i czegoœ co nazywało się œrubami rzymskimi.

Najlepiej jeœli poszukasz jakiegoœ rzeczoznawcy budowlańca. Stanem technicznym się nie przejmuj. Oczywiœcie im gorszy tym większe nakłady na remont ale na wszystko jest metoda.

PS My już mamy tek dosyć tego domu że budujemy nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz jakieś zdjecia tego domu jak wygladał przed remontem, bo jestem ciekawa czy warto bawic sie z tym co ja mam

Wstyd toto fotografować. Nadal ochyda. Powiem jedno kafelki po roku i tak pękają. Wybudowali stan surowy w 36 roku, i nigdy nie skończyli. (Wstyd że to praszczury :oops: )

Powiem jedno, że są stare domy i stare. Jedne solidnie inne tak jak dziś budowane po pateracku. Koniecznie weź rzeczoznawce np. z Inspekcji Budowlanej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzeczoznawca był i ocenił dom na dst bo jest zawilgocony do 80 cm powyżej gruntu i najbardziej to sie boje tej izolacji i osuszania , ale układ jest fajny i mi pasuje i ma na dole tylko 50 m2 powierzchni a w obrysie 7x8 m wiec mam nadzieje ze przez ta izolacje nie zbankrutuje ale i tak szukam najtanszej metody izolowania, wiec prosze o podpowiedzi (te 50 tys to mnie załamało)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzeczoznawca był i ocenił dom na dst bo jest zawilgocony do 80 cm powyżej gruntu i najbardziej to sie boje tej izolacji i osuszania , ale układ jest fajny i mi pasuje i ma na dole tylko 50 m2 powierzchni a w obrysie 7x8 m wiec mam nadzieje ze przez ta izolacje nie zbankrutuje ale i tak szukam najtanszej metody izolowania, wiec prosze o podpowiedzi (te 50 tys to mnie załamało)

Nie bój nic. Coś pisałaś o odkopywaniu. Zobacz jak wyglądają fundamenty. Jeśli są dobre a nie jak u mnie gruz z piaskiem to będziesz miała mniejsze koszty. Jeśli dom stabilny i nigdzie się nie zarysowuje to też plus. Jak pisałam te 50 tys to podcinanie, izloacja, na nowo metr po metrze wylewanie fundamentów ze zbrojeniem + stopa zabezpieczająca przed osiadaniem. (ta dtopa to specjalny filar, szeroko zbrojony z betonu). Drugi problem to mury. U mnie można cegły niemal wyjmować rekoma, bo w zaprawie więcej piasku niż wapna o cemencie nie wspomnę (podobno wtedy nie stosowano).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tam nie jest tak tragicznie ale dom jest pekniety na pół pionowo bo kiedyś jeżdziły tam samochody na poligon i to prawdopodobnie od tego bo ta szczelina jest taka sama od wielu lat. Dzieki troche mnie uspokoiłaś :)

To zarysowanie. Piszesz, że stabilne. Żeby to sprawdzić (bo taki proces następuje często doœć wolno) na gips przyklej w miejscu największego pęknięcia cienkie szkiełko lub drucik miedziany. Jeœli po jakimœ czasie będzie gips naruszony lub szkiełko pęknie to masz dowód, że dom pracuje (to pęknięcie może nastšpić i po pól roku). W przypadku takiego zarysowania dobrze jest odkuć tynk i zobaczyć jakie jest głebokie. Możesz pomyœleć też o wspomnianych wczeœniej œciagach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tej metodzie ze szkiełkiem to już słyszłam, niestety na to potrzeba czasu, ale napisz mi coś więcej o tych ściągach Proszę

Zakład się je między kondygnacjami lub na strychu. U nas na strychu. Powstaje kratownica z prętów (chyba zbrojeniowe fi 16). Na zewnątrz domu są lasze z ceowników. Do laszy przymocowany pręt i przeciągnięte przez ścianę. Wewnątrz domu łączą się pręty śrubami rzymskimi i tymi śrubami są naciągane. W ten sposób wzajemnie do siebie są podociągane wszystkie sciany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A koszty?

Oj to już 8 lat temu. Niezbyt pamiętam. Ale gdybyśmy z małzonkiem wtedy zdecydowali się na budowę nowego to spokojnie stan surowy i pewnie jeszcze zostałoby kasy. Problem ze starym domem polega na tym że najpiew trzeba go ratować tj. stan techniczny, potem i tak trzeba zrobić wszystko to co w nowym domu po stanie surowym, a więc instalacje, tynki, podłogi, okna, łazienki etc. Nie licz na prowizorki bo gdy coś ruszy się w takim domu to potem koszty są o wiele wyższe niż w nowym - bo nie zawsze można zastosować najprostsze nowe rozwiązania.

Nie strasząc robota fundamentów, dach, rynny, okna, nowe system grzewczy, ściągi, instalacje, łazienka, tynki, cyklinowanie podłogi to już tyle lat temu ponad 100 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...