Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jazda na światłach


jacekj

Recommended Posts

popieram!

 

Również jeżdżę cały rok przy włączonych światłach :)

 

Kiedyś wdając się w dyskusję z pewnym "tirowcem" powiedział mi zastanawiającą rzecz. Mianowicie w Nieczech gdyby ktoś jechał "na światłach" podczas dnia wzbudzał by niepokój i zainteresowanie innych czy coś się niedobrego dzieje. Twierdził, że jeśli są dobre warunki pogodowe to Niemcy nie włączają świateł podczas dnia.

 

Trochę mu nie wierzyłam ale na A4 widać, że jak ktoś bez świateł jedzie to na 99% Niemiec.

 

Ja zdecydowanie wolę jak jeżdzimy z włączonymi światłami w Polsce przez cały rok. Niech nas widzą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przez cały rok jeżdżę na światłach więc jestem za :D

 

A swoją drogą dlaczego u nas nie można kupić samochodu takiego jak w krajach skandynawskich gdzie przy otwieraniu drzwi od razu zapalałyby się światła? Ile to wygody i nie byłoby problemy z zapominaniem o włączeniu świateł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tam w przepisach stoi, że światła mają być zapalone przez cały rok. Jakieś 10 lat temu znajoma miała Trabanta w wersji na fiński rynek; wszyscy byli zdziwieni, że świateł nie da się wyłączyć... :D :D

A u nas większość kierowców uważa, że światła są po to żeby lepiej widzieć, a jest dokładnie odwrotnie: po to żeby nas widzieli... Zwłaszcza jeśli jedziemy w kierunku ze słońcem, my mamy widoczność ekstra, po co nam światła - a tymczasem ten z naprzeciwka zanim nas zobaczy bez świateł to jest już na lewym pasie w czasie wyprzedzania. A my się dziwimy :( , znowu ślepemu dali prawo jazdy, przecież taka dobra widoczność a on się pcha na czołówkę.... :( :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>> Wypadek Otylii: płaczmy, ale bądźmy wściekli

 

Symptomatyczne było to, że w którychś wiadomościach niedzielnych usłyszałem najpierw: że jej stan jest stabilny, że pewnie wróci do sportu, że jest pod opieką psychologa, że jadą do niej jacyś działacze. I dopiero na końcu, że jest w kiepskim stanie psychicznym, bo zginął jej brat... W tej kolejności, z takim podejściem.

A nasza zabłąkana ostatnio sportsmenka ma wyrok na całe życie - przez głupotę zabiła brata.

 

 

Byłem w ostatni piątek w tzw. mieście.

Jedno z gorszych skrzyżowań, Łopuszańska z Al. Jerozolimskimi. Trąbienie, pisk opon po gwałtownym hamowaniu, pisk opon startowania z dwójki..

Jakby się nic nie stało, jakby nic się nie wydarzyło.

 

Nie dociera... nic nie dociera...

 

Setkom kierowców [??? kierowców ???] odbiera się prawo jazdy za prowadzenie w stanie wskazującym...

I nic.. i w kolejnym miesiącu znów odbierze się ten dokument setkom niedorosłych, nieodpowiedzialnych palantów...

 

 

http://www.racjonalista.pl/img/strony/telgraf16.jpg http://www.racjonalista.pl/img/strony/telgraf15.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie jeżdzę na światłach cały rok i jestem za takimi ustawowym obowiązkiem, u nas na podlasiu jeszcze spotykam taki historie, są "kierowcy" starej daty, którzy włączają światło tylko wtedy jak widzą samochód z przeciwka, niby O.K, tylko ja to widziałem kilka razy w nocy :o :o , a nawet rozmawiałem z starszym Panem który był przekonany o słuszności takiego postępowania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoją drogą dlaczego u nas nie można kupić samochodu takiego jak w krajach skandynawskich gdzie przy otwieraniu drzwi od razu zapalałyby się światła? Ile to wygody i nie byłoby problemy z zapominaniem o włączeniu świateł.

 

Według mnie takie auto da się kupić, tylko trzeba je specjalnie zamawiać, czyli swoje odczekać i dopłacić za opcję.

 

Ja też cały rok jeżdżę na światłach, ale u mnie one gasną i zapalają się wraz z przekręceniem klucza (chyba, że są wyłączone). Dodatkowo więc nie da się zostawić samochodu na światłach.

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie takie auto da się kupić, tylko trzeba je specjalnie zamawiać, czyli swoje odczekać i dopłacić za opcję.

Mam taka wersje , bardzo wygodne to jest , o swiatlach wlasciwie sie nie mysli , caly rok sa wlaczone.

Raczej nie bylo to w wersji na zamowienie . Mysle , ze standard.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie takie auto da się kupić, tylko trzeba je specjalnie zamawiać, czyli swoje odczekać i dopłacić za opcję.

Mam taka wersje , bardzo wygodne to jest , o swiatlach wlasciwie sie nie mysli , caly rok sa wlaczone.

Raczej nie bylo to w wersji na zamowienie . Mysle , ze standard.

Ja wiem, że takie coś można kupić jako dodatkową opcję (bo miałam kupić hondę, która była przeznaczona na rynek fiński) ale to powinno być raczej w standardzie, zwłaszcza jak ktoś chce kupić auto szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Symptomatyczne było to, że w którychś wiadomościach niedzielnych usłyszałem najpierw: że jej stan jest stabilny, że pewnie wróci do sportu, że jest pod opieką psychologa, że jadą do niej jacyś działacze. I dopiero na końcu, że jest w kiepskim stanie psychicznym, bo zginął jej brat... W tej kolejności, z takim podejściem.

A nasza zabłąkana ostatnio sportsmenka ma wyrok na całe życie - przez głupotę zabiła brata.

 

Zgadzam się z Tobą w zupełności. Też odniosłam wrażenie, że jakoś nikt nie mówi że ona po prostu jechała ZA SZYBKO. Mogła zabić ciebie albo mnie... Trafiło na jej brata. Ciekawe, ile osób skorzysta z tej publicznej lekcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...