Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom dla szóstki!- Komentarze


alfreda

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 601
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przeczytałam Twój dziennik, Siłaczko, z zapartym tchem. Pisz dużo, bo fajnie się to czyta. My mamy 3 córki i też każda będzie miała swój pokój- łącznie wyjdzie nam 7 pokoi. Kuchnię chcę mieć zamknięta z czystego pragmatyzmu, podpisuję się dwiema rękami pod tym, co napisałaś. My czekamy na adaptację projektu i na mapkę, która miała być już tydzień temu :-? . Niedługo trzeba będzie zacząć szukać ekipy, żeby za kilka miesięcy zacząć budowę. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Siłaczko , klimaty działki takie same jak u nas :) Szkoda, ze nie pisałam dziennika wcześniej - jestem "od kredytów mieszkaniowych w PKO", może mogłabym coś podpowiedzieć :oops: .... Ale jak kredyt jest, to teraz do przodu!!!! Dom znależliśmy w projektach typowych, ale dużo dała nam wizyta u kogoś, kto budował dom z tej samej pracowni, podobny projekt. To po zwiedzaniu stanu "mury bez stropu" zrobiliśmy rewolucję, by tak , jak ktoś wcześniej radził - dostosować dom do potrzeb rodziny. W wyniku dostosowania projektu do WZ, zamieniliśmy projekt AR 115 z garazem wolnostojącym na takie coś. Zamiast wiaty powstał rodzaj łącznika- pozwoliło to na "wyprowadzenie "kotłowni z obrębu powierzchni typowo mieszkalnej, nad kotłownia zaplanowaliśmy garderobę, na którą wcześniej żywcem nie było miejsca, nad garażem powstało miejsce na strych- czyli składowisko przenajróżniastych "szpejów", a jeśli sensownie je poukrywamy - może z tego powstać pokój gościnny :p Pod schodami zlikwidowaliśmy w-c, w tym miejscu stanie komputer - będzie dostępny dla wszystkich, jednocześnie sypialnie będą sypialniami- "kontrolowane promieniowanie".I tym sposobem przy niewielkim nakłądzie finansowym dom powiększył się 20m2 powierzchni użytkowej + 36 m2 ''schowków". Dom stoi już pod dachem :D :D :D , więc palnujemy już z natury :D :D :D .Na razie ciągle wydaję się, że cuasno :cry: , ale myślę, że to wszystko dlatego, że przeglądam aranżacje wnętrz - i wiesz..... Ale jak pomyślę, że te wszystkie salony trzeba będzie własnoręcznie pucować - bez "Marysi", to przechodzą mi wszelkie "maksymalistyczne" ciągoty :p No i te ograniczenia to tylko zimą, latem nie zamierzam wchodzić do domu na dłużej, niż to konieczne :p :p :p A dlaczego - sama wiesz.... Ta zieleń, .śnieg, kolory, Powietrze, PRZESTRZEŃ!!!!! I nieziemska atmosfera spokoju, bajkowy zanik czasu, kłopotów, kombinacji.....No widzisz- tym razem trafiło na mnie ...Odpowiedż może mniej konkretna, ale za to dłuższa :D :D Gdybym mogła jeszcze w czymkolwiek pomóc , byłoby miło :D Aha- Pmaiętaj, że czas spędzony nad planem domku nie jest czsem straconym - dzięki temu, że mieliśmy/jak nam się wydawało -za /dużo czasu , zanim cokolwiek się zaczęło, dopracowaliśmy projekt tak, że nie trzeba było marnować czasu na przeróbki- widzieliśmy nasz dom , żanim powstał w naturze.Pozdrawiam Anna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...